[lew]

Chciałbym zeby ktoś mi wytłumaczył dlaczego funkcjonariusz przebywający w Kaliszu na szkoleniu nie moze wyjechac na weekend do domu gdzie wykładowcy każdego dnia po zajeciach udaja sie do domów na zakupy i tak samo w weekendy są w domu. Czy funkcjonariusz który jest zmuszony przebywać na terenie przez cały weekend bez własnej woli czyli jest do dyspozycji ma liczone nadgodziny.  Chyba czas zacząć walczyć o swoje w sądach.

Bo tam rządzi pan generał, który nigdy nie pracował w kryminale i zasłania się ze strachu przed swoim brakiem wiedzy penitencjarnej "autonomicznością".
Wmawia wszystkim, że podlega bezpośrednio ministrowi sprawiedliwości (z pominięciem dyrektora kitlińskiego) przy czym słowo "bezpośrednio" dodał sobie sam w głowie bo w art. 8 ust 1a jest tylko napisane, że podlega  ministrowi sprawiedliwości (jak każda inna jednostka organizacyjna SW)
A generała dostał za wieszanie plakatów wyborczych na swojej posesji niedoszłym senatorom i innym politykom PIS-u.