26-05-2021, 14:39
[quote="Wesoły strażnik" pid='8420' dateline='1622026817']
Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy, mam pytanie. Czy opisana sytuacja wydaje się Wam normalna, czy może wykracza grubo poza granice ogólnie pojętego bezpieczeństwa. Mianowicie z ZKnr1 w........
Warto by dodać, iż konwój sam w sobie był wzorowy. Pomimo niezłej kolokwialnie mówiąc miny na jaką wprowadzono konwojentów, ci zachowali się profesjonalnie. Nie dotarli bezpośrednio do Grudziądza, bo utknęli w cywilnym szpitalu. Kto wie, może dzięki temu uratowali życie tej kobiety, albo dziecka. Osobiście z dumą chylę czoła chłopakom.
Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy, mam pytanie. Czy opisana sytuacja wydaje się Wam normalna, czy może wykracza grubo poza granice ogólnie pojętego bezpieczeństwa. Mianowicie z ZKnr1 w........
Warto by dodać, iż konwój sam w sobie był wzorowy. Pomimo niezłej kolokwialnie mówiąc miny na jaką wprowadzono konwojentów, ci zachowali się profesjonalnie. Nie dotarli bezpośrednio do Grudziądza, bo utknęli w cywilnym szpitalu. Kto wie, może dzięki temu uratowali życie tej kobiety, albo dziecka. Osobiście z dumą chylę czoła chłopakom.