04-07-2022, 22:26
(04-07-2022, 8:31 )MdR napisał(a):(01-07-2022, 10:44 )Mark napisał(a):(30-06-2022, 22:54 )Człowiek z lasu napisał(a):Czy naprawdę uważasz że wystarczy się postarać i już jesteś administracji. Tam nie ma ŻADNYCH wakatów czyli nie można się postarać. Rząd powinien wprowadzić Ustawą pomoc w wekendy działowi ochrony przez inne zapracowane działy. Kolejny postulat : Najpierw odbyte 15 lat służby w dziale Ochrony a potem z automatu przejście do innych działów. Pozdrawiam(30-06-2022, 8:06 )Mark napisał(a): Kiedy wreszcie będą podwyżki tam gdzie jest potrzeba czyli tam gdzie są WAKATY? Czyli w dziale Ochrony i dodatki za godziny nocne i święta. Każdy ochroniarz marzy o pracy od poniedziałku do piątku 7-16. Pozdrawiam
Jak marzy to niech się stara o przeniesienie do administracji tak się przecież nic nie robi, czyz nie?
Jeśli pokażesz, że coś umiesz lub posiadasz cechy, które dają nadzieję, że możesz nauczyć się "czegoś tam", z przeniesieniem do "administracji" nie powinno być problemu. Każdy np. GK oddałby wszystko za takiego depozytora któremu można powierzyć kasę, zapomnieć a przy inwentaryzacji rocznej nie wyjdzie że brakuje 50 tys albo że wszystkie franki to fałszywki.
Co do postulatu dwa to administracja w mojej jednostce pomaga ochronie ile może. Może nawet za dużo.
Co do tych 15 lat w ochronie, to jak to widzisz w przypadku służby zdrowia, informatyka, radcy prawnego, ba nawet elektryka. Do ochrony a po 15 latach zostajesz elektrykiem, pielegniarzem?
Też uważam, że każdy powinien na początku odsłużyć w dziale ochrony min. kilka tyg. żeby mieć przegląd podstawowej funkcji zk ale bez przesady. Niektórym, to niepotrzebne w wykonywanej profesji. A zapewniam, że obecnie dyrektorom zaczyna spędzać sen z powiek np. brak 1 osoby od łączności a nie 5 z ochrony. Jeśli nie w Twojej to sąsiedniej jednostce.
Tak jak we wcześniejszym poście mądrze napisane! Jak Sz. P. widzi zawody którym upływa termin ważności posiadanych uprawnień np: pielęgniarze/pielęgniarki/lekarze którzy mogą nie wykonywać zawodu tylko przez pięć lat i później tracą uprawnienia, oraz może też inni typu elektrycy, BHP- owcy psycholodzy, informatycy ( 15 lat to przepaść w umiejętnościach i doświadczeniu zawodowym ) i tym podobni, którzy muszą mieć kontakt ze swoim zawodem aby nie stracić w nim biegłości i umiejętności go wykonywania, oraz ci którzy kształcili się i doskonalili swoje uprawnienia i umiejętności zawodowe przez wiele lat szkoleń ( dodatkowo płatnych ) i po prostu tych co chcą pracować w swoim zawodzie a nie w Dziale Ochrony, lecz też w SW? To jest dobry pomysł ( te 15 lat w ochronie dla każdego ) na dobicie ostateczne naszej formacji, bo zamyka wiele działów i fachowców w naszej służbie ostatecznie. No chyba że podczas pracy w dziale ochrony ( bardzo ważnej i niezbędnej ) zapewni się tym przyszłym funkcjonariuszom odpowiednie szkolenia i staż zawodowy do pełnienia następnie w tym zawodzie służby. Oczywiście pomijam kwestie finansowe gdzie na tzw. wolności informatyk, medyk, psycholog, finansista , elektryk, zarobi x razy więcej niż strażnik ( no chyba że idziemy starym systemem - wszyscy po równo konserwator, sprzedawca, inżynier i profesor mają tyle samo zarabiać ). Pozdrawiam i życzę zdrowego realnego i ekonomiczno - rynkowego myślenia.