[robs]

Moze ktos wie na jakim etapie są ustalenia grupy roboczej , tej ostatniej czwartej czy piątej? Czy CZ juz policzyl skutki placenia za wysluge lat i kiedy to nastąpi ? Czy w zwiazku z miałczeniem że nie ma na nic kasy to Kasta369 dalej bedzie miala dodatek dla superbohaterow? Bajo

Trochę opamiętania, nie za dużo wymagasz od grupy roboczej???
To są rzeczy nie do policzenia, teraz liczą kto ile przebywał na kwarantannie, w tabelkach wychodzą ułamki, dramat. 
Po nowym roku Ci co liczyli odejdą na emerytury i następni będą musieli policzyć, a to chwilę potrwa. Z pewnością wiceministrant awansuje i będzie nowy, który będzie musiał się wdrożyć. WESOŁYCH ŚWIĄT, DUŻO ZDROWIA, CIERPLIWOŚCI I DYSTANSU DO SŁUŻBY WIĘZIENNEJ.

[Twardziel 123]

Czy funkcjonariusze CZSW są tacy zacofani, Generał i minister że nie wiedzą, że w ZK Stare Borne Hala rdzewieje a administracja kawę i herbatkę pije zwłaszcza kier penit i z-ca dyra he he. Panie okręgowy weź się za nich bo Pana pierwszego borneo już pod swoje kopyto przerobili a on chce tylko przetrwać do emy bajo.

[Twardziel 123]

[quote="chyży_rój" pid='6683' dateline='1608407115']
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy

I tu się mylisz

Oj chyba nie bo u nas czyli w Borneo kierownicy, chodzą sobie z telefonami gdzie im się chce nie zwracając uwagi na kamery. W ich biurach komórki leżą na na biurkach drzwi pootwierane wlascicieli brak a sprzatajacy skazany sam sobie po administracji pomyka od biura do biura, z-ca pierwszego jest mistrzem, idzie do penitencjarnego na bajere a telefon wiadomo gdzie a pierwszy go w tym wspiera bo wszystko widzi i nie reaguje wstyd bajo.
70 f-szy bez Oz Opatówek a zdeponowanych telefonów 10. Kierowcy dzwonią przy z-cy a on nie reaguje bo o jego i jego brata szmachlojkach wiedza pozdro dawne czasy i przestepstwo sie nie przedawnia bajlando. Wójek wie a kokos z porostu wszystko powie pa pa.

Mylisz się, mylisz...twardzielku.
Siedzisz na tej swojej emeryturce (celowo z małej litery bo taka niska?), nic nie widzisz i nic nie wiesz. Bzdury wypisujesz bo nie masz już nikogo, kto mógłby ci jakieś newsy sprzedać. Gang słodziaków wam się sypie - bo część na emeryturze, inni wygnani, a jeszcze inni na zwolnienia uciekli. No i jeszcze jeden kompromituje się na Młyńskiej.

Zatankuj paliwo i będzie ok nawet stary, Z-cy swojemu uwierzył a ten wiecznie kłamie a kierowca dobrze paliwko przypisuje bo żona do pracy daleko kursuje bajo o tym się wie bajlando. A Hala nadal rdzewieje i praca jak to penit i z-ca gada w niej wre he he.

Ale skla emka za lat kilka, narazie chyży patrzę Ci na łapki abyś rodzinnych przekrętów nie robił jeśli coś wypłynie twardzielek w eter zaraz to puści  paliwo się leje pierwszy nic nie wie z-ca kłamie, penitencjarny  ulizany tluste włosy nadal ma nic nie umie tylko mobberem potrafi być i leci kabarecik pa. Bajo bajlando.

[KOWIK]

[quote="Prison_Officer" pid='6698' dateline='1608528253']
[quote="Prison_Officer" pid='6696' dateline='1608500682']
[quote="anton" pid='6688' dateline='1608471917']
[quote="Kapral_Opole" pid='6686' dateline='1608413558']

Czytaj ze zrozumieniem, nagrody ominą tych którzy byli powyżej 60 dni na zwolnieniu.

[jtd]

Moze ktos wie na jakim etapie są ustalenia grupy roboczej , tej ostatniej czwartej czy piątej? Czy CZ juz policzyl skutki placenia za wysluge lat i kiedy to nastąpi ? Czy w zwiazku z miałczeniem że nie ma na nic kasy to Kasta369 dalej bedzie miala dodatek dla superbohaterow? Bajo

[Prison_Officer]

Nie zgadzam się z niczym co napisales. Jak ktoś przyszedł za mnie jak byłem na kwarantannie to dostał moje 20% , dodatkowo jeśli nie chorował to dostał dwa dodatki za listopad i październik.  Kolejną kwestia która poruszyłes jest to czy w sluzbie czy nie . Skąd ja mam to wiedzieć gdzie się zarazilem ? Było przede mną z 10 funkcjonariuszy którzy poszli na kwarantanne , ale góra i tak twierdzi że wszyscy się zarazili poza murami. Także dziwna nagonka na funkcjonariuszy podczas PANDEMII. Na szczęście już się wyjaśniło i do 60dni normlanie wszyscy po równo.  

Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

Panie oficer zaczynasz jechać po bandzie. Nagroda za czynności wykraczające poza zakres obowiązków? Czyli tak naprawdę to nikt nie powinien jej otrzymać. Każdy realizuje swoje obowiązki. A przychodzenie za kogoś to właśnie jest służba. Idąc twoim tokiem rozumowania to jeśli za kogoś przychodziłem a potem byłem na kwarantannie to należy mi się nagroda czy nie?

Nie zgodzę ze stwierdzeniem, że w SW nie wykonuje się czynności wykraczających poza zakres obowiązków, bo można dostać dodatkowe obowiązki np. na czas  zastępstwa i nie mówię tu o zwolnieniu lekarskim na 14 dni czy wakatu za co nie otrzymuje się zwiększonego dodatku służbowego. Nawet samo przychodzenie na dodatki już świadczy o tym, że f-sz jest dyspozycyjny i jest to podstawa do nagrody uznaniowej, bo dobrze wiemy, że w każdej jednostce są osoby, którym się nie pisze dodatków, bo i tak nie przyjdą.

Jeśli chodzi o twoje pytanie to uważam, że jeśli kwarantanna czy choroba jest w związku ze służbą to nie powinno się w ogóle brać takiego zwolnienia pod uwagę przy ustalaniu nagrody.

I nie zrozumcie mnie źle. Chodzi mi tylko o to, że ja mam na myśli nagrody, a nie premię na święta, czy tzw. karpiowe. Nagrodą się nagradza, a nagradzać powinno się osoby, które na to zasługują i tyle.

[Człowiek z lasu]

Nie zgadzam się z niczym co napisales. Jak ktoś przyszedł za mnie jak byłem na kwarantannie to dostał moje 20% , dodatkowo jeśli nie chorował to dostał dwa dodatki za listopad i październik.  Kolejną kwestia która poruszyłes jest to czy w sluzbie czy nie . Skąd ja mam to wiedzieć gdzie się zarazilem ? Było przede mną z 10 funkcjonariuszy którzy poszli na kwarantanne , ale góra i tak twierdzi że wszyscy się zarazili poza murami. Także dziwna nagonka na funkcjonariuszy podczas PANDEMII. Na szczęście już się wyjaśniło i do 60dni normlanie wszyscy po równo.  

Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

Panie oficer zaczynasz jechać po bandzie. Nagroda za czynności wykraczające poza zakres obowiązków? Czyli tak naprawdę to nikt nie powinien jej otrzymać. Każdy realizuje swoje obowiązki. A przychodzenie za kogoś to właśnie jest służba. Idąc twoim tokiem rozumowania to jeśli za kogoś przychodziłem a potem byłem na kwarantannie to należy mi się nagroda czy nie?

Nie zgodzę ze stwierdzeniem, że w SW nie wykonuje się czynności wykraczających poza zakres obowiązków, bo można dostać dodatkowe obowiązki np. na czas  zastępstwa i nie mówię tu o zwolnieniu lekarskim na 14 dni czy wakatu za co nie otrzymuje się zwiększonego dodatku służbowego. Nawet samo przychodzenie na dodatki już świadczy o tym, że f-sz jest dyspozycyjny i jest to podstawa do nagrody uznaniowej, bo dobrze wiemy, że w każdej jednostce są osoby, którym się nie pisze dodatków, bo i tak nie przyjdą.

Jeśli chodzi o twoje pytanie to uważam, że jeśli kwarantanna czy choroba jest w związku ze służbą to nie powinno się w ogóle brać takiego zwolnienia pod uwagę przy ustalaniu nagrody.

Znacie takie przypadki,że w związku ze służbą? Bo ja nie!!! Wszystko jest robione aby udowodnic że się w jakiś tam dziwny naciagany sposób nie przestrzegało rezimu sanitarnego. Jesteś wysyłany do covidowca, ubierasz cały strój, a na drugi dzień dostajesz telefon że masz być na kwarantannie, gdzie tu logika? To po co było się ubierać, godzin na dodatkowa służbę ? Zabierają ci za L4, nie dają do dodatku covidowego, obniżają 13 tke, to jest jakaś kpina!!!

[Prison_Officer]

Nie zgadzam się z niczym co napisales. Jak ktoś przyszedł za mnie jak byłem na kwarantannie to dostał moje 20% , dodatkowo jeśli nie chorował to dostał dwa dodatki za listopad i październik.  Kolejną kwestia która poruszyłes jest to czy w sluzbie czy nie . Skąd ja mam to wiedzieć gdzie się zarazilem ? Było przede mną z 10 funkcjonariuszy którzy poszli na kwarantanne , ale góra i tak twierdzi że wszyscy się zarazili poza murami. Także dziwna nagonka na funkcjonariuszy podczas PANDEMII. Na szczęście już się wyjaśniło i do 60dni normlanie wszyscy po równo.  

Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

Panie oficer zaczynasz jechać po bandzie. Nagroda za czynności wykraczające poza zakres obowiązków? Czyli tak naprawdę to nikt nie powinien jej otrzymać. Każdy realizuje swoje obowiązki. A przychodzenie za kogoś to właśnie jest służba. Idąc twoim tokiem rozumowania to jeśli za kogoś przychodziłem a potem byłem na kwarantannie to należy mi się nagroda czy nie?

Nie zgodzę ze stwierdzeniem, że w SW nie wykonuje się czynności wykraczających poza zakres obowiązków, bo można dostać dodatkowe obowiązki np. na czas  zastępstwa i nie mówię tu o zwolnieniu lekarskim na 14 dni czy wakatu za co nie otrzymuje się zwiększonego dodatku służbowego. Nawet samo przychodzenie na dodatki już świadczy o tym, że f-sz jest dyspozycyjny i jest to podstawa do nagrody uznaniowej, bo dobrze wiemy, że w każdej jednostce są osoby, którym się nie pisze dodatków, bo i tak nie przyjdą.

Jeśli chodzi o twoje pytanie to uważam, że jeśli kwarantanna czy choroba jest w związku ze służbą to nie powinno się w ogóle brać takiego zwolnienia pod uwagę przy ustalaniu nagrody.

[Twardziel 123]

Nie zgadzam się z niczym co napisales. Jak ktoś przyszedł za mnie jak byłem na kwarantannie to dostał moje 20% , dodatkowo jeśli nie chorował to dostał dwa dodatki za listopad i październik.  Kolejną kwestia która poruszyłes jest to czy w sluzbie czy nie . Skąd ja mam to wiedzieć gdzie się zarazilem ? Było przede mną z 10 funkcjonariuszy którzy poszli na kwarantanne , ale góra i tak twierdzi że wszyscy się zarazili poza murami. Także dziwna nagonka na funkcjonariuszy podczas PANDEMII. Na szczęście już się wyjaśniło i do 60dni normlanie wszyscy po równo.  

[quote="Kapral_Opole" pid='6674' dateline='1608332229']
Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

No właśnie u nas jest ta patologia, że tak jak napisałeś "wszyscy po równo". U nas nagroda jest za samo bycie funkcjonariuszem. Osoby, które miały to szczęście, że nie chorowały, dostały dodatkowe zadania, z których są rozliczani, mają np. większy zakres obowiązków na tym samym stanowisku dostają tyle samo co wszyscy.

Czy się stoi, czy się leży ... Tym jest właśnie SW.

W Borneo wreszcie kadrowa jest normalna szacun. Ta która była to be pozdro niech teraz szwagrowi pomaga którego z kier Oz zwolniła pa pa.

[Twardziel 123]

Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy

I tu się mylisz

Oj chyba nie bo u nas czyli w Borneo kierownicy, chodzą sobie z telefonami gdzie im się chce nie zwracając uwagi na kamery. W ich biurach komórki leżą na na biurkach drzwi pootwierane wlascicieli brak a sprzatajacy skazany sam sobie po administracji pomyka od biura do biura, z-ca pierwszego jest mistrzem, idzie do penitencjarnego na bajere a telefon wiadomo gdzie a pierwszy go w tym wspiera bo wszystko widzi i nie reaguje wstyd bajo.
70 f-szy bez Oz Opatówek a zdeponowanych telefonów 10. Kierowcy dzwonią przy z-cy a on nie reaguje bo o jego i jego brata szmachlojkach wiedza pozdro dawne czasy i przestepstwo sie nie przedawnia bajlando. Wójek wie a kokos z porostu wszystko powie pa pa.

Mylisz się, mylisz...twardzielku.
Siedzisz na tej swojej emeryturce (celowo z małej litery bo taka niska?), nic nie widzisz i nic nie wiesz. Bzdury wypisujesz bo nie masz już nikogo, kto mógłby ci jakieś newsy sprzedać. Gang słodziaków wam się sypie - bo część na emeryturze, inni wygnani, a jeszcze inni na zwolnienia uciekli. No i jeszcze jeden kompromituje się na Młyńskiej.

Zatankuj paliwo i będzie ok nawet stary, Z-cy swojemu uwierzył a ten wiecznie kłamie a kierowca dobrze paliwko przypisuje bo żona do pracy daleko kursuje bajo o tym się wie bajlando. A Hala nadal rdzewieje i praca jak to penit i z-ca gada w niej wre he he.

[Kapral_Opole]

Nie wiem czy wiesz ale w firmach prywatnych w cywilu też dostaje się nagrodę na święta. Zmień tok rozumowania bo pomyliłeś chyba dodatek covidowy czy nagrodę uznaniowa z nagrodą na swieta. Jak jesteś wybitnym nie chorujacym funkcjonariuszem to należy Ci się większy dodatek. Zgłoś się do przełożonego i nie myl nagród świątecznych więcej bo nic dobrego z tego nie wyniknie. Budżet każdej rodziny jest znacznie bardziej obciążony przed świętami i po to są te nagrody. Sam nie chodzę na zwolnienia,  Ale akurat cieszę się że jest po równo m przynajmniej ruchome I pociotki nie zgraną jak zwykle mojej/naszej części. 
 

Nie zgadzam się z niczym co napisales. Jak ktoś przyszedł za mnie jak byłem na kwarantannie to dostał moje 20% , dodatkowo jeśli nie chorował to dostał dwa dodatki za listopad i październik.  Kolejną kwestia która poruszyłes jest to czy w sluzbie czy nie . Skąd ja mam to wiedzieć gdzie się zarazilem ? Było przede mną z 10 funkcjonariuszy którzy poszli na kwarantanne , ale góra i tak twierdzi że wszyscy się zarazili poza murami. Także dziwna nagonka na funkcjonariuszy podczas PANDEMII. Na szczęście już się wyjaśniło i do 60dni normlanie wszyscy po równo.  

Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

No właśnie u nas jest ta patologia, że tak jak napisałeś "wszyscy po równo". U nas nagroda jest za samo bycie funkcjonariuszem. Osoby, które miały to szczęście, że nie chorowały, dostały dodatkowe zadania, z których są rozliczani, mają np. większy zakres obowiązków na tym samym stanowisku dostają tyle samo co wszyscy.

Czy się stoi, czy się leży ... Tym jest właśnie SW.

[Zbig]

Nie zgadzam się z niczym co napisales. Jak ktoś przyszedł za mnie jak byłem na kwarantannie to dostał moje 20% , dodatkowo jeśli nie chorował to dostał dwa dodatki za listopad i październik.  Kolejną kwestia która poruszyłes jest to czy w sluzbie czy nie . Skąd ja mam to wiedzieć gdzie się zarazilem ? Było przede mną z 10 funkcjonariuszy którzy poszli na kwarantanne , ale góra i tak twierdzi że wszyscy się zarazili poza murami. Także dziwna nagonka na funkcjonariuszy podczas PANDEMII. Na szczęście już się wyjaśniło i do 60dni normlanie wszyscy po równo.  

[quote="Kapral_Opole" pid='6674' dateline='1608332229']
Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

No właśnie u nas jest ta patologia, że tak jak napisałeś "wszyscy po równo". U nas nagroda jest za samo bycie funkcjonariuszem. Osoby, które miały to szczęście, że nie chorowały, dostały dodatkowe zadania, z których są rozliczani, mają np. większy zakres obowiązków na tym samym stanowisku dostają tyle samo co wszyscy.

Czy się stoi, czy się leży ... Tym jest właśnie SW.


Po równo, tzn. Tobie nic a drugiemu......

[Ola]

Historia uczy, więc można pewne rzeczy przewidzieć jej tytułem. Art.15a -w 2021 NIE, bo koronawirus, lata 2022-2023 NIE, bo brak finansów wskutek koronawirusa, 2024 - nowy rząd i wszystko zacznie się od początku. Ot historia - lubi się powtarzać.

Z każdym rokiem bliżej drugiej emerytury z ZUS. Pierwsze dostaną kobiety.

No, tak kobiety na wadliwym art.15a tracą o 5 lat mniej.

Mowa jest rozumiem o 99-2003?bo właśnie nie zagłębiałem się w temacie emerytur jeszcze, czyli jak osiągnę wiek emerytalny zusowski to będę miał doliczona do emki z sw?

Owszem. Taki mamy obecny stan prawny i mowa jest o 1999 do 2012.

[Prison_Officer]

Nie zgadzam się z niczym co napisales. Jak ktoś przyszedł za mnie jak byłem na kwarantannie to dostał moje 20% , dodatkowo jeśli nie chorował to dostał dwa dodatki za listopad i październik.  Kolejną kwestia która poruszyłes jest to czy w sluzbie czy nie . Skąd ja mam to wiedzieć gdzie się zarazilem ? Było przede mną z 10 funkcjonariuszy którzy poszli na kwarantanne , ale góra i tak twierdzi że wszyscy się zarazili poza murami. Także dziwna nagonka na funkcjonariuszy podczas PANDEMII. Na szczęście już się wyjaśniło i do 60dni normlanie wszyscy po równo.  

Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

No właśnie u nas jest ta patologia, że tak jak napisałeś "wszyscy po równo". U nas nagroda jest za samo bycie funkcjonariuszem. Osoby, które miały to szczęście, że nie chorowały, dostały dodatkowe zadania, z których są rozliczani, mają np. większy zakres obowiązków na tym samym stanowisku dostają tyle samo co wszyscy.

Czy się stoi, czy się leży ... Tym jest właśnie SW.

[anton]

Nie zgadzam się z niczym co napisales. Jak ktoś przyszedł za mnie jak byłem na kwarantannie to dostał moje 20% , dodatkowo jeśli nie chorował to dostał dwa dodatki za listopad i październik.  Kolejną kwestia która poruszyłes jest to czy w sluzbie czy nie . Skąd ja mam to wiedzieć gdzie się zarazilem ? Było przede mną z 10 funkcjonariuszy którzy poszli na kwarantanne , ale góra i tak twierdzi że wszyscy się zarazili poza murami. Także dziwna nagonka na funkcjonariuszy podczas PANDEMII. Na szczęście już się wyjaśniło i do 60dni normlanie wszyscy po równo.  

Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

Panie oficer zaczynasz jechać po bandzie. Nagroda za czynności wykraczające poza zakres obowiązków? Czyli tak naprawdę to nikt nie powinien jej otrzymać. Każdy realizuje swoje obowiązki. A przychodzenie za kogoś to właśnie jest służba. Idąc twoim tokiem rozumowania to jeśli za kogoś przychodziłem a potem byłem na kwarantannie to należy mi się nagroda czy nie?

[Człowiek z lasu]

Szanowny Panie Administratorze. Przedstawię Panu sytuację i proszę o wyjaśnienie.

W oddziale R2 w jednej z cel pada realne podejrzenie iż skazani tam przebywający są nosicielami Covid-19.
Osadzeni zostają przenoszeni do oddziału z izbą chorych, cela poddana jest dezynfekcji.

Pytanie: Jakie kroki związane z instrukcją o przeciwdziałaniu Covid-19 powinna podjąć służba zdrowia, dział BHP względem oddziałowych pełniących tam służbę kilka dni wcześniej?

Jedyne kroki jakie będą powzięte to zgranie monitoringu i sprawdzenie czy przestrzegales rezimu sanitarnego,a i ewentualnie wysłanie was na kwarantannę czyli potrącone L4, brak premii covidowej, pomniejszona 13tka.Taka ta nasza służba jest wpozadku, ale moze badacze monitoringu będą łaskawi i uznają ze nie pozarazales tych biednych osadzonych.

[Kapral_Opole]

Nie zgadzam się z niczym co napisales. Jak ktoś przyszedł za mnie jak byłem na kwarantannie to dostał moje 20% , dodatkowo jeśli nie chorował to dostał dwa dodatki za listopad i październik.  Kolejną kwestia która poruszyłes jest to czy w sluzbie czy nie . Skąd ja mam to wiedzieć gdzie się zarazilem ? Było przede mną z 10 funkcjonariuszy którzy poszli na kwarantanne , ale góra i tak twierdzi że wszyscy się zarazili poza murami. Także dziwna nagonka na funkcjonariuszy podczas PANDEMII. Na szczęście już się wyjaśniło i do 60dni normlanie wszyscy po równo.  

Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

[3dzialy3dekady]

Jeśli na oddziale są tzw. czujki na wykrywanie telefonów wśród skazanych to jeśli strażnik, oddziałowy, dowódca, wychowawca, szef kuchni, strażnik, inspektor, instruktor, specjalista, magazynier ( stanowisk jest więcej) mogą mieć telefon to poco jest ta SZOPKA z wykrywaniem telefonów ?????????????

[Zbig]

[quote="Zbig" pid='6668' dateline='1608286514']
[quote="rambo3000" pid='6661' dateline='1608234093']
[quote="slask.SW" pid='6656' dateline='1608209065']
Najwyraźniej według naszych przełożonych z CZetu funkcjonariusz, który pełni służbę od 10, 15 czy nawet 20 lat
nie jest godny zaufania, bo jak szef formacji gen. Kitliński, podkreśla:
"posługiwanie się przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej prywatnymi
telefonami komórkowymi wiązać się będzie ze ZNACZNYM
ZAGROŻENIEM DLA BEZPIECZEŃSTWA jednostek penitencjarnych”.
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy ten zakaz??? ;-)

Dotyczy ochrony od dowódcy w dół


I tu się mylisz

Oj chyba nie bo u nas czyli w Borneo kierownicy, chodzą sobie z telefonami gdzie im się chce nie zwracając uwagi na kamery. W ich biurach komórki leżą na na biurkach drzwi pootwierane wlascicieli brak a sprzatajacy skazany sam sobie po administracji pomyka od biura do biura, z-ca pierwszego jest mistrzem, idzie do penitencjarnego na bajere a telefon wiadomo gdzie a pierwszy go w tym wspiera bo wszystko widzi i nie reaguje wstyd bajo.
70 f-szy bez Oz Opatówek a zdeponowanych telefonów 10. Kierowcy dzwonią przy z-cy a on nie reaguje bo o jego i jego brata szmachlojkach wiedza pozdro dawne czasy i przestepstwo sie nie przedawnia bajlando. Wójek wie a kokos z porostu wszystko powie pa pa.
[/quote



Uwierz, mylisz się

Znacznie więcej f-szy jest traktowana jak potencjalny przestępca

[chyży_rój]

Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy

I tu się mylisz

Oj chyba nie bo u nas czyli w Borneo kierownicy, chodzą sobie z telefonami gdzie im się chce nie zwracając uwagi na kamery. W ich biurach komórki leżą na na biurkach drzwi pootwierane wlascicieli brak a sprzatajacy skazany sam sobie po administracji pomyka od biura do biura, z-ca pierwszego jest mistrzem, idzie do penitencjarnego na bajere a telefon wiadomo gdzie a pierwszy go w tym wspiera bo wszystko widzi i nie reaguje wstyd bajo.
70 f-szy bez Oz Opatówek a zdeponowanych telefonów 10. Kierowcy dzwonią przy z-cy a on nie reaguje bo o jego i jego brata szmachlojkach wiedza pozdro dawne czasy i przestepstwo sie nie przedawnia bajlando. Wójek wie a kokos z porostu wszystko powie pa pa.
[/quote]

Mylisz się, mylisz...twardzielku.
Siedzisz na tej swojej emeryturce (celowo z małej litery bo taka niska?), nic nie widzisz i nic nie wiesz. Bzdury wypisujesz bo nie masz już nikogo, kto mógłby ci jakieś newsy sprzedać. Gang słodziaków wam się sypie - bo część na emeryturze, inni wygnani, a jeszcze inni na zwolnienia uciekli. No i jeszcze jeden kompromituje się na Młyńskiej.

[Rafał.r]

Nagrody 994 zł brutto podobno mają być i wytyczne też są jasne że funkcjonariusz który był powyzej 60 dni w ostatnim półroczu na L4 kwarantannie izolacji czy też opiece nad dzieckiem nie dostanie nic lub był karany czy też toczy się wobec niego postepowanie.
To tak w skrócie

[Czarodziej]

Szanowny Panie Administratorze. Przedstawię Panu sytuację i proszę o wyjaśnienie.

W oddziale R2 w jednej z cel pada realne podejrzenie iż skazani tam przebywający są nosicielami Covid-19.
Osadzeni zostają przenoszeni do oddziału z izbą chorych, cela poddana jest dezynfekcji.

Pytanie: Jakie kroki związane z instrukcją o przeciwdziałaniu Covid-19 powinna podjąć służba zdrowia, dział BHP względem oddziałowych pełniących tam służbę kilka dni wcześniej?

[Człowiek z lasu]

Historia uczy, więc można pewne rzeczy przewidzieć jej tytułem. Art.15a -w 2021 NIE, bo koronawirus, lata 2022-2023 NIE, bo brak finansów wskutek koronawirusa, 2024 - nowy rząd i wszystko zacznie się od początku. Ot historia - lubi się powtarzać.

Z każdym rokiem bliżej drugiej emerytury z ZUS. Pierwsze dostaną kobiety.

No, tak kobiety na wadliwym art.15a tracą o 5 lat mniej.

Mowa jest rozumiem o 99-2003?bo właśnie nie zagłębiałem się w temacie emerytur jeszcze, czyli jak osiągnę wiek emerytalny zusowski to będę miał doliczona do emki z sw?

[Zbig]

[quote="Zbig" pid='6668' dateline='1608286514']
[quote="rambo3000" pid='6661' dateline='1608234093']
[quote="slask.SW" pid='6656' dateline='1608209065']
Najwyraźniej według naszych przełożonych z CZetu funkcjonariusz, który pełni służbę od 10, 15 czy nawet 20 lat
nie jest godny zaufania, bo jak szef formacji gen. Kitliński, podkreśla:
"posługiwanie się przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej prywatnymi
telefonami komórkowymi wiązać się będzie ze ZNACZNYM
ZAGROŻENIEM DLA BEZPIECZEŃSTWA jednostek penitencjarnych”.
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy ten zakaz??? ;-)

Dotyczy ochrony od dowódcy w dół


I tu się mylisz

Oj chyba nie bo u nas czyli w Borneo kierownicy, chodzą sobie z telefonami gdzie im się chce nie zwracając uwagi na kamery. W ich biurach komórki leżą na na biurkach drzwi pootwierane wlascicieli brak a sprzatajacy skazany sam sobie po administracji pomyka od biura do biura, z-ca pierwszego jest mistrzem, idzie do penitencjarnego na bajere a telefon wiadomo gdzie a pierwszy go w tym wspiera bo wszystko widzi i nie reaguje wstyd bajo.
70 f-szy bez Oz Opatówek a zdeponowanych telefonów 10. Kierowcy dzwonią przy z-cy a on nie reaguje bo o jego i jego brata szmachlojkach wiedza pozdro dawne czasy i przestepstwo sie nie przedawnia bajlando. Wójek wie a kokos z porostu wszystko powie pa pa.
[/quote



Uwierz, mylisz się

[jtd]

[quote="Garfild" pid='6603' dateline='1607939293']
Po ile płacili karpiowe na święta???Ponoć ma być tłusto.W biedronce kolega dostał 1400 zł.Ciekawe czy ich przebinemy???

Moim zdaniem najwyzsze nagrody w tym roku jeśli w ogóle beda powinni dostać wychowki, psychologowie, caly dzial ochrony, szefowie kuchni bo oni robią najważniejszą robotę. Na przykładzie Borneo tak było rok temu kierownik działu 1500 lub 1700 bo strażnikom uje..Ł Oddzialowi 400 przydupasy 600 administracja 700 + w zależności od powiazan rodzinnych Borneo. Bajo wesolych świąt życzy TWARDZIEL pa. Ja dostałem jałmużnę, ale na flaszkę i karpia starczyło pa.

No i tak jak zapowiadali dzieje się, początek w sylwestra zakaz wychodzenia z domów z uwagi na epidemię, od nowego roku 2021 III FALA CORONAVIRUSA, gospodarka pada, budżet wstrzymany, w mundurówkach  zero kasy, wstrzymane dodatki - nagrody, 13tki, pieniądze na wypłate mundurówki, podwyżki, ciekawe co z dodatkami przed emeryturą dla tych co chcą iść na emerytury w 2021w służbie - wstrzymane od stycznia ?, tak jak kolega już wcześniej pisał " dobrze już było w SW ". Powodzenia.

A co z dodatkami KASTA369 ? Czy służba zrobi wszystko i zatrzyma tych niezbędnych funkcjonariuszy ?

[Prison_Officer]

Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

A z jakiej niby racji nagradzać osoby, które były na zwolnieniu. Rozumiem, że zachorować może każdy, ale jednak nagroda powinna być płacona za wykonywanie czegoś ponadto co należy do obowiązków, za które jest uposażenie miesięczne. 

Nagroda powinna być między innymi dla osób, które za ciebie przyszły w czasie kiedy ty chorowałeś lub wykonywały dodatkowe czynności wykraczające ponad swój zakres obowiązków.

No chyba, że ktoś był na zwolnieniu lekarskim lub na kwarantannie w związku z wykonywaniem czynności służbowych, ale to już inna para kaloszy.

[sermater]

Historia uczy, więc można pewne rzeczy przewidzieć jej tytułem. Art.15a -w 2021 NIE, bo koronawirus, lata 2022-2023 NIE, bo brak finansów wskutek koronawirusa, 2024 - nowy rząd i wszystko zacznie się od początku. Ot historia - lubi się powtarzać.

Z każdym rokiem bliżej drugiej emerytury z ZUS. Pierwsze dostaną kobiety.

No, tak kobiety na wadliwym art.15a tracą o 5 lat mniej.

[Oficer]

[quote="Garfild" pid='6603' dateline='1607939293']
Po ile płacili karpiowe na święta???Ponoć ma być tłusto.W biedronce kolega dostał 1400 zł.Ciekawe czy ich przebinemy???

Moim zdaniem najwyzsze nagrody w tym roku jeśli w ogóle beda powinni dostać wychowki, psychologowie, caly dzial ochrony, szefowie kuchni bo oni robią najważniejszą robotę. Na przykładzie Borneo tak było rok temu kierownik działu 1500 lub 1700 bo strażnikom uje..Ł Oddzialowi 400 przydupasy 600 administracja 700 + w zależności od powiazan rodzinnych Borneo. Bajo wesolych świąt życzy TWARDZIEL pa. Ja dostałem jałmużnę, ale na flaszkę i karpia starczyło pa.

No i tak jak zapowiadali dzieje się, początek w sylwestra zakaz wychodzenia z domów z uwagi na epidemię, od nowego roku 2021 III FALA CORONAVIRUSA, gospodarka pada, budżet wstrzymany, w mundurówkach  zero kasy, wstrzymane dodatki - nagrody, 13tki, pieniądze na wypłate mundurówki, podwyżki, ciekawe co z dodatkami przed emeryturą dla tych co chcą iść na emerytury w 2021w służbie - wstrzymane od stycznia ?, tak jak kolega już wcześniej pisał " dobrze już było w SW ". Powodzenia.

[Kapral_Opole]

Informacja na stronie związków: będą pieniądze na święta dla tych co nie byli na zwolnieniu. To już jest jakaś kpina. Zachorowałem na covid, dostałem 20% mniej wynagrodzenia. Po czym, za to że mnie nie było 2 tygodnie w tym roku ominęły mnie 2 nagrody covidowe. Dalej ominie mnie nagroda na święta. To jest jakaś sprawiedliwość? To jest tak niepoważne że aż śmieszne. Nie dziwię się że niekórzy chodzą na l4 co chwila. Inaczej idzie zwariować z całą tą pseudo-służbą.

[Twardziel 123]

[quote="Garfild" pid='6603' dateline='1607939293']
Po ile płacili karpiowe na święta???Ponoć ma być tłusto.W biedronce kolega dostał 1400 zł.Ciekawe czy ich przebinemy???

Moim zdaniem najwyzsze nagrody w tym roku jeśli w ogóle beda powinni dostać wychowki, psychologowie, caly dzial ochrony, szefowie kuchni bo oni robią najważniejszą robotę. Na przykładzie Borneo tak było rok temu kierownik działu 1500 lub 1700 bo strażnikom uje..Ł Oddzialowi 400 przydupasy 600 administracja 700 + w zależności od powiazan rodzinnych Borneo. Bajo wesolych świąt życzy TWARDZIEL pa. Ja dostałem jałmużnę, ale na flaszkę i karpia starczyło pa.

[Twardziel 123]

[quote="Pomorze12" pid='6643' dateline='1608130720']
Słowo o dodatkach przedemerytalnych, zostały wstrzymane ok, ale jak wszyscy wiemy takie praktyki kończą się nie przywracaniem do życia czegoś co góra uśmierca, Covid pomógł wprowadzić coś  o czym wszyscy już od dłuższego czasu słyszeliśmy. Pandemia pomaga rządzącym bez większego zająknięcia przepchnąć bardzo mało popularne rozwiązania, a powrót raczej jest wątpliwy zaraz będzie walka ze skutkami i ratowanie sytuacji w kraju także dla nas wszystkich "lepiej już było i bajo bajlandoo" ??

Myślę sobie, że lepiej pasiekę z pszczolkami założyć można z tego dobrze żyć pozdro.

[Twardziel 123]

[quote="rambo3000" pid='6661' dateline='1608234093']
[quote="slask.SW" pid='6656' dateline='1608209065']
Najwyraźniej według naszych przełożonych z CZetu funkcjonariusz, który pełni służbę od 10, 15 czy nawet 20 lat
nie jest godny zaufania, bo jak szef formacji gen. Kitliński, podkreśla:
"posługiwanie się przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej prywatnymi
telefonami komórkowymi wiązać się będzie ze ZNACZNYM
ZAGROŻENIEM DLA BEZPIECZEŃSTWA jednostek penitencjarnych”.
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy ten zakaz??? ;-)

Dotyczy ochrony od dowódcy w dół


I tu się mylisz

Oj chyba nie bo u nas czyli w Borneo kierownicy, chodzą sobie z telefonami gdzie im się chce nie zwracając uwagi na kamery. W ich biurach komórki leżą na na biurkach drzwi pootwierane wlascicieli brak a sprzatajacy skazany sam sobie po administracji pomyka od biura do biura, z-ca pierwszego jest mistrzem, idzie do penitencjarnego na bajere a telefon wiadomo gdzie a pierwszy go w tym wspiera bo wszystko widzi i nie reaguje wstyd bajo.
70 f-szy bez Oz Opatówek a zdeponowanych telefonów 10. Kierowcy dzwonią przy z-cy a on nie reaguje bo o jego i jego brata szmachlojkach wiedza pozdro dawne czasy i przestepstwo sie nie przedawnia bajlando. Wójek wie a kokos z porostu wszystko powie pa pa.

[prawie]

A samce dalej rządzą nawet tutaj!

[rambo3000]

Czy związek może wystosować pismo z pytaniem czy planowane są zmiany w naliczaniu emerytur w św?

Koncert życzeń no to lecimy, a może związek wystosować pytanie do pana Wosia czy w planach na 2021r. Są przewidziane jakieś waloryzację uposażeń czyt. Podwyżki tak jak ma to miejsce z rentami i emeryturami czy funkcjonariusze mają zbiedniec o te 3-4% inflacji ????????

[Zbig]

[quote="slask.SW" pid='6656' dateline='1608209065']
Najwyraźniej według naszych przełożonych z CZetu funkcjonariusz, który pełni służbę od 10, 15 czy nawet 20 lat
nie jest godny zaufania, bo jak szef formacji gen. Kitliński, podkreśla:
"posługiwanie się przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej prywatnymi
telefonami komórkowymi wiązać się będzie ze ZNACZNYM
ZAGROŻENIEM DLA BEZPIECZEŃSTWA jednostek penitencjarnych”.
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy ten zakaz??? ;-)

Dotyczy ochrony od dowódcy w dół


I tu się mylisz

[MdR]

Czy związek może wystosować pismo z pytaniem czy planowane są zmiany w naliczaniu emerytur w św?

[Zbig]

[quote="slask.SW" pid='6656' dateline='1608209065']
Najwyraźniej według naszych przełożonych z CZetu funkcjonariusz, który pełni służbę od 10, 15 czy nawet 20 lat
nie jest godny zaufania, bo jak szef formacji gen. Kitliński, podkreśla:
"posługiwanie się przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej prywatnymi
telefonami komórkowymi wiązać się będzie ze ZNACZNYM
ZAGROŻENIEM DLA BEZPIECZEŃSTWA jednostek penitencjarnych”.
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy ten zakaz??? ;-)

Na pewno odziałowych bo w CZ uważa się, że jak kołek oddziałowy będzie miał tel , to zaraz opchnie go skazanemu :-). Dlatego na półotworku trzeba się w kolejke wbijać do skazanych na telefon i z papugi dzwonić, żeby coś ogarnąć w swoim życiu. Jest już prawie rok 2021 ale niektórzy uważają że to jakieś lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku. Zabetonowany beton.
[/quote

Administracji ten zakaz też dotyczy

[Zbig]

Także dobrze to już było
Nie dość że nie zrealizowali postulatów z porozumienia czyli de facto zostało zerwana a związki i cała reszta nic z tym nie robi to jeszcze nam zabierają nasi pomysłodawcy narodowej kwarantanny, czy 1,5 i 54 fali i tak po kawałeczku, ile się da a da się dużo bo my jesteśmy w SW pipki, najlepiej się podpiąć pod inne związki, taka prawda.

https://www.infosecurity24.pl/los-przysz...M.facebook

Te pipki, to w punkt

[jow]

Także dobrze to już było
Nie dość że nie zrealizowali postulatów z porozumienia czyli de facto zostało zerwana a związki i cała reszta nic z tym nie robi to jeszcze nam zabierają nasi pomysłodawcy narodowej kwarantanny, czy 1,5 i 54 fali i tak po kawałeczku, ile się da a da się dużo bo my jesteśmy w SW pipki, najlepiej się podpiąć pod inne związki, taka prawda.

https://www.infosecurity24.pl/los-przysz...M.facebook

Nie chce mi się czytać tego artykułu, bo długi
Od siebie krótko dodam tylko, że jeżeli w przyszłym roku będę zarabiać mniej niż w obecnym (łącznie z nagrodami oczywiście) to wielokrotność tego zostanie wydana na spłaty zasadnych skarg skazanych. Nie dość, że nie przyczynię się do wycofania żadnej skargi, jak to się robi teraz, to jeszcze podpowiem jak napisać te, które uznam za słuszne.

[Człowiek z lasu]

Także dobrze to już było
Nie dość że nie zrealizowali postulatów z porozumienia czyli de facto zostało zerwana a związki i cała reszta nic z tym nie robi to jeszcze nam zabierają nasi pomysłodawcy narodowej kwarantanny, czy 1,5 i 54 fali i tak po kawałeczku, ile się da a da się dużo bo my jesteśmy w SW pipki, najlepiej się podpiąć pod inne związki, taka prawda.

https://www.infosecurity24.pl/los-przysz...M.facebook

[rambo3000]

Najwyraźniej według naszych przełożonych z CZetu funkcjonariusz, który pełni służbę od 10, 15 czy nawet 20 lat
nie jest godny zaufania, bo jak szef formacji gen. Kitliński, podkreśla:
"posługiwanie się przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej prywatnymi
telefonami komórkowymi wiązać się będzie ze ZNACZNYM
ZAGROŻENIEM DLA BEZPIECZEŃSTWA jednostek penitencjarnych”.
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy ten zakaz??? ;-)

Dotyczy ochrony od dowódcy w dół

[szfager]

No to szacun,że wstąpiliście do służby dla pieniędzy. Niejesteście zbyt wymagający.

Pan  to pewnie dla tego mitycznego prestiżu...

Skoro piszesz na tym forum to zakładam, że na 100% robisz w SW więc piszesz też o swoich wymaganiach bo ja na przykład nie latam po forach policyjnych czy pograniczników lub strażaków ich piaskownica mnie nie interesuje zakładam, że ciebie też nie i każdy robi robotę w służbach dla pieniędzy  nie dla prestiżu itp.

Trzeba przychodzić do służby uśmiechniętym i zadowolonym, pracę traktować jak formę relaksu i odprężenia , praca ma być dla ciebie pasją i spełnieniem......... tego się trzymaj, a nie przepracujesz w życiu ani jednego dnia. Co z tego ,że długo ono nie potrwa bo umżesz - z głodu ale spełniony.

[jtd]

Najwyraźniej według naszych przełożonych z CZetu funkcjonariusz, który pełni służbę od 10, 15 czy nawet 20 lat
nie jest godny zaufania, bo jak szef formacji gen. Kitliński, podkreśla:
"posługiwanie się przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej prywatnymi
telefonami komórkowymi wiązać się będzie ze ZNACZNYM
ZAGROŻENIEM DLA BEZPIECZEŃSTWA jednostek penitencjarnych”.
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy ten zakaz??? ;-)

Na pewno odziałowych bo w CZ uważa się, że jak kołek oddziałowy będzie miał tel , to zaraz opchnie go skazanemu :-). Dlatego na półotworku trzeba się w kolejke wbijać do skazanych na telefon i z papugi dzwonić, żeby coś ogarnąć w swoim życiu. Jest już prawie rok 2021 ale niektórzy uważają że to jakieś lata osiemdziesiąte ubiegłego wieku. Zabetonowany beton.

[Zbig]

Najwyraźniej według naszych przełożonych z CZetu funkcjonariusz, który pełni służbę od 10, 15 czy nawet 20 lat
nie jest godny zaufania, bo jak szef formacji gen. Kitliński, podkreśla:
"posługiwanie się przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej prywatnymi
telefonami komórkowymi wiązać się będzie ze ZNACZNYM
ZAGROŻENIEM DLA BEZPIECZEŃSTWA jednostek penitencjarnych”.
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy ten zakaz??? ;-)

I tu się kolego mylisz, ten zakaz w niektórych jednostkach dotyczy wszystkich, może za wyjątkiem zaufanej kadrowej. Żenada. Taki brak zaufanie jest szczególnie motywujący

[rambo3000]

No to szacun,że wstąpiliście do służby dla pieniędzy. Niejesteście zbyt wymagający.

Pan  to pewnie dla tego mitycznego prestiżu...

Skoro piszesz na tym forum to zakładam, że na 100% robisz w SW więc piszesz też o swoich wymaganiach bo ja na przykład nie latam po forach policyjnych czy pograniczników lub strażaków ich piaskownica mnie nie interesuje zakładam, że ciebie też nie i każdy robi robotę w służbach dla pieniędzy  nie dla prestiżu itp.

[slask.SW]

Najwyraźniej według naszych przełożonych z CZetu funkcjonariusz, który pełni służbę od 10, 15 czy nawet 20 lat
nie jest godny zaufania, bo jak szef formacji gen. Kitliński, podkreśla:
"posługiwanie się przez funkcjonariuszy i pracowników Służby Więziennej prywatnymi
telefonami komórkowymi wiązać się będzie ze ZNACZNYM
ZAGROŻENIEM DLA BEZPIECZEŃSTWA jednostek penitencjarnych”.
Ale za to można wyrazić zgodę, żeby panowie (których nikt nie zna ), którzy będą remontowali budynki, mury, parkingi, ubikacje i inne rzeczy wnosili swoje telefony, bo bez tych telefonów to roboto nie będzie szła... Śmiech na sali...
Według naszych przełożonych, taki funkcjonariusz, który robi od 15 lat, regularnie jest opiniowany
przez przełożonych, przez cały czas jest nagrywany kamerami,
ma GPS wbudowanego w radio, tylko czeka, że dostać pozwolenie na korzystanie z prywatnego telefonu kom....
i pierwsze co zrobi taki funkcjonariusz to da SWÓJ telefon skazanemu, żeby sobie podzwonił!!!
Czy Oni naprawdę uważają nas za STADO IDIOTÓW ?!?!?!
oczywiście zakaz nie dotyczy dyrekcji i kierownictwa, bo Oni są święci....
no i nie dotyczy jeszcze sekretarki... kasjera.... kwatermistrza.... 
a-ha... i jeszcze nie dotyczy kierowcy i elektryka....
hmmmm.... to w sumie kogo dotyczy ten zakaz??? ;-)

[Zbig]

[quote="bolo" pid='6645' dateline='1608136124']
"Garfild" PEWNIE JESTEŚ JAKIMŚ KIEROWNICZKIEM LUB INNYM DYREKTORKIEM I MASZ NA MIESIĄC Z 8000 TYSIA CWANIACZKU JEDEN!!!
[/quote


To plecaczek, malutki ale plecaczek, a nadzieja na oszałamiająca kariere robi swoje. Zanim przekroczy próg jednostki już specjalista w oisw zostanie. A swoją bezsprzecznie wydumana wiedzę będzie promował wszem i wobec

[Marcinn]

Cześć. Zaglądam tu coraz rzadziej z powodu tych Waszych dziwnych przepychanek słownych ale bardzo zaciekawił mnie artykuł o opinii Naszego Szefa o smartfonach i szczerze myślałem że na forum coś się w tym temacie ruszy a tu cisza... Nie wiem jak jest u Was ale tam gdzie pełnię służbę cały czas jest trzymany mocny reżim w kwestii nie wnoszenia przedmiotów niedozwolonych za wyjątkiem wszelkich cywili którzy tak dzielnie remontuja mój kryminał. Ciekawe czemu w owej odpowiedzi nie ma słowa o ilosci zgód w stosunku do ilości funkcjonariuszy oraz podobnych porównan. Nie lubie takiej retoryki ale rzeczywiście albo CZ nie ma zielonego pojęcia co się dzieje w kryminalach albo My czyli ta resztka związkowców za cicho o tym mówimy. Pozdrawiam

[Kapral_Opole]

Szacun Garfild że wstąpiłes z powołania. Pierwszy z powolania, charytatywny strażnik więzienny. Tylko takich nam teraz potrzeba.  Którzy nie wymagają nic od służby,  tylko i wyłącznie od siebie . Zagadaj może nie będziesz musiał w ogóle do domu wracać? Jak twoje opinie są szkodliwe dla reszty to moze zostaw je dla siebie , co ?

[Covid - 19]

Czy ktoś widział na stronie ZK w Zamościu zdjęcie Z-cy DG z obniżonym stopniem, nie swoim identyfikatorem numerycznym, bez pasa i w lakierkach. Pierwszorzędna promocja służby.