15-06-2021, 16:38
(15-06-2021, 11:39 )SZEREGOWY1 napisał(a):(15-06-2021, 8:15 )husaria47@wp.pl napisał(a):(14-06-2021, 14:33 )predatorgad napisał(a): [quote="husaria47@wp.pl" pid='8773' dateline='1623668623']No to czekaj chłopie jak dowódca da ci mianowanie na oddziałowego.
Młodzi na oddziałach robić się nie boją tylko to jak ich się traktuje nie motywuje do pracy. Mój przykład od 2,5 roku na oddziale jako starszy strażnik, a nie widać chęci ze strony ani dowódcy ani kierownika, żeby się to miało zmienić. Prosto policzyć ile się traci w skali roku pieniążków za obowiązki które się wykonuje. Pozdrawiam młodych i starych.
Dowódca to może dać mi wolne z tytułu nadgodzin a nie mianowanie na oddziałowego.
Do:husaria41@wp.pl !!!!!
Chłopie a gdzie Ty chcesz się roboty nauczyć, na zapisie na widzenia, (nie umniejszając tym co zapisują,) czy stojąc na stanowisku uzbrojonym? tam roboty oddzialowego się nie nauczysz! jadąc na kurs oddziałowych trzeba ,,coś" umieć, wiedzieć!!! znam takich co mieli jechać na kurs oddziałowych a nawet e-lerningu nie potrafił zaliczyć!!! ja mam za sobą kurs i dalej czekam na kasę, a na swój oddział jeszcze trochę muszę poczekać bo kolejka jest!!!ale robie i nie narzekam na nic!!!
Teraz jestem na zwolnieniu L-4, jeszcze z tydzień może dwa i nie martwi mnie to, odpoczywam!
WOŁÓW - GRATULACJE!!!!! słyszalem, że Was zastraszyli i już wracacie do tyry!
Dowódców już nie ma zostali tylko karierowicze i bawidamki ze złotymi zębami. Obstawieni swoimi sługusami a co mogą dla nas.
Nic.
Dodatku nie zwiększy, boi się odezwać bo stanowisko dostał za milczenie i może stracić , problemów ma nie być.
Potrzebujesz na oddziale pomocy to idziesz do kierownika na dywanik, dowódca cię pomawia bo odzywasz się że ludzi brak.
Urlopu nie załatwi tylko swoim w lecie.
Walczysz o swoje i o kolegę to ich największy problem, zarzucają nadmiar charakteru.
Odpowiedziałem że 115 osadzonych na oddziale wymaga charakteru. Kiedyś było nas dwóch od 2 lat jestem sam.
Pozdrawiam nie dajmy się zdeptać.
Tama pęka a woda nie wybiera.