(07-04-2020, 23:24 )robs napisał(a): Prawie milion naboi dla Służby Więziennej. Służbę Więzienną czeka całkiem spora dostawa naboi. Jak poinformował bowiem Centralny Zarząd Służby Więziennej, do formacji, a dokładnie do ośrodka w Kulach, jeszcze w tym roku trafić może prawie milion sztuk.
No też mi ważna informacja. Centralny Zarządzie napisz kiedy w jednostkach okręgu szczecińskiego będą wydawane nowe sorty mundurowe, bo kończy się ostatni rok modernizacji SW, a f-sze popylają w morach pamiętających jeszcze zamierzchłe czasy, że o ciężkich trzewiach bukatowych nie wspomnę. Policja już kilkukrotnie wymieniała swoje sorty mundurowe, a my? wyglądamy jak mundurowi ubodzy krewni.
Taaa. A słyszał ktoś tak przykładowo nawet biorąc pod uwagę ostatnie 20 lat , ile było przypadków użycia broni????? Nie przypominam sobie. Tak z ciekawości :-)
(07-04-2020, 17:44 )XYZ661 napisał(a): Myślę, że warto by było aby ktoś się zainteresował tym co robią wychowawcy i psychologowie w wymienionej jednostce pod batutą pseudokierownika Działu penitencjarnego. Kawy, plotki, aferki towarzyskie. Ile lat można tolerować ślizganie się owego kierownika na nazwisku wujka ?
(03-04-2020, 12:38 )chaos napisał(a): Myślę, że warto by było aby ktoś się zainteresował tym co dzieje się w pewnej jednostce w okręgu szczecińskim. Ma tam miejsce jakiś sabotaż. Inaczej decyzji (chyba) pani dyrektor, która wydaje polecenia swoim zastępcom telefonicznie przebywając na zwolnieniu lekarskim nazwać niestety nie można. Właściwie to zmiany oddziałów wychowawcom w obecnych okolicznościach, gdy jest tak ważna znajomość atmosfery w swoich grupach wychowawczych to prowokowanie buntu.
Doszło to także do tego, że w sytuacji gdy skazany odmawia przebywania w celi bo czteroosobowa jest dla niego za duża to trzeba szukać dla Pana nowej mniejszej, oczywiście bez grypsujacych. Penit żongluje jak może, ochroniarze biegają z oddziału do oddziału z Panami z nadzieją, że może ta cela będzie zadowalająca, a skazani mają niezły ubaw.
Także umożliwienie skazanym dużo częstszego korzystania ze Skypa, a następnie wydania polecenia, że również wychowawcy mają doprowadzać i nadzorować rozmowy przy grupach wychowawczych liczących nawet 50-80 osadzonych to absurd. A nieliczenie się z opinią kierownika działu i zmiana jego zastępcy po 5 miejscach bez słowa wyjaśnienia to brak jakiegokolwiek szacunku co zresztą da się odczuć na każdym kroku. Rozumiem, że można kogoś nie lubić i chcieć mi utrudnić życie, dyrektor to przecież też człowiek. Ale za jaką cenę?
W jednostce zaczyna panować chaos i ja mam wrażenie, że jest to działanie umyślne. No chyba, że bezmyślne. A ja myślę, że warto nie dac się wkręcać w wojny pomiędzy działami, wiadomo komu i czemu służą. Jedziemy na jednym wózku.
Zdrówka życzę.
[quote="robs" pid='4348' dateline='1586298273']
Prawie milion naboi dla Służby Więziennej. Służbę Więzienną czeka całkiem spora dostawa naboi. Jak poinformował bowiem Centralny Zarząd Służby Więziennej, do formacji, a dokładnie do ośrodka w Kulach, jeszcze w tym roku trafić może prawie milion sztuk.
No też mi ważna informacja. Centralny Zarządzie napisz kiedy w jednostkach okręgu szczecińskiego będą wydawane nowe sorty mundurowe, bo kończy się ostatni rok modernizacji SW, a f-sze popylają w morach pamiętających jeszcze zamierzchłe czasy, że o ciężkich trzewiach bukatowych nie wspomnę. Policja już kilkukrotnie wymieniała swoje sorty mundurowe, a my? wyglądamy jak mundurowi ubodzy krewni.
[/quote
Przyłączam się do pytania o sorty mundurowe bo w jednostkach nikt nie umie nam odpowiedzieć na pytanie kiedy wymiana. Mało tego brakuje butów do mora i chodzimy w butach które często we własnym zakresie naprawiamy chociaż służba powinna nam już zapewnić drugie bo okres używalności się skończył. Pozdrowienia z okręgu Szczecińskiego ?
Rozporządzenie Rady Ministrów już opublikowane :-)
http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2020/623
Prawie milion naboi dla Służby Więziennej. Służbę Więzienną czeka całkiem spora dostawa naboi. Jak poinformował bowiem Centralny Zarząd Służby Więziennej, do formacji, a dokładnie do ośrodka w Kulach, jeszcze w tym roku trafić może prawie milion sztuk.
No też mi ważna informacja. Centralny Zarządzie napisz kiedy w jednostkach okręgu szczecińskiego będą wydawane nowe sorty mundurowe, bo kończy się ostatni rok modernizacji SW, a f-sze popylają w morach pamiętających jeszcze zamierzchłe czasy, że o ciężkich trzewiach bukatowych nie wspomnę. Policja już kilkukrotnie wymieniała swoje sorty mundurowe, a my? wyglądamy jak mundurowi ubodzy krewni.
(07-04-2020, 17:44 )XYZ661 napisał(a): Myślę, że warto by było aby ktoś się zainteresował tym co robią wychowawcy i psychologowie w wymienionej jednostce pod batutą pseudokierownika Działu penitencjarnego. Kawy, plotki, aferki towarzyskie. Ile lat można tolerować ślizganie się owego kierownika na nazwisku wujka ?
(03-04-2020, 12:38 )chaos napisał(a): Myślę, że warto by było aby ktoś się zainteresował tym co dzieje się w pewnej jednostce w okręgu szczecińskim. Ma tam miejsce jakiś sabotaż. Inaczej decyzji (chyba) pani dyrektor, która wydaje polecenia swoim zastępcom telefonicznie przebywając na zwolnieniu lekarskim nazwać niestety nie można. Właściwie to zmiany oddziałów wychowawcom w obecnych okolicznościach, gdy jest tak ważna znajomość atmosfery w swoich grupach wychowawczych to prowokowanie buntu.
Doszło to także do tego, że w sytuacji gdy skazany odmawia przebywania w celi bo czteroosobowa jest dla niego za duża to trzeba szukać dla Pana nowej mniejszej, oczywiście bez grypsujacych. Penit żongluje jak może, ochroniarze biegają z oddziału do oddziału z Panami z nadzieją, że może ta cela będzie zadowalająca, a skazani mają niezły ubaw.
Także umożliwienie skazanym dużo częstszego korzystania ze Skypa, a następnie wydania polecenia, że również wychowawcy mają doprowadzać i nadzorować rozmowy przy grupach wychowawczych liczących nawet 50-80 osadzonych to absurd. A nieliczenie się z opinią kierownika działu i zmiana jego zastępcy po 5 miejscach bez słowa wyjaśnienia to brak jakiegokolwiek szacunku co zresztą da się odczuć na każdym kroku. Rozumiem, że można kogoś nie lubić i chcieć mi utrudnić życie, dyrektor to przecież też człowiek. Ale za jaką cenę?
W jednostce zaczyna panować chaos i ja mam wrażenie, że jest to działanie umyślne. No chyba, że bezmyślne.
Kolega Przewodniczący Zarządu Okręgowego NSZZFiPW w Szczecinie czeka na kontakt w tych sprawach.
Myślę, że warto by było aby ktoś się zainteresował tym co robią wychowawcy i psychologowie w wymienionej jednostce pod batutą pseudokierownika Działu penitencjarnego. Kawy, plotki, aferki towarzyskie. Ile lat można tolerować ślizganie się owego kierownika na nazwisku wujka ?
(03-04-2020, 12:38 )chaos napisał(a): Myślę, że warto by było aby ktoś się zainteresował tym co dzieje się w pewnej jednostce w okręgu szczecińskim. Ma tam miejsce jakiś sabotaż. Inaczej decyzji (chyba) pani dyrektor, która wydaje polecenia swoim zastępcom telefonicznie przebywając na zwolnieniu lekarskim nazwać niestety nie można. Właściwie to zmiany oddziałów wychowawcom w obecnych okolicznościach, gdy jest tak ważna znajomość atmosfery w swoich grupach wychowawczych to prowokowanie buntu.
Doszło to także do tego, że w sytuacji gdy skazany odmawia przebywania w celi bo czteroosobowa jest dla niego za duża to trzeba szukać dla Pana nowej mniejszej, oczywiście bez grypsujacych. Penit żongluje jak może, ochroniarze biegają z oddziału do oddziału z Panami z nadzieją, że może ta cela będzie zadowalająca, a skazani mają niezły ubaw.
Także umożliwienie skazanym dużo częstszego korzystania ze Skypa, a następnie wydania polecenia, że również wychowawcy mają doprowadzać i nadzorować rozmowy przy grupach wychowawczych liczących nawet 50-80 osadzonych to absurd. A nieliczenie się z opinią kierownika działu i zmiana jego zastępcy po 5 miejscach bez słowa wyjaśnienia to brak jakiegokolwiek szacunku co zresztą da się odczuć na każdym kroku. Rozumiem, że można kogoś nie lubić i chcieć mi utrudnić życie, dyrektor to przecież też człowiek. Ale za jaką cenę?
W jednostce zaczyna panować chaos i ja mam wrażenie, że jest to działanie umyślne. No chyba, że bezmyślne.
Panie "lew" informuję Pana, że komentarze, które Pan chce zamieścić naruszają postanowienia regulaminu i w związku z tym nie zostaną opublikowane. Proszę o powstrzymywanie się od tego typu komentarzy. Krytyka jest dozwolona, lecz tylko ta merytoryczna. Jeżeli w dalszym ciągu będzie Pan naruszał regulamin, zostanie Panu zablokowany dostęp do księgi gości.
Nic się nie dzieje. Szefostwo związku jest przyjęte w większości przed 1999.
TO co ma się dziać?
[/quote]
Nie rozumiem, po co takie bzdurne wnioski wysuwać? Proszę czytać na bieżąco komunikaty, które się w tej sprawie ukazują. Ostatni z nich to; "(...)Na spotkaniu poruszono również te tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać na rozwiązanie dłużej niż to zapisano w Porozumieniu. Na pierwszym planie pojawiły się takie kwestie, jak art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym, czy program rozwoju na lata 2021 – 2024, gdzie w obecnej sytuacji trudno rozmawiać o rozwiązaniach konkretnych, zwłaszcza w kontekście finansowym, nie wiedząc w jakiej sytuacji znajdzie się gospodarka naszego kraju po zakończeniu epidemii."
[/quote]
Kwestie art. 15a "porusza się", porusza się" i "porusza się" od 2018 roku i jeszcze kilka lat wstecz.
I jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze się usprawiedliwia brak "poruszania".
A to trudno oszacować skutki.
A to kolejna służba mundurowa doszła do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
A to rozbieżności w stanowiskach.
A to, jak teraz, na spotkaniu pojawiły się tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać dłużej (na pierwszym planie kwestie art. 15a, gdzie trudno o nich rozmawiać), itd. itd.
Zatem, tak jak napisałem, NIC się nie dzieje i nie jest to bzdurne wysnuwanie wniosków.
Bo co się tak naprawdę zmieniło w kwestii art. 15a przez ostatnie lata (w tym od podpisania porozumienia)?
NIC, NIC, NIC.
Czy wszyscy liczą, że Ci ludzie najpierw wymrą a potem ktoś coś zmieni w art. 15a?
Panie kolego nie narzekaj, bo niedługo podwyżki, gdyby nie Pan Czeslaw z Zarządem Głównym to w zeszłym roku miałbyś fige z makiem, a nie podwyżkę, i teraz niebylo by na co czekac, a to razem okolo tysiac złotych. Wcześniej już pisałem małymi kroczkami do przodu musimy uzbroić się w cierpliwość, przyjdzie czas na art.15.a?
[/quote]
Rozumiem, że to miał być sarkazm bo jeżeli napisałeś tak na serio to pozwolę sobie przypomnieć, że Pan Czesław to poklepuje się ze stroną służbową po pleckach, pielgrzymki, wspólne wojaże itd.
Gdyby nie masowe ruszenie na L4 w 2018 formacji mundurowych (samo SW mogłoby sobie wojować) to byś figę widział a nie podwyżki
W zakresie art. 15a nie dostrzegam żadnych małych kroczków. Może mógłbyś je przytoczyć? Co się zmieniło w tym temacie przez lata?
[/quote]
Szanowny Panie. Nie masz Pan zielonego, pojęcia jak widzę ile Kolega Przewodniczący Zarządu Głównego Czesław poświęca czasu i zdrowia dla pracy na rzecz funkcjonariuszy i pracowników, więc oszczędź Pan sobie takich komentarzy. Nie mam zamiaru się wdawać z Panem w polemikę na ten temat, ale dodam jeszcze to, że Ameryki Pan nie odkrył, że dzięki "trzymaniu lini" wszystkich Służb Mundurowych można było osiągnąć to, co się osiągnęło.
MY SWOJE A ADMINISTRATOR , PRZYTACZA KOLEJNE BZDURNE WYWODY NA TEMAT art. 15a.
A prawda jwst taka, że nie chcą rozmawiać na ten temat, mieli ponad 18 miesięcy na to, i co w tym kerunku zrobili, a no tyle że zrzucali go za każdym razem na drugi albo ostatni plan!!!
Administratoże, w jaki sposób by Pan nie wybielał Ich, to i tak robią z Nas, debili i mają głęboko w d...e
Tak informacyjnie , Wojsko Polskie dzisiaj otrzymało wyrównanie podwyżki
(06-04-2020, 20:18 )Pietras1 napisał(a): Witam, mam pytanie do admina oraz kolegów z AŚ. Czy tylko moi kierownicy wpadli na genialny pomysł aby każdy tel tymczasowo aresztowanego był skrupulatnie monitorowany? To znaczy dali zeszyt i trzeba wpisywać o której godzinie dzwonił, rozmowa prywatna czy adwokat, jaki numer i kto łączył oraz słuchał? Przez te telefony mam już dość roboty U nas tak jest od początku od kiedy TA dzwonią. Żadna nowość niestety.
(07-04-2020, 9:41 )lew napisał(a): (06-04-2020, 19:14 )Twardziel 123 napisał(a): (06-04-2020, 17:14 )lew napisał(a): (03-04-2020, 8:45 )Administrator napisał(a): (02-04-2020, 21:53 )lew napisał(a): [quote="kopot" pid='4246' dateline='1585659489']
A co się dzieje w sprawie podpisanych w 2018 roku deklaracji o zmianie art 15a o zaopatrzeniu emerytalnym ?
Nic się nie dzieje. Szefostwo związku jest przyjęte w większości przed 1999.
TO co ma się dziać?
Nie rozumiem, po co takie bzdurne wnioski wysuwać? Proszę czytać na bieżąco komunikaty, które się w tej sprawie ukazują. Ostatni z nich to; "(...)Na spotkaniu poruszono również te tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać na rozwiązanie dłużej niż to zapisano w Porozumieniu. Na pierwszym planie pojawiły się takie kwestie, jak art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym, czy program rozwoju na lata 2021 – 2024, gdzie w obecnej sytuacji trudno rozmawiać o rozwiązaniach konkretnych, zwłaszcza w kontekście finansowym, nie wiedząc w jakiej sytuacji znajdzie się gospodarka naszego kraju po zakończeniu epidemii."
Kwestie art. 15a "porusza się", porusza się" i "porusza się" od 2018 roku i jeszcze kilka lat wstecz.
I jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze się usprawiedliwia brak "poruszania".
A to trudno oszacować skutki.
A to kolejna służba mundurowa doszła do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
A to rozbieżności w stanowiskach.
A to, jak teraz, na spotkaniu pojawiły się tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać dłużej (na pierwszym planie kwestie art. 15a, gdzie trudno o nich rozmawiać), itd. itd.
Zatem, tak jak napisałem, NIC się nie dzieje i nie jest to bzdurne wysnuwanie wniosków.
Bo co się tak naprawdę zmieniło w kwestii art. 15a przez ostatnie lata (w tym od podpisania porozumienia)?
NIC, NIC, NIC.
Czy wszyscy liczą, że Ci ludzie najpierw wymrą a potem ktoś coś zmieni w art. 15a?
Panie kolego nie narzekaj, bo niedługo podwyżki, gdyby nie Pan Czeslaw z Zarządem Głównym to w zeszłym roku miałbyś fige z makiem, a nie podwyżkę, i teraz niebylo by na co czekac, a to razem okolo tysiac złotych. Wcześniej już pisałem małymi kroczkami do przodu musimy uzbroić się w cierpliwość, przyjdzie czas na art.15.a?
Rozumiem, że to miał być sarkazm bo jeżeli napisałeś tak na serio to pozwolę sobie przypomnieć, że Pan Czesław to poklepuje się ze stroną służbową po pleckach, pielgrzymki, wspólne wojaże itd.
Gdyby nie masowe ruszenie na L4 w 2018 formacji mundurowych (samo SW mogłoby sobie wojować) to byś figę widział a nie podwyżki
W zakresie art. 15a nie dostrzegam żadnych małych kroczków. Może mógłbyś je przytoczyć? Co się zmieniło w tym temacie przez lata?
Szanowny Panie. Nie masz Pan zielonego, pojęcia jak widzę ile Kolega Przewodniczący Zarządu Głównego Czesław poświęca czasu i zdrowia dla pracy na rzecz funkcjonariuszy i pracowników, więc oszczędź Pan sobie takich komentarzy. Nie mam zamiaru się wdawać z Panem w polemikę na ten temat, ale dodam jeszcze to, że Ameryki Pan nie odkrył, że dzięki "trzymaniu lini" wszystkich Służb Mundurowych można było osiągnąć to, co się osiągnęło.
(06-04-2020, 20:06 )Twardziel 123 napisał(a): ZK i AŚ powinny być hermetycznie, zamknięte do jednostek powinna być dostarczana żywność i środki higieny osobistej, jeden z kwaterunku odpowiedzialny za ich odbior a f-sze wpuszczani tylko Ci którzy, są w rozkładzie służby, administracja 1osoba w pokoju a pozostali robótka w domu, bo jakby coś się urodziło to ten co w jednostce do domu, a ten co w domu do jednostki, a Ci co na wolnym całkowity zakaz wejścia, wszystko korespondencyjnie. Na WP ostatnio reportaż jak to strażnicy wiezienni zadowoleni z siebie, ze przecież nikt do więzienia nie wejdzie to zarazy nie będzie.
Następnego dnia WHO ogłasza,że więzienia mogą stać się nowymi epicentrami zarazy.Z powodu bliskiego kontaktu wielu ludzi w jednym miejscu...
Otóż, nigdy nie przyjdzie odpowiedni czas na art.15a, niezależnie od okoliczności, nigdy nie było szans na zmianę tego zapisu. Od kilkunastu lat kolejne rządy grały jedynie na zwłokę i tak będzie. Zdrowych i Spokojnych Świąt życzę.
(06-04-2020, 19:14 )Twardziel 123 napisał(a): (06-04-2020, 17:14 )lew napisał(a): (03-04-2020, 8:45 )Administrator napisał(a): (02-04-2020, 21:53 )lew napisał(a): [quote="kopot" pid='4246' dateline='1585659489']
A co się dzieje w sprawie podpisanych w 2018 roku deklaracji o zmianie art 15a o zaopatrzeniu emerytalnym ?
Nic się nie dzieje. Szefostwo związku jest przyjęte w większości przed 1999.
TO co ma się dziać?
Nie rozumiem, po co takie bzdurne wnioski wysuwać? Proszę czytać na bieżąco komunikaty, które się w tej sprawie ukazują. Ostatni z nich to; "(...)Na spotkaniu poruszono również te tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać na rozwiązanie dłużej niż to zapisano w Porozumieniu. Na pierwszym planie pojawiły się takie kwestie, jak art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym, czy program rozwoju na lata 2021 – 2024, gdzie w obecnej sytuacji trudno rozmawiać o rozwiązaniach konkretnych, zwłaszcza w kontekście finansowym, nie wiedząc w jakiej sytuacji znajdzie się gospodarka naszego kraju po zakończeniu epidemii."
Kwestie art. 15a "porusza się", porusza się" i "porusza się" od 2018 roku i jeszcze kilka lat wstecz.
I jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze się usprawiedliwia brak "poruszania".
A to trudno oszacować skutki.
A to kolejna służba mundurowa doszła do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
A to rozbieżności w stanowiskach.
A to, jak teraz, na spotkaniu pojawiły się tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać dłużej (na pierwszym planie kwestie art. 15a, gdzie trudno o nich rozmawiać), itd. itd.
Zatem, tak jak napisałem, NIC się nie dzieje i nie jest to bzdurne wysnuwanie wniosków.
Bo co się tak naprawdę zmieniło w kwestii art. 15a przez ostatnie lata (w tym od podpisania porozumienia)?
NIC, NIC, NIC.
Czy wszyscy liczą, że Ci ludzie najpierw wymrą a potem ktoś coś zmieni w art. 15a?
Panie kolego nie narzekaj, bo niedługo podwyżki, gdyby nie Pan Czeslaw z Zarządem Głównym to w zeszłym roku miałbyś fige z makiem, a nie podwyżkę, i teraz niebylo by na co czekac, a to razem okolo tysiac złotych. Wcześniej już pisałem małymi kroczkami do przodu musimy uzbroić się w cierpliwość, przyjdzie czas na art.15.a?
(06-04-2020, 19:14 )Twardziel 123 napisał(a): (06-04-2020, 17:14 )lew napisał(a): (03-04-2020, 8:45 )Administrator napisał(a): (02-04-2020, 21:53 )lew napisał(a): [quote="kopot" pid='4246' dateline='1585659489']
A co się dzieje w sprawie podpisanych w 2018 roku deklaracji o zmianie art 15a o zaopatrzeniu emerytalnym ?
Nic się nie dzieje. Szefostwo związku jest przyjęte w większości przed 1999.
TO co ma się dziać?
Nie rozumiem, po co takie bzdurne wnioski wysuwać? Proszę czytać na bieżąco komunikaty, które się w tej sprawie ukazują. Ostatni z nich to; "(...)Na spotkaniu poruszono również te tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać na rozwiązanie dłużej niż to zapisano w Porozumieniu. Na pierwszym planie pojawiły się takie kwestie, jak art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym, czy program rozwoju na lata 2021 – 2024, gdzie w obecnej sytuacji trudno rozmawiać o rozwiązaniach konkretnych, zwłaszcza w kontekście finansowym, nie wiedząc w jakiej sytuacji znajdzie się gospodarka naszego kraju po zakończeniu epidemii."
Kwestie art. 15a "porusza się", porusza się" i "porusza się" od 2018 roku i jeszcze kilka lat wstecz.
I jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze się usprawiedliwia brak "poruszania".
A to trudno oszacować skutki.
A to kolejna służba mundurowa doszła do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
A to rozbieżności w stanowiskach.
A to, jak teraz, na spotkaniu pojawiły się tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać dłużej (na pierwszym planie kwestie art. 15a, gdzie trudno o nich rozmawiać), itd. itd.
Zatem, tak jak napisałem, NIC się nie dzieje i nie jest to bzdurne wysnuwanie wniosków.
Bo co się tak naprawdę zmieniło w kwestii art. 15a przez ostatnie lata (w tym od podpisania porozumienia)?
NIC, NIC, NIC.
Czy wszyscy liczą, że Ci ludzie najpierw wymrą a potem ktoś coś zmieni w art. 15a?
Panie kolego nie narzekaj, bo niedługo podwyżki, gdyby nie Pan Czeslaw z Zarządem Głównym to w zeszłym roku miałbyś fige z makiem, a nie podwyżkę, i teraz niebylo by na co czekac, a to razem okolo tysiac złotych. Wcześniej już pisałem małymi kroczkami do przodu musimy uzbroić się w cierpliwość, przyjdzie czas na art.15.a?
Rozumiem, że to miał być sarkazm bo jeżeli napisałeś tak na serio to pozwolę sobie przypomnieć, że Pan Czesław to poklepuje się ze stroną służbową po pleckach, pielgrzymki, wspólne wojaże itd.
Gdyby nie masowe ruszenie na L4 w 2018 formacji mundurowych (samo SW mogłoby sobie wojować) to byś figę widział a nie podwyżki
W zakresie art. 15a nie dostrzegam żadnych małych kroczków. Może mógłbyś je przytoczyć? Co się zmieniło w tym temacie przez lata?
Rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie podwyżki zostało przyjęte w trybie obiegowym 3.04. to na dniach pewnie pojawi się w Dzienniku Ustaw.
https://bip.kprm.gov.pl/kpr/bip-rady-min...1586245772
To jeszcze tylko Pan Minister niech podpisze to drugie i powinniśmy się cieszyć podwyżkami. Przed świętami wątpię żeby przelali wyrównanie, chyba że...... ¯\_(ツ)_/¯
Witam, mam pytanie do admina oraz kolegów z AŚ. Czy tylko moi kierownicy wpadli na genialny pomysł aby każdy tel tymczasowo aresztowanego był skrupulatnie monitorowany? To znaczy dali zeszyt i trzeba wpisywać o której godzinie dzwonił, rozmowa prywatna czy adwokat, jaki numer i kto łączył oraz słuchał? Przez te telefony mam już dość roboty
ZK i AŚ powinny być hermetycznie, zamknięte do jednostek powinna być dostarczana żywność i środki higieny osobistej, jeden z kwaterunku odpowiedzialny za ich odbior a f-sze wpuszczani tylko Ci którzy, są w rozkładzie służby, administracja 1osoba w pokoju a pozostali robótka w domu, bo jakby coś się urodziło to ten co w jednostce do domu, a ten co w domu do jednostki, a Ci co na wolnym całkowity zakaz wejścia, wszystko korespondencyjnie.
(06-04-2020, 12:12 )odziałowy OX napisał(a): Nie mogę się zgodzić że oddziałowi mający dodatek 400,455,520 zł to jakieś niemoty,w niektórych kryminałach tak jest bo nikt się nie upomina.
Problem jest w tym że większości to pasi a jeden lub dziesięciu (na 300)nic nie zmieni.To jest chore ale dyro chce mieć tani kryminał to ciśnie kierowników żeby nie występowali z wnioskami o awans , o dodatek i tak się kręci!!!! PATOLA I TYLE
POLAĆ MU :-) NA ZDROWIE.
[quote="odziałowy OX" pid='4325' dateline='1586171523']
Nie mogę się zgodzić że oddziałowi mający dodatek 400,455,520 zł to jakieś niemoty,w niektórych kryminałach tak jest bo nikt się nie upomina.
Problem jest w tym że większości to pasi a jeden lub dziesięciu (na 300)nic nie zmieni.To jest chore ale dyro chce mieć tani kryminał to ciśnie kierowników żeby nie występowali z wnioskami o awans , o dodatek i tak się kręci!!!! PATOLA I TYLE
Jeśli się kirownictwo takie ma to w ochronie grosze niestety się dostaje ale w kwaterunku co niektórzy ładne dodatki mają, bo uciekajacy pan im dał jak jednostkę opuścić musiał, aby tajemnice nadal trzymali i nikomu co się wczesniej działo nie wygadali.
(06-04-2020, 17:14 )lew napisał(a): (03-04-2020, 8:45 )Administrator napisał(a): (02-04-2020, 21:53 )lew napisał(a): [quote="kopot" pid='4246' dateline='1585659489']
A co się dzieje w sprawie podpisanych w 2018 roku deklaracji o zmianie art 15a o zaopatrzeniu emerytalnym ?
Nic się nie dzieje. Szefostwo związku jest przyjęte w większości przed 1999.
TO co ma się dziać?
Nie rozumiem, po co takie bzdurne wnioski wysuwać? Proszę czytać na bieżąco komunikaty, które się w tej sprawie ukazują. Ostatni z nich to; "(...)Na spotkaniu poruszono również te tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać na rozwiązanie dłużej niż to zapisano w Porozumieniu. Na pierwszym planie pojawiły się takie kwestie, jak art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym, czy program rozwoju na lata 2021 – 2024, gdzie w obecnej sytuacji trudno rozmawiać o rozwiązaniach konkretnych, zwłaszcza w kontekście finansowym, nie wiedząc w jakiej sytuacji znajdzie się gospodarka naszego kraju po zakończeniu epidemii."
Kwestie art. 15a "porusza się", porusza się" i "porusza się" od 2018 roku i jeszcze kilka lat wstecz.
I jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze się usprawiedliwia brak "poruszania".
A to trudno oszacować skutki.
A to kolejna służba mundurowa doszła do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
A to rozbieżności w stanowiskach.
A to, jak teraz, na spotkaniu pojawiły się tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać dłużej (na pierwszym planie kwestie art. 15a, gdzie trudno o nich rozmawiać), itd. itd.
Zatem, tak jak napisałem, NIC się nie dzieje i nie jest to bzdurne wysnuwanie wniosków.
Bo co się tak naprawdę zmieniło w kwestii art. 15a przez ostatnie lata (w tym od podpisania porozumienia)?
NIC, NIC, NIC.
Czy wszyscy liczą, że Ci ludzie najpierw wymrą a potem ktoś coś zmieni w art. 15a?
Panie kolego nie narzekaj, bo niedługo podwyżki, gdyby nie Pan Czeslaw z Zarządem Głównym to w zeszłym roku miałbyś fige z makiem, a nie podwyżkę, i teraz niebylo by na co czekac, a to razem okolo tysiac złotych. Wcześniej już pisałem małymi kroczkami do przodu musimy uzbroić się w cierpliwość, przyjdzie czas na art.15.a?
(03-04-2020, 8:45 )Administrator napisał(a): (02-04-2020, 21:53 )lew napisał(a): (31-03-2020, 13:58 )kopot napisał(a): A co się dzieje w sprawie podpisanych w 2018 roku deklaracji o zmianie art 15a o zaopatrzeniu emerytalnym ?
Nic się nie dzieje. Szefostwo związku jest przyjęte w większości przed 1999.
TO co ma się dziać?
Nie rozumiem, po co takie bzdurne wnioski wysuwać? Proszę czytać na bieżąco komunikaty, które się w tej sprawie ukazują. Ostatni z nich to; "(...)Na spotkaniu poruszono również te tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać na rozwiązanie dłużej niż to zapisano w Porozumieniu. Na pierwszym planie pojawiły się takie kwestie, jak art. 15a ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym, czy program rozwoju na lata 2021 – 2024, gdzie w obecnej sytuacji trudno rozmawiać o rozwiązaniach konkretnych, zwłaszcza w kontekście finansowym, nie wiedząc w jakiej sytuacji znajdzie się gospodarka naszego kraju po zakończeniu epidemii."
Kwestie art. 15a "porusza się", porusza się" i "porusza się" od 2018 roku i jeszcze kilka lat wstecz.
I jakoś dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze się usprawiedliwia brak "poruszania".
A to trudno oszacować skutki.
A to kolejna służba mundurowa doszła do ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym.
A to rozbieżności w stanowiskach.
A to, jak teraz, na spotkaniu pojawiły się tematy, które ze względu na epidemię będą musiały poczekać dłużej (na pierwszym planie kwestie art. 15a, gdzie trudno o nich rozmawiać), itd. itd.
Zatem, tak jak napisałem, NIC się nie dzieje i nie jest to bzdurne wysnuwanie wniosków.
Bo co się tak naprawdę zmieniło w kwestii art. 15a przez ostatnie lata (w tym od podpisania porozumienia)?
NIC, NIC, NIC.
Czy wszyscy liczą, że Ci ludzie najpierw wymrą a potem ktoś coś zmieni w art. 15a?
No panowie, dzisiaj już 6 kwietnia jeszcze cztery dni zostały. Ciekawe czy wypłacą podwyżkę.
Nie mogę się zgodzić że oddziałowi mający dodatek 400,455,520 zł to jakieś niemoty,w niektórych kryminałach tak jest bo nikt się nie upomina.
Problem jest w tym że większości to pasi a jeden lub dziesięciu (na 300)nic nie zmieni.To jest chore ale dyro chce mieć tani kryminał to ciśnie kierowników żeby nie występowali z wnioskami o awans , o dodatek i tak się kręci!!!! PATOLA I TYLE
(05-04-2020, 17:28 )robs napisał(a): (05-04-2020, 11:03 )jtd napisał(a): Niektórzy ładnie rymują więc postanowiłem w tym trudnym okresie przy porannej kawce coś zarapować ku chwale ochronie z pierwszej lini.
Oddziałowy w pierwszej lini pracuje , a dodatek jaki mu przysługuje? Stary gad 400 wyciąga, a Pani co listy nosi 700 wciąga.
Administracja złodzieja nie widziała , a jakie sobie dodatki naprzyznawała. Kto maskę nosi ? Kto klapy psika? Kto jest narażony na KonVika?
Ochroniarz na oddziale prostuje złe nastroje , a tam mają dodatki jak za nas dwoje. Choć zasady dodatków , nie raz juz zmieniali
to zawsze oddziałowym najmniej dali. W ochronie sprawiedliwość jest oto taka : Oddziałowy ma tyle, co ten co na koguty lata
Korpus się liczy dlatego 400 , a kapitan od listów 1300. Dobra biorę klucze i idę w peronke, bo jak nie pójdę to coś pier.....lnie. Brawo jtd, świetnie rymujesz, ale czy aby na pewno dobre kwoty wypisujesz.
Oddziałowy 400? to jakiś niemota, u nas raczej+150 więcej od zwykłego kota.
Ale nie kłóćmy się o kwoty, bo to nie wypada, na oddziale jest przesrane, oto moja rada.
Zbierz kolegów oddziałowych i idźcie do kiera, niechaj dla was wszystkich pieniążki nazbiera.
Niech przedstawi wasze postulaty u samej góry, niech dyrektor się dowie, że oddziałowi to nie rury.
Nie dajcie się oszukać, że nie ma pieniędzy, bo taka gadka prowadzi do nędzy.
Prezes NBP mówi, że pieniędzy jest w bród, a praca na oddziale to daremny trud.
Być kelnerem dla zbója - niełatwe zadanie, dlatego wyższe dodatki należą się za nie.
Życzę powodzenia w tym niełatwym czasie, koronawirusa przeżyć prędzej da się, niż doczekać podwyżki dodatków służbowych, dla Wielce Szanownych Panów Oddziałowych.
(03-04-2020, 17:51 )Twardziel 123 napisał(a): (03-04-2020, 15:03 )Administrator napisał(a): [quote="andzejsw" pid='4293' dateline='1585911290']
Do ADMINISTRATORA czy Komisję lekarskie zaplanowane się odbywają?
Nie znam sytuacji z całej Polski, ale w większości okręgów komisje lekarskie są zawieszone
Panie Andrzeju proponuję zapytać się w kadrach, ponieważ komisje przesłały info do nich, że aktualnie nie orzekaja. Zadzwoń do komisji mswia do której, ze względu na pełnienie służby należysz, na pewno Ci udzielą informacji.
dzięki Twardziel 123
(05-04-2020, 11:03 )jtd napisał(a): Niektórzy ładnie rymują więc postanowiłem w tym trudnym okresie przy porannej kawce coś zarapować ku chwale ochronie z pierwszej lini.
Oddziałowy w pierwszej lini pracuje , a dodatek jaki mu przysługuje? Stary gad 400 wyciąga, a Pani co listy nosi 700 wciąga.
Administracja złodzieja nie widziała , a jakie sobie dodatki naprzyznawała. Kto maskę nosi ? Kto klapy psika? Kto jest narażony na KonVika?
Ochroniarz na oddziale prostuje złe nastroje , a tam mają dodatki jak za nas dwoje. Choć zasady dodatków , nie raz juz zmieniali
to zawsze oddziałowym najmniej dali. W ochronie sprawiedliwość jest oto taka : Oddziałowy ma tyle, co ten co na koguty lata
Korpus się liczy dlatego 400 , a kapitan od listów 1300. Dobra biorę klucze i idę w peronke, bo jak nie pójdę to coś pier.....lnie. Brawo jtd, świetnie rymujesz, ale czy aby na pewno dobre kwoty wypisujesz.
Oddziałowy 400? to jakiś niemota, u nas raczej+150 więcej od zwykłego kota.
Ale nie kłóćmy się o kwoty, bo to nie wypada, na oddziale jest przesrane, oto moja rada.
Zbierz kolegów oddziałowych i idźcie do kiera, niechaj dla was wszystkich pieniążki nazbiera.
Niech przedstawi wasze postulaty u samej góry, niech dyrektor się dowie, że oddziałowi to nie rury.
Nie dajcie się oszukać, że nie ma pieniędzy, bo taka gadka prowadzi do nędzy.
Prezes NBP mówi, że pieniędzy jest w bród, a praca na oddziale to daremny trud.
Być kelnerem dla zbója - niełatwe zadanie, dlatego wyższe dodatki należą się za nie.
Życzę powodzenia w tym niełatwym czasie, koronawirusa przeżyć prędzej da się, niż doczekać podwyżki dodatków służbowych, dla Wielce Szanownych Panów Oddziałowych.
(05-04-2020, 10:24 )Ona82 napisał(a): (02-04-2020, 8:26 )Administrator napisał(a): (01-04-2020, 20:35 )Gosia napisał(a): Mam pytanie do Pana administratora, co z podwyżkami dla cywili. Jestem (i nie tylko ja) rozgoryczona i rozczarowana szanownymi związkami- macie nas gdzieś!. Przypominam, że my również jesteśmy w SŁUŻBIE CYWILNEJ, moja praca niczym nie różni się od moich współpracowników funkcjonariuszy. Nie wiem jak to jest, ale ilu znam cywili z różnych jednostek to wszyscy mają odpowiedzialne stanowiska i równo zasuwają, co mamy udowodnić? Zawsze była przepaść finansowa w stosunku do funkcjonariuszy, a teraz to nawet nie wiem jak to nazwać. Wiem, że płace osób w pierwszej linii powinny być godne, bo wszyscy wiemy, że to wredna i niewdzięczna praca, ale reszta "towarzystwa"?. Może czas zerknąć trochę dalej niż na koniec własnego nosa? Trochę to żenujące, że cywilom w służbie więziennej dopłaca się do minimalnego wynagrodzenia, bo nawet nie mają 2600 brutto!!!! Pomimo wszystko w tym trudnym czasie życzę wszystkim zdrowia.
Nie do końca rozumiem Pani rozgoryczenia... i nie zgodzę się z Pani twierdzeniami. To przedstawiciele Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa zawarli porozumienie w dniu 19 listopada 2018 r. z Ministrem Sprawiedliwości, dzięki któremu pracownicy cywilni Służby Więziennej otrzymali od dnia 1 stycznia 2019 r. podwyżkę wynagrodzenia w wysokości przeciętnej miesięcznej kwocie 300 zł. brutto na etat oraz od dnia 1 lipca 2019 r. 250 zł. Natomiast od dnia 1 stycznia 2020 r. pracownicy cywilni Służby Więziennej otrzymają w przeciętnej miesięcznej wysokości 400 zł. brutto na etat czyli większą podwyżkę, niż pracownicy cywilni innych służb mundurowych. Przypomnę również o propozycjach przesunięcia z każdego etatu kwoty 100 zł. i przeznaczenia jej na służbę zdrowia. To Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa podjął uchwałę, w której wyraził swój zdecydowany sprzeciw wobec takich działań, więc uważam Pani stwierdzenia za nieuzasadnione. Proszę się zastanowić, czy gdyby nie działania NSZZFiPW, pracownicy cywilni Służby Więziennej otrzymaliby podwyżkę w 2020 r. większą od pracowników innych służb mundurowych i czy plany przesunięcia z każdego etatu 100 zł. nie zostałoby zrealizowane? Zmiana odpowiednich rozporządzeń umożliwiających podwyższenie wynagrodzenia pracownikom cywilnym nastąpiła już przy ubiegłorocznych podwyżkach, więc akty prawne są gotowe. Więc uważam, że tak jak w przypadku funkcjonariuszy podwyżka wpłynie na konta już niebawem.
Chyba nie do końca ma Pan rację, w RMS z 3 lipca 2019 w sprawie podwyżek dla pracowników cywilnych, nie ma nic o podwyżkach od 01.01.2020 r. Natomiast wyraźnie jest napisane, że przepisy mają zastosowanie do podwyżek należnych od dnia 01.01.2019r.
Jak w kadrach zapytałam o podwyżki to w odpowiedzi usłyszałam, że nie ma RMS nie ma podwyżek.
Kto ma rację? Czy jest dowolność w interpretacji?
Może warto zgłębić temat Szanowni Koledzy Związkowcy..
Nie będę się z Panią spierał i odnosił się do tego co mówią Pani w kadrach. Temat podwyżek dla pracowników cywilnych był omawiany wielokrotnie podczas posiedzeń Zarządu Głównego z kierownictwem Służby Więziennej, natomiast w rozporządzeniu podane są widełki od jakiej, do jakiej kwoty w poszczególnych kategorii zaszeregowania może pracownik otrzymać wynagrodzenie. W tych widełkach uwzględnione zostały już tegoroczne podwyżki.
Dzień Dobry
Nepotyzm chyba w Czarnem jest i to bez wątpienia? OISW w Koszalinie to nie przeszkadza a i dobrze no chyba, że udają że nie wiedzą bo i tak często bywa. Ale co ja tam wiem zwykły robol jestem po zecie.
Pewne jest, że w tym kryminale dorabia się do powyższego ideologię. Bo jeśli rodzeństwo, brat oddziałowy (czasem nawet d-ca zmiany), i siostra z-ca dyrektora w jednej jednostce to nie nepotyzm to cóż by to mogło być innego? Skoro między nimi nie ma podległości służbowej, bo on podlega pod z-cę dyrektora od ochrony a ona odpowiada za penit to jeśli mi ta Pani wyda polecenie to nie muszę go wykonywać bo przecież nie jest moim przełożonym. Proszę o sprostowanie jeśli się mylę, bo nie wykonam jej poleceń i będę powoływał się na to rozważanie. AAA do tego bardzo często pełni pod nieobecność „pierwszego”, jego obowiązki i jest „pierwszą”.
Pomijam inne rzeczy z całym szacuneczkiem Adaś (bo Ciebie lubię przyjacielu), ale jesteś na długotrwałym zwolnieniu i czy miałeś jakąś kontrolę L4? No właśnie a czy nawet gdybyś miał mieć czy siostra by Ciebie nie ostrzegła? AAA no i pochwal się dodatkiem dla porównania w Twoimi kolegami.
Tak proszę Pastwa tak to wygląda z naszej perspektywy i tak już jest od około 2 lat
Można – no można, a co na to U o SW? A pal ją licho, co się przyda to wykorzystamy, inne wykorzystamy tak aby nam pasowało a resztą się nie przejmujmy
Aczkolwiek nawet Nasz Wódz Piłsudski w czasie sprawowania funkcji szefa rządu, „walczył” z kumoterstwem i nepotyzmem. Dlaczego? Bo wiedział, do czego prowadzi polityka oparta na takich podwalinach, bo szanował swoich podwładnych i nie potrzebował niedomówień….
A teraz na poważnie (choć czy wcześniej żartowałam?).
Proszę Państwa jeśli chodzi o dodatek to przede wszystkim trzeba uczciwie pełnić służbę, wypełniać bez komentarzy wszystkie polecenia przełożonych, być ambitnym, nie wykorzystywać L4, nie narzekać i nie należeć do niepotrzebnych organizacji i tak jak i ja 13 lat służby, chorąży na etacie oddziałowego będziecie mieli dodatek – no może nie jak z-cy dyrektora w Czarnem prawie 2000 zł ale moim zdaniem uczciwy bo 1130 zł. Można, no można tylko weźcie się do roboty!!! I zaznaczam nie mam układów ani nie donoszę.
(04-04-2020, 21:00 )Klark napisał(a): Przez koronawirus skacza sie problemy z przyjeciami do sluzby.... Jesli gospodarka spowolni i sporo przedsiebiorstw zbankrutuje ludzie beda chetni przyjsc do sluzby na takich zasadach jakie sa przypomnijcie sobie jak bylo slabo z praca 14 lat temu i mody funkcjusz dostawal 1300 zl na reke a 0,5 wodki kosztowalo 20 zl a chleb 1.7 zł. To teraz docecie rzadzaca partie bo to za jej rzadow dostawalismy najwieksze podwyzki Ja w 1998 miałem 800 pensji :-).
Teraz jest dużo wizji przyszłości.To i ja obstawie: teraz wiadomo panika.Zakompleksiałe moralne karzełki co tu trochę władzy dostały zacierają rączki- znowu będą mogły syf wśród ludzi robić i mówić - na twoje miejsce 10.To raz.
Dwa.Co bardziej bystry zauważy źe gadanie o kryzysie jest często celowe.Bo to teraz będzie argument żeby np w końcu nas do.ZUSu podłączyć,zabrać mieszkaniówkę i wiele,wiele innych przywilejów...
Kryzys może będzie a może nie ale na pewno takich podwyżek już nie będzie.
Zapisujcie się Młodzi do Związku bo będzie miał teraz duuużo roboty:-).
.
(04-04-2020, 21:00 )Klark napisał(a): Przez koronawirus skacza sie problemy z przyjeciami do sluzby.... Jesli gospodarka spowolni i sporo przedsiebiorstw zbankrutuje ludzie beda chetni przyjsc do sluzby na takich zasadach jakie sa przypomnijcie sobie jak bylo slabo z praca 14 lat temu i mody funkcjusz dostawal 1300 zl na reke a 0,5 wodki kosztowalo 20 zl a chleb 1.7 zł. To teraz docecie rzadzaca partie bo to za jej rzadow dostawalismy najwieksze podwyzki
Nie jestem za żadna partia polityczna ale prawda jest, że za PiS dostaliśmy największe podwyżki. To platforma z PSLem rozwaliła służby mundurowe zmiana wieku emerytalnego zabraniem płatnego L4 itd... Zeby tylko wyborca się podlizać...
(05-04-2020, 9:09 )Stary gad napisał(a): https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzeni...wm1VRL7MH0
Funkcjonariusze pierwszej linii w maseczkach - ok rozumiem. A funkcjonariusze drugiej linii niby dlaczego nie. Przecieżboni też mogą przynieść wirusa a od nich mogą go przenieść inni f-sze itd aż do oddziałów. Kwaterki, penit, ewidencja a i finanse nawet maja kontakt z osadzonymi, eięc jest to bez sensu
Niektórzy ładnie rymują więc postanowiłem w tym trudnym okresie przy porannej kawce coś zarapować ku chwale ochronie z pierwszej lini.
Oddziałowy w pierwszej lini pracuje , a dodatek jaki mu przysługuje? Stary gad 400 wyciąga, a Pani co listy nosi 700 wciąga.
Administracja złodzieja nie widziała , a jakie sobie dodatki naprzyznawała. Kto maskę nosi ? Kto klapy psika? Kto jest narażony na KonVika?
Ochroniarz na oddziale prostuje złe nastroje , a tam mają dodatki jak za nas dwoje. Choć zasady dodatków , nie raz juz zmieniali
to zawsze oddziałowym najmniej dali. W ochronie sprawiedliwość jest oto taka : Oddziałowy ma tyle, co ten co na koguty lata
Korpus się liczy dlatego 400 , a kapitan od listów 1300. Dobra biorę klucze i idę w peronke, bo jak nie pójdę to coś pier.....lnie.
(02-04-2020, 8:26 )Administrator napisał(a): (01-04-2020, 20:35 )Gosia napisał(a): Mam pytanie do Pana administratora, co z podwyżkami dla cywili. Jestem (i nie tylko ja) rozgoryczona i rozczarowana szanownymi związkami- macie nas gdzieś!. Przypominam, że my również jesteśmy w SŁUŻBIE CYWILNEJ, moja praca niczym nie różni się od moich współpracowników funkcjonariuszy. Nie wiem jak to jest, ale ilu znam cywili z różnych jednostek to wszyscy mają odpowiedzialne stanowiska i równo zasuwają, co mamy udowodnić? Zawsze była przepaść finansowa w stosunku do funkcjonariuszy, a teraz to nawet nie wiem jak to nazwać. Wiem, że płace osób w pierwszej linii powinny być godne, bo wszyscy wiemy, że to wredna i niewdzięczna praca, ale reszta "towarzystwa"?. Może czas zerknąć trochę dalej niż na koniec własnego nosa? Trochę to żenujące, że cywilom w służbie więziennej dopłaca się do minimalnego wynagrodzenia, bo nawet nie mają 2600 brutto!!!! Pomimo wszystko w tym trudnym czasie życzę wszystkim zdrowia.
Nie do końca rozumiem Pani rozgoryczenia... i nie zgodzę się z Pani twierdzeniami. To przedstawiciele Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa zawarli porozumienie w dniu 19 listopada 2018 r. z Ministrem Sprawiedliwości, dzięki któremu pracownicy cywilni Służby Więziennej otrzymali od dnia 1 stycznia 2019 r. podwyżkę wynagrodzenia w wysokości przeciętnej miesięcznej kwocie 300 zł. brutto na etat oraz od dnia 1 lipca 2019 r. 250 zł. Natomiast od dnia 1 stycznia 2020 r. pracownicy cywilni Służby Więziennej otrzymają w przeciętnej miesięcznej wysokości 400 zł. brutto na etat czyli większą podwyżkę, niż pracownicy cywilni innych służb mundurowych. Przypomnę również o propozycjach przesunięcia z każdego etatu kwoty 100 zł. i przeznaczenia jej na służbę zdrowia. To Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa podjął uchwałę, w której wyraził swój zdecydowany sprzeciw wobec takich działań, więc uważam Pani stwierdzenia za nieuzasadnione. Proszę się zastanowić, czy gdyby nie działania NSZZFiPW, pracownicy cywilni Służby Więziennej otrzymaliby podwyżkę w 2020 r. większą od pracowników innych służb mundurowych i czy plany przesunięcia z każdego etatu 100 zł. nie zostałoby zrealizowane? Zmiana odpowiednich rozporządzeń umożliwiających podwyższenie wynagrodzenia pracownikom cywilnym nastąpiła już przy ubiegłorocznych podwyżkach, więc akty prawne są gotowe. Więc uważam, że tak jak w przypadku funkcjonariuszy podwyżka wpłynie na konta już niebawem.
Dodam jeszcze, że w uzasadnieniu RMS również nie ma wzmianki o podwyżkach 2020. Jest mowa jedynie o podwyżkach 2019.
(02-04-2020, 8:26 )Administrator napisał(a): (01-04-2020, 20:35 )Gosia napisał(a): Mam pytanie do Pana administratora, co z podwyżkami dla cywili. Jestem (i nie tylko ja) rozgoryczona i rozczarowana szanownymi związkami- macie nas gdzieś!. Przypominam, że my również jesteśmy w SŁUŻBIE CYWILNEJ, moja praca niczym nie różni się od moich współpracowników funkcjonariuszy. Nie wiem jak to jest, ale ilu znam cywili z różnych jednostek to wszyscy mają odpowiedzialne stanowiska i równo zasuwają, co mamy udowodnić? Zawsze była przepaść finansowa w stosunku do funkcjonariuszy, a teraz to nawet nie wiem jak to nazwać. Wiem, że płace osób w pierwszej linii powinny być godne, bo wszyscy wiemy, że to wredna i niewdzięczna praca, ale reszta "towarzystwa"?. Może czas zerknąć trochę dalej niż na koniec własnego nosa? Trochę to żenujące, że cywilom w służbie więziennej dopłaca się do minimalnego wynagrodzenia, bo nawet nie mają 2600 brutto!!!! Pomimo wszystko w tym trudnym czasie życzę wszystkim zdrowia.
Nie do końca rozumiem Pani rozgoryczenia... i nie zgodzę się z Pani twierdzeniami. To przedstawiciele Zarządu Głównego NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa zawarli porozumienie w dniu 19 listopada 2018 r. z Ministrem Sprawiedliwości, dzięki któremu pracownicy cywilni Służby Więziennej otrzymali od dnia 1 stycznia 2019 r. podwyżkę wynagrodzenia w wysokości przeciętnej miesięcznej kwocie 300 zł. brutto na etat oraz od dnia 1 lipca 2019 r. 250 zł. Natomiast od dnia 1 stycznia 2020 r. pracownicy cywilni Służby Więziennej otrzymają w przeciętnej miesięcznej wysokości 400 zł. brutto na etat czyli większą podwyżkę, niż pracownicy cywilni innych służb mundurowych. Przypomnę również o propozycjach przesunięcia z każdego etatu kwoty 100 zł. i przeznaczenia jej na służbę zdrowia. To Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa podjął uchwałę, w której wyraził swój zdecydowany sprzeciw wobec takich działań, więc uważam Pani stwierdzenia za nieuzasadnione. Proszę się zastanowić, czy gdyby nie działania NSZZFiPW, pracownicy cywilni Służby Więziennej otrzymaliby podwyżkę w 2020 r. większą od pracowników innych służb mundurowych i czy plany przesunięcia z każdego etatu 100 zł. nie zostałoby zrealizowane? Zmiana odpowiednich rozporządzeń umożliwiających podwyższenie wynagrodzenia pracownikom cywilnym nastąpiła już przy ubiegłorocznych podwyżkach, więc akty prawne są gotowe. Więc uważam, że tak jak w przypadku funkcjonariuszy podwyżka wpłynie na konta już niebawem.
Chyba nie do końca ma Pan rację, w RMS z 3 lipca 2019 w sprawie podwyżek dla pracowników cywilnych, nie ma nic o podwyżkach od 01.01.2020 r. Natomiast wyraźnie jest napisane, że przepisy mają zastosowanie do podwyżek należnych od dnia 01.01.2019r.
Jak w kadrach zapytałam o podwyżki to w odpowiedzi usłyszałam, że nie ma RMS nie ma podwyżek.
Kto ma rację? Czy jest dowolność w interpretacji?
Może warto zgłębić temat Szanowni Koledzy Związkowcy..
A czy Administrator posiada jakieś informacje nt. podwyżki dla pracowników cywilnych?
Przez koronawirus skacza sie problemy z przyjeciami do sluzby.... Jesli gospodarka spowolni i sporo przedsiebiorstw zbankrutuje ludzie beda chetni przyjsc do sluzby na takich zasadach jakie sa przypomnijcie sobie jak bylo slabo z praca 14 lat temu i mody funkcjusz dostawal 1300 zl na reke a 0,5 wodki kosztowalo 20 zl a chleb 1.7 zł. To teraz docecie rzadzaca partie bo to za jej rzadow dostawalismy najwieksze podwyzki
To jesli sluzba bedzie 24 godzinna to wstawia nam lozka na wartownie i na oddzialy zeby mozna bylo odpoczac? No bo kto wytrzyma wstac o 5 rano zaczac sluzbe o 6 i o 7 rano dnia nastepnego polozyc sie spac w domu nie wiem jak wy ale ja 26 godzin na nogach nie dam rady wytrzymac... Ale spokojnie w Strazy Pozarnej maja lozka, w Wojsku na warcie 24 godzinnej maja lozka, Lekaze na 24 godzinnym dyzurze maja lozka to pewnie i u nas bedzie mozna spac jak nic nie bedzie sie dzialo Ja wszystko rozumie jest epidemia a my sluzymy ojczyznie i tez jesli trzeba ta sie poswiecimy. Ale pewnie znajda sie tacy co pojda na zwolnienie....
a przez tydzień? w zmniejszonej obsadzie? :-)
Pewien f-sz kontrole grup miał na razie nie powiem ja sie zwał ale alkomat za kilka tysiecy zasial. A, że d-cy roztropni byli faktu wydania nie zaznaczyli, później na polecenie przełożonych z kasy wyskoczyli i z internetu taki sam kupili. Stary pewnie został wybrakowany, a skazani się z tego śmiali i alkomat w pracy na zewnatrz uzywali jak kilka piw wychlali sami siebie sprawdzali. Panie pierwszy jednostki niech Pan tym się zainteresuje, pierwszy alkomat w 2011 był kupiony, w 2018 zagubiony i w tym roku dokupiony. Postepowania pan lubi wszczynac, mam nadzieje, że wyjaśnienia już trwają, jeśli szybko pan zadziała fikcyjnych czynności nie zdążą panu położyć, ze cos z tym faktem robili.
Nie ja pisałem, ale jest o nas i to z naszej perspektywy:
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-rap...295708801a
(03-04-2020, 19:47 )SuperMan napisał(a): (03-04-2020, 14:40 )eeedek4 napisał(a): Co ten zastępca DG za głupoty wygaduje.Ograniczono do niezbędnych potrzeb transporty??!!!!
Przecież to są totalne bzdury.W moim zakładzie nic się do dzis nie zmieniło.Jeśli ten czlowiek uznaje ,że transport więźnia z R2 do nas na R1 z powodu tego ,że skazany nasypał wychowawcy czy nie posłuchał oddziałowego czy przeklnął czy inne podobne bzdury -a za takich właśnie powodów w dalszym ciągu więźniowe jadą do mnie jest NIEZBĘDNY to ja gratuluje temu panu rozeznania w temacie!!!!
Przecież to co napisał w piśmie ktore możemy przeczytać to pobożne życzenia a nie realia służby!!!!!!!
Kolejny raz ci ludzie tam daleko w CZ-tach pokazują nam jak są oderwani od rzeczywistości i realiów zwykłych zakładów.
W CZ-cie praca jest tylko czysto teoretyczna. Fakt jest taki, że chciałbym zobaczyć takiego mistrza w akcji np. na stanowisku oddziałowego lub bramowego wypełniającego swe wszystkie obowiązki zgodnie z przepisami, a później aby spojrzał nam w oczy. Przez jeden dzień pokazałby Ci że się da
(03-04-2020, 12:38 )chaos napisał(a): Myślę, że warto by było aby ktoś się zainteresował tym co dzieje się w pewnej jednostce w okręgu szczecińskim. Ma tam miejsce jakiś sabotaż. Inaczej decyzji (chyba) pani dyrektor, która wydaje polecenia swoim zastępcom telefonicznie przebywając na zwolnieniu lekarskim nazwać niestety nie można. Właściwie to zmiany oddziałów wychowawcom w obecnych okolicznościach, gdy jest tak ważna znajomość atmosfery w swoich grupach wychowawczych to prowokowanie buntu.
Doszło to także do tego, że w sytuacji gdy skazany odmawia przebywania w celi bo czteroosobowa jest dla niego za duża to trzeba szukać dla Pana nowej mniejszej, oczywiście bez grypsujacych. Penit żongluje jak może, ochroniarze biegają z oddziału do oddziału z Panami z nadzieją, że może ta cela będzie zadowalająca, a skazani mają niezły ubaw.
Także umożliwienie skazanym dużo częstszego korzystania ze Skypa, a następnie wydania polecenia, że również wychowawcy mają doprowadzać i nadzorować rozmowy przy grupach wychowawczych liczących nawet 50-80 osadzonych to absurd. A nieliczenie się z opinią kierownika działu i zmiana jego zastępcy po 5 miejscach bez słowa wyjaśnienia to brak jakiegokolwiek szacunku co zresztą da się odczuć na każdym kroku. Rozumiem, że można kogoś nie lubić i chcieć mi utrudnić życie, dyrektor to przecież też człowiek. Ale za jaką cenę?
W jednostce zaczyna panować chaos i ja mam wrażenie, że jest to działanie umyślne. No chyba, że bezmyślne.
Moi drodzy Państwo czy dla własnego bezpieczeństwa nie powinnismy nosić maseczek, rękawiczek itd? Tak na dobrą sprawę między soba tylko stanowimy zagrożenie teraz przeciez. Dlaczego nie ma odgórnego przykazu stosowania tych środków ochrony na codzień?
(03-04-2020, 14:40 )eeedek4 napisał(a): Co ten zastępca DG za głupoty wygaduje.Ograniczono do niezbędnych potrzeb transporty??!!!!
Przecież to są totalne bzdury.W moim zakładzie nic się do dzis nie zmieniło.Jeśli ten czlowiek uznaje ,że transport więźnia z R2 do nas na R1 z powodu tego ,że skazany nasypał wychowawcy czy nie posłuchał oddziałowego czy przeklnął czy inne podobne bzdury -a za takich właśnie powodów w dalszym ciągu więźniowe jadą do mnie jest NIEZBĘDNY to ja gratuluje temu panu rozeznania w temacie!!!!
Przecież to co napisał w piśmie ktore możemy przeczytać to pobożne życzenia a nie realia służby!!!!!!!
Kolejny raz ci ludzie tam daleko w CZ-tach pokazują nam jak są oderwani od rzeczywistości i realiów zwykłych zakładów.
W CZ-cie praca jest tylko czysto teoretyczna. Fakt jest taki, że chciałbym zobaczyć takiego mistrza w akcji np. na stanowisku oddziałowego lub bramowego wypełniającego swe wszystkie obowiązki zgodnie z przepisami, a później aby spojrzał nam w oczy. :)
[quote="eeedek4" pid='4296' dateline='1585921211']
Co ten zastępca DG za głupoty wygaduje.Ograniczono do niezbędnych potrzeb transporty??!!!!
Przecież to są totalne bzdury.W moim zakładzie nic się do dzis nie zmieniło.Jeśli ten czlowiek uznaje ,że transport więźnia z R2 do nas na R1 z powodu tego ,że skazany nasypał wychowawcy czy nie posłuchał oddziałowego czy przeklnął czy inne podobne bzdury -a za takich właśnie powodów w dalszym ciągu więźniowe jadą do mnie jest NIEZBĘDNY to ja gratuluje temu panu rozeznania w temacie!!!!
Przecież to co napisał w piśmie ktore możemy przeczytać to pobożne życzenia a nie realia służby!!!!!!!
Kolejny raz ci ludzie tam daleko w CZ-tach pokazują nam jak są oderwani od rzeczywistości i realiów zwykłych zakładów.
PANIE Edku świetnie, że temat poruszyłes, u nas w pewnej jednostce R-2 okręg Koszalin jest tak samo skazany do celi nie chce wejść, pewien kiero go prosi, lub ma za dużo pytań do swoich przełożonych, przeklnie lub 3 albo 4 wnioski dyscyplinarne otrzyma za bzdury zaraz polecenia kierownictwa są wydawane, skazanego trzeba zmotywować aby się dobrowolnie spakowal tylko w taki sposób aby ŚPB nie trzeba było stosować, bo ludzi jest mało i kto by miał podjąć decyzję o zastosowaniu. I o jakich transportach ograniczonych do niezbędnych potrzeb mówimy.
Przełożeni o przewinieniach osadzonego rano się dowiadują, a skazanego o 14:30 kasuja, transport dopiero planuja i do domu szybko się wybieraja, a po godz 15 juz jednostke opuszczaja, a dowodca wkurzony sam wszystko dopilnuje a później na przełożonych ku...je.
(03-04-2020, 15:03 )Administrator napisał(a): [quote="andzejsw" pid='4293' dateline='1585911290']
Do ADMINISTRATORA czy Komisję lekarskie zaplanowane się odbywają?
Nie znam sytuacji z całej Polski, ale w większości okręgów komisje lekarskie są zawieszone
Panie Andrzeju proponuję zapytać się w kadrach, ponieważ komisje przesłały info do nich, że aktualnie nie orzekaja. Zadzwoń do komisji mswia do której, ze względu na pełnienie służby należysz, na pewno Ci udzielą informacji.
Na komisję jest czas 1,5 roku od przejścia na emke.No ale faktycznie zależy jak kto się chce ze Służbą rozstać..Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi.
Podobno można też iść na komisję w innym okręgu.Wiadomo ze jeden okręg ma wybitnie źle nastawionych do ochrony lekarzy.
Wykorzystaj ten czas na załatwienie pozwolenia na broń.Ja to właśnie załatwiłem telefonicznie i listownie.
|