Cos więcej napiszcie o tym Gebarzewie, bo informacji brak. Cenzura jak za komuny, okiem klawisza zamknięte i nic o niczym nie wiadomo. Tak to l4 się nie uda. Państwo związkowcy, dzialac.
Odpowiedz
(26-05-2021, 16:26 )chłop z mazur napisał(a): BRAWO  GĘBARZEWO !!!!
L4 w SW ruszyło z kopyta. Dość wyzysku , kumoterstwa , nepotyzmu i oszukiwania funkcjonariuszy !
Wczoraj ponad 60 osób na L4 a dziś już ponad 80.
Niebawem fala rozleje się na całą Polskę penitencjarną.
Zdrowie ma się tylko jedno i nie warto poświęcać go dla "chorej służby" z kłamczuszkiem PINOKIEM na czele !
Brawo wszyscy do dzieła zdrowie ma się tylko jedno teraz najlepszy moment aby odpocząć podreperować naładować baterię i nie jęczeć "ja nie mogę bo to tamto"d-cy, kierowniki pokażcie ludziom drogę macie jaja gady czy wydmuszki ???
Odpowiedz
Tak słyszałem o przypadku dziewczyny mieszkającej koło ZK, wezwali Ją do służby ale nie miała z kim dziecka małego ( ok 2 lata )zostawić, to d.ca zm. wysłał funkcjonariusza ze zmiany do jego opieki. ( to jest kpina ) i dziewczyna musiała ( jej wybór ) stawić się do ZK . A odnośnie komórek i ew. radiostacji to czy domownicy są uprawnieni do słuchania co się dzieje w ZK / AŚ  na radioli ???? I ja idę spać i  niech się ustrojstwo ( alarm )  uruchamia co jakiś czas, to okoliczne jednostki będą wyjaśniać  co i jak. ( podobno mikrofala , oczywiście wyłączona, nie przepuszcza fal żadnych i działa jak klatka Faradaya - czyli jestem poza zasięgiem- radiola, komórka.), miałem taki przypadek (bo i to może przełożonemu wpaść do głowy ) dostałem komórkę służbową i zdawałem ją przed opuszczeniem ZK dc. zm. jakież było zdziwienie ,(-  rzeczy służbowe używam tylko  w służbie) ale uważałem iż mieniem zakładu powinienem posługiwać się  na służbie a poza nią nie mam do tego prawa ( nie jestem kierownikiem ani inną szychą: która ma nienormowany czas służby - ta jak broni nie biorę do domu, i nie znam przepisu który by nakazywał mi posługiwania się komórką służbową w czasie wolnym od służby - służba nie daje nic od siebie - dodatku przed emką - to i ja nie dam nic od siebie poza wymaganiami przepisów,. Ew inny nr telefonu wykupić można u operatora i ten telefon może mieć awarię którą naprawię dopiero po otrzymaniu stosownego dodatku stałego, bo inaczej mnie nie stać na jego naprawę i zepsuty leży w szufladzie.
Odpowiedz
Brawo chłopaki za konferencję. W końcu powiedzieliście dość! Można by było kolejny postulat wysunąć. Odwołanie i powołanie nowego Dyrektora Generalnego S.W
Odpowiedz
jeszcze troche i generalissimus Kitlinski pożegna sie z korytem
Odpowiedz
(26-05-2021, 16:26 )chłop z mazur napisał(a): BRAWO  GĘBARZEWO !!!!
L4 w SW ruszyło z kopyta. Dość wyzysku , kumoterstwa , nepotyzmu i oszukiwania funkcjonariuszy !
Wczoraj ponad 60 osób na L4 a dziś już ponad 80.
Niebawem fala rozleje się na całą Polskę penitencjarną.
Zdrowie ma się tylko jedno i nie warto poświęcać go dla "chorej służby" z kłamczuszkiem PINOKIEM na czele !

To się nazywa solidarność. Tylko pozazdrościć tak zgranej załogi.
Odpowiedz
(26-05-2021, 16:26 )chłop z mazur napisał(a): BRAWO  GĘBARZEWO !!!!
L4 w SW ruszyło z kopyta. Dość wyzysku , kumoterstwa , nepotyzmu i oszukiwania funkcjonariuszy !
Wczoraj ponad 60 osób na L4 a dziś już ponad 80.
Niebawem fala rozleje się na całą Polskę penitencjarną.
Zdrowie ma się tylko jedno i nie warto poświęcać go dla "chorej służby" z kłamczuszkiem PINOKIEM na czele !

jak ruszą zwolnienia funkcjonariuszy to strona służbowa szybciutko wróci do rozmów ze związkami, przede wszystkim wykreślenie art. 15 a i dodatki!
Odpowiedz
(26-05-2021, 16:26 )chłop z mazur napisał(a): BRAWO  GĘBARZEWO !!!!
L4 w SW ruszyło z kopyta. Dość wyzysku , kumoterstwa , nepotyzmu i oszukiwania funkcjonariuszy !
Wczoraj ponad 60 osób na L4 a dziś już ponad 80.
Niebawem fala rozleje się na całą Polskę penitencjarną.
Zdrowie ma się tylko jedno i nie warto poświęcać go dla "chorej służby" z kłamczuszkiem PINOKIEM na czele !
BRAVO WY
Odpowiedz
BRAWO GĘBARZEWO !!!!
L4 w SW ruszyło z kopyta. Dość wyzysku , kumoterstwa , nepotyzmu i oszukiwania funkcjonariuszy !
Wczoraj ponad 60 osób na L4 a dziś już ponad 80.
Niebawem fala rozleje się na całą Polskę penitencjarną.
Zdrowie ma się tylko jedno i nie warto poświęcać go dla "chorej służby" z kłamczuszkiem PINOKIEM na czele !
Odpowiedz
[quote="Wesoły strażnik" pid='8420' dateline='1622026817']
Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy, mam pytanie. Czy opisana sytuacja wydaje się Wam normalna, czy może wykracza grubo poza granice ogólnie pojętego bezpieczeństwa. Mianowicie z ZKnr1 w........


Warto by dodać, iż konwój sam w sobie był wzorowy. Pomimo niezłej kolokwialnie mówiąc miny na jaką wprowadzono konwojentów, ci zachowali się profesjonalnie. Nie dotarli bezpośrednio do Grudziądza, bo utknęli w cywilnym szpitalu. Kto wie, może dzięki temu uratowali życie tej kobiety, albo dziecka. Osobiście z dumą chylę czoła chłopakom.
Odpowiedz
Dziś w dniu kiedy NSZZiPW ogłosił konferencję prasową pod siedzibą MS, to MS zwołało swoją konferencję o zaostrzeniu kar dla sprawców pedofili. Ani słowa o oszustwie 2018. Żaden dziennikarz nie zadał pytania co się dzieje w Służbie Więziennej. W mediach cisza, zero informacji. Na stronach internetowych portali informacyjnych są różne informacje, włącznie o cyckach Juli Wieniawy , albo to że Anna Lewandowska odwiedziła SPA w Opalenicy. Ale nie ma informacji o sytuacji w Służbie Więziennej. To wszystko razem z tym lekceważeniem całej formacji przez władze państwowe jest niezrozumiałe , wygląda na to że MY naprawdę robimy przez lata dobrą robotę w jednostkach podstawowych i nie zdają sobie sprawy o tej ważnej dla bezpieczeństwa Państwa formacji. Klasyczne oderwanie od rzeczywistości.
Odpowiedz
Drogie Koleżanki i Drodzy Koledzy, mam pytanie. Czy opisana sytuacja wydaje się Wam normalna, czy może wykracza grubo poza granice ogólnie pojętego bezpieczeństwa. Mianowicie z ZKnr1 w Łodzi wysłano transport osadzonej w zaawansowanej ciąży z objawami bólowymi do ZKnr1 w Grudziądzu. Nic w tym nadzwyczajnego lecz okazuje się że w konwoju uczastniczyli tylko kierowca, d-ca i konwojent. Wiedząc że sytuacja może zagrażać bezpieczeństwu osadzonej i tym samym zespołowi konwoju, który nijak jest przygotowany do zaopatrzenia medycznegi ciężarnej a tym bardziej do ewentualnego odbioru ciąży, wysłano konwój bez opieki wykwalifikowanej służby medycznej w ponad 200-u kilometrową trasę. Czy doszło już do tego, że koszta związane z wynajęciem przewozu medycznego z wzmocnieniem konwojowym jest mniej opłacalne niż bezpieczeństwo konwoju i osoby konwojowanej?
Odpowiedz
(26-05-2021, 9:30 )BartekS napisał(a):
(26-05-2021, 6:19 )Prison_Officer napisał(a):
(25-05-2021, 15:49 )Człowiek z lasu napisał(a):
(25-05-2021, 8:20 )A.Ś. sierżant sztabowy napisał(a):
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Ad
ministratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Ostatnio dostałem wezwanie na sprawę sądową  jako świadek w sprawie gróźb osadzonego d-cy zmiany ,to Pan kierownik d.o. przyprowadził zakładowego prawnika i wmawiali mi , że jestem do dyspozycji sądu nie aresztu więc nadgodziny się nie należą .Wezwanie przyszło do aresztu nie do domu i sprawę zakładał areszt .Rozprawa była po mojej służbie nocnej na godzinę 13 .

Badania masz robić w czasie służby, a nie delegacja.
Wg mnie wszystkie sprawy związane ze służbą po godzinach to delegacja i tyle. Prosty przykład, jedziesz na badania okresowe  w dniu wolnym dostajesz delegacje i tyle.
To proponuję poczytać przepisy, bo mówią one trochę co innego. Za wyjazd na badania okresowe dostaje się tylko i wyłącznie zwrot kosztu przejazdu. Nie ma diety, nie ma nadgodzin. Badania każdy, zgodnie z KP, ma obowiązek zrobić, niekoniecznie w czasie służby. Z wezwaniem do sądu też bywa różnie, w zależności czy sprawa jest cywilna czy karna.

To w takim razie w dziale kadr pracują samo niedouczeni oficerowie, jakiegokolwiek badania, czy to wysykosciowe, czy wkladka, czy sanepidowskie itd u nas w jednostce dostajemy delegacje i tyle
Odpowiedz
(26-05-2021, 6:19 )Prison_Officer napisał(a):
(25-05-2021, 15:49 )Człowiek z lasu napisał(a):
(25-05-2021, 8:20 )A.Ś. sierżant sztabowy napisał(a):
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Ostatnio dostałem wezwanie na sprawę sądową  jako świadek w sprawie gróźb osadzonego d-cy zmiany ,to Pan kierownik d.o. przyprowadził zakładowego prawnika i wmawiali mi , że jestem do dyspozycji sądu nie aresztu więc nadgodziny się nie należą .Wezwanie przyszło do aresztu nie do domu i sprawę zakładał areszt .Rozprawa była po mojej służbie nocnej na godzinę 13 .

Badania masz robić w czasie służby, a nie delegacja.
Wg mnie wszystkie sprawy związane ze służbą po godzinach to delegacja i tyle. Prosty przykład, jedziesz na badania okresowe  w dniu wolnym dostajesz delegacje i tyle.
To proponuję poczytać przepisy, bo mówią one trochę co innego. Za wyjazd na badania okresowe dostaje się tylko i wyłącznie zwrot kosztu przejazdu. Nie ma diety, nie ma nadgodzin. Badania każdy, zgodnie z KP, ma obowiązek zrobić, niekoniecznie w czasie służby. Z wezwaniem do sądu też bywa różnie, w zależności czy sprawa jest cywilna czy karna.
Odpowiedz
(26-05-2021, 6:12 )Prison_Officer napisał(a):
(25-05-2021, 19:12 )BDG napisał(a): Ministrowie to niech się lepiej przyjrzą, dodatkom jakie dają dyrektorzy szeregowym penit-ewid-kadry-finanse-kwaterunek bo to jest szczyt,żeby psycholog szeregowy mial 600 zl dodatku a oddziałowy po 15 latach 450!!! Jak Wy sie za to nie wezmiecie to trzeba to zgłosić o wiele wyżej i to nie w Polsce!!!

O i tu się zgadzam. No chyba, że przenosisz się z ochrony, wtedy zostaje ci dodatek "ochronny".

Gwarantuję, że dodatek w wysokości 600zł dla psychologa (bez szkoły oficerskiej) nie jest powszechny i już na pewno nie można mówić o tym jak o 'normie'. Fakt lepszym stosunków z przełożonym nie jest zależny od stanowiska...
Odpowiedz
(25-05-2021, 19:03 )ABCD napisał(a): Właśnie zrezygnowałem z posiadania numeru telefonu -  przekazałem go ( oficjalnie z dokumentem przekazania w sieci w której mam zarejestrowany telefon ) Żonie, pewnie dostanie od dyrektora większy dodatek ( oczywiście nie pracuje w SW ) za pełną dyspozycyjność. Ja oczywiście jak mi Żona pozwoli to będę korzystał z Jej telefonu , niestety RODO i inne przepisy nie pozwalają bez Jej zgody na przetwarzanie Jej danych w tym tego nr. telefonu przez ZK ( a Ona na to się nie zgadza ), więc zmuszony byłem złożyć raport ( oczywiście za potwierdzeniem wpływu w sekretariacie i za pośrednictwem - z pieczątką i podpisem mojego kierownika ) do dyrektora o zaprzestaniu korzystania ZE SWOJEGO telefonu ( i w ogóle o braku własnego telefonu, tak więc o braku możliwości kontaktu telefonicznego ze mną). Pozdrawiam.
Po wprowadzeniu nowych radiostacji Matrola w 2001roku też nie miałem swojego numeru telefonu.Pracowałem wtedy w Dziale Ochrony na okresie próbnym . Miałem mieć dyżur telefoniczny. Kreatywny kierownik ochrony wydał polecenie o wydaniu mi radiotelefonu do domu. Radiotelefon był w wersji bez wyświetlacza bez możliwości zmiany ustawień. Miał ustawioną funkcję wywołania co pół godziny. Przez całą noc co pół godziny musiałem wciskać przycisk nadawania. Po jednej takiej nocy szybko miałem swój numer telefonu. Wiem że teraz są inne przepisy RODO itp. i możliwe że ta sytuacja nie miała by miejsca. Przełożeni szybko jednak znajdą sposób żeby uprzykrzyć tobie służbę.
Odpowiedz
(25-05-2021, 15:49 )Człowiek z lasu napisał(a):
(25-05-2021, 8:20 )A.Ś. sierżant sztabowy napisał(a):
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Ostatnio dostałem wezwanie na sprawę sądową  jako świadek w sprawie gróźb osadzonego d-cy zmiany ,to Pan kierownik d.o. przyprowadził zakładowego prawnika i wmawiali mi , że jestem do dyspozycji sądu nie aresztu więc nadgodziny się nie należą .Wezwanie przyszło do aresztu nie do domu i sprawę zakładał areszt .Rozprawa była po mojej służbie nocnej na godzinę 13 .

Badania masz robić w czasie służby, a nie delegacja.
Wg mnie wszystkie sprawy związane ze służbą po godzinach to delegacja i tyle. Prosty przykład, jedziesz na badania okresowe  w dniu wolnym dostajesz delegacje i tyle.
Odpowiedz
(25-05-2021, 19:12 )BDG napisał(a): Ministrowie to niech się lepiej przyjrzą, dodatkom jakie dają dyrektorzy szeregowym penit-ewid-kadry-finanse-kwaterunek bo to jest szczyt,żeby psycholog szeregowy mial 600 zl dodatku a oddziałowy po 15 latach 450!!! Jak Wy sie za to nie wezmiecie to trzeba to zgłosić o wiele wyżej i to nie w Polsce!!!

O i tu się zgadzam. No chyba, że przenosisz się z ochrony, wtedy zostaje ci dodatek "ochronny".
Odpowiedz
(25-05-2021, 17:29 )gruby123 napisał(a):
(25-05-2021, 15:50 )Człowiek z lasu napisał(a):
(25-05-2021, 8:18 )Robson napisał(a):
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Normalnie. W czasie wolnym od służby nie należą się godziny, delegacja ani nic takiego, jeżeli o to pytasz.

Jak już kolego piszesz coś to nie pisz głupot, w czasie wolnym od służby wiele się należy tylko większości robią  nas was w konia, część machnie na to ręka a jest grupa która dzowni, mówi że ma być delegacja itd i jest

To ty nie pisz głupot. Jeśli sprawa sądowa wypada w dniu wolnym to nie należą się godziny, ani nic w tym stylu. Dobrą praktyką jest rozpisanie służby w tym dniu, ale warunek i tak jest taki, że w tym dniu zostaniesz zwolniony tylko na czas rozprawy, a potem powrót do jednostki "dokończyć dniówkę".
Odpowiedz
(25-05-2021, 19:12 )BDG napisał(a): Ministrowie to niech się lepiej przyjrzą, dodatkom jakie dają dyrektorzy szeregowym penit-ewid-kadry-finanse-kwaterunek bo to jest szczyt,żeby psycholog szeregowy mial 600 zl dodatku a oddziałowy po 15 latach 450!!! Jak Wy sie za to nie wezmiecie to trzeba to zgłosić o wiele wyżej i to nie w Polsce!!!

zgłoś do TSUE
Odpowiedz
Panowie i Panie na co czekamy?
Zabrali jedno zabiorą i drugie i potem kolejne. Bo nie mamy jaj. Bo się na wszystko godzimy. Nawet nie chcieli wysłuchać związkowców. Nawet nie ograniczyli się do zmniejszenia dodatków, do ograniczenia ich tylko od razu ciach. Za chwile zabiorą kolejne rzeczy. Kasy w budżecie brakuje i postanowili ze na nas zaoszczędzą na nas bo cicho siedzimy. Myślą że się godzimy na to. Pokażmy że mamy jaja. Że potrafimy się odezwać. Wszyscy czekamy na sygnał. Ale związki już zrobiły co miały zrobić. Nie napiszą żebyśmy brali elki. To zrozumiałe. Sami musimy do tego dojść. Panie i Panowie. Musimy stanąć razem w jednej lini. Ochroniarz i biurowy doprowadzający i kucharz. Kadrowiec księgowa i konserwator. Razem w jednej linii.
Pokażmy że nie godzimy się na zabieranie przywilejów. Wiemy ze szukają kasy ale niech to zrobią pomału. A nie z grubej rury. Policjanci przy 15 latach służby mają średnio 1400 dodatku i dlatego nie muszą go mieć podnoszonego. Oprócz tego po ostatnich podwyżkach dostali więcej, tylko u nas Generalicja tak słabo to podzielila. Oczywiście sobie dając więcej. Q wojsku jeszcze lepiej. Jak masz 3 dzieci to dostajesZ ponad 312tys zł. odprawy. Oprócz tego kumulują urlopy niewykorzystane aż do około 300 dni. Rekordzista w zeszłym roku miał 408 dni urlopu. Z takimi odprawami to można żyć. Mają też coś jak rekonwersję czyli przygotowanie do nowego zawodu po odejściu z wojska. A u nas co? Jedyne co podniesienie dodatku które i tak zabrali. Niech dają od 17 albo 18 żeby po 15 nie uciekali albo inaczej, ok dostaniesz dodatek ale zbijamy Ci wszystkie nadgodziny żeby za nie nie płacić i wykorzystujesz cały urlop. Wtedy podwyższymy dodatek na odejscie. I maksa dostaniesz 35 po 20 latach. To i tak oszczędności w kwocie około 25 -30 tys na f-sza.
Jak teraz pokażemy że dajemy sobą pomiatać to zachwile zabiorą wszystko. Na końcu nas rozmundurują całkowicie. Młodych też to dotyczy. Czasami trzeba zadbać o swoją przyszłość bo nikt inny tego za nas nie zrobi. Gebarzewo trzymajcie się. Niedługo do was dołączymy...
Panie i Panowie, razem, jeden za wszystkich wszyscy za jednego, TRZYMAMY LINIE.
Odpowiedz
A ja się pytam ponownie. Jakie jest stanowisko związków , odnośnie monitorowania funkcjonariuszy na stanowisku monitorowego ?? Czy sprawa już zamieciona pod dywan ?? Ludzie!!! Co służba to coraz gorzej się dzieje. Absurd rodzi absurd.. Ile można tak wytrzymaac .????!!!!
Odpowiedz
(25-05-2021, 11:12 )Dziambdzia napisał(a): Jakim trzeba być durniem!!![Obrazek: 5c18af8421efc.png.htmlhttp:]

Pismo dotyczące wyciągnięcia konsekwencji wobec Bramowych przez to, że nie rozbierają do naga wchodzących na teren jednostek! A tenże to przysłowiowy idiota to co ma niby przemycać!!! Brzeszczoty, broń, maczety...!!!! Ludzie co tu się dzieje! Durnie się pewnie na lotnisku naoglądali! Chcą babom fiszbiny wyciągać, chłopom paski zdejmować!



Gdzie tu stanowisko związkowe, czekamy na interwencję!





Borat musi odejść!!!

Borat musi odejść!!!

Borat musi odejść!!!

Z tego co pamiętam to przepis mówi że bramowy decyduje o tym kogo rozebrać więc nie mogą rozliczać czy kogoś kontrolował czy nie, to decyzja bramowego i jeżeli ktoś mi się wyda podejrzany to jest osobista a jak nie to nie. U nas zwykle jest kilka kontroli ale bez napinki
Odpowiedz
Ministrowie to niech się lepiej przyjrzą, dodatkom jakie dają dyrektorzy szeregowym penit-ewid-kadry-finanse-kwaterunek bo to jest szczyt,żeby psycholog szeregowy mial 600 zl dodatku a oddziałowy po 15 latach 450!!! Jak Wy sie za to nie wezmiecie to trzeba to zgłosić o wiele wyżej i to nie w Polsce!!!
Odpowiedz
(25-05-2021, 17:11 )Administrator napisał(a): Poziom co niektórych wpisów przekracza granice kultury jaka powinna być utrzymywana na tym forum. Wpisy, w których będą zawierane słowa niecenzuralne będą w całości niedopuszczone do publikacji.

Granice przyzwoitości to przekracza strona służbowa klepana po plecach przez rząd. Żadne cenzuralne słowa nie są w stanie oddać tego jak nas potraktowane prezentując propozycje. To jest kpina, policzek wymierzony każdemu fuszowi. Nie dziwota że ludzie nie wytrzymują i piszą to co im na sercu leży. Ja się dziwie jak DG może być przeciwko własnym ludziom. To dzięki nam ten cyrk jeszcze jakoś przędzie. To nie są umiejętności zarządzania DG i jego zastępców czy nawet dyrektorów jednostek podstawowych. W normalnych firmach tacy ludzie byliby już dawno zwolnieni za sianie fermentu i obniżenie wydajności firmy.
Odpowiedz
Właśnie zrezygnowałem z posiadania numeru telefonu - przekazałem go ( oficjalnie z dokumentem przekazania w sieci w której mam zarejestrowany telefon ) Żonie, pewnie dostanie od dyrektora większy dodatek ( oczywiście nie pracuje w SW ) za pełną dyspozycyjność. Ja oczywiście jak mi Żona pozwoli to będę korzystał z Jej telefonu , niestety RODO i inne przepisy nie pozwalają bez Jej zgody na przetwarzanie Jej danych w tym tego nr. telefonu przez ZK ( a Ona na to się nie zgadza ), więc zmuszony byłem złożyć raport ( oczywiście za potwierdzeniem wpływu w sekretariacie i za pośrednictwem - z pieczątką i podpisem mojego kierownika ) do dyrektora o zaprzestaniu korzystania ZE SWOJEGO telefonu ( i w ogóle o braku własnego telefonu, tak więc o braku możliwości kontaktu telefonicznego ze mną). Pozdrawiam.
Odpowiedz
(25-05-2021, 17:11 )Administrator napisał(a): Poziom co niektórych wpisów przekracza granice kultury jaka powinna być utrzymywana na tym forum. Wpisy, w których będą zawierane słowa niecenzuralne będą w całości niedopuszczone do publikacji.
 Panie, żebyś Pan słyszał co się normalnie mówi o tym oszustwie z 2018 roku . Modlę się za CZSW, żeby Bóg w sercach tam zagościł.
Odpowiedz
(25-05-2021, 8:40 )Black napisał(a):
(24-05-2021, 22:29 )Zbig napisał(a): [quote="MdR" pid='8373' dateline='1621886859']
[quote="olee" pid='8359' dateline='1621872897']
Protest L4 :/

Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.
[/quote

Jak kto? Kadry, finanse

nie wiem w jakiej jednostce 'robisz' ale u mnie kadry i finanse + reszta administracji widzenia ogarnia w 95%, ochrona na widzeniach to nowosc takze nie mierz wszystkich jedna miara
[/quote

A dlaczego uważasz, że mierze wszystkich jedna miarą? Ja stwierdzam fakt, a ty zmieniasz sens napisanego zdania. Czytać też trzeba że zrozumieniem
Odpowiedz
(25-05-2021, 15:50 )Człowiek z lasu napisał(a):
(25-05-2021, 8:18 )Robson napisał(a):
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Normalnie. W czasie wolnym od służby nie należą się godziny, delegacja ani nic takiego, jeżeli o to pytasz.

Jak już kolego piszesz coś to nie pisz głupot, w czasie wolnym od służby wiele się należy tylko większości robią  nas was w konia, część machnie na to ręka a jest grupa która dzowni, mówi że ma być delegacja itd i jest
Odpowiedz
Poziom co niektórych wpisów przekracza granice kultury jaka powinna być utrzymywana na tym forum. Wpisy, w których będą zawierane słowa niecenzuralne będą w całości niedopuszczone do publikacji.
Odpowiedz
(25-05-2021, 8:18 )Robson napisał(a):
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Normalnie. W czasie wolnym od służby nie należą się godziny, delegacja ani nic takiego, jeżeli o to pytasz.

Jak już kolego piszesz coś to nie pisz głupot, w czasie wolnym od służby wiele się należy tylko większości robią  nas was w konia, część machnie na to ręka a jest grupa która dzowni, mówi że ma być delegacja itd i jest
Odpowiedz
(25-05-2021, 8:20 )A.Ś. sierżant sztabowy napisał(a):
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Ostatnio dostałem wezwanie na sprawę sądową  jako świadek w sprawie gróźb osadzonego d-cy zmiany ,to Pan kierownik d.o. przyprowadził zakładowego prawnika i wmawiali mi , że jestem do dyspozycji sądu nie aresztu więc nadgodziny się nie należą .Wezwanie przyszło do aresztu nie do domu i sprawę zakładał areszt .Rozprawa była po mojej służbie nocnej na godzinę 13 .

Wg mnie wszystkie sprawy związane ze służbą po godzinach to delegacja i tyle. Prosty przykład, jedziesz na badania okresowe  w dniu wolnym dostajesz delegacje i tyle.
Odpowiedz
Witam Panowie no i gruchneło w GĘBAJU.
Wszyscy jak jeden mąż się rozchorowali. Mamy powtórkę z Poznania.
.A co do sprawy PANA DYREKTORA SZ.
. Niech nie myśli że to jest w związku z info ministra z 19.05. O nie panie dyrektorze. To chodzi o pana kłamstwa pomówienia i chęć pogrążenia dowódcy zmiany w związku z napaścią na funkcjonariusza i nie podjęcia żadnych reakcji. Nie może tak być panowie że wyższy przełożony po telefonie się wypiera że takiej sytuacji nie było gdzie jest ślad w związku z sytuacja są wnioski o ukaranie notatki służbowe. Świadkowie. Żenada.
A przełożeni wyszsi ale przecież nic się nie stało
A jeszcze komentarze czy wy go nie zprowokowaliście. A jeszcze za chwile będzie że to tu funkcjonariusz jest winny bo prowokuje osadzonego. Kolejna sprawa to już okręg wie o panie Dyrektorze że nie może być chowany po kryminałach taki Pan za afrey mobingowe i inne szemrane przetargi.
Czas aby BSW i CEZET się zajął ta sprawą tak dłużej być nie może.
Czas się pożegnać. Panie . SZ
Odpowiedz
W służbach podległych MSWiA płacą nadgodziny. U nas kosztem bezpieczeństwa zawiesza sie posterunki po to by nie płacić! Pracy nie ubywa i jeden człowiek musi robić teraz za 2 a czasem za 3 Byle nie płacić. TYLKO PROTEST otworzy oczy CZSW i Dyr. Gen. Mam nadzieje
Odpowiedz
(25-05-2021, 7:14 )anton napisał(a):
(24-05-2021, 21:07 )MdR napisał(a):
(24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/

Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.

Będą robili specjaliści z CZ i okręgów. W końcu się wykażą jak się robi porządnie robotę a nie oglądają nagrania z kamer przy ciepłej kawce cichym pokoju. Zobaczymy czego się nauczyli po latach kontroli zza biurka.
To może podać jedną datę dla wszystkich zakładów.
Odpowiedz
(23-05-2021, 21:13 )Jurek napisał(a):
(23-05-2021, 15:47 )Funkcjonariusz_15+ napisał(a): Potraktowano nas jak panów co opierają się o łopatę przy drodze, którzy ledwo podstawówkę skończyli.
Nie wiem czemu z nich szydzisz.Łopatą dzisiaj sie bardziej dorobisz niz będąc funkcjonariuszem w Polsce.
Ile zarabiają przy kładzeniu bruku.Funkcjonariusz w Polsce to jest żebrak i pomiotło społeczeństwa.Malo  masz filmików na necie?
Odpowiem Ci jak powiedział znajomy właściciel firmy budowlanej: największe głąby ze szkoły idą do budowlanki. Nauczą ich kłaść styropian i będą to robić do końca życia, a z tych głąbów większe głąby idą do dróg aby z rusztowania nie pospadali. Jak jesteś oddziałowym musisz być jednocześnie kwatermistrzem, wychowawcą, psychologiem i pielęgniarką. Masz być uniwwersalny i dupy dowódcy pierdołami nie zawrać.
Odpowiedz
Jakim trzeba być durniem!!![Obrazek: 5c18af8421efc.png.htmlhttp:]

Pismo dotyczące wyciągnięcia konsekwencji wobec Bramowych przez to, że nie rozbierają do naga wchodzących na teren jednostek! A tenże to przysłowiowy idiota to co ma niby przemycać!!! Brzeszczoty, broń, maczety...!!!! Ludzie co tu się dzieje! Durnie się pewnie na lotnisku naoglądali! Chcą babom fiszbiny wyciągać, chłopom paski zdejmować!



Gdzie tu stanowisko związkowe, czekamy na interwencję!





Borat musi odejść!!!

Borat musi odejść!!!

Borat musi odejść!!!
Odpowiedz
(25-05-2021, 8:20 )A.Ś. sierżant sztabowy napisał(a):
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Ostatnio dostałem wezwanie na sprawę sądową  jako świadek w sprawie gróźb osadzonego d-cy zmiany ,to Pan kierownik d.o. przyprowadził zakładowego prawnika i wmawiali mi , że jestem do dyspozycji sądu nie aresztu więc nadgodziny się nie należą .Wezwanie przyszło do aresztu nie do domu i sprawę zakładał areszt .Rozprawa była po mojej służbie nocnej na godzinę 13 .
ale was krecą.To fałszowanie godzin pracy  widoczne w całe  Polsce
Odpowiedz
(24-05-2021, 20:27 )Emil napisał(a): Witam zostaje nam tylko jedno dbanie o zdrowie i twardy protest tak jak w 2018 ruszyli policjanci od razu z grubej rury kto może zwolnienia lekarskie, oddawanie krwi, opieka nad dziećmi itp. jesteśmy w oczach CZSW oraz Ministerstwa tylko wyrobnikami mamy zapier.... i nawet głowy nie podnosić siedzieć cicho i dziękować  Panom za to, że w ogóle służymy w SW. Koledzy i Koleżanki każdy z funkcjonariuszy którzy mają powyżej 10 lat służby widzi jak było jeszcze 6-7 lat temu a teraz co się dzieje likwidacja jednostek bez poinformowania f-szy, zmniejszanie stanowisk w każdym dziale nie tylko w ochronie, dodawanie dodatkowych obowiązków, służba za 2 osoby, delegacje funkcjonariuszy na siłę do innych jednostek, większa ilość napaści na nas przez osadzonych, wszczynanie postepowań dyscyplinarnych za minimalne przewinienia lub niedociągnięcia spowodowane zmęczeniem i nadmiarem obowiązków. Dobrze w Służbie już było teraz to równia pochyła Pan Generał oraz całe kierownictwo SW w CZSW są oderwani od rzeczywistości nie wiedzą co się dzieje w jednostkach jak jest kurw.... źle. Wysyłanie przez Dyrektorów jednostek meldunków o atmosferze w jednostce wśród funkcjonariuszy i pisanie, że jest stabilna jest wierutnym kłamstwem w mojej jednostce wszyscy mówią widzą rozmawiają ze sobą i wszyscy są zgodni tylko konkretne pierdoln... przez nas dłonią w stół może coś zmienić a jak nie trzeba iść na emeryturę Ci którzy mogą. Mam 17 lat służby przychodząc do służby chciałem służyć 28,5 roku oddać cześć siebie Ojczyźnie, poświęciłem przez te 17 lat służby dużo rodzina  była niestety spychana na drugi plan bo telefon przyjdziesz bo ktoś nie dojechał do służby zachorował itp kilka służb 12 godzinnych pod rząd niewyspany ale zawsze pod telefonem, ściągany z wolnego z urlopu zawsze mówiłem dobrze to służba, za tą moją służbę poświęcenie i dyspozycyjność miała być godziwa emerytura i wolny czas później dla rodziny i dla siebie. niestety tak źle jeszcze nie było jak jest od ostatnich 6 lat. bardzo mocno zastanawiam się nad odejściem w styczniu 2022 roku na emeryturę mając tylko 41 lat ale skoro służba (czyt. przełożeni mnie nie chcą traktując mnie tak jak powiedział Pan Generał tych co na emeryturę może odejść jest tylko 5000 niech idą nic się nie stanie) to już mnie krew zalała i przelała czarę goryczy. Pozdrawiam wszystkich bez funkcjonariuszy jak mawiali policjanci w 2018 musimy teraz my funkcjonariusze Służby Więziennej trzymać linię i albo coś zmienimy albo godzimy się na to co się dzieje z Naszą Formacją bo to my wszyscy funkcjonariusze wszystkich działów z Aresztów i Zakładów Karnych jesteśmy tzw pierwszą linią a nie oderwani od rzeczywistości Funkcjonariusze z CZSW którzy poprzez swoje decyzję tak bardzo szkodzą służbie .
Mam nadzieję Emilu, że za te lata wyrzeczeń, przełożeni Cię docenili i dostałeś odznakę za zasługi w pracy penitencjarnej. 
A tak poważnie, 41 letni emeryt ma przeogromne możliwości w cywilu.
Odpowiedz
(24-05-2021, 17:41 )Jurek napisał(a):
(24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/
Nie ma czegoś takiego jak protest L4
Na zwolnienie lekarskie idzie sie jak jest sie chorym
Moja propozycja? Oflagowanie jednostek - to najskuteczniejsza metoda ;-)
Odpowiedz
(24-05-2021, 21:24 )gad 66 napisał(a): mam 21 lat służby i 400 zł dodatku, tylko dlatego, że stary mnie nie lubi - dotychczas nie karany i gdzie tu sens ?
Przestań się mazać, chłopaki nie płaczą. 
Człowieku, co Ty tam jeszcze robisz? Idź na zwolnienie do końca roku, później złóż raport o skierowanie na komisję. 
Z orzeczeniem będziesz miał 70,6% (tego co zarabiasz + 1/12 nagrody rocznej), jeżeli masz dwie sprawne ręce, w cywilu
dorobisz 2-3 tyś. i będziesz się śmiał z tej całej sytuacji.
Odpowiedz
(25-05-2021, 6:42 )BartekS napisał(a):
(24-05-2021, 19:47 )lew napisał(a): Jak szkolenie SW zeszło na ... (III cz.)

Gen. dr Marcin Strzelec, obecny rektor SWWS miał kłopoty jako wicekomendant COSS

Jak informuje onet.pl, w 2016 roku Biuro Spraw Wewnętrznych Służby Więziennej dowiedziało się, że  rektor SWWS, Marcin Strzelec, będąc zastępcą komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej, zajmował się w czasie pracy obsługą informatyczną firmy transportowej Ebrex z Kalisza, wykorzystując do tego służbowy sprzęt. Generał zrezygnował z prowadzenia firmy, jednak jakiś czas później działalność pod taką samą nazwą założyła jego żona (również pracowniczka Służby Więziennej). Choć Strzelec otrzymał za to naganę od dyrektora generalnego Służby Więziennej, została ona anulowana przez Patryka Jakiego z PiS, wówczas odpowiedzialnego za więziennictwo w MS. Patryk Jaki wyjaśniał, że Strzelec "wykonywał co prawda działalność pozasłużbową, ale była ona nakierowana w swej istocie głównie na cele naukowe" i w tych właśnie celach łączył się za pośrednictwem służbowego komputera z firmą Ebrex. Jaki tak tłumaczył cofnięcie nagany, choć Strzelec wcześniej przyznał się do prowadzenia działalności zarobkowej na rzecz tej firmy.

Z kolei w 2017 roku funkcjonariuszka Służby Więziennej poskarżyła się, że gen. dr Marcin Strzelec molestował ją seksualnie. Wszczęto w tej sprawie dwa postępowania, jedno było prowadzone przez Biuro Spraw Wewnętrznych, a drugie przez komisję ds. relacji w środowisku służby i pracy w COSSW. Mężczyzna zaprzeczał zarzutom i nie przyznał się do winy, więc w obu instytucjach uznano, że jest to "słowo przeciwko słowu". Sugerowano wprawdzie kobiecie, aby poszła z tą sprawą do sądu, ale ona bała się, że przysporzy jej to więcej problemów.

Marcin Strzelec funkcję rektora SWWS pełni od 2019 roku.

Dyskryminowani przez Marcina Strzelca, wygrali przed sądem

We wrześniu 2019 roku Sąd Okręgowy w Kaliszu uznał, że oddelegowanie przez Marcina Strzelca czterech pracowników Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej (COSSW) w Kaliszu do odległych jednostek było przejawem dyskryminacji. Sędzia dodał także, że "żadna z odległych jednostek, do której skierowano funkcjonariuszy, nie wymagała skierowania do niej dodatkowych kadr w trybie nadzwyczajnym". W uzasadnieniu napisano również, że przeniesienie pracowników miało być odwetem za sygnalizowanie przez nich "nieprawidłowości w służbie, jakich mieli się dopuszczać inni funkcjonariusze, w szczególności zaś Marcin Strzelec". Pracownicy byli delegowani do jednostek położonych o około od 100 do ponad 300 km od Kalisza, mimo że część z nich miała trudną sytuację rodzinną.

Źródło:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/...cze-w.html
Eee tam. To stary i odgrzewany kotlet, o którym wszyscy od dawna widzą Smile

Może nie najświeższy to kotlet ale cały czas ciepły - nie trzeba go odgrzewać.
Zwłaszcza w kontekście ostatnich wydarzeń i namawiania proboszczów do propagowania wśród wiernych (również przez sektę ordo luris) tej szkółki nabiera nowych wymiarów i świadczy o tym, że wcześniejsze działania nie były wyjątkiem a są normą w poruszaniu się na granicy prawa lub jej przekraczania dla tej ekipy.
Ten czas się kiedyś skończy i nadejdzie czas rozliczeń i zrywania pagonów pseudogenerałom.
Odpowiedz
(24-05-2021, 22:29 )Zbig napisał(a):
(24-05-2021, 21:07 )MdR napisał(a): [quote="olee" pid='8359' dateline='1621872897']
Protest L4 :/

Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.
[/quote

Jak kto? Kadry, finanse

nie wiem w jakiej jednostce 'robisz' ale u mnie kadry i finanse + reszta administracji widzenia ogarnia w 95%, ochrona na widzeniach to nowosc takze nie mierz wszystkich jedna miara
Odpowiedz
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Ostatnio dostałem wezwanie na sprawę sądową  jako świadek w sprawie gróźb osadzonego d-cy zmiany ,to Pan kierownik d.o. przyprowadził zakładowego prawnika i wmawiali mi , że jestem do dyspozycji sądu nie aresztu więc nadgodziny się nie należą .Wezwanie przyszło do aresztu nie do domu i sprawę zakładał areszt .Rozprawa była po mojej służbie nocnej na godzinę 13 .
Odpowiedz
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.

Normalnie. W czasie wolnym od służby nie należą się godziny, delegacja ani nic takiego, jeżeli o to pytasz.
Odpowiedz
(24-05-2021, 20:42 )obserwer napisał(a): Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Prawda Panie ..p
OBSERWER JAK TY SIĘ GOLISZ ? LUSTRA W DOMU NIE MASZ PRAWA MIEĆ. A W PRACY NIE MASZ PRAWA CHODZIĆ Z PODNIESIONĄ GŁOWĄ. I JĘZYK MASZ BRĄZOWY A KOLANA WYTARTE ?
Odpowiedz
(24-05-2021, 21:07 )MdR napisał(a):
(24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/

Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.

Będą robili specjaliści z CZ i okręgów. W końcu się wykażą jak się robi porządnie robotę a nie oglądają nagrania z kamer przy ciepłej kawce cichym pokoju. Zobaczymy czego się nauczyli po latach kontroli zza biurka.
Odpowiedz
(24-05-2021, 21:07 )MdR napisał(a):
(24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/

Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.

Koledzy sami widzicie, że czas uciekać na emke z tym co sie ma bez podniesionego dodatku, jak wczesniej ktos pisał że generał powiedział że starych f-szy jest TYLKO 5000 tys, nic nie ugramy. Ci co odeszli w lutym się z nas śmieją że trzeba było też iść z podniesionym dodatkiem na emke, a teraz jesteśmy lata finansowo w plecy nie do odrobienia. Miała byc emerytura 3 - 3.5 tys to bedzie teraz 2- 2.5 tys, a roboty w cywilu jest dużoooo. Ogólnie teraz na emce jesteśmy w plecy wg mnie ok. 1 tys bez podniesionego dodatku.  Trzeba spadać puki coś jeszcze mamy. Bojooo.
Odpowiedz
(24-05-2021, 20:10 )aras2121 napisał(a): Brawo związki nie poddawać się czekam na hasło kiedy akcja protestacyjna w Warszawie

Protest  Dodgy to jedyne rozwiązanie  Dodgy czekamy na sygnał ?. L4
Odpowiedz
(24-05-2021, 19:47 )lew napisał(a): Jak szkolenie SW zeszło na ... (III cz.)

Gen. dr Marcin Strzelec, obecny rektor SWWS miał kłopoty jako wicekomendant COSS

Jak informuje onet.pl, w 2016 roku Biuro Spraw Wewnętrznych Służby Więziennej dowiedziało się, że  rektor SWWS, Marcin Strzelec, będąc zastępcą komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej, zajmował się w czasie pracy obsługą informatyczną firmy transportowej Ebrex z Kalisza, wykorzystując do tego służbowy sprzęt. Generał zrezygnował z prowadzenia firmy, jednak jakiś czas później działalność pod taką samą nazwą założyła jego żona (również pracowniczka Służby Więziennej). Choć Strzelec otrzymał za to naganę od dyrektora generalnego Służby Więziennej, została ona anulowana przez Patryka Jakiego z PiS, wówczas odpowiedzialnego za więziennictwo w MS. Patryk Jaki wyjaśniał, że Strzelec "wykonywał co prawda działalność pozasłużbową, ale była ona nakierowana w swej istocie głównie na cele naukowe" i w tych właśnie celach łączył się za pośrednictwem służbowego komputera z firmą Ebrex. Jaki tak tłumaczył cofnięcie nagany, choć Strzelec wcześniej przyznał się do prowadzenia działalności zarobkowej na rzecz tej firmy.

Z kolei w 2017 roku funkcjonariuszka Służby Więziennej poskarżyła się, że gen. dr Marcin Strzelec molestował ją seksualnie. Wszczęto w tej sprawie dwa postępowania, jedno było prowadzone przez Biuro Spraw Wewnętrznych, a drugie przez komisję ds. relacji w środowisku służby i pracy w COSSW. Mężczyzna zaprzeczał zarzutom i nie przyznał się do winy, więc w obu instytucjach uznano, że jest to "słowo przeciwko słowu". Sugerowano wprawdzie kobiecie, aby poszła z tą sprawą do sądu, ale ona bała się, że przysporzy jej to więcej problemów.

Marcin Strzelec funkcję rektora SWWS pełni od 2019 roku.

Dyskryminowani przez Marcina Strzelca, wygrali przed sądem

We wrześniu 2019 roku Sąd Okręgowy w Kaliszu uznał, że oddelegowanie przez Marcina Strzelca czterech pracowników Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej (COSSW) w Kaliszu do odległych jednostek było przejawem dyskryminacji. Sędzia dodał także, że "żadna z odległych jednostek, do której skierowano funkcjonariuszy, nie wymagała skierowania do niej dodatkowych kadr w trybie nadzwyczajnym". W uzasadnieniu napisano również, że przeniesienie pracowników miało być odwetem za sygnalizowanie przez nich "nieprawidłowości w służbie, jakich mieli się dopuszczać inni funkcjonariusze, w szczególności zaś Marcin Strzelec". Pracownicy byli delegowani do jednostek położonych o około od 100 do ponad 300 km od Kalisza, mimo że część z nich miała trudną sytuację rodzinną.

Źródło:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/...cze-w.html
Eee tam. To stary i odgrzewany kotlet, o którym wszyscy od dawna widzą Smile
Odpowiedz