17-02-2021, 19:48
(16-02-2021, 20:16 )MdR napisał(a):Dyrektorzy z powołania już są na emeryturach, a tych których się dzisiaj powołuje są tylko znajomymi tych którzy ich powołują. Przykładem jest okręg szczeciński. Były dyr. okręgowy ulokował w okręgu f-szy z Gorzowa i Choszczna. Później ci "specjaliści" zostali dyrektorami, zastępcami dyrektorów w jednostkach. Ostatnio kolega na fb napisał, że dyrektor ZK Gorzów karze f-szy za to że nie noszą przyłbicy razem z maseczką. Skąd taki pomysł? Skąd ta ostrożność?(16-02-2021, 15:14 )robs napisał(a):(15-02-2021, 16:09 )bajlando37 napisał(a): A może damy sobie jeszcze dawać po łbie. I jeszcze powiedzą że za blisko stałem albo go prowokowałem.Muszę Cię rozczarować, okręgowy nic nie zrobi, bo się boi o swój stołek.
A pan Dyr. SZ. Z 30letnim stażem nomen omen też chowany za mobing na przełożonych nie ma jaj żeby podjąć decyzję aby gościa od razu wywieść na Nki. Dyrektorze jakie czynności wyjaśniające przy tym zastępca. No ludzie co dzieje w tym Gębaju. Panie okręgowy co stałeś na czele władzy tej jednostki. Proszę o jedno w imieniu wszystkich pracujących tu f-sza zainterweniuj w tej sprawie.Juz nie ma stałych odzialowych i dziennego. A za chwilę pójdą i dowódcy. Będzie za późno.
I tak się dziwię, że nie wszczęto wobec f-szy postępowań dyscyplinarnych i dla przykładu nie ukarano oficera.
Zdaję się, że nie podziękował osadzonemu za to że go opluł, ba nawet nie przeprosił.
Sorry, ale taki mamy klimat. Dzisiaj dyrektorzy skaczą, jak im osadzony zagra.
Niestety. Byłem ostatnio mimowolnym świadkiem karania skazanego przez dyrektora. Po chwili odszedłem. Skazany mówił a dyrektor słuchał. Skąd oni tych ludzi biorą.