[jtd]

Dzień dobry. Ciekawi mnie praca SW jako formacji. Wasza słuzba z pewnoscia nalezy do trudnych i niebezpiecznych. Slyszy sie rowniez o przypadkach gwaltów pobic przez osadzonych itp. W zwiazku z tym że takie przypadki mają miejsca to jak wy sami oceniacie swoją prace? Wiadomo że łatwiej oceniac to z boku ale za darmo tego nikt nie robi. Czlowiek moze trafić tam zupelnie omylkowo lub przez nieszczesliwy przypadek. Czy nie szkoda wam ludzi ktorzy w zwiazku z agresją wspolwiezniów mogą pasc ofiarą znecania sie a wy robicie za malo? A moze nic takiego nie ma miejsca i osadzeni swietnie sie resocjalizują chodza po czytelniach pracują miluja sie jak bracia. Prosze nie traktować tego jako prowokację

Postępujemy tylko zgodnie z prawem , zgodnie z zasadami humanitaryzmu i poszanowania godności ludzkiej. To nie jest prowokacja.

[Grzegorz]

Dzień dobry. Ciekawi mnie praca SW jako formacji. Wasza słuzba z pewnoscia nalezy do trudnych i niebezpiecznych. Slyszy sie rowniez o przypadkach gwaltów pobic przez osadzonych itp. W zwiazku z tym że takie przypadki mają miejsca to jak wy sami oceniacie swoją prace? Wiadomo że łatwiej oceniac to z boku ale za darmo tego nikt nie robi. Czlowiek moze trafić tam zupelnie omylkowo lub przez nieszczesliwy przypadek. Czy nie szkoda wam ludzi ktorzy w zwiazku z agresją wspolwiezniów mogą pasc ofiarą znecania sie a wy robicie za malo? A moze nic takiego nie ma miejsca i osadzeni swietnie sie resocjalizują chodza po czytelniach pracują miluja sie jak bracia. Prosze nie traktować tego jako prowokację

Przez przypadek....
Szczególnie na recydywie.
Więzienie to szczególne miejsce gdzie zbiera się szczególna "elita" czyli to co najgorsze skumulowane w jednym miejscu. Często są to osobniki które dla dobra społeczeństwa nie powinny istnieć.
Więc niestety dziwne rzeczy zdarzały się i będą się zdarzać. Po prostu  nie ma fizycznej możliwości wszystkiemu zapobiec-np.1 oddziałowy nadzoruje ponad 100 skazanych w 20 celach do tego kąciki sanitarne.
Robimy co możemy żeby kara pozbawienia wolności wykonywana była właściwie ale skoro na wolności zdarzają się gwałty  gdzie jeden zwyrodnialec przypada  na  np.100 000 osób to jak tego uniknąć w miejscu gdzie proporcja może być w stosunku 1 do 20?

[Ziutek]

Polityka kadrowa Służby Więziennej w opłakanym stanie a szkodnicy z cezetu mianują się na stopnie generalskie. Koryto + trwa. Funkcjonariuszom odchodzącym na emerytury odmawiają dodatku opowiadając dyrdymały  o decyzjach politycznych i związanych rękach. Gdzie są Związki ? (pytanie retoryczne)

Jakie tzw. związki. Jak sam o siebie nie zadbasz to nikt ci nie pomoże tym bardziej związki. W służbie jest o wiele za dużo oficerów na śmieszących stanowiskach. Kiedy przyjdzie normalność w SW?

Do mnie normalność przyjdzie w Lutym 2024.

[Klawisz@]

Dzień dobry. Ciekawi mnie praca SW jako formacji. Wasza słuzba z pewnoscia nalezy do trudnych i niebezpiecznych. Slyszy sie rowniez o przypadkach gwaltów pobic przez osadzonych itp. W zwiazku z tym że takie przypadki mają miejsca to jak wy sami oceniacie swoją prace? Wiadomo że łatwiej oceniac to z boku ale za darmo tego nikt nie robi. Czlowiek moze trafić tam zupelnie omylkowo lub przez nieszczesliwy przypadek. Czy nie szkoda wam ludzi ktorzy w zwiazku z agresją wspolwiezniów mogą pasc ofiarą znecania sie a wy robicie za malo? A moze nic takiego nie ma miejsca i osadzeni swietnie sie resocjalizują chodza po czytelniach pracują miluja sie jak bracia. Prosze nie traktować tego jako prowokację

Jak trafią, to niech siedzą.

[anjerzy9@gmail.com]

Dzień dobry. Ciekawi mnie praca SW jako formacji. Wasza słuzba z pewnoscia nalezy do trudnych i niebezpiecznych. Slyszy sie rowniez o przypadkach gwaltów pobic przez osadzonych itp. W zwiazku z tym że takie przypadki mają miejsca to jak wy sami oceniacie swoją prace? Wiadomo że łatwiej oceniac to z boku ale za darmo tego nikt nie robi. Czlowiek moze trafić tam zupelnie omylkowo lub przez nieszczesliwy przypadek. Czy nie szkoda wam ludzi ktorzy w zwiazku z agresją wspolwiezniów mogą pasc ofiarą znecania sie a wy robicie za malo? A moze nic takiego nie ma miejsca i osadzeni swietnie sie resocjalizują chodza po czytelniach pracują miluja sie jak bracia. Prosze nie traktować tego jako prowokację

[klakson emeryt]

Polityka kadrowa Służby Więziennej w opłakanym stanie a szkodnicy z cezetu mianują się na stopnie generalskie. Koryto + trwa. Funkcjonariuszom odchodzącym na emerytury odmawiają dodatku opowiadając dyrdymały  o decyzjach politycznych i związanych rękach. Gdzie są Związki ? (pytanie retoryczne)

Jakie tzw. związki. Jak sam o siebie nie zadbasz to nikt ci nie pomoże tym bardziej związki. W służbie jest o wiele za dużo oficerów na śmieszących stanowiskach. Kiedy przyjdzie normalność w SW?

[Ziutek]

Polityka kadrowa Służby Więziennej w opłakanym stanie a szkodnicy z cezetu mianują się na stopnie generalskie. Koryto + trwa. Funkcjonariuszom odchodzącym na emerytury odmawiają dodatku opowiadając dyrdymały o decyzjach politycznych i związanych rękach. Gdzie są Związki ? (pytanie retoryczne)

[nietakamllodafszka]

[quote="nietakamllodafszka" pid='18308' dateline='1699115775']
[quote="Administrator" pid='18304' dateline='1699100227']

Niczym się nie zasłaniam tylko pokazuje jak wyglądają negocjacje przy odmiennym zdaniu drugiego związku. Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa traktuje sprawę zwrotu za dojazdy jako priorytetową co tez zostało ujęte w porozumieniu podpisanym z Ministrem Sprawiedliwości. Jeżeli będzie zmiana władzy, to również NSZZFiPW będzie w tej sprawie podejmował działania.

"tak wyglądają negocjacje" - no cóż. Proszę sobie wyobrazić że my tu na samym dole w jednostkach podstawowych również nie mamy na codzien kolorowo. Wszędzie się trafi jakiś k...olega co robi innym pod górkę.

[Administrator]

Podczas ostatniego spotkania w Ministerstwie Sprawiedliwości ze związkami zawodowymi zaproponowano przez Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa nowelizację ustawy o Służbie Więziennej, aby powrócono do rozwiązań jakie były w pierwotnej ustawie o SW w 2010 r. jeżeli chodzi o zwrot za dojazdy. Natomiast podczas przedstawiania tych propozycji zabrał głos jeden z przedstawicieli Solidarności i powiedział "a co nie wiedzieli funkcjonariusze na jakich zasadach się przyjmują?" Bo jak on się przyjmował, to nie było zwrotu za dojazdy tylko był ryczałt, więc po co się tą sprawą zajmować? No niestety takie komentarze i tok myślenia nie pomagają w negocjacjach z naszymi rządzącymi.

Panie Administratorze - zasłanianie się tym co powiedzieli przedstawiciele eSki to jedno, ale brak odpowiedzi na pytanie to drugie. Co z ryczaltem? O podwyżki i premie już nawet nie pytam. Nie wiem jak koleżanki i koledzy ale my dla chwały SW nie pracujemy.

Niczym się nie zasłaniam tylko pokazuje jak wyglądają negocjacje przy odmiennym zdaniu drugiego związku. Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa traktuje sprawę zwrotu za dojazdy jako priorytetową co tez zostało ujęte w porozumieniu podpisanym z Ministrem Sprawiedliwości. Jeżeli będzie zmiana władzy, to również NSZZFiPW będzie w tej sprawie podejmował działania.

[anton]

Ja apeluje o zajęcie się sprawą ryczałtu za dojazd. Czy ktoś wie z czego i jak jest obliczany.  Dętka rowerowa+wymiana to koszt 60 złotych więc miesięczny ryczałt nawet na to nie wystarczy !!!!

Podczas ostatniego spotkania w Ministerstwie Sprawiedliwości ze związkami zawodowymi zaproponowano przez Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa nowelizację ustawy o Służbie Więziennej, aby powrócono do rozwiązań jakie były w pierwotnej ustawie o SW w 2010 r. jeżeli chodzi o zwrot za dojazdy. Natomiast podczas przedstawiania tych propozycji zabrał głos jeden z przedstawicieli Solidarności i powiedział "a co nie wiedzieli funkcjonariusze na jakich zasadach się przyjmują?" Bo jak on się przyjmował, to nie było zwrotu za dojazdy tylko był ryczałt, więc po co się tą sprawą zajmować? No niestety takie komentarze i tok myślenia nie pomagają w negocjacjach z naszymi rządzącymi.

Hahaha jak mamy takich przyjaciół to wrogów już nam nie trzeba.

Nie wiem co z tą służba jest nie tak ale koledze w policji już 15 lat płacą za dojazd do jednostki. Nie musi nic przedstawiać, żadnych biletów czy rachunków, nie interesuje ich czy przyjeżdża PKS-em, PKP czy prywatnym autem. Nie pamiętam dokładnie jak mu płacą ale chyba za koszt miesięcznego biletu PKP między jednostką a miastem zamieszkania.

[nietakamllodafszka]

Podczas ostatniego spotkania w Ministerstwie Sprawiedliwości ze związkami zawodowymi zaproponowano przez Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa nowelizację ustawy o Służbie Więziennej, aby powrócono do rozwiązań jakie były w pierwotnej ustawie o SW w 2010 r. jeżeli chodzi o zwrot za dojazdy. Natomiast podczas przedstawiania tych propozycji zabrał głos jeden z przedstawicieli Solidarności i powiedział "a co nie wiedzieli funkcjonariusze na jakich zasadach się przyjmują?" Bo jak on się przyjmował, to nie było zwrotu za dojazdy tylko był ryczałt, więc po co się tą sprawą zajmować? No niestety takie komentarze i tok myślenia nie pomagają w negocjacjach z naszymi rządzącymi.

Panie Administratorze - zasłanianie się tym co powiedzieli przedstawiciele eSki to jedno, ale brak odpowiedzi na pytanie to drugie. Co z ryczaltem? O podwyżki i premie już nawet nie pytam. Nie wiem jak koleżanki i koledzy ale my dla chwały SW nie pracujemy.

[nietakamllodafszka]

"Odeszli i wrócili" nie znam osoby która by odeszła na zasłuzoną emeryturę i by wróciła, tuba propagandowa pod redakcją krawczynski to jawne mamienie i wprowadzanie w błąd opinii publicznej. Ta reklamówka powinna zniknąć. Na szczęście od 15 pazdziernika zniknął sławetny program praca dla wiezniów który oszukał społeczenstwo ze kazdy wiezien pracuje takiej propagandy to faktycznie Joseph Goebbels za swoją by się wstydził. Co was jeszcze czeka ? Przetrwaliście Ćwiąkałe, Kwiatka, Gwina, Grabare, nijakiego chłopca spod klatki, małolata pługiem od gier komputerowych oderwanego, przetrwacie wszystko oczywiscie mowa o tych na dole bo juz tym na górze to hufnali w kuźni brakuje celem przybijania jaj i wagin do tych podcietych stołków z trzema nogami.

Co do pierwszej części wypowiedzi to ja nie znam nikogo kto kiedykolwiek odszedł ze służby i chciałby wrócić. Naprawdę. Po prostu teraz wiedzie im się lepiej. 

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi to chyba trzeba odpalić enigmę żeby przetłumaczyć co napisałeś. Chyba że to tajemna mowa naszych podopiecznych?

[anton]

Ja apeluje o zajęcie się sprawą ryczałtu za dojazd. Czy ktoś wie z czego i jak jest obliczany.  Dętka rowerowa+wymiana to koszt 60 złotych więc miesięczny ryczałt nawet na to nie wystarczy !!!!

Podczas ostatniego spotkania w Ministerstwie Sprawiedliwości ze związkami zawodowymi zaproponowano przez Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa nowelizację ustawy o Służbie Więziennej, aby powrócono do rozwiązań jakie były w pierwotnej ustawie o SW w 2010 r. jeżeli chodzi o zwrot za dojazdy. Natomiast podczas przedstawiania tych propozycji zabrał głos jeden z przedstawicieli Solidarności i powiedział "a co nie wiedzieli funkcjonariusze na jakich zasadach się przyjmują?" Bo jak on się przyjmował, to nie było zwrotu za dojazdy tylko był ryczałt, więc po co się tą sprawą zajmować? No niestety takie komentarze i tok myślenia nie pomagają w negocjacjach z naszymi rządzącymi.

Hahaha jak mamy takich przyjaciół to wrogów już nam nie trzeba.

[Klawisz@]

Ja apeluje o zajęcie się sprawą ryczałtu za dojazd. Czy ktoś wie z czego i jak jest obliczany.  Dętka rowerowa+wymiana to koszt 60 złotych więc miesięczny ryczałt nawet na to nie wystarczy !!!!

Podczas ostatniego spotkania w Ministerstwie Sprawiedliwości ze związkami zawodowymi zaproponowano przez Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa nowelizację ustawy o Służbie Więziennej, aby powrócono do rozwiązań jakie były w pierwotnej ustawie o SW w 2010 r. jeżeli chodzi o zwrot za dojazdy. Natomiast podczas przedstawiania tych propozycji zabrał głos jeden z przedstawicieli Solidarności i powiedział "a co nie wiedzieli funkcjonariusze na jakich zasadach się przyjmują?" Bo jak on się przyjmował, to nie było zwrotu za dojazdy tylko był ryczałt, więc po co się tą sprawą zajmować? No niestety takie komentarze i tok myślenia nie pomagają w negocjacjach z naszymi rządzącymi.

Czyli wychodzi na to związki zamiast grać do jednej bramki , to ciągle się kłócą i dogryzaja sobie. Nam funkcjonariuszom ,nie wychodzi to na dobre .

[Administrator]

Ja apeluje o zajęcie się sprawą ryczałtu za dojazd. Czy ktoś wie z czego i jak jest obliczany.  Dętka rowerowa+wymiana to koszt 60 złotych więc miesięczny ryczałt nawet na to nie wystarczy !!!!

Podczas ostatniego spotkania w Ministerstwie Sprawiedliwości ze związkami zawodowymi zaproponowano przez Zarząd Główny NSZZ Funkcjonariuszy i Pracowników Więziennictwa nowelizację ustawy o Służbie Więziennej, aby powrócono do rozwiązań jakie były w pierwotnej ustawie o SW w 2010 r. jeżeli chodzi o zwrot za dojazdy. Natomiast podczas przedstawiania tych propozycji zabrał głos jeden z przedstawicieli Solidarności i powiedział "a co nie wiedzieli funkcjonariusze na jakich zasadach się przyjmują?" Bo jak on się przyjmował, to nie było zwrotu za dojazdy tylko był ryczałt, więc po co się tą sprawą zajmować? No niestety takie komentarze i tok myślenia nie pomagają w negocjacjach z naszymi rządzącymi.

[robert121284]

"Odeszli i wrócili" nie znam osoby która by odeszła na zasłuzoną emeryturę i by wróciła, tuba propagandowa pod redakcją krawczynski to jawne mamienie i wprowadzanie w błąd opinii publicznej. Ta reklamówka powinna zniknąć. Na szczęście od 15 pazdziernika zniknął sławetny program praca dla wiezniów który oszukał społeczenstwo ze kazdy wiezien pracuje takiej propagandy to faktycznie Joseph Goebbels za swoją by się wstydził. Co was jeszcze czeka ? Przetrwaliście Ćwiąkałe, Kwiatka, Gwina, Grabare, nijakiego chłopca spod klatki, małolata pługiem od gier komputerowych oderwanego, przetrwacie wszystko oczywiscie mowa o tych na dole bo juz tym na górze to hufnali w kuźni brakuje celem przybijania jaj i wagin do tych podcietych stołków z trzema nogami.

[Jacua19]

Ja apeluje o zajęcie się sprawą ryczałtu za dojazd. Czy ktoś wie z czego i jak jest obliczany. Dętka rowerowa+wymiana to koszt 60 złotych więc miesięczny ryczałt nawet na to nie wystarczy !!!!

[Ziutek]

No to ja zacznę kolejny ważny temat. Kiełbasa wyborcza już wydana. Wiadomo coś kiedy i ile będą wynosić nagrody na święta? XD

Szkodnik Generał juz rozdał po 0 zł w tym roku.

[antekSW]

No to ja zacznę kolejny ważny temat. Kiełbasa wyborcza już wydana. Wiadomo coś kiedy i ile będą wynosić nagrody na święta? XD

[rawablus]

Panie i Panowie, starajcie się, bądźcie ambitni a dojdziecie do wysokiego stanowiska jak nowy generał. Da się wszystko się da jak się chce.

W służbie od 2009 roku to faktycznie ambitniak, specjalista szerokiej specjalności, to juz taki drugi w tej służbie. Bardzo szybko awansowali jeden generałem SW drugi Rektorem szkółki. Pytanie ile czasu w służbie potrzebuje funkcjonariusz na awans bez nadania politycznego ?

A mnie to sie wydaje , że to chodziło o awans Człowieka z Lasu na generała ?

[zakładowy]

A ze trzy życia.... a po tym dalej po nos w szambie...

[zakładowy]

Panie i Panowie, starajcie się, bądźcie ambitni a dojdziecie do wysokiego stanowiska jak nowy generał. Da się wszystko się da jak się chce.

W służbie od 2009 roku to faktycznie ambitniak, specjalista szerokiej specjalności, to juz taki drugi w tej służbie. Bardzo szybko awansowali jeden generałem SW drugi Rektorem szkółki. Pytanie ile czasu w służbie potrzebuje funkcjonariusz na awans bez nadania politycznego ?

[Ziutek]

Panie i Panowie, starajcie się, bądźcie ambitni a dojdziecie do wysokiego stanowiska jak nowy generał. Da się wszystko się da jak się chce.

W służbie od 2009 roku to faktycznie ambitniak, specjalista szerokiej specjalności, to juz taki drugi w tej służbie. Bardzo szybko awansowali jeden generałem SW drugi Rektorem szkółki. Pytanie ile czasu w służbie potrzebuje funkcjonariusz na awans bez nadania politycznego ?

[Człowiek z lasu]

Panie i Panowie, starajcie się, bądźcie ambitni a dojdziecie do wysokiego stanowiska jak nowy generał. Da się wszystko się da jak się chce.

[Szczęśliwy]

Dalej widzę jak się nakręcacie już nawet politycznie ? jacy wy jesteście daremni ?????

[arecki5582@gmail.com]

Zakłady karne w Polsce pękają w szwach! Czy zapadnie decyzja o stworzeniu prywatnych więzień?
Mateusz Pielka
2022-10-28
Materiał Radio Es.a.
Ponadto na stronie Sejmu jest interpelacja z 2006 r., w tej kwestii. Ciekawe czy jakiś mądry na to nie wpadnie?
A obecna sytuacja może stać się realna. Przyszła większość w Sejmie bardzo lubi prywatyzować.
Pozdrawiam OP4 w ZK Iława.

[Ziutek]

Koleżanki i Koledzy ani PO ani PIS nie zniszczyło tak służby jak niejaki szkodnik z cezetu. To on podzielił Nas na lepszy i gorszy sort na jakieś linie, i to on odpowiada za atmosferę w służbie, pracy.

[SuperMan]

Jak wyglada promowanie NSZZ FiPW za kwote 100.000 zl, ktora sobie przyznaliscie?

[500minus]

Z podwyżek 20% dla budżetówki już się wycofują. Porozumienie o podwyżkach w służbie podpisane jest z odchodzącym rządem. Czyli podwyżek od stycznia nie będzie w ogóle.

Uwierzyłeś?
Tak jak w odblokowanie KPO na drugi dzień po wyborach?

A gdzie napisałem, że uwierzyłem? Ty z logiki to chyba najlepszy nie jesteś

A gdzie ja napisałem stwierdzenie?
Ja poprostu spytałem...
Interpunkcja była tylko na szkoleniu w SW? Podpisać listę i do roboty...

[pablopablo11@interia.pl]

Z podwyżek 20% dla budżetówki już się wycofują. Porozumienie o podwyżkach w służbie podpisane jest z odchodzącym rządem. Czyli podwyżek od stycznia nie będzie w ogóle.

Uwierzyłeś?
Tak jak w odblokowanie KPO na drugi dzień po wyborach?

A gdzie napisałem, że uwierzyłem? Ty z logiki to chyba najlepszy nie jesteś

[Kapral_Opole]

Odpis od podatku super , ale jaka średnia krajowa max? Co to znowu za dziwne patrzenie? Mamy promować zaradnych życiowo nie patologię. System duński 4 dzieci 0 pitu , 3 dzieci 75% obniżony itd.  Dochód zaporowy to 2 x średnia albo chociaż półtorej. Nie patrz tylko przez swój pryzmat.

-------------------------------------------------------
Pierwsze co zabiorą to 500+ Będzie tylko dla tych co pracują.

I kurna dobrze

Czemu ja mam finansować życie nierobom patoli itp, odpis od podatku będzie w sam raz i to przyznawane dla dochodów max średnia krajowa na osobę w gospodarstwie domowym (gdzieś koło 17tys miesięcznie do dyspozycji)
Ci co mają więcej to albo w odciąć albo proporcjonalnie zmniejszać, lepiej za to przedłużyć z 18lat do czasu kontynuowania nauki lub podjęcia zatrudnienia
Każdy wie ile kosztuje utrzymanie dziecka które chce studiować 

Jak ktoś ma chore dzieci albo jest niezdolny do pracy to niech otrzyma bony na okaziciela, niech na atrakcje dla młodzieży będzie możliwość zapłacenia tak jak sławnym bonem turystycznym

Wszelkie wsparcie powinno byc ograniczone do minimalnego wynagrodzenia. Teraz często po tych pomocach od instytucji socjalnych, gmin itp to rodzina nierobów czy wprost drobnych złodziejaszkow i pijaków na większą kasę niż ja z żoną, dość tego.

[Gość 22]

Co pracują i nie mają dochodu więcej niż 2 tys na głowę

[rafkowalik]

Ciekawe jak zmieni się sytuacja, jak wszystkich politycznych usuną? W opolskim, byłym wrocławskim, politycznym wybrankom już pewne rzeczy falują

[BDG]

Według mnie i moich znajomych lepiej pracowało się za PO. 
- nigdy żadnego zakazu stosowania ŚPB u nas w zakładzie nie było. Były stosowane i to dość często.
- strach przed skargami zawsze był, ale kiedyś lepiej sobie z tym radzili niż teraz
- nagrody fakt były małe, ale jak patrzę ile wtedy kosztowało życie, a teraz to stwierdzam, że tamte czasy były lepsze
- podwyżki to samo co z nagrodami. Chociaż podejrzewam, że obojętnie kto by rządził w tamtych czasach to podwyżki i tak by były. 
- z tym doprowadzeniem SW do opłakanego stanu to popłynołeś już na głęboką wodę. Tak jak PiS rozwalił i upolitycznił tą służbę to chyba jej historii nigdy nie było. Nie piszę tu o komunie. 

Całe szczęście skończyła się już ta dyktatura pisowską i wszyscy z polecenia partyjnego Dyrektorzy polecą.

Aha mamy tu kogoś kto ma służby tyle co świeżo wyciskany sok ważności albo osobę z administracji która oddziały widzi przez okno. 
Kolego! Masz widocznie za mało lat żeby pamiętać że za wszystkich partii służby były polityczne, albo się tym zwyczajnie nigdy nie interesowałeś, albo na tiktoku o tym dziki trener nie mówił.

-----------------------------------------------------------------------------------------------
Ciekawy materiał. W każdej strukturze ten sam beton i kolesiostwo. Nic się nie zmieni.

https://www.youtube.com/watch?v=DDeQRk2JiBI




bie premia 300zl na święta była więcej warta niż teraz 3000zl (a bywało i 6000zl), a podwyżka 100zl była więcej warta niż 500zl teraz to albo rodzice Ci dom postawili albo mieszkanie kupili.

Ale zaraz się okaże że jesteś oddziałowym z 20 letnim stażem i wszystko zarobiłeś TYMI RYNCAMI. No tak, w internecie wszystko można napisać. Ja tam nie znam nikogo z pierwszej linii kto przerobił minimum 15 lat i narzeka na ostatnie 8 lat rządów.

Podwyzki
Nagrody 
Awanse
Stopnie
Stanowiska
Likwidacja oisw
Likwidacja codziennych telefonów (!!!)
Pieniądze na szkolenia i amunicję 
Nowe mundury
Wyremontowane dyżurki i wyposażenie do nich
 
Aha czasów gdy nie było pieniędzy na służbowy ołówek czy papier do drukarki też nie pamiętasz.

Potwierdzam. Nikt tych przytoczonych argumentów nie może zaprzeczyć , po prostu nie da się bo to są fakty.
Jedno co dzisiaj  jest mega uciążliwe od wielu lat to brak kadry. Ludzie są przemęczeni. Jeszcze w 2007 roku chodziłem na posterunki uzbrojone i na zmianie nocnej było nas 10ciu w rezerwie. Teraz 3 . A na oddziałach robiło się tak " żeby było dobrze". I wszystko się kulało. Były imprezy. Ludzie życzliwi. Robiło się żarty . Było ok.  Jak w 2013 roku weszła reforma podział na oddziały penitencjarne wewnątrz kryminałów plus standaryzacja stanowisk to chyba nie zwiększono etatów. I od tamtej pory jest jedna gadka. BRAK LUDZI. Idziesz do roboty , łeb ci strzela żeby ogarnąć ruch w pawilonie i słyszysz NIE MA LUDZI . Od 10 lat NIE MA LUDZI. No to odchodzimy na emeryture z tego wariatkowa. I ja też się wybieram. Mam już dosyć. Nikomu nie chodzi o kase. Kasa jest ok. Ale robimy na dwóch etatach. Nawet nie chcemy mieć płacone za te dwa etaty bo jesteśmy zajechani. Wypowiadam się za oddziały mieszkalne. Przez kilka lat drugi oddziałowy to była fikcja . Fałszowanie książki rozkładu służby bo ludzie którzy figurowali na oddziałach byli w konwojach.A najlepsze jest to , że NSZZiPW pali konia i prowadzi biznes paliwowy i komórkowy i inne i ma zero mocy. Nawet gazeta Forum penitencjarne olewa tą organizację,

Tylko dodam, że ta nieszczęsna praca dla więźniów wyszła wszystkim bokiem... Znam jednostki, gdzie dwóch f-szy sprawdzało 50 osadzonych po 22.00. W celach, z tego co wynieśli z hali mogliby prom kosmiczny wybudować... Ale to nic! Ważne, że w tv regionalnej pokazali dyrektora i księdza, bo przecież każda hala musiała być pokropiona...

300 zł było warte więcej niż 3000 zł a nawet i 6000zł ?????

[500minus]

Z podwyżek 20% dla budżetówki już się wycofują. Porozumienie o podwyżkach w służbie podpisane jest z odchodzącym rządem. Czyli podwyżek od stycznia nie będzie w ogóle.

Uwierzyłeś?
Tak jak w odblokowanie KPO na drugi dzień po wyborach?

[grzyb]

-------------------------------------------------------
Pierwsze co zabiorą to 500+ Będzie tylko dla tych co pracują.

I kurna dobrze

Czemu ja mam finansować życie nierobom patoli itp, odpis od podatku będzie w sam raz i to przyznawane dla dochodów max średnia krajowa na osobę w gospodarstwie domowym (gdzieś koło 17tys miesięcznie do dyspozycji)
Ci co mają więcej to albo w odciąć albo proporcjonalnie zmniejszać, lepiej za to przedłużyć z 18lat do czasu kontynuowania nauki lub podjęcia zatrudnienia
Każdy wie ile kosztuje utrzymanie dziecka które chce studiować 

Jak ktoś ma chore dzieci albo jest niezdolny do pracy to niech otrzyma bony na okaziciela, niech na atrakcje dla młodzieży będzie możliwość zapłacenia tak jak sławnym bonem turystycznym

Wszelkie wsparcie powinno byc ograniczone do minimalnego wynagrodzenia. Teraz często po tych pomocach od instytucji socjalnych, gmin itp to rodzina nierobów czy wprost drobnych złodziejaszkow i pijaków na większą kasę niż ja z żoną, dość tego.

[pablopablo11@interia.pl]

Z podwyżek 20% dla budżetówki już się wycofują. Porozumienie o podwyżkach w służbie podpisane jest z odchodzącym rządem. Czyli podwyżek od stycznia nie będzie w ogóle.

[Czarodziej]

Według mnie i moich znajomych lepiej pracowało się za PO. 
- nigdy żadnego zakazu stosowania ŚPB u nas w zakładzie nie było. Były stosowane i to dość często.
- strach przed skargami zawsze był, ale kiedyś lepiej sobie z tym radzili niż teraz
- nagrody fakt były małe, ale jak patrzę ile wtedy kosztowało życie, a teraz to stwierdzam, że tamte czasy były lepsze
- podwyżki to samo co z nagrodami. Chociaż podejrzewam, że obojętnie kto by rządził w tamtych czasach to podwyżki i tak by były. 
- z tym doprowadzeniem SW do opłakanego stanu to popłynołeś już na głęboką wodę. Tak jak PiS rozwalił i upolitycznił tą służbę to chyba jej historii nigdy nie było. Nie piszę tu o komunie. 

Całe szczęście skończyła się już ta dyktatura pisowską i wszyscy z polecenia partyjnego Dyrektorzy polecą.

Aha mamy tu kogoś kto ma służby tyle co świeżo wyciskany sok ważności albo osobę z administracji która oddziały widzi przez okno. 
Kolego! Masz widocznie za mało lat żeby pamiętać że za wszystkich partii służby były polityczne, albo się tym zwyczajnie nigdy nie interesowałeś, albo na tiktoku o tym dziki trener nie mówił.

-----------------------------------------------------------------------------------------------
Ciekawy materiał. W każdej strukturze ten sam beton i kolesiostwo. Nic się nie zmieni.

https://www.youtube.com/watch?v=DDeQRk2JiBI




bie premia 300zl na święta była więcej warta niż teraz 3000zl (a bywało i 6000zl), a podwyżka 100zl była więcej warta niż 500zl teraz to albo rodzice Ci dom postawili albo mieszkanie kupili.

Ale zaraz się okaże że jesteś oddziałowym z 20 letnim stażem i wszystko zarobiłeś TYMI RYNCAMI. No tak, w internecie wszystko można napisać. Ja tam nie znam nikogo z pierwszej linii kto przerobił minimum 15 lat i narzeka na ostatnie 8 lat rządów.

Podwyzki
Nagrody 
Awanse
Stopnie
Stanowiska
Likwidacja oisw
Likwidacja codziennych telefonów (!!!)
Pieniądze na szkolenia i amunicję 
Nowe mundury
Wyremontowane dyżurki i wyposażenie do nich
 
Aha czasów gdy nie było pieniędzy na służbowy ołówek czy papier do drukarki też nie pamiętasz.

Potwierdzam. Nikt tych przytoczonych argumentów nie może zaprzeczyć , po prostu nie da się bo to są fakty.
Jedno co dzisiaj  jest mega uciążliwe od wielu lat to brak kadry. Ludzie są przemęczeni. Jeszcze w 2007 roku chodziłem na posterunki uzbrojone i na zmianie nocnej było nas 10ciu w rezerwie. Teraz 3 . A na oddziałach robiło się tak " żeby było dobrze". I wszystko się kulało. Były imprezy. Ludzie życzliwi. Robiło się żarty . Było ok.  Jak w 2013 roku weszła reforma podział na oddziały penitencjarne wewnątrz kryminałów plus standaryzacja stanowisk to chyba nie zwiększono etatów. I od tamtej pory jest jedna gadka. BRAK LUDZI. Idziesz do roboty , łeb ci strzela żeby ogarnąć ruch w pawilonie i słyszysz NIE MA LUDZI . Od 10 lat NIE MA LUDZI. No to odchodzimy na emeryture z tego wariatkowa. I ja też się wybieram. Mam już dosyć. Nikomu nie chodzi o kase. Kasa jest ok. Ale robimy na dwóch etatach. Nawet nie chcemy mieć płacone za te dwa etaty bo jesteśmy zajechani. Wypowiadam się za oddziały mieszkalne. Przez kilka lat drugi oddziałowy to była fikcja . Fałszowanie książki rozkładu służby bo ludzie którzy figurowali na oddziałach byli w konwojach.A najlepsze jest to , że NSZZiPW pali konia i prowadzi biznes paliwowy i komórkowy i inne i ma zero mocy. Nawet gazeta Forum penitencjarne olewa tą organizację,

Tylko dodam, że ta nieszczęsna praca dla więźniów wyszła wszystkim bokiem... Znam jednostki, gdzie dwóch f-szy sprawdzało 50 osadzonych po 22.00. W celach, z tego co wynieśli z hali mogliby prom kosmiczny wybudować... Ale to nic! Ważne, że w tv regionalnej pokazali dyrektora i księdza, bo przecież każda hala musiała być pokropiona...

[mbraciak]

Według mnie i moich znajomych lepiej pracowało się za PO. 
- nigdy żadnego zakazu stosowania ŚPB u nas w zakładzie nie było. Były stosowane i to dość często.
- strach przed skargami zawsze był, ale kiedyś lepiej sobie z tym radzili niż teraz
- nagrody fakt były małe, ale jak patrzę ile wtedy kosztowało życie, a teraz to stwierdzam, że tamte czasy były lepsze
- podwyżki to samo co z nagrodami. Chociaż podejrzewam, że obojętnie kto by rządził w tamtych czasach to podwyżki i tak by były. 
- z tym doprowadzeniem SW do opłakanego stanu to popłynołeś już na głęboką wodę. Tak jak PiS rozwalił i upolitycznił tą służbę to chyba jej historii nigdy nie było. Nie piszę tu o komunie. 

Całe szczęście skończyła się już ta dyktatura pisowską i wszyscy z polecenia partyjnego Dyrektorzy polecą.

Aha mamy tu kogoś kto ma służby tyle co świeżo wyciskany sok ważności albo osobę z administracji która oddziały widzi przez okno. 
Kolego! Masz widocznie za mało lat żeby pamiętać że za wszystkich partii służby były polityczne, albo się tym zwyczajnie nigdy nie interesowałeś, albo na tiktoku o tym dziki trener nie mówił.
Jeżeli wg Ciebie premia 300zl na święta była więcej warta niż teraz 3000zl (a bywało i 6000zl), a podwyżka 100zl była więcej warta niż 500zl teraz to albo rodzice Ci dom postawili albo mieszkanie kupili.

Ale zaraz się okaże że jesteś oddziałowym z 20 letnim stażem i wszystko zarobiłeś TYMI RYNCAMI. No tak, w internecie wszystko można napisać. Ja tam nie znam nikogo z pierwszej linii kto przerobił minimum 15 lat i narzeka na ostatnie 8 lat rządów.

Podwyzki
Nagrody 
Awanse
Stopnie
Stanowiska
Likwidacja oisw
Likwidacja codziennych telefonów (!!!)
Pieniądze na szkolenia i amunicję 
Nowe mundury
Wyremontowane dyżurki i wyposażenie do nich
 
Aha czasów gdy nie było pieniędzy na służbowy ołówek czy papier do drukarki też nie pamiętasz.

Potwierdzam. Nikt tych przytoczonych argumentów nie może zaprzeczyć , po prostu nie da się bo to są fakty.
Jedno co dzisiaj  jest mega uciążliwe od wielu lat to brak kadry. Ludzie są przemęczeni. Jeszcze w 2007 roku chodziłem na posterunki uzbrojone i na zmianie nocnej było nas 10ciu w rezerwie. Teraz 3 . A na oddziałach robiło się tak " żeby było dobrze". I wszystko się kulało. Były imprezy. Ludzie życzliwi. Robiło się żarty . Było ok.  Jak w 2013 roku weszła reforma podział na oddziały penitencjarne wewnątrz kryminałów plus standaryzacja stanowisk to chyba nie zwiększono etatów. I od tamtej pory jest jedna gadka. BRAK LUDZI. Idziesz do roboty , łeb ci strzela żeby ogarnąć ruch w pawilonie i słyszysz NIE MA LUDZI . Od 10 lat NIE MA LUDZI. No to odchodzimy na emeryture z tego wariatkowa. I ja też się wybieram. Mam już dosyć. Nikomu nie chodzi o kase. Kasa jest ok. Ale robimy na dwóch etatach. Nawet nie chcemy mieć płacone za te dwa etaty bo jesteśmy zajechani. Wypowiadam się za oddziały mieszkalne. Przez kilka lat drugi oddziałowy to była fikcja . Fałszowanie książki rozkładu służby bo ludzie którzy figurowali na oddziałach byli w konwojach.A najlepsze jest to , że NSZZiPW pali konia i prowadzi biznes paliwowy i komórkowy i inne i ma zero mocy. Nawet gazeta Forum penitencjarne olewa tą organizację,

Tylko dodam, że ta nieszczęsna praca dla więźniów wyszła wszystkim bokiem... Znam jednostki, gdzie dwóch f-szy sprawdzało 50 osadzonych po 22.00. W celach, z tego co wynieśli z hali mogliby prom kosmiczny wybudować... Ale to nic! Ważne, że w tv regionalnej pokazali dyrektora i księdza, bo przecież każda hala musiała być pokropiona...

[Czarodziej]

Według mnie i moich znajomych lepiej pracowało się za PO. 
- nigdy żadnego zakazu stosowania ŚPB u nas w zakładzie nie było. Były stosowane i to dość często.
- strach przed skargami zawsze był, ale kiedyś lepiej sobie z tym radzili niż teraz
- nagrody fakt były małe, ale jak patrzę ile wtedy kosztowało życie, a teraz to stwierdzam, że tamte czasy były lepsze
- podwyżki to samo co z nagrodami. Chociaż podejrzewam, że obojętnie kto by rządził w tamtych czasach to podwyżki i tak by były. 
- z tym doprowadzeniem SW do opłakanego stanu to popłynołeś już na głęboką wodę. Tak jak PiS rozwalił i upolitycznił tą służbę to chyba jej historii nigdy nie było. Nie piszę tu o komunie. 

Całe szczęście skończyła się już ta dyktatura pisowską i wszyscy z polecenia partyjnego Dyrektorzy polecą.

Aha mamy tu kogoś kto ma służby tyle co świeżo wyciskany sok ważności albo osobę z administracji która oddziały widzi przez okno. 
Kolego! Masz widocznie za mało lat żeby pamiętać że za wszystkich partii służby były polityczne, albo się tym zwyczajnie nigdy nie interesowałeś, albo na tiktoku o tym dziki trener nie mówił.
Jeżeli wg Ciebie premia 300zl na święta była więcej warta niż teraz 3000zl (a bywało i 6000zl), a podwyżka 100zl była więcej warta niż 500zl teraz to albo rodzice Ci dom postawili albo mieszkanie kupili.

Ale zaraz się okaże że jesteś oddziałowym z 20 letnim stażem i wszystko zarobiłeś TYMI RYNCAMI. No tak, w internecie wszystko można napisać. Ja tam nie znam nikogo z pierwszej linii kto przerobił minimum 15 lat i narzeka na ostatnie 8 lat rządów.

Podwyzki
Nagrody 
Awanse
Stopnie
Stanowiska
Likwidacja oisw
Likwidacja codziennych telefonów (!!!)
Pieniądze na szkolenia i amunicję 
Nowe mundury
Wyremontowane dyżurki i wyposażenie do nich
 
Aha czasów gdy nie było pieniędzy na służbowy ołówek czy papier do drukarki też nie pamiętasz.

Potwierdzam. Nikt tych przytoczonych argumentów nie może zaprzeczyć , po prostu nie da się bo to są fakty.
Jedno co dzisiaj  jest mega uciążliwe od wielu lat to brak kadry. Ludzie są przemęczeni. Jeszcze w 2007 roku chodziłem na posterunki uzbrojone i na zmianie nocnej było nas 10ciu w rezerwie. Teraz 3 . A na oddziałach robiło się tak " żeby było dobrze". I wszystko się kulało. Były imprezy. Ludzie życzliwi. Robiło się żarty . Było ok.  Jak w 2013 roku weszła reforma podział na oddziały penitencjarne wewnątrz kryminałów plus standaryzacja stanowisk to chyba nie zwiększono etatów. I od tamtej pory jest jedna gadka. BRAK LUDZI. Idziesz do roboty , łeb ci strzela żeby ogarnąć ruch w pawilonie i słyszysz NIE MA LUDZI . Od 10 lat NIE MA LUDZI. No to odchodzimy na emeryture z tego wariatkowa. I ja też się wybieram. Mam już dosyć. Nikomu nie chodzi o kase. Kasa jest ok. Ale robimy na dwóch etatach. Nawet nie chcemy mieć płacone za te dwa etaty bo jesteśmy zajechani. Wypowiadam się za oddziały mieszkalne. Przez kilka lat drugi oddziałowy to była fikcja . Fałszowanie książki rozkładu służby bo ludzie którzy figurowali na oddziałach byli w konwojach.A najlepsze jest to , że NSZZiPW pali konia i prowadzi biznes paliwowy i komórkowy i inne i ma zero mocy. Nawet gazeta Forum penitencjarne olewa tą organizację,

-------------------------------------------------------
Pierwsze co zabiorą to 500+ Będzie tylko dla tych co pracują.

[nietakamllodafszka]

Potwierdzam. Nikt tych przytoczonych argumentów nie może zaprzeczyć , po prostu nie da się bo to są fakty.
Jedno co dzisiaj  jest mega uciążliwe od wielu lat to brak kadry. Ludzie są przemęczeni. Jeszcze w 2007 roku chodziłem na posterunki uzbrojone i na zmianie nocnej było nas 10ciu w rezerwie. Teraz 3 . A na oddziałach robiło się tak " żeby było dobrze". I wszystko się kulało. Były imprezy. Ludzie życzliwi. Robiło się żarty . Było ok.  Jak w 2013 roku weszła reforma podział na oddziały penitencjarne wewnątrz kryminałów plus standaryzacja stanowisk to chyba nie zwiększono etatów. I od tamtej pory jest jedna gadka. BRAK LUDZI. Idziesz do roboty , łeb ci strzela żeby ogarnąć ruch w pawilonie i słyszysz NIE MA LUDZI . Od 10 lat NIE MA LUDZI. No to odchodzimy na emeryture z tego wariatkowa. I ja też się wybieram. Mam już dosyć. Nikomu nie chodzi o kase. Kasa jest ok. Ale robimy na dwóch etatach. Nawet nie chcemy mieć płacone za te dwa etaty bo jesteśmy zajechani. Wypowiadam się za oddziały mieszkalne. Przez kilka lat drugi oddziałowy to była fikcja . Fałszowanie książki rozkładu służby bo ludzie którzy figurowali na oddziałach byli w konwojach.A najlepsze jest to , że NSZZiPW pali konia i prowadzi biznes paliwowy i komórkowy i inne i ma zero mocy. Nawet gazeta Forum penitencjarne olewa tą organizację,

W 100% racja. Podczas gdy inne działy się rozbudowywaly i etaty były przesuwane to dział ochrony pozostał wielkością taki sam. Plus wakaty od kilku lat. Czy to kwestia 25 lat które trzeba przerobić do emerytury?

[500minus]

Za Po była tragedia finansowa. Za PiS się poprawiło, ale... Był to wynik protestu ,,psiej grypy,, i podejmowania przez rząd wysiłków na rzecz zatrzymania odejść ze służby, podwyżki, dodatki dziadkowe płatne nadgodziny, nagrody wysokie z WAKATÓW. W zamian tam gdzie robiło trzech robi dwóch, dojazd inspekcjami i kamerami na skalę postępowania i wcześniej nie spotykaną. A złodziej wystarczy kartę pracy danego dnia podpisał, zaraz potem głowa go bolała i wypłata mu leciała....
PiS upodlił służby do tego stopnia że wakaty dziesiątkami pomimo całego tego dobrobytu finansowego, kreatywnej księgowości, gdzie funkcjonariusz państwa zarabia poniżej średniej krajowej a rata kredytu dojechania o 100% ...

[rawablus]

Według mnie i moich znajomych lepiej pracowało się za PO. 
- nigdy żadnego zakazu stosowania ŚPB u nas w zakładzie nie było. Były stosowane i to dość często.
- strach przed skargami zawsze był, ale kiedyś lepiej sobie z tym radzili niż teraz
- nagrody fakt były małe, ale jak patrzę ile wtedy kosztowało życie, a teraz to stwierdzam, że tamte czasy były lepsze
- podwyżki to samo co z nagrodami. Chociaż podejrzewam, że obojętnie kto by rządził w tamtych czasach to podwyżki i tak by były. 
- z tym doprowadzeniem SW do opłakanego stanu to popłynołeś już na głęboką wodę. Tak jak PiS rozwalił i upolitycznił tą służbę to chyba jej historii nigdy nie było. Nie piszę tu o komunie. 

Całe szczęście skończyła się już ta dyktatura pisowską i wszyscy z polecenia partyjnego Dyrektorzy polecą.

Aha mamy tu kogoś kto ma służby tyle co świeżo wyciskany sok ważności albo osobę z administracji która oddziały widzi przez okno. 
Kolego! Masz widocznie za mało lat żeby pamiętać że za wszystkich partii służby były polityczne, albo się tym zwyczajnie nigdy nie interesowałeś, albo na tiktoku o tym dziki trener nie mówił.
Jeżeli wg Ciebie premia 300zl na święta była więcej warta niż teraz 3000zl (a bywało i 6000zl), a podwyżka 100zl była więcej warta niż 500zl teraz to albo rodzice Ci dom postawili albo mieszkanie kupili.

Ale zaraz się okaże że jesteś oddziałowym z 20 letnim stażem i wszystko zarobiłeś TYMI RYNCAMI. No tak, w internecie wszystko można napisać. Ja tam nie znam nikogo z pierwszej linii kto przerobił minimum 15 lat i narzeka na ostatnie 8 lat rządów.

Podwyzki
Nagrody 
Awanse
Stopnie
Stanowiska
Likwidacja oisw
Likwidacja codziennych telefonów (!!!)
Pieniądze na szkolenia i amunicję 
Nowe mundury
Wyremontowane dyżurki i wyposażenie do nich
 
Aha czasów gdy nie było pieniędzy na służbowy ołówek czy papier do drukarki też nie pamiętasz.

Potwierdzam. Nikt tych przytoczonych argumentów nie może zaprzeczyć , po prostu nie da się bo to są fakty.
Jedno co dzisiaj  jest mega uciążliwe od wielu lat to brak kadry. Ludzie są przemęczeni. Jeszcze w 2007 roku chodziłem na posterunki uzbrojone i na zmianie nocnej było nas 10ciu w rezerwie. Teraz 3 . A na oddziałach robiło się tak " żeby było dobrze". I wszystko się kulało. Były imprezy. Ludzie życzliwi. Robiło się żarty . Było ok.  Jak w 2013 roku weszła reforma podział na oddziały penitencjarne wewnątrz kryminałów plus standaryzacja stanowisk to chyba nie zwiększono etatów. I od tamtej pory jest jedna gadka. BRAK LUDZI. Idziesz do roboty , łeb ci strzela żeby ogarnąć ruch w pawilonie i słyszysz NIE MA LUDZI . Od 10 lat NIE MA LUDZI. No to odchodzimy na emeryture z tego wariatkowa. I ja też się wybieram. Mam już dosyć. Nikomu nie chodzi o kase. Kasa jest ok. Ale robimy na dwóch etatach. Nawet nie chcemy mieć płacone za te dwa etaty bo jesteśmy zajechani. Wypowiadam się za oddziały mieszkalne. Przez kilka lat drugi oddziałowy to była fikcja . Fałszowanie książki rozkładu służby bo ludzie którzy figurowali na oddziałach byli w konwojach.A najlepsze jest to , że NSZZiPW pali konia i prowadzi biznes paliwowy i komórkowy i inne i ma zero mocy. Nawet gazeta Forum penitencjarne olewa tą organizację,

Ja osobiście uważam , że ten brak ludzi w więziennictwie jest poniekąd pokłosiem decyzji o wprowadzeniu 25 lat służby. Umówmy sie , że ten "piętnastak" był jednym z argumentów za wstąpieniem do służby ale to tylko moja opinia.

[jtd]

Według mnie i moich znajomych lepiej pracowało się za PO. 
- nigdy żadnego zakazu stosowania ŚPB u nas w zakładzie nie było. Były stosowane i to dość często.
- strach przed skargami zawsze był, ale kiedyś lepiej sobie z tym radzili niż teraz
- nagrody fakt były małe, ale jak patrzę ile wtedy kosztowało życie, a teraz to stwierdzam, że tamte czasy były lepsze
- podwyżki to samo co z nagrodami. Chociaż podejrzewam, że obojętnie kto by rządził w tamtych czasach to podwyżki i tak by były. 
- z tym doprowadzeniem SW do opłakanego stanu to popłynołeś już na głęboką wodę. Tak jak PiS rozwalił i upolitycznił tą służbę to chyba jej historii nigdy nie było. Nie piszę tu o komunie. 

Całe szczęście skończyła się już ta dyktatura pisowską i wszyscy z polecenia partyjnego Dyrektorzy polecą.

Aha mamy tu kogoś kto ma służby tyle co świeżo wyciskany sok ważności albo osobę z administracji która oddziały widzi przez okno. 
Kolego! Masz widocznie za mało lat żeby pamiętać że za wszystkich partii służby były polityczne, albo się tym zwyczajnie nigdy nie interesowałeś, albo na tiktoku o tym dziki trener nie mówił.
Jeżeli wg Ciebie premia 300zl na święta była więcej warta niż teraz 3000zl (a bywało i 6000zl), a podwyżka 100zl była więcej warta niż 500zl teraz to albo rodzice Ci dom postawili albo mieszkanie kupili.

Ale zaraz się okaże że jesteś oddziałowym z 20 letnim stażem i wszystko zarobiłeś TYMI RYNCAMI. No tak, w internecie wszystko można napisać. Ja tam nie znam nikogo z pierwszej linii kto przerobił minimum 15 lat i narzeka na ostatnie 8 lat rządów.

Podwyzki
Nagrody 
Awanse
Stopnie
Stanowiska
Likwidacja oisw
Likwidacja codziennych telefonów (!!!)
Pieniądze na szkolenia i amunicję 
Nowe mundury
Wyremontowane dyżurki i wyposażenie do nich
 
Aha czasów gdy nie było pieniędzy na służbowy ołówek czy papier do drukarki też nie pamiętasz.

Potwierdzam. Nikt tych przytoczonych argumentów nie może zaprzeczyć , po prostu nie da się bo to są fakty.
Jedno co dzisiaj  jest mega uciążliwe od wielu lat to brak kadry. Ludzie są przemęczeni. Jeszcze w 2007 roku chodziłem na posterunki uzbrojone i na zmianie nocnej było nas 10ciu w rezerwie. Teraz 3 . A na oddziałach robiło się tak " żeby było dobrze". I wszystko się kulało. Były imprezy. Ludzie życzliwi. Robiło się żarty . Było ok.  Jak w 2013 roku weszła reforma podział na oddziały penitencjarne wewnątrz kryminałów plus standaryzacja stanowisk to chyba nie zwiększono etatów. I od tamtej pory jest jedna gadka. BRAK LUDZI. Idziesz do roboty , łeb ci strzela żeby ogarnąć ruch w pawilonie i słyszysz NIE MA LUDZI . Od 10 lat NIE MA LUDZI. No to odchodzimy na emeryture z tego wariatkowa. I ja też się wybieram. Mam już dosyć. Nikomu nie chodzi o kase. Kasa jest ok. Ale robimy na dwóch etatach. Nawet nie chcemy mieć płacone za te dwa etaty bo jesteśmy zajechani. Wypowiadam się za oddziały mieszkalne. Przez kilka lat drugi oddziałowy to była fikcja . Fałszowanie książki rozkładu służby bo ludzie którzy figurowali na oddziałach byli w konwojach.A najlepsze jest to , że NSZZiPW pali konia i prowadzi biznes paliwowy i komórkowy i inne i ma zero mocy. Nawet gazeta Forum penitencjarne olewa tą organizację,

[nietakamllodafszka]

Według mnie i moich znajomych lepiej pracowało się za PO. 
- nigdy żadnego zakazu stosowania ŚPB u nas w zakładzie nie było. Były stosowane i to dość często.
- strach przed skargami zawsze był, ale kiedyś lepiej sobie z tym radzili niż teraz
- nagrody fakt były małe, ale jak patrzę ile wtedy kosztowało życie, a teraz to stwierdzam, że tamte czasy były lepsze
- podwyżki to samo co z nagrodami. Chociaż podejrzewam, że obojętnie kto by rządził w tamtych czasach to podwyżki i tak by były. 
- z tym doprowadzeniem SW do opłakanego stanu to popłynołeś już na głęboką wodę. Tak jak PiS rozwalił i upolitycznił tą służbę to chyba jej historii nigdy nie było. Nie piszę tu o komunie. 

Całe szczęście skończyła się już ta dyktatura pisowską i wszyscy z polecenia partyjnego Dyrektorzy polecą.

Aha mamy tu kogoś kto ma służby tyle co świeżo wyciskany sok ważności albo osobę z administracji która oddziały widzi przez okno. 
Kolego! Masz widocznie za mało lat żeby pamiętać że za wszystkich partii służby były polityczne, albo się tym zwyczajnie nigdy nie interesowałeś, albo na tiktoku o tym dziki trener nie mówił.
Jeżeli wg Ciebie premia 300zl na święta była więcej warta niż teraz 3000zl (a bywało i 6000zl), a podwyżka 100zl była więcej warta niż 500zl teraz to albo rodzice Ci dom postawili albo mieszkanie kupili.

Ale zaraz się okaże że jesteś oddziałowym z 20 letnim stażem i wszystko zarobiłeś TYMI RYNCAMI. No tak, w internecie wszystko można napisać. Ja tam nie znam nikogo z pierwszej linii kto przerobił minimum 15 lat i narzeka na ostatnie 8 lat rządów.

Podwyzki
Nagrody 
Awanse
Stopnie
Stanowiska
Likwidacja oisw
Likwidacja codziennych telefonów (!!!)
Pieniądze na szkolenia i amunicję 
Nowe mundury
Wyremontowane dyżurki i wyposażenie do nich
 
Aha czasów gdy nie było pieniędzy na służbowy ołówek czy papier do drukarki też nie pamiętasz.

[Gość 22]

Nagrody po 70 zł to i tak dobrze bo u nas i tego nie było

[rawablus]

Lepiej się pracowało za PO? Przypomnę, to lata 2007-2015 - w tym czasie:
- cichy zakaz stosowania ŚPB,
- strach przed skargami,
- nagrody po 70 zł,
- podwyżki żadne lub na żenującym poziomie,
- doprowadzenie SW do opłakanego stanu kadrowego poprzez reformę "25 lat"

Funkcjonariusze odchodzą, bo są przemęczeni, dotyczy to większości działów.

Według mnie i moich znajomych lepiej pracowało się za PO. 
- nigdy żadnego zakazu stosowania ŚPB u nas w zakładzie nie było. Były stosowane i to dość często.
- strach przed skargami zawsze był, ale kiedyś lepiej sobie z tym radzili niż teraz
- nagrody fakt były małe, ale jak patrzę ile wtedy kosztowało życie, a teraz to stwierdzam, że tamte czasy były lepsze
- podwyżki to samo co z nagrodami. Chociaż podejrzewam, że obojętnie kto by rządził w tamtych czasach to podwyżki i tak by były. 
- z tym doprowadzeniem SW do opłakanego stanu to popłynołeś już na głęboką wodę. Tak jak PiS rozwalił i upolitycznił tą służbę to chyba jej historii nigdy nie było. Nie piszę tu o komunie. 

Całe szczęście skończyła się już ta dyktatura pisowską i wszyscy z polecenia partyjnego Dyrektorzy polecą.

A czy mógł byś Funkcjonariuszu11 wytłumaczyć mi w jaki sposób ten zły PiS rozwalił tą służbę ? No i wytłumacz mi jeszcze co z tym upolitycznieniem bo wiesz , jestem nie za bardzo rozgarnięty i nie rozumiem w jaki sposób to zrobili. Tak wiesz , żebym ogarnął   . Bo to że podwyżek i nagród ale było fajnie to wiem. Fajnie było.

[Funkcjonariusz11]

Lepiej się pracowało za PO? Przypomnę, to lata 2007-2015 - w tym czasie:
- cichy zakaz stosowania ŚPB,
- strach przed skargami,
- nagrody po 70 zł,
- podwyżki żadne lub na żenującym poziomie,
- doprowadzenie SW do opłakanego stanu kadrowego poprzez reformę "25 lat"

Funkcjonariusze odchodzą, bo są przemęczeni, dotyczy to większości działów.

Według mnie i moich znajomych lepiej pracowało się za PO. 
- nigdy żadnego zakazu stosowania ŚPB u nas w zakładzie nie było. Były stosowane i to dość często.
- strach przed skargami zawsze był, ale kiedyś lepiej sobie z tym radzili niż teraz
- nagrody fakt były małe, ale jak patrzę ile wtedy kosztowało życie, a teraz to stwierdzam, że tamte czasy były lepsze
- podwyżki to samo co z nagrodami. Chociaż podejrzewam, że obojętnie kto by rządził w tamtych czasach to podwyżki i tak by były. 
- z tym doprowadzeniem SW do opłakanego stanu to popłynołeś już na głęboką wodę. Tak jak PiS rozwalił i upolitycznił tą służbę to chyba jej historii nigdy nie było. Nie piszę tu o komunie. 

Całe szczęście skończyła się już ta dyktatura pisowską i wszyscy z polecenia partyjnego Dyrektorzy polecą.

[Funkcjonariusz11]

A to nie wyczerpanie psychiczne, ciągłe dokładanie zadań do obowiązków służbowych, braki etatowe i nerwice są powodem odejść w stan spoczynku? Coś się zmieniło w SW? Chyba nie. A tak na marginesie proszę porównać podwyżki z lat rządów PO i PIS i sobie odpowiedzieć. 
Pozdrawiam OP4 w ZK Iława.

Dobrze to ujołeś. Największe nerwicę i psychiczne wykańczanie fuszy było za czasów PiSu dlatego fusze odchodzili bo mieli dość. Podwyżki podwyżkami Ty lepiej patrz ile mogłeś zrobić opłat ikupić za tamtą pensję a ile mogłeś teraz po podwyżkach pisowskich.

Analizując okresy rządów PO i PiS, słuchając opinii innych kolegów f-szy, łatwiej mimo wszystko było za rządów PiS. Popracuj nad składnią i ortografią. W końcu pełnisz służbę w formacji najlepiej wyedukowanych ludzi. Pozdrawiam OP4 w ZK Iława.

Może Ty masz innych kolegów w tej formacji niż ja bo moi znajomi wszyscy twierdzą,analizując rządy tych dwóch partii, że jednak za PO lepiej im się pracowało. Dlatego dużo znajomych odchodziło z służby za czasów pis niż za czasów. Dziękuję za uwagi ortograficzne, ale jestem tak wykończony fizycznie, a w szczególności psychicznie tą pracą, że czasami mogłem nie zwrócić na to uwagi. Pozdrowienia.

Tu nie o to chodzi czy PO czy PiS!!! Po prostu 15 lat temu było nas w dziale (nie ochrony) 12 osób a teraz jest 7!!! I wiecie co mówi dyrektor: "A co ja poradzę? Mam związane ręce!" Jak czytam o głoszenia o rekrutacji to szlag mnie trafia! Są zakłady gdzie nabór, to 50ciu f-szy! Skoro jednostka może funkcjonować bez 40 f-szy DO to po co ich zatrudniać? Niech reszta za nich zapie...la, skoro wszystko działa i leci tak dzień za dniem... TA SŁUŻBA ZOSTAŁA UPOLITYCZNIONA! Poszukajcie i poczytajcie, kto został rzecznikiem prasowym generała?! W przyszłym roku kolejna fala odejść - 3 tyś emerytury + 800 renta + szukamy nowej pracy, nawet za najniższą krajową, to i tak razem więcej niż oddziałowy...

 
Zgadza się. Upolitycznili wszystkie służby. Zobaczymy czy coś się zmieni jak DG poleci z stołka, a poleci.

[zosiasamosia]

Śniło mi się że musiałam zrealizować program dla osadzonych. A tu jeden na spacerze, jeden na widzeniu, jeden je obiad, 5 zmieniło oddział, 5 właśnie zmienia oddział. A tu pięniadze wydane, ktoś mnie zaraz rozliczy. A tu nikt mi nie pomoże bo nie ma kto. Sama muszę ich zbierać po całym kryminale 2 razy w tygodniu przez 2 miesiące... jakiś koszmar...Na szczęście się obudziłam okazało się że jestem na emeryturze. Mam spokojną pracę w której sama rządzę sobą. A nowy rząd podobno od stycznia planuje w tej pracy niezłe podwyżki. Trzymam kciuki za: Was, którzy wciąż biegają po kryminale i nie ratuje ich pobudka; rząd aby dał radę z posprzątaniem bałaganu i siebie abym jak najrzadziej miała takie durne sny.