(24-03-2020, 19:45 )jtd napisał(a): (24-03-2020, 18:24 )HugoBoss napisał(a): (24-03-2020, 15:21 )hansieru napisał(a): Co z nowymi zakazami dotyczącymi spacerów? Rząd mówi że góra dwie osoby. Czyli spacerowy i osadzony???
Nie powinno być spacerów. Zakaz dotyczy wszystkich i wszędzie. Można wyjść jedynie w "niezbędnym" celu. Spacer osadzonego nie jest niezbędny. Ma jedzenie, leki i ochronę pod kluczem. Jeśli ja nie mogę wyjść na spacer to tym bardziej osadzony nie może opuścić celi.
Hmm. W sumie to widzeń nie ma. Jedynie teraz MY możemy coś przynieść. Moim zdaniem nie widzę przesłanek żeby w kryminale nie było spaceru. Tu już jest cieniutka linia. Wy tak Panowie twardo że nie, ale trochę dziwię się. To nie jest wolność, obawiam się negatywnych skutków i dużo zdarzeń i to na dobre nam nie wyjdzie. Ja tak z pozycji oddziałowego , siedzę z tymi onymi na co dzień to troszkę czuję co jest grane. Widzenia przyjęli na klatę bo dzwonią do rodzin i wiedzą , że na wolności się ujeb..ło , ale bez przesady , rozum swój mają i tu argumenty nie są do końca przekonujące. pzdr JTD masz rację odnośnie napiętej sytuacji ale chodzi o nas tak jak mówisz my możemy coś przynieść i my mieszamy grupami codziennie po kilka razy... Przerzutki transporty spacery łaźnie itp sami wkładamy kij w mrowisko... Nie chcę nawet myśleć co się stanie jak ktoś ze złodziei złapie koronawirusa. Skarga i wina zrzucona na SW.
(25-03-2020, 8:37 )RYCHU napisał(a): Mam duży szacunek do człowieka i właśnie dlatego podstawowe przepisy każdy powinien znać. Jak się prokurator nie daj Boże zajmie jakimś zdarzeniem to wtedy tacy jak ty mają oczy jak 5 zł i tylko potrafią wydukać -a pan dowódca nie wymagał to jego wina że ja nie wiem. Nigdy nikomu nie zrobiłem krzywdy jak nie wie to proszę żeby sobie odświeżyć . Kiedyś może ty będziesz dowódcą to oczy ci się otworzą jak będziesz odpowiadał za zakład przez 16 godz. na dobę lub 24h jak dyrektor ma wolne. Jechać ostro i bezwzględnie--jaszcze mi się gęba śmieje jak to czytam. Ciekawe czy taki z ciebie twardziel jak trzeba wjechać na cele albo specjalista z OISW lub CZ jest na kontroli bo znam wielu co chwalą tego co ucieczkę stworzył. Przerost ambicji ? chyba u ciebie- odchodzę na em i nie muszę przechodzić na drugą stronę ulicy jak spotykam f-szy czy złodzieja. Niestety coraz więcej ludzi przychodzi do SW, bo do niczego innego się nie nadają.
Pozdrawiam kolegę i awansów życzę. por. d-ca zmiany od 12 lat 22lata w sł. bez rodziny w SW
NIECH PYTAJĄ, JEŚLI MAJĄ JESZCZE KOGO.PRZEPISY TRZEBA ROZUMIEĆ,A NIE KLEPAĆ.NAJLEPIEJ PYTAJĄCEMU ZOSTAWIĆ KLUCZ ON ZNA PRZEPISY TO SOBIE DA RADĘ,I DO TEGO DUŻE LUSTRO,ŻEBY MÓGŁ SOBIE ZADAWAĆ PYTANIE I NA NIE ODPOWIADAĆ, W WOLNYCH CHWILACH. BO FAKTYCZNIE NA ODDZIALE 120 OS. TO NAPRAWDĘ NIEMA CO ROBIĆ.NA KONIEC PRZYPOMINA MI SIĘ,KIEDYŚ BYŁ U NAS D-CA,KTÓRY TEŻ MÓWIŁ O 5 ZŁ, I TE BAJKI O PROKURATORZE,I CO,GDY KTOŚ ZAPYTAŁ ZE ZMIANY CZY ZNA NA PAMIĘĆ SWOJE OBOWIĄZKI, NIE BYŁ W STANIE WYMIENIĆ 2 PUNKTÓW.A ,TO PRZECIEŻ PODSTAWA. DZIĘKUJE ZA WSPOMNIENIA.
(25-03-2020, 9:20 )inkoguto napisał(a): Dziękujemy Panie ministrze za docenienie oddziałowych.Te 15 zł brutto więcej od innych naprawdę nas wyróżnia.Czuję się wreszcie doceniony.
Święta racja kolego Góra dała sobie najwięcej tak jak by zarabiali naj mniej.
(25-03-2020, 8:37 )RYCHU napisał(a): Mam duży szacunek do człowieka i właśnie dlatego podstawowe przepisy każdy powinien znać. Jak się prokurator nie daj Boże zajmie jakimś zdarzeniem to wtedy tacy jak ty mają oczy jak 5 zł i tylko potrafią wydukać -a pan dowódca nie wymagał to jego wina że ja nie wiem. Nigdy nikomu nie zrobiłem krzywdy jak nie wie to proszę żeby sobie odświeżyć . Kiedyś może ty będziesz dowódcą to oczy ci się otworzą jak będziesz odpowiadał za zakład przez 16 godz. na dobę lub 24h jak dyrektor ma wolne. Jechać ostro i bezwzględnie--jaszcze mi się gęba śmieje jak to czytam. Ciekawe czy taki z ciebie twardziel jak trzeba wjechać na cele albo specjalista z OISW lub CZ jest na kontroli bo znam wielu co chwalą tego co ucieczkę stworzył. Przerost ambicji ? chyba u ciebie- odchodzę na em i nie muszę przechodzić na drugą stronę ulicy jak spotykam f-szy czy złodzieja. Niestety coraz więcej ludzi przychodzi do SW, bo do niczego innego się nie nadają.
Pozdrawiam kolegę i awansów życzę. por. d-ca zmiany od 12 lat 22lata w sł. bez rodziny w SW
Można by dużo pisać ale punk myślenia zmienia sie od punktu siedzenia. Sam fakt bycia 12 lat dowódcą już świadczy o chociażby doświadczeniu. Kazdy jest mądry pisząc, że penit nic nke robi czy warzywno ogórkowy dział itd ja nabrałem szacunku gdy z działu ochrony poszedłem do innego i zrobiłem wielkie oczy, teraz wiem, ze każdy inny dział, każde inne stanowisko to kawał ciężkiej pracy.
Moźe jeszcze rzutem na taśmę zasugerować rządowi ze dzięki nam na razie nie ma buntów związanych z epidemia jak we Włoszech i Kolumbii?
Ze teraz mamy takich młodych co nawet prawa uźycia broni nie chcą się nauczyć.
Przecież tu zaraz wróci taka dyscyplina ze oni za dnia na dzień uciekna. Bo przecież oni od razu chcą być dowódcami.Takie pokolenie.Sory ale to naprawdę widać.
Dziękujemy Panie ministrze za docenienie oddziałowych.Te 15 zł brutto więcej od innych naprawdę nas wyróżnia.Czuję się wreszcie doceniony.
Mam duży szacunek do człowieka i właśnie dlatego podstawowe przepisy każdy powinien znać. Jak się prokurator nie daj Boże zajmie jakimś zdarzeniem to wtedy tacy jak ty mają oczy jak 5 zł i tylko potrafią wydukać -a pan dowódca nie wymagał to jego wina że ja nie wiem. Nigdy nikomu nie zrobiłem krzywdy jak nie wie to proszę żeby sobie odświeżyć . Kiedyś może ty będziesz dowódcą to oczy ci się otworzą jak będziesz odpowiadał za zakład przez 16 godz. na dobę lub 24h jak dyrektor ma wolne. Jechać ostro i bezwzględnie--jaszcze mi się gęba śmieje jak to czytam. Ciekawe czy taki z ciebie twardziel jak trzeba wjechać na cele albo specjalista z OISW lub CZ jest na kontroli bo znam wielu co chwalą tego co ucieczkę stworzył. Przerost ambicji ? chyba u ciebie- odchodzę na em i nie muszę przechodzić na drugą stronę ulicy jak spotykam f-szy czy złodzieja. Niestety coraz więcej ludzi przychodzi do SW, bo do niczego innego się nie nadają.
Pozdrawiam kolegę i awansów życzę. por. d-ca zmiany od 12 lat 22lata w sł. bez rodziny w SW
(24-03-2020, 19:43 )Bob napisał(a): Kuž....kogo w tym momencie obchodzą patologie z chorych jednostek?Dobra chłopaki ja Was rozumiem, szanuje za postawę ale te wszystkie mendy rozliczymy później.
Właśnie czytam ze PiS myśli już o zamrożeniu płac.
Powtarzam dopilnujmy podwyżek bo następne za 20 lat. Na bank!
Teraz gdyby nie sluzby Panstwo byloby bezbronne. Trzeba obserwowac czy Policja dostanie w kwietniu tak jak zapowiadaja.
(24-03-2020, 12:22 )RYCHU napisał(a): Kolego odpytywanie na odprawie to nie kaprys dowódcy tylko jego obowiązek wynikający z przepisów. Ja daję funkcjonariuszowi do ręki broń i ŚPB i chce wiedzieć czy wie z której strony jest lufa bo za to odpowiadam. Z praktyki wiem że jak się ludzi nie dyscyplinuje to nie znają nawet prawa użycia broni. Celowo nie pisze jakiej ustawy i którego jej artykułu bo nie masz o tym pojęcia. czyżby przerost ambicji? z takimi jak ty to powinni jechać ostro i bezwzględnie by nauczyć szacunku do człowieka
(24-03-2020, 12:14 )szfager napisał(a): (23-03-2020, 22:35 )olee napisał(a): (23-03-2020, 15:13 )Wiktorplutonowy napisał(a): Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12331602
SUPER Link do projektu https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12321359/katalog/12576801#12576801
Szwager, ale żeś pokazał, wrzuciłeś link do projektu z zeszłego roku, ogarnij się chłopie!
"Twardzielu 123" skomentowałem pół żartem, pół serio twój sposób pisania postów, ale widzę nie dociera.
Proponuję Ci, żebyś przestał wielokrotnie powtarzać swoje teksty takie jak np. ten cyt:
" Kolejna hala z pompa otworzona, wstegi przecinają a w ZK Borne praca wre, a kierownictwo kawę pije, mieli 3 lata na znalezienie kontrahenta i podpisanie umowy. Hala rdzewieje i niszczeje. Ważniejsze było poniżanie podleglych funkcjonariuszy i pokazanie kto tam rzadzi. Program ,, PRACA WIĘŹNIÓW" realizowany pełną parą.
Specjalista gruba kasę za wynagrodznie pobiera a ze skazanych nikt do pracy w hali się nie wybiera, a kierownik go w tym wspiera."
czy ten następny, bo naprawdę takim powtarzaniem nie wywołasz dyskusji, a jest to dość irytujące. Również proponuję Ci zmianę sposobu pisania, bo to co piszesz np. w trzech postach po kolei można zawrzeć w jednym, a tak tylko robisz chaos w księdze i nabijasz sobie ilość wpisów w celu ... .
(24-03-2020, 12:22 )RYCHU napisał(a): Kolego odpytywanie na odprawie to nie kaprys dowódcy tylko jego obowiązek wynikający z przepisów. Ja daję funkcjonariuszowi do ręki broń i ŚPB i chce wiedzieć czy wie z której strony jest lufa bo za to odpowiadam. Z praktyki wiem że jak się ludzi nie dyscyplinuje to nie znają nawet prawa użycia broni. Celowo nie pisze jakiej ustawy i którego jej artykułu bo nie masz o tym pojęcia. Prawda. Dowódca ma to w obowiązkach. Generalnie jak ktoś jest NORMALNY ( w służbie wiadomo o co chodzi) to ma szacunek wśród podległych f-szy. Tych przepisów jest tyle , dosłownie od zaj.......nia . Śmiem twierdzić , że nikt ich do końca nie zna. Prawo użycia broni znać na pamięć jest bez sensu. Znać tak ,ale nie na pamięć z tej regułki. W razie potrzeby prawda jest taka , że albo walisz albo nie. Posterunek uzbrojony na pasie to wiadomo, a w konwoju? heh. No jak ktoś ma przykład użycia broni w konwoju to jeżeli może to niech da ( jeżeli może)
(24-03-2020, 12:22 )RYCHU napisał(a): Kolego odpytywanie na odprawie to nie kaprys dowódcy tylko jego obowiązek wynikający z przepisów. Ja daję funkcjonariuszowi do ręki broń i ŚPB i chce wiedzieć czy wie z której strony jest lufa bo za to odpowiadam. Z praktyki wiem że jak się ludzi nie dyscyplinuje to nie znają nawet prawa użycia broni. Celowo nie pisze jakiej ustawy i którego jej artykułu bo nie masz o tym pojęcia.
Ojojoj...Panie specjalisto, ktoś wstępniak zaliczył, inni podoficerkę, kurs oddziałowych... Praktyki kilka, kilkanaście i ponad dwadzieścia lat i ty się będziesz upewniał czy inni wiedzą z której strony lufa jest.... Zbawco nasz wszechwiedzący.... Dzięki Bogu służę z normalnymi ludźmi a nie mędrkami z przerostem ambicji....
(24-03-2020, 18:24 )HugoBoss napisał(a): (24-03-2020, 15:21 )hansieru napisał(a): Co z nowymi zakazami dotyczącymi spacerów? Rząd mówi że góra dwie osoby. Czyli spacerowy i osadzony???
Nie powinno być spacerów. Zakaz dotyczy wszystkich i wszędzie. Można wyjść jedynie w "niezbędnym" celu. Spacer osadzonego nie jest niezbędny. Ma jedzenie, leki i ochronę pod kluczem. Jeśli ja nie mogę wyjść na spacer to tym bardziej osadzony nie może opuścić celi.
Hmm. W sumie to widzeń nie ma. Jedynie teraz MY możemy coś przynieść. Moim zdaniem nie widzę przesłanek żeby w kryminale nie było spaceru. Tu już jest cieniutka linia. Wy tak Panowie twardo że nie, ale trochę dziwię się. To nie jest wolność, obawiam się negatywnych skutków i dużo zdarzeń i to na dobre nam nie wyjdzie. Ja tak z pozycji oddziałowego , siedzę z tymi onymi na co dzień to troszkę czuję co jest grane. Widzenia przyjęli na klatę bo dzwonią do rodzin i wiedzą , że na wolności się ujeb..ło , ale bez przesady , rozum swój mają i tu argumenty nie są do końca przekonujące. pzdr
Kuž....kogo w tym momencie obchodzą patologie z chorych jednostek?Dobra chłopaki ja Was rozumiem, szanuje za postawę ale te wszystkie mendy rozliczymy później.
Właśnie czytam ze PiS myśli już o zamrożeniu płac.
Powtarzam dopilnujmy podwyżek bo następne za 20 lat. Na bank!
Kuž....kogo w tym momencie obchodzą patologie z chorych jednostek?Dobra chłopaki ja Was rozumiem, szanuje za postawę ale te wszystkie mendy rozliczymy później.
Właśnie czytam ze PiS myśli już o zagrożeniu płac.
Powtarzam dopilnujmy podwyżek bo następne za 20 lat. Na bank!
(24-03-2020, 18:24 )HugoBoss napisał(a): (24-03-2020, 15:21 )hansieru napisał(a): Co z nowymi zakazami dotyczącymi spacerów? Rząd mówi że góra dwie osoby. Czyli spacerowy i osadzony???
Nie powinno być spacerów. Zakaz dotyczy wszystkich i wszędzie. Można wyjść jedynie w "niezbędnym" celu. Spacer osadzonego nie jest niezbędny. Ma jedzenie, leki i ochronę pod kluczem. Jeśli ja nie mogę wyjść na spacer to tym bardziej osadzony nie może opuścić celi.
Wątpię. Znając naszych przełożonych to będą zwlekać do świąt lub do końca epidemii.
[quote="RYCHU" pid='4101' dateline='1585048968']
Kolego odpytywanie na odprawie to nie kaprys dowódcy tylko jego obowiązek wynikający z przepisów. Ja daję funkcjonariuszowi do ręki broń i ŚPB i chce wiedzieć czy wie z której strony jest lufa bo za to odpowiadam. Z praktyki wiem że jak się ludzi nie dyscyplinuje to nie znają nawet prawa użycia broni. Celowo nie pisze jakiej ustawy i którego jej artykułu bo nie masz o tym pojęcia.
Wielu dowódców cwaniaków grało, ale jak inspekcja lub kontrola do ZK wjechała, to wysłowic się nie umiało później Ciśnienie skakało, więc pajde przyjmowało na L4 i na emke uciekało. A jak nie na emke to nagłe oświecenie i spokój funkcjonariuszom podleglym dało, a wszyscy podlegli się śmiali bo przepisy lepiej od d-cy znali.
(24-03-2020, 10:01 )szfager napisał(a): (23-03-2020, 22:35 )olee napisał(a): (23-03-2020, 15:13 )Wiktorplutonowy napisał(a): Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12331602
SUPER Jakie super??? przeczytaj ten projekt, różni się od tego z 29.08.2019r : porównaj art. 58 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 dodatek miał być wyższy procętowo i miały być wliczane do dodatku za wysługę lat okresy pracy w cywilu. Gdzie 30 dni płatnego zwolnienia( art. 60 c) ? zgubiono art. 208f dodatek motywacyjny Nadmieniam tym co nie wiedzą lub nie pamiętają -Takie było porozumienie!!! Panie Administratorze proszę zaalarmować Zarząd Główny- może Pan Czesław nie czytał jeszcze projektu. Jeszcze jedno zgłaszałem na okręgowym zebraniu związkowym propozycję dopisania do art 230 ust 6 punktu 1)do rozmowy dyscyplinującej stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące kary dyscyplinarnej... W obecnej formie f-szowi nie przysługuje odwołanie (można tylko iść do sądu) , brak prawa do obrony, przełożony mówi zrobiłeś to i to i przeprowadzam z tobą rozmowę dyscyplinującą, jak się nie zgadzasz odnotują twoje uwagi w rozmowie i nic po za tym, niby to nie jest kara ale premii nie dostaniesz, no albo do sądu- rozwiązanie dotyczące rozmowy dyscyplinującej ma tylko w pragmatyce Straż Graniczna i to chyba od 2012r Warto by było się tym zająć Panie Przewodniczący tym bardziej, że nie generuje to żadnych kosztów. Pod wpisem link do projektu który miał być realizacją POROZUMIENIA !!!
https://nszzfipw.org.pl/wp-content/uploa...I-2019.pdf
Popieram. Dzięki, że taki czujny jesteś . Dobrze , że są kumaci w takich kwestiach, bo ogarnąć to prawo to trzeba głowę mieć. Dzięki raz jeszcze.
(24-03-2020, 18:24 )HugoBoss napisał(a): (24-03-2020, 15:21 )hansieru napisał(a): Co z nowymi zakazami dotyczącymi spacerów? Rząd mówi że góra dwie osoby. Czyli spacerowy i osadzony???
Nie powinno być spacerów. Zakaz dotyczy wszystkich i wszędzie. Można wyjść jedynie w "niezbędnym" celu. Spacer osadzonego nie jest niezbędny. Ma jedzenie, leki i ochronę pod kluczem. Jeśli ja nie mogę wyjść na spacer to tym bardziej osadzony nie może opuścić celi.
A jak to sie ma do realizacji magazynu dla osadzonych czy wymianki?
Przepraszam w obecnej chwili zatrudnienie wstrzymane, post obecnie zamrożony, tylko Ci się nie mylą co nic nie robią, czyli nasi przełożeni.
Kolejna hala z pompa otworzona, wstegi przecinają a w ZK Borne praca wre, a kierownictwo kawę pije, mieli 3 lata na znalezienie kontrahenta i podpisanie umowy. Hala rdzewieje i niszczeje. Ważniejsze było poniżanie podleglych funkcjonariuszy i pokazanie kto tam rzadzi. Program ,, PRACA WIĘŹNIÓW" realizowany pełną parą.
Specjalista gruba kasę za wynagrodznie pobiera a ze skazanych nikt do pracy w hali się nie wybiera, a kierownik go w tym wspiera.
(24-03-2020, 15:21 )hansieru napisał(a): Co z nowymi zakazami dotyczącymi spacerów? Rząd mówi że góra dwie osoby. Czyli spacerowy i osadzony???
Nie powinno być spacerów. Zakaz dotyczy wszystkich i wszędzie. Można wyjść jedynie w "niezbędnym" celu. Spacer osadzonego nie jest niezbędny. Ma jedzenie, leki i ochronę pod kluczem. Jeśli ja nie mogę wyjść na spacer to tym bardziej osadzony nie może opuścić celi.
Kolega wcześniej napisał więc troszeczkę powielam myśl, myślę, że się nie pogniewa.
Chodza sluchy ze maja juz nie dokladac przed odejsciem na emke. Ktos cos wie?
U nas generalnie mozna dostac 33% i kase za 26dni urlopu - wiecej trzeba odebrac sobie wczesniej
okreg nic nie doklada a te 33% to juz "z kasa od dyrektora"
wiec szalu nie ma
dla zatrzymania w sluzbie jeno tylko obiecanki, baa nawet nie ma wprost rozmow z pytaniem dlaczego odchodzicie, dyrekcja przyjmuje to za fakt i zadnego wyjscia do f-szy aby poprawic cokolwiek
Panie kolego to u was cieniutko tylko 33%, u nas na zabawie gadali, że kadrowa 50 % dostanie, ale to ZK Borne najwieksza jednostka w polsce, więc się należy. Najgorsze, że to nagroda za jej aroganckie zachowanie wobec f-szy żeby nie powiedziec gorzej zamiast za pomoc.
Wszechwiedzacy poparcie z okręgu ma i kazdemu co chce kase da. Tylko curunia nie zadowolona bo zostala wygoniona.
O naszej kadrowej mi się przypomniało więc post trzeba jeszcze raz przytoczyć, aby nie odszedł w zapomnienie, bo co niektórym przykro się robi jak 20 % na odejście dostają, a ona dodatek obecnie słony razem z wynagrodzeniem otrzymuje i przy tym ,, pieknym usmiechem dysponuje", słyszeć ten ŚMIECH chwila bezcenna".
Kolejna hala z pompa otworzona, wstegi przecinają a w ZK Borne praca wre, a kierownictwo kawę pije, mieli 3 lata na znalezienie kontrahenta i podpisanie umowy. Hala rdzewieje i niszczeje. Ważniejsze było poniżanie podleglych funkcjonariuszy i pokazanie kto tam rzadzi. Program ,, PRACA WIĘŹNIÓW" realizowany pełną parą.
Specjalista gruba kasę za wynagrodznie pobiera a ze skazanych nikt do pracy w hali się nie wybiera, a kierownik go w tym wspiera.
Teraz koledzy koleżanki popatrzcie i sobie informację podczas przyjęcia sluzby przekażcie, zwłaszcza wychowawcy, oddziałowi jak nasi dyrektorzy, kierownictwo i pozostali f-sze z administracji siedzacy w swoich pokoikach w administracji beda przychodzili do oddziałów, na rozmowy ze skazanymi, na wizytacje cel na inspekcje, kontrole itd, Ci co beda robili to tak jakby sie nic sie nie stalo sa z nami, ale tych, ktorych nie zobaczycie albo przez telefon lub okno sie zapytaja czy jest wporzo a podejrzewam, że będzie ich 95 %, to zwykli cieniarze a nie Nasi przełożeni. Bajo
Co z nowymi zakazami dotyczącymi spacerów? Rząd mówi że góra dwie osoby. Czyli spacerowy i osadzony???
Kolego odpytywanie na odprawie to nie kaprys dowódcy tylko jego obowiązek wynikający z przepisów. Ja daję funkcjonariuszowi do ręki broń i ŚPB i chce wiedzieć czy wie z której strony jest lufa bo za to odpowiadam. Z praktyki wiem że jak się ludzi nie dyscyplinuje to nie znają nawet prawa użycia broni. Celowo nie pisze jakiej ustawy i którego jej artykułu bo nie masz o tym pojęcia.
(23-03-2020, 22:35 )olee napisał(a): (23-03-2020, 15:13 )Wiktorplutonowy napisał(a): Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12331602
SUPER Link do projektu https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12321359/katalog/12576801#12576801
(23-03-2020, 22:35 )olee napisał(a): (23-03-2020, 15:13 )Wiktorplutonowy napisał(a): Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12331602
SUPER mój wpis dotyczył ustawy, bo po kliknięciu w Dz.U. 2019r. poz. 1427 wskoczyła ustawa ale jeśli ma byś w tym kształcie to coś nie tak delikatnie mówiąc.
(23-03-2020, 22:35 )olee napisał(a): (23-03-2020, 15:13 )Wiktorplutonowy napisał(a): Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12331602
SUPER Jakie super??? przeczytaj ten projekt, różni się od tego z 29.08.2019r : porównaj art. 58 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 dodatek miał być wyższy procętowo i miały być wliczane do dodatku za wysługę lat okresy pracy w cywilu. Gdzie 30 dni płatnego zwolnienia( art. 60 c) ? zgubiono art. 208f dodatek motywacyjny Nadmieniam tym co nie wiedzą lub nie pamiętają - Takie było porozumienie!!! Panie Administratorze proszę zaalarmować Zarząd Główny- może Pan Czesław nie czytał jeszcze projektu. Jeszcze jedno zgłaszałem na okręgowym zebraniu związkowym propozycję dopisania do art 230 ust 6 punktu 1)do rozmowy dyscyplinującej stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące kary dyscyplinarnej... W obecnej formie f-szowi nie przysługuje odwołanie (można tylko iść do sądu) , brak prawa do obrony, przełożony mówi zrobiłeś to i to i przeprowadzam z tobą rozmowę dyscyplinującą, jak się nie zgadzasz odnotują twoje uwagi w rozmowie i nic po za tym, niby to nie jest kara ale premii nie dostaniesz, no albo do sądu- rozwiązanie dotyczące rozmowy dyscyplinującej ma tylko w pragmatyce Straż Graniczna i to chyba od 2012r Warto by było się tym zająć Panie Przewodniczący tym bardziej, że nie generuje to żadnych kosztów. Pod wpisem link do projektu który miał być realizacją POROZUMIENIA !!!
https://nszzfipw.org.pl/wp-content/uploa...I-2019.pdf
(23-03-2020, 15:13 )Wiktorplutonowy napisał(a): Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości
https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/12331602
SUPER
[quote="Prison_Officer" pid='4080' dateline='1584825690']
Jak "Twardziel 123" utrzyma swoją politykę pisania postów w ten sposób to już niedługo będzie oficerem tej księgi
Twardziel nie potrzebuje awansów, klepania po plecach lub chwalenia tylko chce aby prawda ujrzała swiatlo dzienne, wszystko co zamieciono u bylego penitencjarzysty pod dywan bo u niego się wszystko odbywało przesłuchania, straszenie i decyzje o wywożeniu i degradowaniu itd. Ponadto dyrektorem, oficerem, oddziałowym sie bywa uczciwym człowiekiem się jest
Ciesze sie ze choc czesc z nas dostala kase za nadgodziny, nalezalo sie.
Ja mimo ze mialem takowe to odebralem je w naturze i mialem tydzien prawie wolnego przed swietami, a zrobilem tak dlatego ze dostalem juz wypelniona deklaracje co do sposobu odbioru godzin - nie chcialem dymu robic i te wolne wzialem.
ale dzis na pytanie co sie stanie jak u kogokolwiek z nas stwierdzon zostanie wirus i wszyscy idziemy na kwarantanne to jak jednostka ma pracowac nie otrzymalismy odpowiedzi, a podejzewam ze nikogo z wolnego czy urlopu by do roboty nie sciagneli (moment sie rozejdzie info i wszyscy na L4)
(22-03-2020, 17:48 )zekxbh napisał(a): Policja w kwietniu z pensją podwyżka a ok. 10 kwietnia wyrównanie podwyżki. Tak słyszałem z dobrego źródła.
A u nas biurokracja, czekamy na opublikowanie kolejnego projektu.
Ja pierdziu ludzie co wy tu piszecie?? Weźcie się zastanówcie bo kłapiecie co wam ślina na język przyniesie, jak jakieś dzieci. Jeden oczernia drugiego trzeci śmieje się z przełożonych, czwarty pisze że podwyżek nie będzie. Wy naprawdę jesteście funkcjonariuszami?? Wątpię. Raczej kimś kto chce zamęt wprowadzić.
Tak więc drodzy f-sze patrzcie na te niektóre żałosne wpisy z przymrożeniem oka, pamiętajcie że ta księga jest dostępna nawet dla osadzonych którzy w niej piszą.
Co do podwyżek to nawet sobie nie potrafię wyobrazić jakie szambo by się wylało na ulice jakby podwyżek nie było. Jedziemy już na maksymalnym wycieńczeniu, ludzi cały czas brakuje, w służbie pełno młodych którzy dopiero zdobywają doświadczenie i często zdarza im się pomylić. Nasze żony są zwalniane, albo pracują na śmieciówkach, w domu trójka dzieci która tatę widzi raz na 3 dni i to jest tak wycieńczony że nie ma dla nich czasu a wy mi tu piszecie że podwyżek nie będzie?
Cały czas się zastanawiam czy w domu nie zostać bo co służbę narażam najbliższych że przyniosę coś z roboty a wy takie cuda piszecie...
Ludzie na granicy wytrzymałości jadą, wystarczy iskierka aż to pierdyknie. Kto zabezpieczy służby? Kto pójdzie na oddział? Zapłacili nadgodziny fajnie, ale to jest kropelka w morzu.
Mam wrażenie że około 30% osadzonych już powinno dostać przerwę w karze i dzięki temu można by 30% oddziałów czasowo zamknąć żeby ludzi do służby było na styk. Za chwilę może być za późno. Myślicie że f-sze naprawdę będą narażać się jak zostaną wycyckani z podwyżek?
O I TO JEST AUTENTYCZNY WPIS ODDOLNY.Nie ma zadnych wątpliwości co do autentycznosci.Panowie decydenci to przeczytają i wierzè ze przed wyborami nas nie "wycyckają".
Policja w kwietniu z pensją podwyżka a ok. 10 kwietnia wyrównanie podwyżki. Tak słyszałem z dobrego źródła.
(22-03-2020, 1:59 )Mietek napisał(a): Ja pierdziu ludzie co wy tu piszecie?? Weźcie się zastanówcie bo kłapiecie co wam ślina na język przyniesie, jak jakieś dzieci. Jeden oczernia drugiego trzeci śmieje się z przełożonych, czwarty pisze że podwyżek nie będzie. Wy naprawdę jesteście funkcjonariuszami?? Wątpię. Raczej kimś kto chce zamęt wprowadzić.
Tak więc drodzy f-sze patrzcie na te niektóre żałosne wpisy z przymrożeniem oka, pamiętajcie że ta księga jest dostępna nawet dla osadzonych którzy w niej piszą.
Co do podwyżek to nawet sobie nie potrafię wyobrazić jakie szambo by się wylało na ulice jakby podwyżek nie było. Jedziemy już na maksymalnym wycieńczeniu, ludzi cały czas brakuje, w służbie pełno młodych którzy dopiero zdobywają doświadczenie i często zdarza im się pomylić. Nasze żony są zwalniane, albo pracują na śmieciówkach, w domu trójka dzieci która tatę widzi raz na 3 dni i to jest tak wycieńczony że nie ma dla nich czasu a wy mi tu piszecie że podwyżek nie będzie?
Cały czas się zastanawiam czy w domu nie zostać bo co służbę narażam najbliższych że przyniosę coś z roboty a wy takie cuda piszecie...
Ludzie na granicy wytrzymałości jadą, wystarczy iskierka aż to pierdyknie. Kto zabezpieczy służby? Kto pójdzie na oddział? Zapłacili nadgodziny fajnie, ale to jest kropelka w morzu.
Mam wrażenie że około 30% osadzonych już powinno dostać przerwę w karze i dzięki temu można by 30% oddziałów czasowo zamknąć żeby ludzi do służby było na styk. Za chwilę może być za późno. Myślicie że f-sze naprawdę będą narażać się jak zostaną wycyckani z podwyżek?
Mimo pozytywnego nastawienia bardzo w to wątpię. Każdy ma rodzinę. Jeżeli nie dzieci, to rodziców, dziadków. Pomyślcie o tym....
? Brawo dla Ciebie. Dobrze napisane!
Ja pierdziu ludzie co wy tu piszecie?? Weźcie się zastanówcie bo kłapiecie co wam ślina na język przyniesie, jak jakieś dzieci. Jeden oczernia drugiego trzeci śmieje się z przełożonych, czwarty pisze że podwyżek nie będzie. Wy naprawdę jesteście funkcjonariuszami?? Wątpię. Raczej kimś kto chce zamęt wprowadzić.
Tak więc drodzy f-sze patrzcie na te niektóre żałosne wpisy z przymrożeniem oka, pamiętajcie że ta księga jest dostępna nawet dla osadzonych którzy w niej piszą.
Co do podwyżek to nawet sobie nie potrafię wyobrazić jakie szambo by się wylało na ulice jakby podwyżek nie było. Jedziemy już na maksymalnym wycieńczeniu, ludzi cały czas brakuje, w służbie pełno młodych którzy dopiero zdobywają doświadczenie i często zdarza im się pomylić. Nasze żony są zwalniane, albo pracują na śmieciówkach, w domu trójka dzieci która tatę widzi raz na 3 dni i to jest tak wycieńczony że nie ma dla nich czasu a wy mi tu piszecie że podwyżek nie będzie?
Cały czas się zastanawiam czy w domu nie zostać bo co służbę narażam najbliższych że przyniosę coś z roboty a wy takie cuda piszecie...
Ludzie na granicy wytrzymałości jadą, wystarczy iskierka aż to pierdyknie. Kto zabezpieczy służby? Kto pójdzie na oddział? Zapłacili nadgodziny fajnie, ale to jest kropelka w morzu.
Mam wrażenie że około 30% osadzonych już powinno dostać przerwę w karze i dzięki temu można by 30% oddziałów czasowo zamknąć żeby ludzi do służby było na styk. Za chwilę może być za późno. Myślicie że f-sze naprawdę będą narażać się jak zostaną wycyckani z podwyżek?
Mimo pozytywnego nastawienia bardzo w to wątpię. Każdy ma rodzinę. Jeżeli nie dzieci, to rodziców, dziadków. Pomyślcie o tym....
(20-03-2020, 19:13 )Twardziel 123 napisał(a): (20-03-2020, 6:27 )MdR napisał(a): (19-03-2020, 16:17 )Bob napisał(a): [quote="MdR" pid='4034' dateline='1584592147']
[quote="Ciastko" pid='4024' dateline='1584547751']
Widmo koronawirus przycmilo temat podwyzek.. cos czuje ze zostana one zamrozone... A tym bardziej do Swiat nie ma co liczyc
Na podwyżki nie ma co liczyć. Osobiście nie wierzę że w ogóle będą, może za rok dwa.. 212 mld na walkę z koronawirusem i podwyżki? Nie żartuj. Teraz nawet górnicy nie podskoczą (a potrafią) bo ludzie by ich zadeptali. Na podwyżki był czas w styczniu i lutym, zamiast tego spotykano się i uzgadniano to co miało być
Wszystkim którzy takie rzeczy tu wypisują powtarzam:
TERAZ JEST OSTATNIA CHWILA NA PODWYŻKI.
Jakie dwa lata?!następne będą za 20!!!
Tak to zawsze wyglądało w tej "służbie ostatniego wyboru"
Nie pozdrawiam tych co się tu w krety bawią!
Nie dramatyzuj. Ten rok jest stracony. Może też przyszły. To trochę wróżenie z fusów, ale muszą dać. Nikt nie przyjdzie do pracy. Państwo musi działać.
Zwiazki przespały totalnie 1,5 roku. Nie wsiedliśmy do tego pociągu, teraz musimy poczekać na następny.
Trochę ludzi się też przejechało. Odeszli w styczniu, lutym z myślą że dostaną wyrównanie a tu klops.
Panie kolego podwyżki to jest pikus, spokój cisza, odpoczynek, normalny spokojny sen, to rzecz bezcenna, której zazdroszczę moim kolegom mam nadzieję, że to prawda bo narazie znam to Tylko z opowieści. Bajo
Również się zgadzam, spokój w pewnym wieku jest bezcenny.
Jak "Twardziel 123" utrzyma swoją politykę pisania postów w ten sposób to już niedługo będzie oficerem tej księgi
(21-03-2020, 19:09 )Twardziel 123 napisał(a): (20-03-2020, 18:41 )Twardziel 123 napisał(a): [quote="Twardziel 2" pid='4050' dateline='1584640108']
[quote="Twardziel 123" pid='4033' dateline='1584564202']
Pewien d-ca pozegnanie zorganizował ale mało chetnych mial bo podp......al ale na odejście dyro po 13 latach służby 1200 dodatku mu dał ale pożegnanie olał, a z-ca nie przyjechał bo sie bał. Wiele tematów z wczesniejszych lat sluzby poruszano, ale miło się słuchało i niektóre rzeczy nagrano i zanotowano. Jest takie królestwo Stare Borne. Królowie w owym królestwie zmieniają się dość często . Przeważnie to same spady które nie potrafią posługiwać się komputerem lub tacy którzy tylko to potrafią. Każdy z nich jest zainteresowany tylko napełnieniem jak najszybciej swoich worów na dukaty i inne kosztowności . Królestwo i jego poddani przecież nie zbiednieją. Biorą co swoje i uciekają z królestwa jeden nawet zabrał gołębia i niby utopił go na molo ale uwierzcie gołąb to tylko kropla w morzu . Nadworni woźnicy wiedzą duzo lecz muszą siedzieć cicho .Była wizytacja ze stolicy nazwa na 3 litery ale niestety musiała uszyć duży pled i schować wszystko pod niego bo wielu królów ich poddanych i królów którzy gdzie indziej panują zakuto by w dyby . Silna hierarchia rodzinna nie pozwala innym poddanym na zaistnienie .Uwczesny Zastępca króla kontroluje wszystko obstawiając rodzinę jako swych doradców . Był kiedyś jeden Robin Hood ale skazano go na banicję . Rozkazano poddanym go przegonić bo świat za dużo się dowie . I takim to sposobem nowym Robinem został wybrany przez zastępcę króla rodzinny pan stres z tego samego królestwa.Krol i zastępca króla mają straż przyboczna . Szef straży przybocznej robi co mu każą zero własnego zdania . Ma on też silne koniugacje rodzinne w królestwie . Wywiadowcy jego porozstawiani są w każdym kącie królestwa . Sam on lubi często przebywać u szamanki z królestwa pierwszego . Jego strażnicy mało go interesują owa szamanka to całe jego życie .Całe szczęście dla tego królestwa że królowa łez jego ciotka opuszcza go niebawem. Człowiek który wiele złego zrobił dla królestwa . Jest Król taki który został królem dzięki temu że robił co chcieli napełniał im wory ale niestety jest teraz w lesie na banicji chodź powinien być zakuty w dyby .Całe królestwo mu pomagało ale poszedł za rodzinnym układem i tylko on musiał odejść . Jest też podkrolestwo Opatowskie . Rzadi tam podkról któremu poddani wykuwają wrota , inne potrzebne przedmioty dla latających pociech z których myto jest nie małe . Ten podkról dzięki temu podkrolestwu buduje swoje imperium poboczne i każdy przymyka oko ponieważ sporo wie o królach .
Wielu poddanych cierpiało bądź cierpi w tym królestwie a takich jak np pierwsze liczydło królestwa nie spotyka nic złego gdy jedzie karoca pod wpływem miodu pitnego i zatrzymują go rycerze . Król nie reaguje bo liczydło dużo wie . Odchodzi na banicję z workiem dukatów i nie zostaje ścięty . Otóż tak pił ten miód pitny może od szefa podkrolestwa i trwał . Pierwszy rozdział bajki dobiegł do końca . Cdn
Dziękuję Twardzielu 2, że ładną bajkę odzwiercidlajaca prawdę napisałeś, nie jest ona w moim stylu ale uważam, że przesłanie zostało zachowane, niedługo będzie bajki koniec bo listonosz narazie się spóźnia, bo korona panuje ale niedługo chumory co niektórym popsuje wtedy choroba nagle ich zaatakuje.
Solidarność w bornym urzęduje a odtłuszczacz w ozecie bez montażysty szwankuje, czy gwarancja obowiązuje Pan pu...ski sie dopytuje i na wezwanie oczekuje, aby gwarancja była zachowana powinna regulacja zostać wykonana.
a tu czlowiek 12 lat na oddzialach i 500 zl dodatku wynikajace z przepisow. ale 600 zl dac psychologom przy przyjeciu to tak... wstyd okreg bydgoski
[quote="Twardziel 123" pid='4068' dateline='1584729358']
Pewien starszy oddz. nasz związek popierał na zebraniach głośno głos zabierał, ale jak kiero nogą tupnol i ankietę solidarności mu dano od razu ja podpisano, powodzenia życzę Panie Sł.,,WSTYD". Brałem z ciebie przykład a ty jesteś kon......em.,,żal mi Ciebie nie pozdrawiam.
Pewien oddziałowy do szpitala się się wybiera, ale tam leków obligatoryjne jest spożywanie bo w wypisie wszystko bedzie napisane i smulowanie nie jest wskazane bo personel o oddzialowym kilka rzeczy juz wie a pozostałe twardziel im podpowie.
(20-03-2020, 18:41 )Twardziel 123 napisał(a): [quote="Twardziel 2" pid='4050' dateline='1584640108']
[quote="Twardziel 123" pid='4033' dateline='1584564202']
Pewien d-ca pozegnanie zorganizował ale mało chetnych mial bo podp......al ale na odejście dyro po 13 latach służby 1200 dodatku mu dał ale pożegnanie olał, a z-ca nie przyjechał bo sie bał. Wiele tematów z wczesniejszych lat sluzby poruszano, ale miło się słuchało i niektóre rzeczy nagrano i zanotowano. Jest takie królestwo Stare Borne. Królowie w owym królestwie zmieniają się dość często . Przeważnie to same spady które nie potrafią posługiwać się komputerem lub tacy którzy tylko to potrafią. Każdy z nich jest zainteresowany tylko napełnieniem jak najszybciej swoich worów na dukaty i inne kosztowności . Królestwo i jego poddani przecież nie zbiednieją. Biorą co swoje i uciekają z królestwa jeden nawet zabrał gołębia i niby utopił go na molo ale uwierzcie gołąb to tylko kropla w morzu . Nadworni woźnicy wiedzą duzo lecz muszą siedzieć cicho .Była wizytacja ze stolicy nazwa na 3 litery ale niestety musiała uszyć duży pled i schować wszystko pod niego bo wielu królów ich poddanych i królów którzy gdzie indziej panują zakuto by w dyby . Silna hierarchia rodzinna nie pozwala innym poddanym na zaistnienie .Uwczesny Zastępca króla kontroluje wszystko obstawiając rodzinę jako swych doradców . Był kiedyś jeden Robin Hood ale skazano go na banicję . Rozkazano poddanym go przegonić bo świat za dużo się dowie . I takim to sposobem nowym Robinem został wybrany przez zastępcę króla rodzinny pan stres z tego samego królestwa.Krol i zastępca króla mają straż przyboczna . Szef straży przybocznej robi co mu każą zero własnego zdania . Ma on też silne koniugacje rodzinne w królestwie . Wywiadowcy jego porozstawiani są w każdym kącie królestwa . Sam on lubi często przebywać u szamanki z królestwa pierwszego . Jego strażnicy mało go interesują owa szamanka to całe jego życie .Całe szczęście dla tego królestwa że królowa łez jego ciotka opuszcza go niebawem. Człowiek który wiele złego zrobił dla królestwa . Jest Król taki który został królem dzięki temu że robił co chcieli napełniał im wory ale niestety jest teraz w lesie na banicji chodź powinien być zakuty w dyby .Całe królestwo mu pomagało ale poszedł za rodzinnym układem i tylko on musiał odejść . Jest też podkrolestwo Opatowskie . Rzadi tam podkról któremu poddani wykuwają wrota , inne potrzebne przedmioty dla latających pociech z których myto jest nie małe . Ten podkról dzięki temu podkrolestwu buduje swoje imperium poboczne i każdy przymyka oko ponieważ sporo wie o królach .
Wielu poddanych cierpiało bądź cierpi w tym królestwie a takich jak np pierwsze liczydło królestwa nie spotyka nic złego gdy jedzie karoca pod wpływem miodu pitnego i zatrzymują go rycerze . Król nie reaguje bo liczydło dużo wie . Odchodzi na banicję z workiem dukatów i nie zostaje ścięty . Otóż tak pił ten miód pitny może od szefa podkrolestwa i trwał . Pierwszy rozdział bajki dobiegł do końca . Cdn
Dziękuję Twardzielu 2, że ładną bajkę odzwiercidlajaca prawdę napisałeś, nie jest ona w moim stylu ale uważam, że przesłanie zostało zachowane, niedługo będzie bajki koniec bo listonosz narazie się spóźnia, bo korona panuje ale niedługo chumory co niektórym popsuje wtedy choroba nagle ich zaatakuje.
Solidarność w bornym urzęduje a odtłuszczacz w ozecie bez montażysty szwankuje, czy gwarancja obowiązuje Pan pu...ski sie dopytuje i na wezwanie oczekuje, aby gwarancja była zachowana powinna regulacja zostać wykonana.
Na chwilę obecną wnoszenia wody w zgrzewkach nie odnotowano, ale środka do dezynfekcji na alkoholu kilka litrow wyparowało, wiec dyrektorze postepowania wyjasniajace wszczynaj a z-ca niech kamery przeglada kto podejrzanie się zachowuje i zamiast zgrzewek wody płyn wynosić próbuje. Kilka litrow narazie na dezynfekcje dla najbliższej rodziny wystarczy a później się jeszcze dostarczy. Nieraz tak z grubszymi sprawami było robione i pod dywan było zamiecione bo ktoś nie chciał żeby było wyjaśnione.
Halo a te 186 000 000 którymi chwali siè Pan O. nie może iść na walke z zarazą?od paru lat podobna kwota jest uzbierana.Tam na koncie powinno byc wiec z 5,10 razy wiecej czli powiedzmy
1000 000 000.
Dobrze chociaz ze ten złodziejski alkohol poszedł na żele do dezynfekcji.Super pomysł.
Czytaliście najnowsze badania naukowe o przenoszeniu się wirusa także na odzieży?
Wiedząc że co służba musicie dokonać kilkaset kontroli :osobistych,pobieżnych,bagażu, ubrania. Ze w czasach pandemii naprawdę ryzykujecie życie swoje i bliskich, nie oczekiwalibyscie tych tak długo wyczekiwanych,zadłużonych podwyzek?
Ten rząd ma łeb na karku.Wystarczy zrobić debet w budżecie.Większość państw ma debet nawet tych bogatych.
Koledzy którzy negują potrzebę SZYBKICH podwyzek(prowokacyjne?)zaprzeszczają szanse na uratowanie tonącej SW....
O czym wy wszyscy mówicie, jakie podwyżki? Przecież my nie czekamy na podwyżki, my je dostaliśmy w styczniu. Teraz, gdyby brakowało pieniędzy na walkę z epidemią i sytuacja, by tego wymagała to musiałyby być obniżki uposażenia co jest niestety możliwe, bo nasze uposażenie jest wypłacane z budżetu państwa - to po pierwsze.
Po drugie dajcie spokój z tym wychwalaniem Jakiego. Patryk Jaki jest osobą medialną, umie ładnie mówić przed kamerami, ma to coś co powoduje, że fajnie się słucha jego wypowiedzi i to tyle. Piszecie bzdury typu "Jak Pan Patryk nie zauważył pajęczych nepotycznych patologii rodzinnych w podległej mu służbie ??????." lub "Szkoda, że Pan Patryk J. odszedł do europarlamentu, bo w tej chwili co niektórzy w piwnicy by pili a niektórzy, kominy czyścili."
Przypominam, że P. Jaki był ministrem od spraw więziennictwa i wtedy jakoś również nic się nie zmieniało, no może poza fikcyjnym zatrudnianiem skazanych np. 15 osób sprzątających korytarz czy 8 łaźniowych po dwóch na jedną kabinę. Przeanalizujcie sobie "Dziwne interesy prawej ręki Patryka Jakiego", to jest jeden najbardziej jaskrawych przykładów, czy np. "Z Kalisza do Warszawy", "Zagadkowa kariera bliskiego współpracownika Patryka Jakiego", a jest ich z całą pewnością znacznie więcej, tylko na lokalnych podwórkach.
Panie W.zastanawiam się czy to cynizm?Myślę że poprostu nasza góra Pana w błąd wprowadza.
A kto doprowadził do sytuacji ze teraz pisze tu chłop, co ma tych 40 alimenciarzy i złodziejaszków piwnicznych,na oddziale u siebie na kórniku, że"Ludzje a po co takie podwyżki?a?"
A zaraz odzywa się chłopak z Wawy czy Poznania który głowę swą nastawia użerając się co służba z gangsterami, że mu na kredyt mieszkaniowy nie starcza?
(20-03-2020, 14:14 )szfager napisał(a): (19-03-2020, 19:40 )Praworządny napisał(a): Ludzie, czytam forum i ręce opadają. Sam czekałem na podwyżke każda złotówka do naszej pensji jest mile widziana, ale z racji tego co się dzieje w Polsce i na świecie to nawet o tych podwyzkach nie myślę i nawet na nie nie czekam. Ludzie umierają, choruja , jest stan zagrożenia epidemicznego a wy o pieniądzach. Wiem, pieniądze nam się należą bo były obiecane i na pewno będą, tylko teraz nie wiadomo kiedy i trzeba się pogodzić z tym że będziemy musieli sobie na nie poczekać. U mnie sytuacja nie wesoła, mam kredyty, a żona już nie zarabia. Ja o tych podwyżkach myślę bo będę sam musiał utrzymać rodzinę.
Kolego współczuję ci ale pociesze cie ja mam taką samą sytuację jak ty.
|