12-07-2021, 10:33
(12-07-2021, 7:38 )Wojtek921 napisał(a):Aleksandra Karnicka, chyba Łódź i Warszawa, na stronie związków znajdziesz rekomendowane kancelarie w zależności od regionu(11-07-2021, 21:04 )Jacek B napisał(a):Kiedyś liczyli dni i wszyscy byli zadowoleni , czy to dla zmiany czy dla administracji. CZSW zawsze wymyśli jak zbić nadgodziny kosztem urlopu funkcjonariusza zmianowego który wypracowuje najwięcej nadgodzin. Teraz nie doliczają mu do(11-07-2021, 14:06 )Czarodziej napisał(a):No cóż skoro jesteś w zmianie to tak wychodzi najpierw naucz się liczyć. Bo urlop nie dzieli się na dni tylko na godziny(10-07-2021, 19:12 )anton napisał(a): Panowie macie namiar na jakiegoś mecenasa tory specjalizuje się z pragmatyki służbowej SW?
------------------------------------
Nadeszła pora aby poruszyć temat naliczania urlopu tak aby nas oszukać.
Ustawa mówi o 26 dniach urlopu a mamy naliczanie z którego wychodzi sporo dni mniej.
Wygląda to tak 26 dni razy 8 godzin dzielone na 12 godzin.
Reasumując 26X8/12 mamy 17,3 dnia urlopu z 26 to się nazywa rąbanie w kukułę.
Made in SW
urlopu sobót, niedziel i świąt. CZSW dobrze wie jak poróżnić funcjonariuszy czy to dodatkami , urlopami, nadgodzinami.
Obowiązków jest coraz więcej a pensja niewspółmierna do wymagań. Przełożeni muszą zrozumieć że funkcjonariusze pracują na nich, od tego jak pracują zależy ich stanowisko. Pojedyńczego funkcjonariusza można zastraszyć a grupę już nie. Związek zawodowy reprezentuje dużą grupę funkcjonariuszy i walczy nie tylko w ich imieniu ale pozostałych funkcjonariuszy też. Wszyscy czekamy aż coś się zmieni na lepsze w naszej służbie. Myślę że jeżeli uda nam zjednoczyć w tych wszystkich protestach to mamy jeszcze szansę jeżeli nie to w najbliższych latach odejdzie z tej służby większość funkcjonariuszy. Teraz jest 25 lat służby żeby mieć możliwość podniesienia dodatku przed emeryturą za rok może być 28,5.