14-02-2021, 18:54
(14-02-2021, 15:32 )sierżant sztabowy napisał(a): DO Zbig. Nie krytykuje kierunku muzycznego i domyslam sie ze jest to ciężki kierunek ale chodziło mi o to ze studia w ogóle nie zwiazane z daną służba wystarczyły w tamtych czasach. Nie potrzebnie odrazu takie docinki mozesz zagrac na fujarce lub cymbałkach. Pozdrawiam
Zgadzam się z kolegą. Rozdawnictwo w SW sięgnęło zenitu. A przyznawanie orderów zasługi np..Pani co prowadzi bibliotekę i to w stopniu major....to gruba przesada....A o oddziałowych nikt nie pamięta. Masakra