14-02-2021, 19:38
(14-02-2021, 11:25 )pablopablo11@interia.pl napisał(a): czytając tą księgę, jedno jest pewne./ na forach policyjnych nie zauważyłem takiego magla jak tutaj. Tutaj rózni opluwają oficerów, a tak naprawdę sami sobie wystawiają w ten sposób opinię. Do służby przychodzą różne chłystki, które nie ukończyly w życiu żadnej wartościowej szkoły, nawet tych mizernych płatnych studiów, a twierdzą że są lepsi... To weż jedne z drugim chociaż te byle jakie studia ukończ, a najlepiej te lepsze...ale nie, sam ledwo szkolę średnią skończył a wypomina innym wykształcenie..dość to jest zabawne.. kolejny twierdzi, że rodzice jajeczkami na rynku handlowali żeby dzieci wykształcić... no i to wszystko skłania mnie do takiej obserwacji, że w tej służbie jest trochę wartościowych ludzi (we wszystkich korpusach), ale sporo też ludzi , którzy kończą gów..ne studia i myślą że powinni być oficerami, mimo, że poprawnie po polsku pisać nie umieją, i sporo też ćwoków, którzy skończyli ledwo szkołę średnią ale na studia już byli zwyczajnie za głupi i teraz tym lepiej troszkę wykształconym wypominają że studia skończyli...komedia.. a to wszystko okraszone awansującymi miernymi pociotkami...
A ja uważam że nie studia świadczą o człowieku a jego umiejętności, to ile jest wart!!! Ludzie kończą studia i co po nich potrafią? Nic, są przypadki oczywiście inteligentnych, ambitnych itd np madrych inżynierów po polibudzie itd ale co z tego jak ta cała służba uczy że nie warto się starać, bo i tak przydupas, lodziarz czy pociotek będzie wyżej, taki mamy obraz służby, obraz oficera, przecież to się dzieje w każdej jednostce. Ilu jest starających się, madrych, normalnych ale jak widzą jak to funkcjonuje to potem jest taka opinia o oficerach jaka jest, oczywiście są też oficerowie i cała reszta z prawidzowego zdarzenia ale obecnie to co ciągle podkreślam nepotyzm w SW sięgnął maksimum, chyba :-).