08-06-2021, 19:30
Oglądałem dzisiaj pierwszy raz program=Więzienie , zobaczyłem ile oddziałowy ma czasu na rozmowę z osadzonymi, służba jego wyglądała jak by nie miał żadnych czynności ochronnych. Po ujawnieniu substancji niedozwolonej zameldował się najpierw od inspektora, chyba to nie jego bezpośredni przełożony może to koordynator, potem do dowódcy. Po pewnym czasie przyszedł przewodnik z psem służbowym i inny funkcjonariusz sprawdzili substancje, kontrola celi mieszkalnej itd., potem zrobiono test osadzonemu na zażycie środka odurzającego. Fajny ten zakład ilu ludzi, mnóstwo czasu, nawet dowódca nie musi przychodzić robota sama się robi i podziękowania dla CZSW w Warszawie.
Piękny sen
Piękny sen