Ryczałtu za dojazd to śmiech na sali ???
Odpowiedz
(27-01-2025, 17:35 )Benek Genek napisał(a): A czemu szanowny Banasik wywalony z inspektoratu w Łodzi? Kto następny ?  Piotrków?

a Ty z nim wódkę piłeś?
Odpowiedz
(27-01-2025, 13:28 )nietakamllodafszka napisał(a): Panie administratorze, mam do Pana kilka pytań.
Rozmawiacie z "górą" odnośnie kształtu podwyżek, ryczałtów za dojazd, odpraw. Niedawno było spotkanie "na górze". Oprócz oficjalnych komunikatów jak zwykle nic nie wiadomo. Związkowcy w jednostkach podstawowych nic nie wiedzą, twierdzą że okręgowi też nie mają żadnych wiadomości. Administrator jest jedynym orędownikiem informacji. Tak wiec:

Co z kwota podwyżki? Wiemy już że 5%, ale w jakiej formie, do czego i ile wyjdzie to NETTO bez nagrody rocznej?

Co z ryczałem za dojazd?

Co z odprawami? Analogicznie jak w wojsku...

Jak strona rządowa się do tych postulatów odnosi, w którym kierunku to idzie i kiedy można się spodziewać jakichś konkretów?

Pozdrawiam

Nie możemy jeszcze powiedzieć o tym w jakiej formie będzie realizowana podwyżka, ponieważ Dyrektor Generalny SW nie wyznaczył jeszcze spotkania. Zarząd Główny zaproponował, aby waloryzacja, którą zaproponował rząd czyli 5% realizowana była poprzez podniesienie o tą kwotę uposażenia zasadniczego czyli według moich wyliczeń wychodzi tak, że strażnik otrzymałby ok. 203 zł. do tego zakładając średnią wysługę lat, czyli 21% to kolejne ok. 43 zł. -st,strażnik ok. 213 zł. do uposażenia zasadniczego + 44 zł. za wysługę - oddziałowy 230 zł. do uposażenia zasadniczego + 48 zł. za wysługę - st.oddziałowy 237 zł. do uposażenia zasadniczego + 50 zł. za wysługę - wychowawca 253 zł. do uposażenia zasadniczego + 53 zł. za wysługę - dowódca zmiany 258 zł. za do uposażenia zasadniczego + 54 zł. za wysługę. Pozostałą kwot, która zostanie (po odliczeniu skutku nagrody rocznej) ok. 100 zł. wszystkim równo do stopnia. Czy taka propozycja zostanie zaakceptowana prze Dyrektora Generalnego SW, to jeszcze nie wiemy? Tak jak widać, różnice nie są wielkie i są to kwoty brutto. Przykładowo st.oddziałowy miałby 237 zł. (zasadnicze) + 50 zł. (wysługa) + 100 zł. (stopień) = 387 zł. brutto. Oczywiście kwoty nie są precyzyjne. 

Jeżeli chodzi o ryczałt za dojazd, to na pewno te kwoty będą bardziej urealnione. Pani wiceminister bardzo krytycznie odniosła się podczas ostatniego spotkania do obowiązujących kwot. Zespól do zmiany ustawy o SW ma to przygotować, bo dokonaniu obliczeń. 

Odprawy jak w wojsku - myślę, że chodzi Panu o odprawy mieszkaniowe? - jeżeli tak, to ani w MSWiA ani w MS nie chcą o tym nawet rozmawiać. 

Strona rządowa popiera w większości nasze postulaty, które Pan wymienił na wstępie. Finał tego, czy będą chcieli je zrealizować okaże się do końca kwietnia, ponieważ zespół opracowuje nową ustawę o Służbie Więziennej i zobaczymy, czy uwzględni to co zgłaszają Związki Zawodowe? W tym zespole są nasi przedstawiciele, więc będziemy tego pilnować.
Odpowiedz
A czemu szanowny Banasik wywalony z inspektoratu w Łodzi? Kto następny ? Piotrków?
Odpowiedz
(26-01-2025, 16:24 )Jacek Jacek napisał(a):
(25-01-2025, 21:50 )Klawisz@ napisał(a):
(24-01-2025, 21:31 )KAPRAL6 napisał(a):
(23-01-2025, 22:30 )kinderka napisał(a):
(20-01-2025, 19:34 )alexander napisał(a): Nasza formacja charakteryzuje się znaczącym odsetkiem funkcjonariuszy legitymujących się wykształceniem wyższym, co eliminuje konieczność poszukiwania kandydatów o wybitnych predyspozycjach przywódczych wśród osób z wykształceniem średnim.
Powołanie na stanowisko kierownicze osoby legitymującej się najniższym poziomem wykształcenia może prowadzić do wewnętrznych konfliktów w strukturach organizacyjnych, wynikających z braku odpowiedniego autorytetu. Istnieje wprawdzie możliwość odstępstwa na objęcie takiej funkcji, pod warunkiem uzupełnienia braków kompetencyjnych. Wyższe wykształcenie odgrywa kluczową rolę w rozwijaniu umiejętności analitycznego myślenia, a także – w zależności od kierunku – wiedzy technicznej oraz zdolności do interpretacji przepisów prawnych. Na stanowiskach kierowniczych, takich jak kierownik działu czy jednostki, obecność osób posiadających wyższe wykształcenie jest zatem nieodzowna. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy nie zaakceptują sytuacji, w której byłyby zmuszone wykonywać za niedostatecznie wykwalifikowanego przełożonego obowiązków administracyjnych lub związanych z zarządzaniem. 
Zagadnienie to stanowi przedmiot, który może być podstawą do opracowania szczegółowej i kompleksowej pracy dyplomowej o charakterze akademickim.
W przypadku odmiennego zdania jestem otwarty na konstruktywną dyskusję w tym zakresie i oczekuję na kontynuację merytorycznej wymiany poglądów.
Bądź spokojna, dzięki wykształceniu akademickiemu mam świadomość, że wyrażanie odmiennego zdania nie powinno prowadzić do ataków personalnych.

Zgodzę się odnośnie wymaganego wykształcenia wyższego na stanowiskach kierowniczych, ale mimo wszystko uważam, że w służbie najważniejsze jest doświadczenie (również w administracji) i Ci co długo już pracują doskonale wiedzą jaką dużą różnice robi doświadczony przełożony, który awansował stopniowo, niż który dostał stanowisko, bo miał wykształcenie i ..., a niestety osoby z wykształceniem średnim bardzo często, wykonują dużo lepiej swoją pracę niż osoby z wykształceniem wyższym, które nie zawsze świadczy o inteligencji. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy znajdują prace w cywilu za dużo wyższą pensję np. po medycynie, informatyce czy prawie, tam się wykazują i nie muszą wykonywać poleceń doświadczonych funkcjonariuszy, którzy "zjedli zęby" i są poprostu najlepsi w tym co wypracowali i wyuczyli przez lata służby. 

Już teraz, zaraz wychodzą OFICERY z AWS-u po 5 lata h w szkole i kilku odbębnionych praktykach w różnych kryminałach !!! Jak patrzę na ich robotę, to nóż w kieszeni się otwiera !!! Wychowawca pechowiec po dwóch tygodniach służby w ZK, został wezwany do gnoja, który fikołem rzucił w pielęgniarkę . I co zrobił PAN świerzy wychowca, wezwał pilnie Dowódcę Zmiany, bo nie był w stanie rozwiązać problemu a sam spier....ił za kratę bo się przestraszył !!! Pokazali mu później nagranie z kamer na oddziale i z kamery dowódcy !!! A, Dowódca załatwił sprawę w 5 minut !!! Dowódca  st.chor. 13 lat służby, wychowawca ppor. 5 lat służby (w szkole) Doświadczenie i nic innego nie powinno się liczyć w naszej służbie !!! Gdyż można mieć 22 lata służby I być nieudacznikiem a można mieć i 10, 12 i 13 lat służby I chodzić z podniesionym czołem !!! A oficerów ,,szlachetnie" urodzonych i którzy ślizgają się na garbach tatusia, wujaszka, cioci i pociotków jest na pęczki w SW w każdej jednostce !!!! Nikt i nic tego nie zmieni !!!

A tak z ciekawości,  co dowódca mu obiecał ze Się uspokoił osadzony? Leki , czy może jeszcze coś innego ? Ale fakt, Ci wychowawcy to są jak dwie kule u nogi . 

A tak z ciekawości nic nie trzeba obiecywać no chyba że porządny wpierd...l jeśli jesteś dobry w tym co robisz i czy jesteś oddziałowym czy dowódcą to wiesz jak rozmawiać z osadzonym. Pewnie są odklejeni skazani do których nic nie dotrze ale jedno jest pewne nie uciekniesz i nie zostawisz kolegi mówi się trudno bo zdajesz sobie sprawę że ty też możesz kiedyś potrzebować pomocy. A jeśli ty coś obiecujesz to gratuluje jeszcze chwila i po tobie.....w tej służbie. 

Masz rację,  tak z ciekawości zapytałem bo różne praktyki teraz się słyszy.  A ja też nic nie obiecuje ,tylko wszystko robię to co im się należy i nic więcej.  Nie ma co się wychylać i robić bandytom dobrze . Dokładnie wiem jak rozmawiać z osadzonym i nie zawsze jest potrzebny dowódca,  żeby uspokoić temat . 
Odpowiedz
(27-01-2025, 9:08 )Benek Genek napisał(a):
(26-01-2025, 16:24 )Jacek Jacek napisał(a):
(25-01-2025, 21:50 )Klawisz@ napisał(a):
(24-01-2025, 21:31 )KAPRAL6 napisał(a):
(23-01-2025, 22:30 )kinderka napisał(a): Zgodzę się odnośnie wymaganego wykształcenia wyższego na stanowiskach kierowniczych, ale mimo wszystko uważam, że w służbie najważniejsze jest doświadczenie (również w administracji) i Ci co długo już pracują doskonale wiedzą jaką dużą różnice robi doświadczony przełożony, który awansował stopniowo, niż który dostał stanowisko, bo miał wykształcenie i ..., a niestety osoby z wykształceniem średnim bardzo często, wykonują dużo lepiej swoją pracę niż osoby z wykształceniem wyższym, które nie zawsze świadczy o inteligencji. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy znajdują prace w cywilu za dużo wyższą pensję np. po medycynie, informatyce czy prawie, tam się wykazują i nie muszą wykonywać poleceń doświadczonych funkcjonariuszy, którzy "zjedli zęby" i są poprostu najlepsi w tym co wypracowali i wyuczyli przez lata służby. 

Już teraz, zaraz wychodzą OFICERY z AWS-u po 5 lata h w szkole i kilku odbębnionych praktykach w różnych kryminałach !!! Jak patrzę na ich robotę, to nóż w kieszeni się otwiera !!! Wychowawca pechowiec po dwóch tygodniach służby w ZK, został wezwany do gnoja, który fikołem rzucił w pielęgniarkę . I co zrobił PAN świerzy wychowca, wezwał pilnie Dowódcę Zmiany, bo nie był w stanie rozwiązać problemu a sam spier....ił za kratę bo się przestraszył !!! Pokazali mu później nagranie z kamer na oddziale i z kamery dowódcy !!! A, Dowódca załatwił sprawę w 5 minut !!! Dowódca  st.chor. 13 lat służby, wychowawca ppor. 5 lat służby (w szkole) Doświadczenie i nic innego nie powinno się liczyć w naszej służbie !!! Gdyż można mieć 22 lata służby I być nieudacznikiem a można mieć i 10, 12 i 13 lat służby I chodzić z podniesionym czołem !!! A oficerów ,,szlachetnie" urodzonych i którzy ślizgają się na garbach tatusia, wujaszka, cioci i pociotków jest na pęczki w SW w każdej jednostce !!!! Nikt i nic tego nie zmieni !!!

A tak z ciekawości,  co dowódca mu obiecał ze Się uspokoił osadzony? Leki , czy może jeszcze coś innego ? Ale fakt, Ci wychowawcy to są jak dwie kule u nogi . 

A tak z ciekawości nic nie trzeba obiecywać no chyba że porządny wpierd...l jeśli jesteś dobry w tym co robisz i czy jesteś oddziałowym czy dowódcą to wiesz jak rozmawiać z osadzonym. Pewnie są odklejeni skazani do których nic nie dotrze ale jedno jest pewne nie uciekniesz i nie zostawisz kolegi mówi się trudno bo zdajesz sobie sprawę że ty też możesz kiedyś potrzebować pomocy. A jeśli ty coś obiecujesz to gratuluje jeszcze chwila i po tobie.....w tej służbie. 
Ja uważam, że ważne jest  wykształcenie, bardzo  ważne doświadczenie, a najlepiej jak występują jednocześnie. Tylko, że większość funkcjonariuszy ,,robi" wykształcenie poto żeby awansować i często na wybór rodzaju wykształcenia ma rachunek ekonomiczny tyle i tyle zapłacę dostanę awans tyle i tyle popracuję to się zwróci. Albo- nie robię magistra bo nie mam pleców mł. chór. po licencjacie to szczyt tego co mogę osiągnąć jeśli chodzi o wykształcenie choćbym został doktorem z habilitacją.Znam funkcjonariuszy, którzy posiadali wykształcenie kierunkowe wiedzę, doświadczenie i odeszli z mł. chor. bo nie mieli pleców. Awansowano  funkcjonariuszy  ,,z poparciem" i 3 letnim stażem , którzy później uzupełniali wykształcenie, albo nie zdążyli bo z po. awansowali dalej. Co ważniejsze wykształcenie? Czy doświadczenie?  W realiach SW są to sprawy drugorzędne wiem to z doświadczenia. Pozdrawiam.
Czy Doświadczenie? Czy wykształcenie? moje zdanie jest takie: bez wykształcenia doświadczony funkcjonariusz nie ma szans na awans na stanowisku w stosunku do PROMINENTNYCH funkcjonariuszy. 
Doświadczenie jest tym czynnikiem, który w dużym stopniu pomaga bezpiecznie zakończyć służbę i wrócić do domu do rodziny, a jeśli ma się jeszcze za sobą bobrze dobraną grupę funkcjonariuszy oddziałowych, to wogóle już bajka ! Z przykrością muszę powiedzieć, że w moim zakładzie awansują  na stanowiskach i stopniach funkcjonariusze z polecenia !!! Bo jak na to patrzeć, jeśli f-sz chodzi 5 lat ze stopniem st. szer. i nagle pojawia się wakat i  rekrutacja na inspektora D.O. i Ten jeden f-sz ze znanym nazwiskiem wygrywa i po 7 miesiącach jedzie na oficerkę, a doświadczony Dowódca Zmiany z 13 letnim stażem nadal przesuwany na kolejny termin !!!! Doświadczenie to jest coś co jest potrzebne i pożądane w naszej codziennej służbie, żeby inni funkcjonariusze i pracownicy mogli czuć się bezpiecznie za co Ci doświadczeni f-sze powinni otrzymywać odpowiednie finanse a tak nie jest i czasami podcina im skrzydła i odchodzą do innych służb lub na emkę !!!
Odpowiedz
(27-01-2025, 9:08 )Benek Genek napisał(a):
(26-01-2025, 16:24 )Jacek Jacek napisał(a):
(25-01-2025, 21:50 )Klawisz@ napisał(a):
(24-01-2025, 21:31 )KAPRAL6 napisał(a):
(23-01-2025, 22:30 )kinderka napisał(a): Zgodzę się odnośnie wymaganego wykształcenia wyższego na stanowiskach kierowniczych, ale mimo wszystko uważam, że w służbie najważniejsze jest doświadczenie (również w administracji) i Ci co długo już pracują doskonale wiedzą jaką dużą różnice robi doświadczony przełożony, który awansował stopniowo, niż który dostał stanowisko, bo miał wykształcenie i ..., a niestety osoby z wykształceniem średnim bardzo często, wykonują dużo lepiej swoją pracę niż osoby z wykształceniem wyższym, które nie zawsze świadczy o inteligencji. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy znajdują prace w cywilu za dużo wyższą pensję np. po medycynie, informatyce czy prawie, tam się wykazują i nie muszą wykonywać poleceń doświadczonych funkcjonariuszy, którzy "zjedli zęby" i są poprostu najlepsi w tym co wypracowali i wyuczyli przez lata służby. 

Już teraz, zaraz wychodzą OFICERY z AWS-u po 5 lata h w szkole i kilku odbębnionych praktykach w różnych kryminałach !!! Jak patrzę na ich robotę, to nóż w kieszeni się otwiera !!! Wychowawca pechowiec po dwóch tygodniach służby w ZK, został wezwany do gnoja, który fikołem rzucił w pielęgniarkę . I co zrobił PAN świerzy wychowca, wezwał pilnie Dowódcę Zmiany, bo nie był w stanie rozwiązać problemu a sam spier....ił za kratę bo się przestraszył !!! Pokazali mu później nagranie z kamer na oddziale i z kamery dowódcy !!! A, Dowódca załatwił sprawę w 5 minut !!! Dowódca  st.chor. 13 lat służby, wychowawca ppor. 5 lat służby (w szkole) Doświadczenie i nic innego nie powinno się liczyć w naszej służbie !!! Gdyż można mieć 22 lata służby I być nieudacznikiem a można mieć i 10, 12 i 13 lat służby I chodzić z podniesionym czołem !!! A oficerów ,,szlachetnie" urodzonych i którzy ślizgają się na garbach tatusia, wujaszka, cioci i pociotków jest na pęczki w SW w każdej jednostce !!!! Nikt i nic tego nie zmieni !!!

A tak z ciekawości,  co dowódca mu obiecał ze Się uspokoił osadzony? Leki , czy może jeszcze coś innego ? Ale fakt, Ci wychowawcy to są jak dwie kule u nogi . 

A tak z ciekawości nic nie trzeba obiecywać no chyba że porządny wpierd...l jeśli jesteś dobry w tym co robisz i czy jesteś oddziałowym czy dowódcą to wiesz jak rozmawiać z osadzonym. Pewnie są odklejeni skazani do których nic nie dotrze ale jedno jest pewne nie uciekniesz i nie zostawisz kolegi mówi się trudno bo zdajesz sobie sprawę że ty też możesz kiedyś potrzebować pomocy. A jeśli ty coś obiecujesz to gratuluje jeszcze chwila i po tobie.....w tej służbie. 
Ja uważam, że ważne jest  wykształcenie, bardzo  ważne doświadczenie, a najlepiej jak występują jednocześnie. Tylko, że większość funkcjonariuszy ,,robi" wykształcenie poto żeby awansować i często na wybór rodzaju wykształcenia ma rachunek ekonomiczny tyle i tyle zapłacę dostanę awans tyle i tyle popracuję to się zwróci. Albo- nie robię magistra bo nie mam pleców mł. chór. po licencjacie to szczyt tego co mogę osiągnąć jeśli chodzi o wykształcenie choćbym został doktorem z habilitacją.Znam funkcjonariuszy, którzy posiadali wykształcenie kierunkowe wiedzę, doświadczenie i odeszli z mł. chor. bo nie mieli pleców. Awansowano  funkcjonariuszy  ,,z poparciem" i 3 letnim stażem , którzy później uzupełniali wykształcenie, albo nie zdążyli bo z po. awansowali dalej. Co ważniejsze wykształcenie? Czy doświadczenie?  W realiach SW są to sprawy drugorzędne wiem to z doświadczenia. Pozdrawiam.

Zgodzę się z tobą w 100%, jedno i drugie jest potrzebne. Mnie tylko martwi podejście tego pseudo wychowcy raz że uciekł dwa zostawił kobietę. Co pójdzie na wolności z swoją dziewczyną czy żoną i zrobi to samo? Sam osobiście mam u siebie w jednostce 3 takich wykonawców i każdy taki sam jak w opisie kolegi wyżej. Są tak wystraszeni że piloty od alarmów do szatni noszą a niekiedy do domu.... hehehe  Cool Big Grin.
Odpowiedz
(27-01-2025, 11:42 )Administrator napisał(a):
(27-01-2025, 11:10 )Widzisz i nie grzmisz napisał(a):
(26-01-2025, 21:46 )Administrator napisał(a):
(26-01-2025, 16:26 )Jacek Jacek napisał(a): Szanowny panie administratorze ponawiam pytanie.Panie administratorze
Co dzieje się z naszymi podwyżkami czy w końcu wiadomo kiedy i co najważniejsze ile? Czy znów do Maja i znów będą polecenia dyrektorów zwłaszcza okręgowych żeby nie iść na L4 tak jak to było w 2024 . Czy to nigdy nie można normalnie?

Czekamy na wyznaczenie terminu przez Pana Dyrektora Generalnego SW w tej sprawie. Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa swoje stanowisko w sprawie realizacji waloryzacji przedstawił już w dniu 17 stycznia 2025 r.
Z całym Szacunkiem ale "już" to kiepskie określenie zwłaszcza że podwyżki podobno mamy z dniem 1 stycznia.
Reasumując ten temat powinien być omówiony i zamknięty "Już" w Grudniu i wypłacony w styczniu. Niech mnie ktoś poprawi ale nie słyszałem nigdy aby w cywilnym zakładzie pracy wypłacano podwyżki ze spłatą. Dla przykładu jak jest podniesienie najniższej krajowej następuje od marca to prywaciarz nie wypłaca ze spłatą od lipca czy sierpnia tylko wypłacać musi od razu. A budżetówka zawsze na wszystko ma czas.

Z całym Szacunkiem, ale podwyżki nie mogą być wypłacone przed podpisaniem przez Prezydenta RP ustawy budżetowej, który podpisał ja w dniu 17 stycznia, kiedy Zarząd Główny NSZZFiPW przedstawił swoją propozycję co do kształtu realizacji podwyżki, więc nigdy nie będzie tak, że podwyżki będą wypłacone z dniem 1 stycznia, ponieważ Prezydent RP podpisuję ustawę w ciągu 21 dni od dnia przedstawienia i zarządza jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw RP.

Szanowny administratorze żeby mówić o "Szacunku" to trzeba być normalnym więc proszę nie pisz w ten sposób bo obrażasz ludzi którzy pompują jeszcze ten tonący ponton jakim jest SW.
Odpowiedz
(27-01-2025, 11:42 )Administrator napisał(a):
(27-01-2025, 11:10 )Widzisz i nie grzmisz napisał(a):
(26-01-2025, 21:46 )Administrator napisał(a):
(26-01-2025, 16:26 )Jacek Jacek napisał(a): Szanowny panie administratorze ponawiam pytanie.Panie administratorze
Co dzieje się z naszymi podwyżkami czy w końcu wiadomo kiedy i co najważniejsze ile? Czy znów do Maja i znów będą polecenia dyrektorów zwłaszcza okręgowych żeby nie iść na L4 tak jak to było w 2024 . Czy to nigdy nie można normalnie?

Czekamy na wyznaczenie terminu przez Pana Dyrektora Generalnego SW w tej sprawie. Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa swoje stanowisko w sprawie realizacji waloryzacji przedstawił już w dniu 17 stycznia 2025 r.
Z całym Szacunkiem ale "już" to kiepskie określenie zwłaszcza że podwyżki podobno mamy z dniem 1 stycznia.
Reasumując ten temat powinien być omówiony i zamknięty "Już" w Grudniu i wypłacony w styczniu. Niech mnie ktoś poprawi ale nie słyszałem nigdy aby w cywilnym zakładzie pracy wypłacano podwyżki ze spłatą. Dla przykładu jak jest podniesienie najniższej krajowej następuje od marca to prywaciarz nie wypłaca ze spłatą od lipca czy sierpnia tylko wypłacać musi od razu. A budżetówka zawsze na wszystko ma czas.

Z całym Szacunkiem, ale podwyżki nie mogą być wypłacone przed podpisaniem przez Prezydenta RP ustawy budżetowej, który podpisał ja w dniu 17 stycznia, kiedy Zarząd Główny NSZZFiPW przedstawił swoją propozycję co do kształtu realizacji podwyżki, więc nigdy nie będzie tak, że podwyżki będą wypłacone z dniem 1 stycznia, ponieważ Prezydent RP podpisuję ustawę w ciągu 21 dni od dnia przedstawienia i zarządza jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw RP.
Odpowiedz
Panie administratorze, mam do Pana kilka pytań.
Rozmawiacie z "górą" odnośnie kształtu podwyżek, ryczałtów za dojazd, odpraw. Niedawno było spotkanie "na górze". Oprócz oficjalnych komunikatów jak zwykle nic nie wiadomo. Związkowcy w jednostkach podstawowych nic nie wiedzą, twierdzą że okręgowi też nie mają żadnych wiadomości. Administrator jest jedynym orędownikiem informacji. Tak wiec:

Co z kwota podwyżki? Wiemy już że 5%, ale w jakiej formie, do czego i ile wyjdzie to NETTO bez nagrody rocznej?

Co z ryczałem za dojazd?

Co z odprawami? Analogicznie jak w wojsku...

Jak strona rządowa się do tych postulatów odnosi, w którym kierunku to idzie i kiedy można się spodziewać jakichś konkretów?

Pozdrawiam
Odpowiedz
(27-01-2025, 11:10 )Widzisz i nie grzmisz napisał(a):
(26-01-2025, 21:46 )Administrator napisał(a):
(26-01-2025, 16:26 )Jacek Jacek napisał(a): Szanowny panie administratorze ponawiam pytanie.Panie administratorze
Co dzieje się z naszymi podwyżkami czy w końcu wiadomo kiedy i co najważniejsze ile? Czy znów do Maja i znów będą polecenia dyrektorów zwłaszcza okręgowych żeby nie iść na L4 tak jak to było w 2024 . Czy to nigdy nie można normalnie?

Czekamy na wyznaczenie terminu przez Pana Dyrektora Generalnego SW w tej sprawie. Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa swoje stanowisko w sprawie realizacji waloryzacji przedstawił już w dniu 17 stycznia 2025 r.
Z całym Szacunkiem ale "już" to kiepskie określenie zwłaszcza że podwyżki podobno mamy z dniem 1 stycznia.
Reasumując ten temat powinien być omówiony i zamknięty "Już" w Grudniu i wypłacony w styczniu. Niech mnie ktoś poprawi ale nie słyszałem nigdy aby w cywilnym zakładzie pracy wypłacano podwyżki ze spłatą. Dla przykładu jak jest podniesienie najniższej krajowej następuje od marca to prywaciarz nie wypłaca ze spłatą od lipca czy sierpnia tylko wypłacać musi od razu. A budżetówka zawsze na wszystko ma czas.

Z całym Szacunkiem, ale podwyżki nie mogą być wypłacone przed podpisaniem przez Prezydenta RP ustawy budżetowej, który podpisał ja w dniu 17 stycznia, kiedy Zarząd Główny NSZZFiPW przedstawił swoją propozycję co do kształtu realizacji podwyżki, więc nigdy nie będzie tak, że podwyżki będą wypłacone z dniem 1 stycznia, ponieważ Prezydent RP podpisuję ustawę w ciągu 21 dni od dnia przedstawienia i zarządza jej ogłoszenie w Dzienniku Ustaw RP.
Odpowiedz
(26-01-2025, 21:46 )Administrator napisał(a):
(26-01-2025, 16:26 )Jacek Jacek napisał(a): Szanowny panie administratorze ponawiam pytanie.Panie administratorze
Co dzieje się z naszymi podwyżkami czy w końcu wiadomo kiedy i co najważniejsze ile? Czy znów do Maja i znów będą polecenia dyrektorów zwłaszcza okręgowych żeby nie iść na L4 tak jak to było w 2024 . Czy to nigdy nie można normalnie?

Czekamy na wyznaczenie terminu przez Pana Dyrektora Generalnego SW w tej sprawie. Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa swoje stanowisko w sprawie realizacji waloryzacji przedstawił już w dniu 17 stycznia 2025 r.
Z całym Szacunkiem ale "już" to kiepskie określenie zwłaszcza że podwyżki podobno mamy z dniem 1 stycznia.
Reasumując ten temat powinien być omówiony i zamknięty "Już" w Grudniu i wypłacony w styczniu. Niech mnie ktoś poprawi ale nie słyszałem nigdy aby w cywilnym zakładzie pracy wypłacano podwyżki ze spłatą. Dla przykładu jak jest podniesienie najniższej krajowej następuje od marca to prywaciarz nie wypłaca ze spłatą od lipca czy sierpnia tylko wypłacać musi od razu. A budżetówka zawsze na wszystko ma czas.
Odpowiedz
(26-01-2025, 21:46 )Administrator napisał(a):
(26-01-2025, 16:26 )Jacek Jacek napisał(a): Szanowny panie administratorze ponawiam pytanie.Panie administratorze
Co dzieje się z naszymi podwyżkami czy w końcu wiadomo kiedy i co najważniejsze ile? Czy znów do Maja i znów będą polecenia dyrektorów zwłaszcza okręgowych żeby nie iść na L4 tak jak to było w 2024 . Czy to nigdy nie można normalnie?

Czekamy na wyznaczenie terminu przez Pana Dyrektora Generalnego SW w tej sprawie. Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa swoje stanowisko w sprawie realizacji waloryzacji przedstawił już w dniu 17 stycznia 2025 r.
 

Ok dziękuję za odpowiedź.
Widać rządzący mają nas gdzieś jak było to w zeszłym roku. Tylko że teraz żeby nie byli zdziwieni. Ludzi i tak nie ma a jeszcze dużo odejdzie.
Odpowiedz
(26-01-2025, 16:24 )Jacek Jacek napisał(a):
(25-01-2025, 21:50 )Klawisz@ napisał(a):
(24-01-2025, 21:31 )KAPRAL6 napisał(a):
(23-01-2025, 22:30 )kinderka napisał(a):
(20-01-2025, 19:34 )alexander napisał(a): Nasza formacja charakteryzuje się znaczącym odsetkiem funkcjonariuszy legitymujących się wykształceniem wyższym, co eliminuje konieczność poszukiwania kandydatów o wybitnych predyspozycjach przywódczych wśród osób z wykształceniem średnim.
Powołanie na stanowisko kierownicze osoby legitymującej się najniższym poziomem wykształcenia może prowadzić do wewnętrznych konfliktów w strukturach organizacyjnych, wynikających z braku odpowiedniego autorytetu. Istnieje wprawdzie możliwość odstępstwa na objęcie takiej funkcji, pod warunkiem uzupełnienia braków kompetencyjnych. Wyższe wykształcenie odgrywa kluczową rolę w rozwijaniu umiejętności analitycznego myślenia, a także – w zależności od kierunku – wiedzy technicznej oraz zdolności do interpretacji przepisów prawnych. Na stanowiskach kierowniczych, takich jak kierownik działu czy jednostki, obecność osób posiadających wyższe wykształcenie jest zatem nieodzowna. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy nie zaakceptują sytuacji, w której byłyby zmuszone wykonywać za niedostatecznie wykwalifikowanego przełożonego obowiązków administracyjnych lub związanych z zarządzaniem. 
Zagadnienie to stanowi przedmiot, który może być podstawą do opracowania szczegółowej i kompleksowej pracy dyplomowej o charakterze akademickim.
W przypadku odmiennego zdania jestem otwarty na konstruktywną dyskusję w tym zakresie i oczekuję na kontynuację merytorycznej wymiany poglądów.
Bądź spokojna, dzięki wykształceniu akademickiemu mam świadomość, że wyrażanie odmiennego zdania nie powinno prowadzić do ataków personalnych.

Zgodzę się odnośnie wymaganego wykształcenia wyższego na stanowiskach kierowniczych, ale mimo wszystko uważam, że w służbie najważniejsze jest doświadczenie (również w administracji) i Ci co długo już pracują doskonale wiedzą jaką dużą różnice robi doświadczony przełożony, który awansował stopniowo, niż który dostał stanowisko, bo miał wykształcenie i ..., a niestety osoby z wykształceniem średnim bardzo często, wykonują dużo lepiej swoją pracę niż osoby z wykształceniem wyższym, które nie zawsze świadczy o inteligencji. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy znajdują prace w cywilu za dużo wyższą pensję np. po medycynie, informatyce czy prawie, tam się wykazują i nie muszą wykonywać poleceń doświadczonych funkcjonariuszy, którzy "zjedli zęby" i są poprostu najlepsi w tym co wypracowali i wyuczyli przez lata służby. 

Już teraz, zaraz wychodzą OFICERY z AWS-u po 5 lata h w szkole i kilku odbębnionych praktykach w różnych kryminałach !!! Jak patrzę na ich robotę, to nóż w kieszeni się otwiera !!! Wychowawca pechowiec po dwóch tygodniach służby w ZK, został wezwany do gnoja, który fikołem rzucił w pielęgniarkę . I co zrobił PAN świerzy wychowca, wezwał pilnie Dowódcę Zmiany, bo nie był w stanie rozwiązać problemu a sam spier....ił za kratę bo się przestraszył !!! Pokazali mu później nagranie z kamer na oddziale i z kamery dowódcy !!! A, Dowódca załatwił sprawę w 5 minut !!! Dowódca  st.chor. 13 lat służby, wychowawca ppor. 5 lat służby (w szkole) Doświadczenie i nic innego nie powinno się liczyć w naszej służbie !!! Gdyż można mieć 22 lata służby I być nieudacznikiem a można mieć i 10, 12 i 13 lat służby I chodzić z podniesionym czołem !!! A oficerów ,,szlachetnie" urodzonych i którzy ślizgają się na garbach tatusia, wujaszka, cioci i pociotków jest na pęczki w SW w każdej jednostce !!!! Nikt i nic tego nie zmieni !!!

A tak z ciekawości,  co dowódca mu obiecał ze Się uspokoił osadzony? Leki , czy może jeszcze coś innego ? Ale fakt, Ci wychowawcy to są jak dwie kule u nogi . 

A tak z ciekawości nic nie trzeba obiecywać no chyba że porządny wpierd...l jeśli jesteś dobry w tym co robisz i czy jesteś oddziałowym czy dowódcą to wiesz jak rozmawiać z osadzonym. Pewnie są odklejeni skazani do których nic nie dotrze ale jedno jest pewne nie uciekniesz i nie zostawisz kolegi mówi się trudno bo zdajesz sobie sprawę że ty też możesz kiedyś potrzebować pomocy. A jeśli ty coś obiecujesz to gratuluje jeszcze chwila i po tobie.....w tej służbie. 
Ja uważam, że ważne jest  wykształcenie, bardzo  ważne doświadczenie, a najlepiej jak występują jednocześnie. Tylko, że większość funkcjonariuszy ,,robi" wykształcenie poto żeby awansować i często na wybór rodzaju wykształcenia ma rachunek ekonomiczny tyle i tyle zapłacę dostanę awans tyle i tyle popracuję to się zwróci. Albo- nie robię magistra bo nie mam pleców mł. chór. po licencjacie to szczyt tego co mogę osiągnąć jeśli chodzi o wykształcenie choćbym został doktorem z habilitacją.Znam funkcjonariuszy, którzy posiadali wykształcenie kierunkowe wiedzę, doświadczenie i odeszli z mł. chor. bo nie mieli pleców. Awansowano  funkcjonariuszy  ,,z poparciem" i 3 letnim stażem , którzy później uzupełniali wykształcenie, albo nie zdążyli bo z po. awansowali dalej. Co ważniejsze wykształcenie? Czy doświadczenie?  W realiach SW są to sprawy drugorzędne wiem to z doświadczenia. Pozdrawiam.
Odpowiedz
(26-01-2025, 16:26 )Jacek Jacek napisał(a): Szanowny panie administratorze ponawiam pytanie.Panie administratorze
Co dzieje się z naszymi podwyżkami czy w końcu wiadomo kiedy i co najważniejsze ile? Czy znów do Maja i znów będą polecenia dyrektorów zwłaszcza okręgowych żeby nie iść na L4 tak jak to było w 2024 . Czy to nigdy nie można normalnie?

Czekamy na wyznaczenie terminu przez Pana Dyrektora Generalnego SW w tej sprawie. Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa swoje stanowisko w sprawie realizacji waloryzacji przedstawił już w dniu 17 stycznia 2025 r.
Odpowiedz
Szanowny panie administratorze ponawiam pytanie.Panie administratorze
Co dzieje się z naszymi podwyżkami czy w końcu wiadomo kiedy i co najważniejsze ile? Czy znów do Maja i znów będą polecenia dyrektorów zwłaszcza okręgowych żeby nie iść na L4 tak jak to było w 2024 . Czy to nigdy nie można normalnie?
Odpowiedz
(25-01-2025, 21:50 )Klawisz@ napisał(a):
(24-01-2025, 21:31 )KAPRAL6 napisał(a):
(23-01-2025, 22:30 )kinderka napisał(a):
(20-01-2025, 19:34 )alexander napisał(a):
(19-01-2025, 11:19 )kinderka napisał(a): Z całym szacunku, ale w służbie najważniejsze jest doświadczenie, a nie wykształcenie, bo teraz każdy może zdobyć wykształcenie prywatnie (wiem z własnego doświadczenia) i niby taka osoba ma mieć oficerskie stanowisko, a ile z tych kierunków co funkcjonariusze mają jest przydatne w służbie, a ile z tych funkcjonariuszy skończyło państwowe studia dzienne na politechnice, aby udowodnić inteligencje. Mł. chor. powinni dostawać funkcjonariusze z ochrony powyżej 15 lat, bo na nich spoczywa największa odpowiedzialność, a oficerskie stanowiska powinny być tylko dla przełożonych i z minimum 10 lat służby (zaczynając od dowódców). Jakbyś chciał mnie atakować, (bo możesz mieć odmienne zdanie) to weź pod uwagę, że piszę z doświadczenia w administracji, nie ochrony.


Nasza formacja charakteryzuje się znaczącym odsetkiem funkcjonariuszy legitymujących się wykształceniem wyższym, co eliminuje konieczność poszukiwania kandydatów o wybitnych predyspozycjach przywódczych wśród osób z wykształceniem średnim.
Powołanie na stanowisko kierownicze osoby legitymującej się najniższym poziomem wykształcenia może prowadzić do wewnętrznych konfliktów w strukturach organizacyjnych, wynikających z braku odpowiedniego autorytetu. Istnieje wprawdzie możliwość odstępstwa na objęcie takiej funkcji, pod warunkiem uzupełnienia braków kompetencyjnych. Wyższe wykształcenie odgrywa kluczową rolę w rozwijaniu umiejętności analitycznego myślenia, a także – w zależności od kierunku – wiedzy technicznej oraz zdolności do interpretacji przepisów prawnych. Na stanowiskach kierowniczych, takich jak kierownik działu czy jednostki, obecność osób posiadających wyższe wykształcenie jest zatem nieodzowna. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy nie zaakceptują sytuacji, w której byłyby zmuszone wykonywać za niedostatecznie wykwalifikowanego przełożonego obowiązków administracyjnych lub związanych z zarządzaniem. 
Zagadnienie to stanowi przedmiot, który może być podstawą do opracowania szczegółowej i kompleksowej pracy dyplomowej o charakterze akademickim.
W przypadku odmiennego zdania jestem otwarty na konstruktywną dyskusję w tym zakresie i oczekuję na kontynuację merytorycznej wymiany poglądów.
Bądź spokojna, dzięki wykształceniu akademickiemu mam świadomość, że wyrażanie odmiennego zdania nie powinno prowadzić do ataków personalnych.

Zgodzę się odnośnie wymaganego wykształcenia wyższego na stanowiskach kierowniczych, ale mimo wszystko uważam, że w służbie najważniejsze jest doświadczenie (również w administracji) i Ci co długo już pracują doskonale wiedzą jaką dużą różnice robi doświadczony przełożony, który awansował stopniowo, niż który dostał stanowisko, bo miał wykształcenie i ..., a niestety osoby z wykształceniem średnim bardzo często, wykonują dużo lepiej swoją pracę niż osoby z wykształceniem wyższym, które nie zawsze świadczy o inteligencji. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy znajdują prace w cywilu za dużo wyższą pensję np. po medycynie, informatyce czy prawie, tam się wykazują i nie muszą wykonywać poleceń doświadczonych funkcjonariuszy, którzy "zjedli zęby" i są poprostu najlepsi w tym co wypracowali i wyuczyli przez lata służby. 

Już teraz, zaraz wychodzą OFICERY z AWS-u po 5 lata h w szkole i kilku odbębnionych praktykach w różnych kryminałach !!! Jak patrzę na ich robotę, to nóż w kieszeni się otwiera !!! Wychowawca pechowiec po dwóch tygodniach służby w ZK, został wezwany do gnoja, który fikołem rzucił w pielęgniarkę . I co zrobił PAN świerzy wychowca, wezwał pilnie Dowódcę Zmiany, bo nie był w stanie rozwiązać problemu a sam spier....ił za kratę bo się przestraszył !!! Pokazali mu później nagranie z kamer na oddziale i z kamery dowódcy !!! A, Dowódca załatwił sprawę w 5 minut !!! Dowódca  st.chor. 13 lat służby, wychowawca ppor. 5 lat służby (w szkole) Doświadczenie i nic innego nie powinno się liczyć w naszej służbie !!! Gdyż można mieć 22 lata służby I być nieudacznikiem a można mieć i 10, 12 i 13 lat służby I chodzić z podniesionym czołem !!! A oficerów ,,szlachetnie" urodzonych i którzy ślizgają się na garbach tatusia, wujaszka, cioci i pociotków jest na pęczki w SW w każdej jednostce !!!! Nikt i nic tego nie zmieni !!!

A tak z ciekawości,  co dowódca mu obiecał ze Się uspokoił osadzony? Leki , czy może jeszcze coś innego ? Ale fakt, Ci wychowawcy to są jak dwie kule u nogi . 

A tak z ciekawości nic nie trzeba obiecywać no chyba że porządny wpierd...l jeśli jesteś dobry w tym co robisz i czy jesteś oddziałowym czy dowódcą to wiesz jak rozmawiać z osadzonym. Pewnie są odklejeni skazani do których nic nie dotrze ale jedno jest pewne nie uciekniesz i nie zostawisz kolegi mówi się trudno bo zdajesz sobie sprawę że ty też możesz kiedyś potrzebować pomocy. A jeśli ty coś obiecujesz to gratuluje jeszcze chwila i po tobie.....w tej służbie. 
Odpowiedz
(25-01-2025, 16:50 )Jacua19 napisał(a): Proszę Administratora o rozpisanie z czego jest liczony ryczałt za dojazd do pracy!!!!!!!! Nikt nie może mi tego powiedzieć nawet wykładowcy na szkoleniach!!!!

Ryczałt jest liczony od odległości dla funkcjonariusza, który mieszka poza miejscowością pełnienia służby. Mówi o tym Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie ryczałtu za dojazd do miejsca pełnienia służby funkcjonariusza Służby Więziennej.
Odpowiedz
To jest ta twoja merytoryczna wypowiedź? Czyli mamy w ogóle nie głosować? Nie bardzo rozumiem. Jeszcze raz zapytam: na kogo będziesz głosować i dlaczego. Prosta odpowiedź. Bo to że się tego wstydzisz to już wiem. Ja nie mam zamiaru głosować na POPIS po raz kolejny. Jak będzie druga tura i będzie w niej trzaskowski to wiem na kogo nie zagłosuję, niezależnie od tego kto będzie mu w niej towarzyszył.

(24-01-2025, 11:06 )BartekS napisał(a):
(23-01-2025, 17:41 )Kapral_Opole napisał(a): Proszę podziel się kto według ciebie jest najlepszym kandydatem i dlaczego. Wszyscy na to czekamy.

(23-01-2025, 10:25 )BartekS napisał(a):
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

Chciałem wdać się z tobą w delikatną polemikę, przytoczyć wskaźniki makroekonomiczne, porozmawiać o sytuacji na świecie, ale jak w jednym zdaniu przeczytałem Mentzen, a w drugim żeby nie dać zwieźć się powierzchownym opiniom i o służbie Polsce, to mi przeszło.
Wszyscy to znaczy ty? W Polsce nie ma najlepszego kandydata, jest wybór między kiepskim a jeszcze gorszym. A dalej leci twój ultraprawicowy kandydat kandydat wraz z jego partią i wspaniałymi poglądami na np. rolę kobiet w życiu codziennym. Znajdź sobie ich 100 postulatów czy jak to tam się nazywało, które tak szybko usuwali ze swojej strony, może to ci trochę oczy tworzy.
Odpowiedz
(24-01-2025, 21:31 )KAPRAL6 napisał(a):
(23-01-2025, 22:30 )kinderka napisał(a):
(20-01-2025, 19:34 )alexander napisał(a):
(19-01-2025, 11:19 )kinderka napisał(a):
(16-01-2025, 19:27 )alexander napisał(a): "Organizacji szkoleń zawodowych dla funkcjonariuszy bez wymaganego wykształcenia,
uprawniających do zajmowania stanowisk z wykształceniem wyższym,"...... „Nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera…”
Przecież to jest stalinowska polityka


Z całym szacunku, ale w służbie najważniejsze jest doświadczenie, a nie wykształcenie, bo teraz każdy może zdobyć wykształcenie prywatnie (wiem z własnego doświadczenia) i niby taka osoba ma mieć oficerskie stanowisko, a ile z tych kierunków co funkcjonariusze mają jest przydatne w służbie, a ile z tych funkcjonariuszy skończyło państwowe studia dzienne na politechnice, aby udowodnić inteligencje. Mł. chor. powinni dostawać funkcjonariusze z ochrony powyżej 15 lat, bo na nich spoczywa największa odpowiedzialność, a oficerskie stanowiska powinny być tylko dla przełożonych i z minimum 10 lat służby (zaczynając od dowódców). Jakbyś chciał mnie atakować, (bo możesz mieć odmienne zdanie) to weź pod uwagę, że piszę z doświadczenia w administracji, nie ochrony.


Nasza formacja charakteryzuje się znaczącym odsetkiem funkcjonariuszy legitymujących się wykształceniem wyższym, co eliminuje konieczność poszukiwania kandydatów o wybitnych predyspozycjach przywódczych wśród osób z wykształceniem średnim.
Powołanie na stanowisko kierownicze osoby legitymującej się najniższym poziomem wykształcenia może prowadzić do wewnętrznych konfliktów w strukturach organizacyjnych, wynikających z braku odpowiedniego autorytetu. Istnieje wprawdzie możliwość odstępstwa na objęcie takiej funkcji, pod warunkiem uzupełnienia braków kompetencyjnych. Wyższe wykształcenie odgrywa kluczową rolę w rozwijaniu umiejętności analitycznego myślenia, a także – w zależności od kierunku – wiedzy technicznej oraz zdolności do interpretacji przepisów prawnych. Na stanowiskach kierowniczych, takich jak kierownik działu czy jednostki, obecność osób posiadających wyższe wykształcenie jest zatem nieodzowna. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy nie zaakceptują sytuacji, w której byłyby zmuszone wykonywać za niedostatecznie wykwalifikowanego przełożonego obowiązków administracyjnych lub związanych z zarządzaniem. 
Zagadnienie to stanowi przedmiot, który może być podstawą do opracowania szczegółowej i kompleksowej pracy dyplomowej o charakterze akademickim.
W przypadku odmiennego zdania jestem otwarty na konstruktywną dyskusję w tym zakresie i oczekuję na kontynuację merytorycznej wymiany poglądów.
Bądź spokojna, dzięki wykształceniu akademickiemu mam świadomość, że wyrażanie odmiennego zdania nie powinno prowadzić do ataków personalnych.

Zgodzę się odnośnie wymaganego wykształcenia wyższego na stanowiskach kierowniczych, ale mimo wszystko uważam, że w służbie najważniejsze jest doświadczenie (również w administracji) i Ci co długo już pracują doskonale wiedzą jaką dużą różnice robi doświadczony przełożony, który awansował stopniowo, niż który dostał stanowisko, bo miał wykształcenie i ..., a niestety osoby z wykształceniem średnim bardzo często, wykonują dużo lepiej swoją pracę niż osoby z wykształceniem wyższym, które nie zawsze świadczy o inteligencji. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy znajdują prace w cywilu za dużo wyższą pensję np. po medycynie, informatyce czy prawie, tam się wykazują i nie muszą wykonywać poleceń doświadczonych funkcjonariuszy, którzy "zjedli zęby" i są poprostu najlepsi w tym co wypracowali i wyuczyli przez lata służby. 

Już teraz, zaraz wychodzą OFICERY z AWS-u po 5 lata h w szkole i kilku odbębnionych praktykach w różnych kryminałach !!! Jak patrzę na ich robotę, to nóż w kieszeni się otwiera !!! Wychowawca pechowiec po dwóch tygodniach służby w ZK, został wezwany do gnoja, który fikołem rzucił w pielęgniarkę . I co zrobił PAN świerzy wychowca, wezwał pilnie Dowódcę Zmiany, bo nie był w stanie rozwiązać problemu a sam spier....ił za kratę bo się przestraszył !!! Pokazali mu później nagranie z kamer na oddziale i z kamery dowódcy !!! A, Dowódca załatwił sprawę w 5 minut !!! Dowódca  st.chor. 13 lat służby, wychowawca ppor. 5 lat służby (w szkole) Doświadczenie i nic innego nie powinno się liczyć w naszej służbie !!! Gdyż można mieć 22 lata służby I być nieudacznikiem a można mieć i 10, 12 i 13 lat służby I chodzić z podniesionym czołem !!! A oficerów ,,szlachetnie" urodzonych i którzy ślizgają się na garbach tatusia, wujaszka, cioci i pociotków jest na pęczki w SW w każdej jednostce !!!! Nikt i nic tego nie zmieni !!!

A tak z ciekawości,  co dowódca mu obiecał ze Się uspokoił osadzony? Leki , czy może jeszcze coś innego ? Ale fakt, Ci wychowawcy to są jak dwie kule u nogi . 
Odpowiedz
Proszę Administratora o rozpisanie z czego jest liczony ryczałt za dojazd do pracy!!!!!!!! Nikt nie może mi tego powiedzieć nawet wykładowcy na szkoleniach!!!!
Odpowiedz
Zmarła Pani płk dr Anna Osowska Rembecka, wieloeletni Dyrektor Okręgowy SW w Warszawie, na stronie SW cisza. Wstyd. Jeżeli sami się nie będziemy szanować to nie oczekujmy szacunku od innych.
Odpowiedz
Brawo dla nowego Pana Kierownika Ochrony! Właściwy gość i nie zepsuty! Tylko dziwne że nie było kompetentnej osoby z grona szanownego Zastępców kierownika ochrony, inspektorów czy dowódców zmian ?
Odpowiedz
(23-01-2025, 22:30 )kinderka napisał(a):
(20-01-2025, 19:34 )alexander napisał(a):
(19-01-2025, 11:19 )kinderka napisał(a):
(16-01-2025, 19:27 )alexander napisał(a): "Organizacji szkoleń zawodowych dla funkcjonariuszy bez wymaganego wykształcenia,
uprawniających do zajmowania stanowisk z wykształceniem wyższym,"...... „Nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera…”
Przecież to jest stalinowska polityka


Z całym szacunku, ale w służbie najważniejsze jest doświadczenie, a nie wykształcenie, bo teraz każdy może zdobyć wykształcenie prywatnie (wiem z własnego doświadczenia) i niby taka osoba ma mieć oficerskie stanowisko, a ile z tych kierunków co funkcjonariusze mają jest przydatne w służbie, a ile z tych funkcjonariuszy skończyło państwowe studia dzienne na politechnice, aby udowodnić inteligencje. Mł. chor. powinni dostawać funkcjonariusze z ochrony powyżej 15 lat, bo na nich spoczywa największa odpowiedzialność, a oficerskie stanowiska powinny być tylko dla przełożonych i z minimum 10 lat służby (zaczynając od dowódców). Jakbyś chciał mnie atakować, (bo możesz mieć odmienne zdanie) to weź pod uwagę, że piszę z doświadczenia w administracji, nie ochrony.


Nasza formacja charakteryzuje się znaczącym odsetkiem funkcjonariuszy legitymujących się wykształceniem wyższym, co eliminuje konieczność poszukiwania kandydatów o wybitnych predyspozycjach przywódczych wśród osób z wykształceniem średnim.
Powołanie na stanowisko kierownicze osoby legitymującej się najniższym poziomem wykształcenia może prowadzić do wewnętrznych konfliktów w strukturach organizacyjnych, wynikających z braku odpowiedniego autorytetu. Istnieje wprawdzie możliwość odstępstwa na objęcie takiej funkcji, pod warunkiem uzupełnienia braków kompetencyjnych. Wyższe wykształcenie odgrywa kluczową rolę w rozwijaniu umiejętności analitycznego myślenia, a także – w zależności od kierunku – wiedzy technicznej oraz zdolności do interpretacji przepisów prawnych. Na stanowiskach kierowniczych, takich jak kierownik działu czy jednostki, obecność osób posiadających wyższe wykształcenie jest zatem nieodzowna. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy nie zaakceptują sytuacji, w której byłyby zmuszone wykonywać za niedostatecznie wykwalifikowanego przełożonego obowiązków administracyjnych lub związanych z zarządzaniem. 
Zagadnienie to stanowi przedmiot, który może być podstawą do opracowania szczegółowej i kompleksowej pracy dyplomowej o charakterze akademickim.
W przypadku odmiennego zdania jestem otwarty na konstruktywną dyskusję w tym zakresie i oczekuję na kontynuację merytorycznej wymiany poglądów.
Bądź spokojna, dzięki wykształceniu akademickiemu mam świadomość, że wyrażanie odmiennego zdania nie powinno prowadzić do ataków personalnych.

Zgodzę się odnośnie wymaganego wykształcenia wyższego na stanowiskach kierowniczych, ale mimo wszystko uważam, że w służbie najważniejsze jest doświadczenie (również w administracji) i Ci co długo już pracują doskonale wiedzą jaką dużą różnice robi doświadczony przełożony, który awansował stopniowo, niż który dostał stanowisko, bo miał wykształcenie i ..., a niestety osoby z wykształceniem średnim bardzo często, wykonują dużo lepiej swoją pracę niż osoby z wykształceniem wyższym, które nie zawsze świadczy o inteligencji. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy znajdują prace w cywilu za dużo wyższą pensję np. po medycynie, informatyce czy prawie, tam się wykazują i nie muszą wykonywać poleceń doświadczonych funkcjonariuszy, którzy "zjedli zęby" i są poprostu najlepsi w tym co wypracowali i wyuczyli przez lata służby. 

Już teraz, zaraz wychodzą OFICERY z AWS-u po 5 lata h w szkole i kilku odbębnionych praktykach w różnych kryminałach !!! Jak patrzę na ich robotę, to nóż w kieszeni się otwiera !!! Wychowawca pechowiec po dwóch tygodniach służby w ZK, został wezwany do gnoja, który fikołem rzucił w pielęgniarkę . I co zrobił PAN świerzy wychowca, wezwał pilnie Dowódcę Zmiany, bo nie był w stanie rozwiązać problemu a sam spier....ił za kratę bo się przestraszył !!! Pokazali mu później nagranie z kamer na oddziale i z kamery dowódcy !!! A, Dowódca załatwił sprawę w 5 minut !!! Dowódca  st.chor. 13 lat służby, wychowawca ppor. 5 lat służby (w szkole) Doświadczenie i nic innego nie powinno się liczyć w naszej służbie !!! Gdyż można mieć 22 lata służby I być nieudacznikiem a można mieć i 10, 12 i 13 lat służby I chodzić z podniesionym czołem !!! A oficerów ,,szlachetnie" urodzonych i którzy ślizgają się na garbach tatusia, wujaszka, cioci i pociotków jest na pęczki w SW w każdej jednostce !!!! Nikt i nic tego nie zmieni !!!
Odpowiedz
Gdzie jest ,,Szczęśliwy,,. Jak się pojawi wytłumaczy Wam jakie problemy macie polityczno poważne hihi.
Odpowiedz
Panie administratorze
Co dzieje się z naszymi podwyżkami czy w końcu wiadomo kiedy i co najważniejsze ile? Czy znów do Maja i znów będą polecenia dyrektorów zwłaszcza okręgowych żeby nie iść na L4 tak jak to było w 2024 . Czy to nigdy nie można normalnie?
Odpowiedz
(24-01-2025, 11:06 )BartekS napisał(a):
(23-01-2025, 17:41 )Kapral_Opole napisał(a): Proszę podziel się kto według ciebie jest najlepszym kandydatem i dlaczego. Wszyscy na to czekamy.

(23-01-2025, 10:25 )BartekS napisał(a):
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

Chciałem wdać się z tobą w delikatną polemikę, przytoczyć wskaźniki makroekonomiczne, porozmawiać o sytuacji na świecie, ale jak w jednym zdaniu przeczytałem Mentzen, a w drugim żeby nie dać zwieźć się powierzchownym opiniom i o służbie Polsce, to mi przeszło.
Wszyscy to znaczy ty? W Polsce nie ma najlepszego kandydata, jest wybór między kiepskim a jeszcze gorszym. A dalej leci twój ultraprawicowy kandydat kandydat wraz z jego partią i wspaniałymi poglądami na np. rolę kobiet w życiu codziennym. Znajdź sobie ich 100 postulatów czy jak to tam się nazywało, które tak szybko usuwali ze swojej strony, może to ci trochę oczy tworzy.

100 kłamstw Rudego tak nazywał się ten program  Big Grin. Co mu oczy otworzy gość w pokrywach ma z 24 lata i rok służby i robotę załatwioną bo tatuś lub mamusia załatwiła.
Odpowiedz
(23-01-2025, 21:53 )anton napisał(a):
(23-01-2025, 12:16 )KapralZK napisał(a):
(22-01-2025, 19:26 )anton napisał(a):
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

Młodzi nie pamiętają dobrostanu tuska. Najdroższa energia w UE, my mamy zamykać kopalnie i elektrownie węglowe podczas  gdy niemcy uruchamiają wszystkie elektrownie węglowe. Chiny cały czas buduja nowe elektrownie węglowe 12 w 2024. My mamy się zażynać za eko ściemę podczas gdy świat ma to głęboko w poważaniu a UE odpowiada za 7% światowej emisji CO2. Czego tu nie można zrozumieć? CPK- nie bo jest w berlinie, atom nie - bo kupujemy z niemiec, stocznia w Szczecinie sprzedana za drobne. KO nie opłaca się mieć niczego bo niemcy już mają.

[quote="eeedek4" pid='20689' dateline='1737491742']
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.
Pochwal się jeden z drugim ile przytuliłeś nagrody w grudniu i jaką podwyżkę dostałeś w 2024r. To chyba już od Tuska?
[/quote

Ile w grudniu? Zero a dlaczego bo 3 miesiące leżałem na oddziale Onkologii a dlaczego bo oddałem 17 lat życia dla służby bez 5 dni L4 w całym tym okresie. I mało tego przełożeni wiedzieli na co choruje nawet obiecali że tego L4 nie będą brać pod uwagę a co wyszło jak wyszło. A podwyżki jak byś myślał powtarzam myślał wszyscy dostali tyle samo 850 zł. No chyba że ty jako sygnalista dostałeś więcej. I to nie od Tuska była on tylko sobie ja przywłaszczył jak wszystko z resztą.


W budżecie na rok 2024 pis zapisał 12% z ułamkami a resztę dołożył do 20 rudy. Dlaczego? Bo nauczyciele oczekiwali 30% a dostali 20% jak cała budżetówka.
Odpowiedz
(23-01-2025, 18:08 )oficerZK napisał(a):
(23-01-2025, 6:22 )Młoda napisał(a): Czy ktoś może mi wskazać jaki akt prawny reguluje to jakie są wymagania w zakresie wykształcenia, aby np zostać terapeutą w oddziale dla uzależnionych?

Na intranecie są zarządzenia a wśród nich zarządzenie wygan jakie muszą spełniać fsze penitu i terapi


Młoda. Aby zostać terapeutą na oddziale dla osadzonych uzależnionych trzeba być w trakcie specjalizacji psychoterapii uzależnień a najlepiej już posiadać taki tytuł
Odpowiedz
(23-01-2025, 17:41 )Kapral_Opole napisał(a): Proszę podziel się kto według ciebie jest najlepszym kandydatem i dlaczego. Wszyscy na to czekamy.

(23-01-2025, 10:25 )BartekS napisał(a):
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

Chciałem wdać się z tobą w delikatną polemikę, przytoczyć wskaźniki makroekonomiczne, porozmawiać o sytuacji na świecie, ale jak w jednym zdaniu przeczytałem Mentzen, a w drugim żeby nie dać zwieźć się powierzchownym opiniom i o służbie Polsce, to mi przeszło.
Wszyscy to znaczy ty? W Polsce nie ma najlepszego kandydata, jest wybór między kiepskim a jeszcze gorszym. A dalej leci twój ultraprawicowy kandydat kandydat wraz z jego partią i wspaniałymi poglądami na np. rolę kobiet w życiu codziennym. Znajdź sobie ich 100 postulatów czy jak to tam się nazywało, które tak szybko usuwali ze swojej strony, może to ci trochę oczy tworzy.
Odpowiedz
(23-01-2025, 21:53 )anton napisał(a): W budżecie na rok 2024 pis zapisał 12% z ułamkami a resztę dołożył do 20 rudy. Dlaczego? Bo nauczyciele oczekiwali 30% a dostali 20% jak cała budżetówka.

Pewny jesteś tych 20% dla nauczycieli? Bo wszędzie jest mowa o 33% dla początkujących i 30% dla reszty. To samo wychodzi z porównania kwot.
Odpowiedz
(20-01-2025, 19:34 )alexander napisał(a):
(19-01-2025, 11:19 )kinderka napisał(a):
(16-01-2025, 19:27 )alexander napisał(a): "Organizacji szkoleń zawodowych dla funkcjonariuszy bez wymaganego wykształcenia,
uprawniających do zajmowania stanowisk z wykształceniem wyższym,"...... „Nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera…”
Przecież to jest stalinowska polityka


Z całym szacunku, ale w służbie najważniejsze jest doświadczenie, a nie wykształcenie, bo teraz każdy może zdobyć wykształcenie prywatnie (wiem z własnego doświadczenia) i niby taka osoba ma mieć oficerskie stanowisko, a ile z tych kierunków co funkcjonariusze mają jest przydatne w służbie, a ile z tych funkcjonariuszy skończyło państwowe studia dzienne na politechnice, aby udowodnić inteligencje. Mł. chor. powinni dostawać funkcjonariusze z ochrony powyżej 15 lat, bo na nich spoczywa największa odpowiedzialność, a oficerskie stanowiska powinny być tylko dla przełożonych i z minimum 10 lat służby (zaczynając od dowódców). Jakbyś chciał mnie atakować, (bo możesz mieć odmienne zdanie) to weź pod uwagę, że piszę z doświadczenia w administracji, nie ochrony.


Nasza formacja charakteryzuje się znaczącym odsetkiem funkcjonariuszy legitymujących się wykształceniem wyższym, co eliminuje konieczność poszukiwania kandydatów o wybitnych predyspozycjach przywódczych wśród osób z wykształceniem średnim.
Powołanie na stanowisko kierownicze osoby legitymującej się najniższym poziomem wykształcenia może prowadzić do wewnętrznych konfliktów w strukturach organizacyjnych, wynikających z braku odpowiedniego autorytetu. Istnieje wprawdzie możliwość odstępstwa na objęcie takiej funkcji, pod warunkiem uzupełnienia braków kompetencyjnych. Wyższe wykształcenie odgrywa kluczową rolę w rozwijaniu umiejętności analitycznego myślenia, a także – w zależności od kierunku – wiedzy technicznej oraz zdolności do interpretacji przepisów prawnych. Na stanowiskach kierowniczych, takich jak kierownik działu czy jednostki, obecność osób posiadających wyższe wykształcenie jest zatem nieodzowna. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy nie zaakceptują sytuacji, w której byłyby zmuszone wykonywać za niedostatecznie wykwalifikowanego przełożonego obowiązków administracyjnych lub związanych z zarządzaniem. 
Zagadnienie to stanowi przedmiot, który może być podstawą do opracowania szczegółowej i kompleksowej pracy dyplomowej o charakterze akademickim.
W przypadku odmiennego zdania jestem otwarty na konstruktywną dyskusję w tym zakresie i oczekuję na kontynuację merytorycznej wymiany poglądów.
Bądź spokojna, dzięki wykształceniu akademickiemu mam świadomość, że wyrażanie odmiennego zdania nie powinno prowadzić do ataków personalnych.

Zgodzę się odnośnie wymaganego wykształcenia wyższego na stanowiskach kierowniczych, ale mimo wszystko uważam, że w służbie najważniejsze jest doświadczenie (również w administracji) i Ci co długo już pracują doskonale wiedzą jaką dużą różnice robi doświadczony przełożony, który awansował stopniowo, niż który dostał stanowisko, bo miał wykształcenie i ..., a niestety osoby z wykształceniem średnim bardzo często, wykonują dużo lepiej swoją pracę niż osoby z wykształceniem wyższym, które nie zawsze świadczy o inteligencji. Osoby o wysokim poziomie kompetencji i wiedzy znajdują prace w cywilu za dużo wyższą pensję np. po medycynie, informatyce czy prawie, tam się wykazują i nie muszą wykonywać poleceń doświadczonych funkcjonariuszy, którzy "zjedli zęby" i są poprostu najlepsi w tym co wypracowali i wyuczyli przez lata służby. 
Odpowiedz
(23-01-2025, 12:16 )KapralZK napisał(a):
(22-01-2025, 19:26 )anton napisał(a):
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

Młodzi nie pamiętają dobrostanu tuska. Najdroższa energia w UE, my mamy zamykać kopalnie i elektrownie węglowe podczas  gdy niemcy uruchamiają wszystkie elektrownie węglowe. Chiny cały czas buduja nowe elektrownie węglowe 12 w 2024. My mamy się zażynać za eko ściemę podczas gdy świat ma to głęboko w poważaniu a UE odpowiada za 7% światowej emisji CO2. Czego tu nie można zrozumieć? CPK- nie bo jest w berlinie, atom nie - bo kupujemy z niemiec, stocznia w Szczecinie sprzedana za drobne. KO nie opłaca się mieć niczego bo niemcy już mają.

(21-01-2025, 21:35 )eeedek4 napisał(a):
(20-01-2025, 12:46 )Jacek Jacek napisał(a): Mylisz się nie było podwyżek tylko list od Rudego Premiera i 50 zł karpiowego w jednym roku tylko w jednym w ciągu jego rzędów. Gdzie są z tej księgi PO-wcy? Pytam się?  Obyś się mylił że będzie gorzej obyś...
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.
Pochwal się jeden z drugim ile przytuliłeś nagrody w grudniu i jaką podwyżkę dostałeś w 2024r. To chyba już od Tuska?
W budżecie na rok 2024 pis zapisał 12% z ułamkami a resztę dołożył do 20 rudy. Dlaczego? Bo nauczyciele oczekiwali 30% a dostali 20% jak cała budżetówka.
Odpowiedz
Jest zgoda na powiązanie budżetu Policji z PKB, czyli analogiczne rozwiązanie do tego, które dotyczy wojska.. Oznacza to, że Policja o podwyżki już nie będzie musiała walczyć, mają je zagwarantowane.
Odpowiedz
(23-01-2025, 6:22 )Młoda napisał(a): Czy ktoś może mi wskazać jaki akt prawny reguluje to jakie są wymagania w zakresie wykształcenia, aby np zostać terapeutą w oddziale dla uzależnionych?

Na intranecie są zarządzenia a wśród nich zarządzenie wygan jakie muszą spełniać fsze penitu i terapi
Odpowiedz
Proszę podziel się kto według ciebie jest najlepszym kandydatem i dlaczego. Wszyscy na to czekamy.

(23-01-2025, 10:25 )BartekS napisał(a):
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

Chciałem wdać się z tobą w delikatną polemikę, przytoczyć wskaźniki makroekonomiczne, porozmawiać o sytuacji na świecie, ale jak w jednym zdaniu przeczytałem Mentzen, a w drugim żeby nie dać zwieźć się powierzchownym opiniom i o służbie Polsce, to mi przeszło.
Odpowiedz
Wink 
(22-01-2025, 19:26 )anton napisał(a):
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

Młodzi nie pamiętają dobrostanu tuska. Najdroższa energia w UE, my mamy zamykać kopalnie i elektrownie węglowe podczas  gdy niemcy uruchamiają wszystkie elektrownie węglowe. Chiny cały czas buduja nowe elektrownie węglowe 12 w 2024. My mamy się zażynać za eko ściemę podczas gdy świat ma to głęboko w poważaniu a UE odpowiada za 7% światowej emisji CO2. Czego tu nie można zrozumieć? CPK- nie bo jest w berlinie, atom nie - bo kupujemy z niemiec, stocznia w Szczecinie sprzedana za drobne. KO nie opłaca się mieć niczego bo niemcy już mają.

(21-01-2025, 21:35 )eeedek4 napisał(a):
(20-01-2025, 12:46 )Jacek Jacek napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a): Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

Mylisz się nie było podwyżek tylko list od Rudego Premiera i 50 zł karpiowego w jednym roku tylko w jednym w ciągu jego rzędów. Gdzie są z tej księgi PO-wcy? Pytam się?  Obyś się mylił że będzie gorzej obyś...
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.
Pochwal się jeden z drugim ile przytuliłeś nagrody w grudniu i jaką podwyżkę dostałeś w 2024r. To chyba już od Tuska?
Odpowiedz
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

Chciałem wdać się z tobą w delikatną polemikę, przytoczyć wskaźniki makroekonomiczne, porozmawiać o sytuacji na świecie, ale jak w jednym zdaniu przeczytałem Mentzen, a w drugim żeby nie dać zwieźć się powierzchownym opiniom i o służbie Polsce, to mi przeszło.
Odpowiedz
Czy ktoś może mi wskazać jaki akt prawny reguluje to jakie są wymagania w zakresie wykształcenia, aby np zostać terapeutą w oddziale dla uzależnionych?
Odpowiedz
Ktoś mądry powiedział ,że nie chce żeby państwo mu dawało wystarczy ,że nie będzie zabierało.To chyba jedno z mądrzejszych stwierdzeń.
Ale mam wrażenie ,że w ostatnich latach w szkołach było za dużo religii a za mało podstaw ekonomii i teraz mamy tego efekty.
Odpowiedz
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

Młodzi nie pamiętają dobrostanu tuska. Najdroższa energia w UE, my mamy zamykać kopalnie i elektrownie węglowe podczas  gdy niemcy uruchamiają wszystkie elektrownie węglowe. Chiny cały czas buduja nowe elektrownie węglowe 12 w 2024. My mamy się zażynać za eko ściemę podczas gdy świat ma to głęboko w poważaniu a UE odpowiada za 7% światowej emisji CO2. Czego tu nie można zrozumieć? CPK- nie bo jest w berlinie, atom nie - bo kupujemy z niemiec, stocznia w Szczecinie sprzedana za drobne. KO nie opłaca się mieć niczego bo niemcy już mają.

(21-01-2025, 21:35 )eeedek4 napisał(a):
(20-01-2025, 12:46 )Jacek Jacek napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a):
(19-01-2025, 13:40 )kapi5 napisał(a): Jak mawiał kalsyk, pięniędzy nie ma i nie będzie... trzeba sięprzyzwyczajać że jak Rudy Pan będzie przy władzy to podwyżki będą po 150 zł netto...
Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

Mylisz się nie było podwyżek tylko list od Rudego Premiera i 50 zł karpiowego w jednym roku tylko w jednym w ciągu jego rzędów. Gdzie są z tej księgi PO-wcy? Pytam się?  Obyś się mylił że będzie gorzej obyś...
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.
Odpowiedz
(22-01-2025, 17:23 )Kapral_Opole napisał(a): Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

(21-01-2025, 21:35 )eeedek4 napisał(a):
(20-01-2025, 12:46 )Jacek Jacek napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a):
(19-01-2025, 13:40 )kapi5 napisał(a): Jak mawiał kalsyk, pięniędzy nie ma i nie będzie... trzeba sięprzyzwyczajać że jak Rudy Pan będzie przy władzy to podwyżki będą po 150 zł netto...
Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

Mylisz się nie było podwyżek tylko list od Rudego Premiera i 50 zł karpiowego w jednym roku tylko w jednym w ciągu jego rzędów. Gdzie są z tej księgi PO-wcy? Pytam się?  Obyś się mylił że będzie gorzej obyś...
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.

Panie adminie czy SW to formacja apolityczna?
Odpowiedz
Poszę twój poprawiony tekst: "
Jacku, Jacku, nie wiem, ile masz lat, ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka, który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci. Wszyscy go chwalili, tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić. To samo jest z PiS. Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy, tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa, a dług ma to do siebie, że trzeba go spłacać. Za rządów PiS zadłużenie Polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług będą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki. Nie wiem, czy one już będą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek."
Ciężko było to przeczytać. 

Wciąż wierzyć w te teorie, że PiS nas zadłużył, a KO ma przyjść na białym koniu i nas uratować? Może to i ładnie brzmi, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Koalicja Obywatelska miała swoje pomysły, które wielu z nas uważało za niewłaściwe, a ja osobiście liczyłem na alternatywę w postaci innych partii. Jednak w najgorszych snach nie pomyślałem, że ludzie mogą ponownie wybrać tę samą formację, która nie dawała nadziei na zmiany. Przykład? Zielony Ład, podwyżki, a do tego inne problemy, jak praca na czarno za 4 złote na godzinę za czasów Tuska. A pamiętamy też o wysokim bezrobociu i problemach finansowych. Choć PiS rzeczywiście nie zawsze radził sobie z zarządzaniem pieniędzmi i kontrolowaniem wydatków, to trzeba przyznać, że jakieś zmiany wprowadzono, a wielu z nas mogło na tym skorzystać. Co więcej, zadłużenie kraju wciąż rośnie, a PiS nie jest tu bez winy. Jeśli chodzi o KO, to ich wizja Polski to bieda, bez przemysłu i rolnictwa, tania siła robocza i stagnacja. Zamiast tego warto zastanowić się, czy nie trzeba szukać nowych, świeżych propozycji, takich jak Mentzen. Warto jednak pamiętać, że w polityce wiele jest spekulacji, a oskarżenia o powiązania z PiS-em wciąż nie mają jednoznacznych dowodów. Ważne jest, aby nie dać się zwieść powierzchownym opiniom i dobrze przemyśleć, co naprawdę służy Polsce.

(21-01-2025, 21:35 )eeedek4 napisał(a):
(20-01-2025, 12:46 )Jacek Jacek napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a):
(19-01-2025, 13:40 )kapi5 napisał(a):
(17-01-2025, 23:19 )zzz napisał(a): Rok temu 20% było od wszystkiego

Jak mawiał kalsyk, pięniędzy nie ma i nie będzie... trzeba sięprzyzwyczajać że jak Rudy Pan będzie przy władzy to podwyżki będą po 150 zł netto...
Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

Mylisz się nie było podwyżek tylko list od Rudego Premiera i 50 zł karpiowego w jednym roku tylko w jednym w ciągu jego rzędów. Gdzie są z tej księgi PO-wcy? Pytam się?  Obyś się mylił że będzie gorzej obyś...
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.
Odpowiedz
(21-01-2025, 16:11 )kapi5 napisał(a):
(20-01-2025, 14:16 )Psychol_OK napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a):
(19-01-2025, 13:40 )kapi5 napisał(a):
(17-01-2025, 23:19 )zzz napisał(a): Rok temu 20% było od wszystkiego

Jak mawiał kalsyk, pięniędzy nie ma i nie będzie... trzeba sięprzyzwyczajać że jak Rudy Pan będzie przy władzy to podwyżki będą po 150 zł netto...
Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

Wszystko rozumiem i wiadomo, że nie można się godzić na gorsze warunki i warto walczyć o swoje, ale... wskażcie mi proszę drugą firmę/przedsiębiorstwo, w którym co roku można liczyć na podwyżki (niezależnie czy w wysokości 150zł czy 600zł), poza formacjami mundurowymi  Dodgy

Moja małżonka pracuje w prywatnym sektorze, rok do roku podwyżka jest dla wszystkich, również mają do końca lutego wypłacaną dodatkową pensję- tak jak u Nas 13-stka. Praca biurowa od 7.30 do 15.30 pon-piątek. Więc nie wiem czym Ty się zachwycasz.

Dokładnie. Mam znajomego który również ma co roku podwyżkę i 13tki a na święta bonusy. Mundurowka nie jest tu wyjątkiem. Ale trzeba troszkę liznąć świata i mieć znajomych poza murami więzienia żeby o tym wiedzieć.
Odpowiedz
(21-01-2025, 21:35 )eeedek4 napisał(a):
(20-01-2025, 12:46 )Jacek Jacek napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a):
(19-01-2025, 13:40 )kapi5 napisał(a):
(17-01-2025, 23:19 )zzz napisał(a): Rok temu 20% było od wszystkiego

Jak mawiał kalsyk, pięniędzy nie ma i nie będzie... trzeba sięprzyzwyczajać że jak Rudy Pan będzie przy władzy to podwyżki będą po 150 zł netto...
Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

Mylisz się nie było podwyżek tylko list od Rudego Premiera i 50 zł karpiowego w jednym roku tylko w jednym w ciągu jego rzędów. Gdzie są z tej księgi PO-wcy? Pytam się?  Obyś się mylił że będzie gorzej obyś...
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.

Tak pamiętam, co miesiąc przez wiele lat potrącano mi z pensji na rzecz spłaty długu Gierka. A nie, czekaj... Noc takiego nie było. Chyba nie wiesz na czym polega dług publiczny, kto go spłaca i jak wyglądamy na tle innych państw.
Odpowiedz
(21-01-2025, 21:35 )eeedek4 napisał(a):
(20-01-2025, 12:46 )Jacek Jacek napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a):
(19-01-2025, 13:40 )kapi5 napisał(a):
(17-01-2025, 23:19 )zzz napisał(a): Rok temu 20% było od wszystkiego

Jak mawiał kalsyk, pięniędzy nie ma i nie będzie... trzeba sięprzyzwyczajać że jak Rudy Pan będzie przy władzy to podwyżki będą po 150 zł netto...
Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

Mylisz się nie było podwyżek tylko list od Rudego Premiera i 50 zł karpiowego w jednym roku tylko w jednym w ciągu jego rzędów. Gdzie są z tej księgi PO-wcy? Pytam się?  Obyś się mylił że będzie gorzej obyś...
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.
Z tą podwyżką za czasu PO to był sarkazm. Wiem jak było. Zero podwyżek i kłamliwy list, że wszyscy są na starych zasadach emerytalnych. Jak wyszło? Kto im jeszcze wierzy ten fraj.r. Życzę wszystkim aby służba była krainą miodem i masłem płynącą. Boję się jednak, że będzie powtórka z rozrywki.
Odpowiedz
(20-01-2025, 9:23 )Marmurowy napisał(a):
(19-01-2025, 10:55 )Benek Genek napisał(a):
(17-01-2025, 23:19 )zzz napisał(a):
(15-01-2025, 8:25 )Marmurowy napisał(a):
(14-01-2025, 18:43 )Administrator napisał(a): Tak, brutto
Rok temu 20% było od wszystkiego
Podepnę się do tematu w kwestii netto/brutto . ,,Podwyżka" z założenia min. ma wynosić tyle co inflacja żeby była niby realna. W wielkim uproszczeniu:  produkt 100 zł , cena wzrosła 5%, czyli teraz 105 zł i jest to dokładnie tyle ile zapłacisz w sklepie. I teraz jeśli na ten produkt było cię stać przed podwyżką, bo zarabiałeś równe 100 zł i teraz dostaniesz podwyżkę 5 zł brutto czyli netto na konto 3,95zł to czy nadal kupisz ten produkt bo teoretycznie twoja pensja wzrosła o 5%? No raczej nie bo masz 103,95zł. I teraz jeśli podwyżka do podstawy która to stanowi połowę wypłaty to coś tu się nie kalkuluje. Oczywiście niektóre dodatki wzrosną bo są liczone od podstawy ale nie wszystkie.
 Reasumując: dostaniesz podwyżkę teoretycznie równą inflacji,  i z tych 5% dostaniesz jakieś 3%pamiętając, że realny wzrost cen jest znacznie wyższy, to pewnie wyjdzie 2%. Idąc tą drogą niedługo twoja pensja będzie starczać na na dojazd do pracy, śmieciowe jedzenie, może jeszcze na prąd, bo ogrzewanie będziesz spłacał do kolejnej zimy. Ciekawe jak jeszcze trzeba upodlić człowieka żeby wyszedł na ulicę?
Wkoncu jakiś inteligentny, merytoryczny komentarz, szkoda, że wielu poprostu jest nieświadomych i np. Podniecają się, że "nagroda roczna" będzie w lutym...

Masz Rację,  podniecają się czymś co i tak zawsze wpływa,  a tym razem po prostu szybciej , żeby ludziom zamydlić oczy . Jednak ludzie to są naiwni Smile 
Odpowiedz
(21-01-2025, 21:35 )eeedek4 napisał(a):
(20-01-2025, 12:46 )Jacek Jacek napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a):
(19-01-2025, 13:40 )kapi5 napisał(a):
(17-01-2025, 23:19 )zzz napisał(a): Rok temu 20% było od wszystkiego

Jak mawiał kalsyk, pięniędzy nie ma i nie będzie... trzeba sięprzyzwyczajać że jak Rudy Pan będzie przy władzy to podwyżki będą po 150 zł netto...
Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

Mylisz się nie było podwyżek tylko list od Rudego Premiera i 50 zł karpiowego w jednym roku tylko w jednym w ciągu jego rzędów. Gdzie są z tej księgi PO-wcy? Pytam się?  Obyś się mylił że będzie gorzej obyś...
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.
Co ty za bzdury wypisujesz, ja w służbie jestem 31 lat i wiem jedno, że dobrze to w służbie już było, ale za rządów PIS to podwyżki wynagrodzeń były zacne i co rok  a za rządów PO i Rudego to podwyżka raz na 4 lata i to marna i tylko dla tego że nie było powodzi.
Odpowiedz
(20-01-2025, 21:36 )pablopablo11@interia.pl napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a):
(19-01-2025, 13:40 )kapi5 napisał(a):
(17-01-2025, 23:19 )zzz napisał(a):
(15-01-2025, 8:25 )Marmurowy napisał(a):
Rok temu 20% było od wszystkiego

Jak mawiał kalsyk, pięniędzy nie ma i nie będzie... trzeba sięprzyzwyczajać że jak Rudy Pan będzie przy władzy to podwyżki będą po 150 zł netto...
Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

ja pamiętam, że było zacnie, raz dali 300 zeta...raz na 4 lata chybaSmile

Przez 4 lata łącznie źle kolega pisze hehehe a to tylko dlatego że wynikało to z przymusu który musieli dać chcą wygrać kolejne wybory . Dla mnie rudy zawsze pozostanie Rudym fałszywym i tyle on nigdy nie szanował ludzi na dole.
Odpowiedz
(21-01-2025, 21:35 )eeedek4 napisał(a):
(20-01-2025, 12:46 )Jacek Jacek napisał(a):
(20-01-2025, 1:59 )arecki5582@gmail.com napisał(a):
(19-01-2025, 13:40 )kapi5 napisał(a):
(17-01-2025, 23:19 )zzz napisał(a): Rok temu 20% było od wszystkiego

Jak mawiał kalsyk, pięniędzy nie ma i nie będzie... trzeba sięprzyzwyczajać że jak Rudy Pan będzie przy władzy to podwyżki będą po 150 zł netto...
Jakiś czas temu pisałem jakie były podwyżki za czasu pierwszych rządów PO. Uśmiechnijcie się....,zawsze może być gorzej....i pewnie będzie.

Mylisz się nie było podwyżek tylko list od Rudego Premiera i 50 zł karpiowego w jednym roku tylko w jednym w ciągu jego rzędów. Gdzie są z tej księgi PO-wcy? Pytam się?  Obyś się mylił że będzie gorzej obyś...
Jacku Jacku nie wiem ile masz lat ale ja pamiętam jeszcze czasy Edwarda Gierka który w te szare i smutne czasy komuny tchnął trochę życia w postaci cytrusów z zagranicy i innych dobroci.Wszyscy go chwalili tylko potem przyszły realia i za życie ponad stan (czytaj pożyczki w dolarach i rozdawnictwo) przyszło słono Polakom przez dwa pokolenia płacić.To samo jest z pis .Pieniądze się znalazły na podwyżki i inne rzeczy tylko kosztem ogromnego zadłużenia państwa a dług ma to do siebie ,że trzeba go spłacać.Za rządów pis zadłużenie polaków wzrosło wielokrotnie i ten dług bedą spłacać pewnie jeszcze twoje wnuki albo i prawnuki.Nie wiem czy one już bedą z tego powodu tak samo zadowolone jak ty z tych podwyżek.

Za Gierka byłem dzieckiem i tamten ustrój już minoł i też miał swoję plusy i minusy ale nie o to chodzi każdy historii się uczył i wie czym była komuna. Rządy PO były przed PIS-em więc w żaden sposób nie można zegnać zadłużenia jak mówisz na PIS. Nie mówię też że jestem zwolennikiem tej partii bo też robią rzeczy mnóstwo rzeczy z którymi się nie godzę jedni i drudzy krótko mówiąc to złodzieje przy korycie. Ale obecny premier jest podporządkowany Niemcą którzy rządzą Unią europejską. Prosty przykład KPO wstrzymane przez niego, po za tym gdzie 100 konkretów w sto dni? Co? Mam nadzieję że nie wygrają wyborów w maju bo będzie to koniec wszystkiego. Na koniec pozdrawiam serdecznie ciebie.
Odpowiedz