18-03-2021, 10:39
(18-03-2021, 8:26 )Wesoły strażnik napisał(a): https://www.rp.pl/Sluzby-mundurowe/30315...7OKNkBiWG8
Skąd my to znamy. Sytuacja opisana w artykule jakże podobna do zwyczajów (opisanych wcześniej na forum) w ZK nr 1 w Łodzi. Zawsze pod dywan i zawsze bez konsekwencji. Chyba, że chodzi o ludzi, którzy mają "czelność" zwrócić uwagę na nie do końca prawne zachowania przełożonych.