18-06-2021, 7:26
Sytuacja w naszej formacji przypomina grę w szachy. Jest Król..miłościwie nam panujący. Jest pewna grupa znaczących w hierarchii, jest tez DO, czyli pionki. Bez większego znaczenia.Łatwo można ich skłócić-wtedy powybijają się same. Przy odrobinie samozaparcia jednak mogą króla zaszachować-a nawet dać mata. Gorzej gdy dojdzie do pata..