[J 23]

Chodzi o to, że np po 5 latach służby otrzymujemy 10% do wysługi co nie zmienia się przez kolejne 5 lat, aż  do momentu przekroczenia 10 lat służby gdzie wskakujemy na 15%. Przez te pięć lat (5-10 rok służby) znajdujemy się na poziomie 10% bez żadnych wzrostów. Natomiast w cywilu jak napisal poprzednik co roku wyplata rośnie.

Dokładnie tylko między 2 a 5 rokiem służby jesteśmy do przodu parę zł później tylko tracimy do innych służb i nawet do cywili pomysł w innej skali jeśli co 10 lat leciało by 10% to przez 9nie dostajesz nic 1%za jeden rok jest najutrzciwiej

Widzę znowu posty z cyklu nie wiem  nie znam się, ale się wypowiem. Policzcie sobie ile pieniędzy dostanie cywil a Ile f-sz przez 15 lat w zależności od systemu, liczacjako podstawę 1000 zł. I który system jest bardziej korzystny. Prosta matematyka na poziomie podstawówki.

Skoro prosta matematyka to policz kolego ile wpłynie pieniędzy na konto kogoś kto zarabia 100 zł i co rok ma podwyżkę 1 % i analogicznie f-sza SW, żeby było szybciej policzyłem, pomijając miejsca po przecinku : ktoś kto otrzymuje 1% rocznie to ma po 6 latach włącznie na koncie 6180 zł. a f-SW - 6103zł i to mimo, że ,,cywil" ma po 6 latach 6% dodatku, a F -10%  Łot prosta matematyka zaznaczę, że nie zdałem matury z matematyki. Oczywiście najlepiej by było żeby nasze % zostawić tylko podzielić je na lata byłoby ok 1,7% i  doliczyć cywila jak w innych służbach. Pozdrawiam tych co nie byli z matmy noga jak ja .

Szwager od razu widać, że nie zdałeś matury z matmy i dziwię się, że się tym chwalisz. Matematyka jest prosta, owszem i tutaj ciekawostka ... zagadnienie wysługi lat, oprócz prostego liczenia miesiąc do miesiąca, wymaga również znajomości zagadnień kadrowych. 
Wygląda to tak, przy założeniu, że pracownik i funkcjonariusz zaczynają od zera.
Pracownik cywilny przez 5 lat nie ma ani grosza z tytułu wysługi lat. Pierwszą wysługę uzyskuje po 5 latach w wysokości 5%. Za każdy następny rok dodawany jest 1%. W Twoim przykładzie pracownik po przepracowanych 6 latach będzie miał 60 zł za wysługę lat. Funkcjonariusz natomiast po 2 latach służby otrzymuje 5% wysługi, a po 5 latach służby 10%. Przy założeniu, że też ma 100 zł pensji zasadniczej, za wysługę lat po 6 latach służby zgromadzi 300 zł. Teraz wyobraź sobie, że ich uposażenie zasadnicze nie wynosi 100, a 1000 zł. Podpowiem, pracownik przez 6 lat zgromadzi 600 zł za wysługę lat, a funkcjonariusz 3000 zł. Im wyższe uposażenie zasadnicze, tym większe będą dysproporcje.

Matematyka matematyką jutro matura a nam nie zaliczają cywila do wysługi. W pierwszej wersji za rok 1%  0 zł za cywilną pracę. Druga wersja  po 2 latach 5% 0 zł za cywilną pracę i oto tu chodzi.