06-02-2021, 12:08
(06-02-2021, 0:55 )MdR napisał(a):(05-02-2021, 11:04 )Prison_Officer napisał(a):(04-02-2021, 19:26 )MdR napisał(a):(04-02-2021, 9:42 )Prison_Officer napisał(a):(03-02-2021, 22:39 )zzz napisał(a): Przy obliczaniu emerytury z 10 lat jest brany procent do średniego wynagrodzenia w sw czyli jak średnie było przez 5 lat 5 tys a ty miałeś 3 to jest 60% więc jeśli przy odejściu średnia będzie 10k to 60% to 6ki od tego masz np. 60% emki, czyli 3600 zł, to tak na chłopski rozum iw dużym skrócie
Bzdury. Wysokość świadczenia jest i będzie uzależniona od dochodów. Jeśli myślisz, że strażnik będzie miał w przyszłości taką samą emeryturę jak dyrektor np. okręgowy to gratuluję pomysłowości.
A co w tym złego żeby miał taką samą. Na emce jest takim samym emerytem jak reszta.
Nie wierzę, że ktoś potrafi takie bzdury pisać.
Wszędzie na świecie emerytura jest zależna od tego ile się zarabiało, dlaczego u nas miałoby być inaczej?
Widzę, że z niektórych wychodzi zamiłowanie do dawnego ustroju i pomysłów typu "nieważne jaką pracę wykonujesz pensja dla każdego taka sama".
Zasługi nie mają tu nic do rzeczy. Emeryt to emeryt. Jakie znaczenie mają pobory skoro nie odprowadza sie składki emerytalnej? Nie rozumiesz jak działa system emerytalny. Zresztą nie Ty jeden.
Doskonale wiem jak działa system emerytalny i wiem, że nie odprowadzamy składek emerytalno-rentowych, a tzw. "zasługi" jak to nazwałeś mają właśnie decydujący wpływ na wysokość świadczenia. Skoro tak wielce uważasz, że emeryt to emeryt to niech tak samo będzie z oddziałowym na oddziale od 20 lat i oddziałowym po szkole na posterunku z 2 latami i niezależnie od tego co kto robi niech ma taki sam dodatek.
Niektórzy tutaj w ferworze narzekania tak się zamotali, że zaprzeczają sami sobie. Domagamy się traktowania należnego z zakresem obowiązków to od początku do końca, a nie tylko na dany czas. Ale jak wiadomo f-sz SW głupi nie jest i musi tak zorganizować sobie czas w swojej karierze, żeby zawsze na coś narzekać, bo kiedy przyjdzie jego czas na emeryturę to będzie narzekał, że spędził 20 lat na oddziale, a ma tyle samo emki co miglanc.