20-06-2021, 20:08
W zamian za odpowiednie warunki... I to o nie powinniśmy walczyć.
Nie macie już dość "służenia więźniom"? Bo ja mam.
Powinniśmy walczyć o to, żeby rozwiązano sprawę z telefonami TA i skazanych - do tych pierwszych powinien być extra f-sz lub likwidacja, dla tych drugich telefony w celach (mądre głowy w Pentagonie pewnie nie wiedzą, że tak prozaiczna czynność jak "telefony" to około 50% codziennej roboty oddziałowego)
Powinniśmy walczyć o parytety - ilość skazanych / ilość oddziałowych (np 1 oddziałowy/doprowadzający na 40 osadzonych).
Powinniśmy walczyć o NADGODZINY, które odbieramy kiedy to MY chcemy i JAK chcemy (wolne/pieniądze).
Powinniśmy walczyć o likwidację kamer na oddziałach, albo o to, żeby monitoring ulegał kasowaniu po 24h, a nie żebyśmy musieli się martwić o to, ze ktoś z PENTAGONU w
Warszawie, komu się nudzi sprawdził naszą służbę sprzed dwóch tygodni i zrobił nam postępowanie dyscyplinarne za byle pierdołę.
Powinniśmy walczyć o odpowiednio przestrzegane przepisy dyżurów telefonicznych, telefonach "w konwój".
Powinniśmy walczyć z zawieszaniem stanowisk, sztucznym osłabianiem składu zmiany/oddziałów.
Powinniśmy walczyć o chorążówki dla oddziałowych.
Powinniśmy walczyć o likwidację dodatku geriatrycznego, który otrzymuje garstka na samej górze, która i tak już spija śmietankę.
Powinniśmy walczyć o LIKWIDACJĘ odpowiedzialności funkcjonariusza za SAMOBÓJSTWO/SAMOOKALECZENIE osadzonego.
I to jest najważniejsze o co powinniśmy walczyć.
Nie macie już dość "służenia więźniom"? Bo ja mam.
Powinniśmy walczyć o to, żeby rozwiązano sprawę z telefonami TA i skazanych - do tych pierwszych powinien być extra f-sz lub likwidacja, dla tych drugich telefony w celach (mądre głowy w Pentagonie pewnie nie wiedzą, że tak prozaiczna czynność jak "telefony" to około 50% codziennej roboty oddziałowego)
Powinniśmy walczyć o parytety - ilość skazanych / ilość oddziałowych (np 1 oddziałowy/doprowadzający na 40 osadzonych).
Powinniśmy walczyć o NADGODZINY, które odbieramy kiedy to MY chcemy i JAK chcemy (wolne/pieniądze).
Powinniśmy walczyć o likwidację kamer na oddziałach, albo o to, żeby monitoring ulegał kasowaniu po 24h, a nie żebyśmy musieli się martwić o to, ze ktoś z PENTAGONU w
Warszawie, komu się nudzi sprawdził naszą służbę sprzed dwóch tygodni i zrobił nam postępowanie dyscyplinarne za byle pierdołę.
Powinniśmy walczyć o odpowiednio przestrzegane przepisy dyżurów telefonicznych, telefonach "w konwój".
Powinniśmy walczyć z zawieszaniem stanowisk, sztucznym osłabianiem składu zmiany/oddziałów.
Powinniśmy walczyć o chorążówki dla oddziałowych.
Powinniśmy walczyć o likwidację dodatku geriatrycznego, który otrzymuje garstka na samej górze, która i tak już spija śmietankę.
Powinniśmy walczyć o LIKWIDACJĘ odpowiedzialności funkcjonariusza za SAMOBÓJSTWO/SAMOOKALECZENIE osadzonego.
I to jest najważniejsze o co powinniśmy walczyć.