(23-02-2022, 15:18 )Młody38 napisał(a):
(22-02-2022, 22:12 )nietakamllodafszka napisał(a): Straszna tragedia. Wyrazy współczucia i szczere kondolencje dla najbliższych i znajomych.

Czy do tej tragedii musiało dosjc? Prędzej czy później niestety tak. Ciągle zawieszanie stanowisk (doprowadzający, oddziałowi dzienni) ucinanie godzin w/w w tygodniu i weekendy. Zbijanie nadgodzin ludźmi z administracji. Wysłanie ludzi "z oddziałów" w konwoje szpitalne lub doraźne. Wieczne przeciążanie obowiązkami oddziałowych. Postępowania dyscyplinarne za byle co, zgrywanie i oglądanie monitoringów "dla bezpieczeństwa f'szy" i karanie ich za bzdury. To było kwestia czasu, tylko nie było wiadomo kto i kiedy.
Czy góra w końcu zrozumie że my, f-sze tu na dole pracujemy z osobami pozbawionymi wolności? Którzy są w więzieniach za KARĘ? dawajcie im jeszcze więcej konsoli, TV, Skype, dodatkowych widzeń, paczuszek, zakupów i lazni najlepiej codziennie. Ciepłej wody, zróżnicowanych diet i zatrudnienia na fikcyjnych etatach po 30 sprzątających na oddział. Telefony codziennie, dodatkowe, przedłużone, z obrońcami, fundacjami itp. Telefony dla tymczasowo aresztowanych które wybiera oddziałowy jak jakaś telefonistka za PRLu. Bo do takiej funkcji nas sprowadziliście.
A my tu na dole rozmnożymy się przez podział komórkowy albo sklonujemy po to żeby sztucznie zbic godziny lub żeby na odprawie dyrektor mógł powiedzieć że atmosfera wśród osadzonych i f-szy jest dobra. Otóż nie jest i to od kilku lat. Zrozumcie ze nas tu na dole w bezpośrednim kontakcie jest ZA MAŁO! gdzie jakieś wzajemne ubezpieczanie? Jak taki oddziałowy, psycholog czy wychowawca działa sam? Jeszcze wieczne wodzenie za nos z nagrodami, podwyżkami i awansami? Wieczny brak jasnych przesłanek... Za każdym razem musimy do ostatniej chwili się martwić co z nagrodami, podwyżkami itp. Związki swoje, góra swoje. Ciągle życie w wiecznym stresie. My tu na dole harujemy za naprawdę niskie pieniądze w dramatycznych warunkach. Zrozumcie to w końcu. Nie wincie nas za błędy, wpadki czy robienie czegoś na odwal. Nas jest po prostu za mało i mamy za dużo na głowie. Monitoring który ma nas oficjalnie chronić służy tylko i wyłącznie do karania nas za najmniejsze potknięcia. Kiedy w końcu zrozumiecie ze my RÓWNIEŻ jesteśmy ludźmi? My tu przyszliśmy pełnić służbę a nie usługiwać, pracować, a nie być za karę. To ta druga strona barykady jest tu za KARĘ - osadzeni. A ich glaskacie... Może dajcie do pracy w bezpośrednim kontakcie więcej osób chociaż na dniówki, może dajcie jakieś parytety oddzialowy/osadzony. Nierzadko oddziałowy jest sam ze 130 osadzonymi. A każdy coś chce. Czy kiedykolwiek to zrozumiecie? My tu na dole mamy dość. A naprawdę chcemy dalej pracować. Podobno w tym roku odchodzi 2500 fszy na emeryturę. Dlaczego? Dodajcie dwa do dwóch...

To mógł być każdy z nas...
Śwìete słowa...
Trafione w samo sedno.  To powinien przeczytac manister,cały CZet i okręgì. I wszyscy przyspawani  w imię świetego spokoju do stołków dyrektorzy. Zamiataliście wiele pod dywan....bo statystyki. Ale tego juz nie zamieciecie. Powinny głowy  z góry polecieć
Odpowiedz
Wedlug naszych przełożonych to maseczki na nosie są najważniejsze a nie nasze bezpieczeństwo.
Wczoraj okręt o nazwie SW utonął.
Odpowiedz
[quote="aras2121" pid='13199' dateline='1645625950']
W 2016 była podobna sytuacja ale funkcjonariusz przeżył dużo nie brakowało parę szwów  to dyrektor oraz kierownik mówili że nic się nie stało po co robić zdarzenie.
[/quote

W 2021 roku w Łodzi  też był atak na funkcjonariuszkę.
Cycu też wtedy stwierdził że nic się nie stało . Zdarzenia też wtedy nie robili .
Najważniejsze dla dyrektorów to cisza i spokój w jednostkach  kosztem zdrowia i życia funkcjonariuszy.
 Bezpieczeństwo w zakładach karnych to fikcja . Tak samo jak wzajemne ubezpieczanie . 
Kim to robić jak ludzi nie ma ?
Odpowiedz
(23-02-2022, 11:21 )Wtff napisał(a):
(23-02-2022, 6:20 )nietakamllodafszka napisał(a): Proponuję w piątek na znak protestu w sprawie traktowania nas gorzej niż osadzonych udostępnianie na profilach w social mediach czarnej planszy z zapalonym zniczem hasztagu #ktonastepny? Pokazmy ze my tu na dole mamy dość.
Mało, może jeszcze kredkami ulice pomalujemy na znak protestu?
Nie!!! Cała Polska, kto może organizuje się i jedzie pożegnać nasza funkcjonariuszkę, na pogrzeb.
Niech generał widzi naszą jedność i nie kombinuje przeciwko nam.

Jedno nie wyklucza drugiego. Sama chętnie pojadę na pogrzeb, wezmę udział w proteście i udostępnię plansze z hasztagiem.
Odpowiedz
(23-02-2022, 10:50 )Mirosław Klose napisał(a): Jedyną osobą która jest odpowiedzialna za śmierć Pani psycholog jest Pan Generał Kitliński.

Stanowcze NIE!!! Jenerał to tylko spolegliwa marionetka. Za sytuację w SW odpowiedzialne jest Ministranctwo. Tak samo, jak za rozwałkę sądownictwa. Nie myślcie, że o czymkolwiek decyduje jenerał. W dzisiejszej Polsce wszystko jest ręcznie sterowane.
Odpowiedz
(22-02-2022, 22:12 )nietakamllodafszka napisał(a): Straszna tragedia. Wyrazy współczucia i szczere kondolencje dla najbliższych i znajomych.

Czy do tej tragedii musiało dosjc? Prędzej czy później niestety tak. Ciągle zawieszanie stanowisk (doprowadzający, oddziałowi dzienni) ucinanie godzin w/w w tygodniu i weekendy. Zbijanie nadgodzin ludźmi z administracji. Wysłanie ludzi "z oddziałów" w konwoje szpitalne lub doraźne. Wieczne przeciążanie obowiązkami oddziałowych. Postępowania dyscyplinarne za byle co, zgrywanie i oglądanie monitoringów "dla bezpieczeństwa f'szy" i karanie ich za bzdury. To było kwestia czasu, tylko nie było wiadomo kto i kiedy.
Czy góra w końcu zrozumie że my, f-sze tu na dole pracujemy z osobami pozbawionymi wolności? Którzy są w więzieniach za KARĘ? dawajcie im jeszcze więcej konsoli, TV, Skype, dodatkowych widzeń, paczuszek, zakupów i lazni najlepiej codziennie. Ciepłej wody, zróżnicowanych diet i zatrudnienia na fikcyjnych etatach po 30 sprzątających na oddział. Telefony codziennie, dodatkowe, przedłużone, z obrońcami, fundacjami itp. Telefony dla tymczasowo aresztowanych które wybiera oddziałowy jak jakaś telefonistka za PRLu. Bo do takiej funkcji nas sprowadziliście.
A my tu na dole rozmnożymy się przez podział komórkowy albo sklonujemy po to żeby sztucznie zbic godziny lub żeby na odprawie dyrektor mógł powiedzieć że atmosfera wśród osadzonych i f-szy jest dobra. Otóż nie jest i to od kilku lat. Zrozumcie ze nas tu na dole w bezpośrednim kontakcie jest ZA MAŁO! gdzie jakieś wzajemne ubezpieczanie? Jak taki oddziałowy, psycholog czy wychowawca działa sam? Jeszcze wieczne wodzenie za nos z nagrodami, podwyżkami i awansami? Wieczny brak jasnych przesłanek... Za każdym razem musimy do ostatniej chwili się martwić co z nagrodami, podwyżkami itp. Związki swoje, góra swoje. Ciągle życie w wiecznym stresie. My tu na dole harujemy za naprawdę niskie pieniądze w dramatycznych warunkach. Zrozumcie to w końcu. Nie wincie nas za błędy, wpadki czy robienie czegoś na odwal. Nas jest po prostu za mało i mamy za dużo na głowie. Monitoring który ma nas oficjalnie chronić służy tylko i wyłącznie do karania nas za najmniejsze potknięcia. Kiedy w końcu zrozumiecie ze my RÓWNIEŻ jesteśmy ludźmi? My tu przyszliśmy pełnić służbę a nie usługiwać, pracować, a nie być za karę. To ta druga strona barykady jest tu za KARĘ - osadzeni. A ich glaskacie... Może dajcie do pracy w bezpośrednim kontakcie więcej osób chociaż na dniówki, może dajcie jakieś parytety oddzialowy/osadzony. Nierzadko oddziałowy jest sam ze 130 osadzonymi. A każdy coś chce. Czy kiedykolwiek to zrozumiecie? My tu na dole mamy dość. A naprawdę chcemy dalej pracować. Podobno w tym roku odchodzi 2500 fszy na emeryturę. Dlaczego? Dodajcie dwa do dwóch...

To mógł być każdy z nas...

Podsumowanie całe tej formacji a kto się przyczynił i przyczynia do tego? DG który już 2 razy miał votum od związków a nadal udaje że rządzi nieudolnie.
Odpowiedz
Szczera kondolencje dla rodziny i bliskich . Jest źle a będzie jeszcze gorzej.Brak szacunku ze strony kierownictwa ,brak szacunku ze strony osadzonych,kadra rządząca popuściła złodziejom dla własnego spokoju i statystyk. Kamery dla naszego bezpieczeństwa HaHaHa raczej żeby szlachta miała co robić i szukała dziury w całym za co można oddziałowemu dodatek zabrać . Państwo oficerowie ta krew przelana to Wasza wina.
Odpowiedz
W 2016 była podobna sytuacja ale funkcjonariusz przeżył dużo nie brakowało parę szwów to dyrektor oraz kierownik mówili że nic się nie stało po co robić zdarzenie.
Odpowiedz
(22-02-2022, 22:12 )nietakamllodafszka napisał(a): Straszna tragedia. Wyrazy współczucia i szczere kondolencje dla najbliższych i znajomych.

Czy do tej tragedii musiało dosjc? Prędzej czy później niestety tak. Ciągle zawieszanie stanowisk (doprowadzający, oddziałowi dzienni) ucinanie godzin w/w w tygodniu i weekendy. Zbijanie nadgodzin ludźmi z administracji. Wysłanie ludzi "z oddziałów" w konwoje szpitalne lub doraźne. Wieczne przeciążanie obowiązkami oddziałowych. Postępowania dyscyplinarne za byle co, zgrywanie i oglądanie monitoringów "dla bezpieczeństwa f'szy" i karanie ich za bzdury. To było kwestia czasu, tylko nie było wiadomo kto i kiedy.
Czy góra w końcu zrozumie że my, f-sze tu na dole pracujemy z osobami pozbawionymi wolności? Którzy są w więzieniach za KARĘ? dawajcie im jeszcze więcej konsoli, TV, Skype, dodatkowych widzeń, paczuszek, zakupów i lazni najlepiej codziennie. Ciepłej wody, zróżnicowanych diet i zatrudnienia na fikcyjnych etatach po 30 sprzątających na oddział. Telefony codziennie, dodatkowe, przedłużone, z obrońcami, fundacjami itp. Telefony dla tymczasowo aresztowanych które wybiera oddziałowy jak jakaś telefonistka za PRLu. Bo do takiej funkcji nas sprowadziliście.
A my tu na dole rozmnożymy się przez podział komórkowy albo sklonujemy po to żeby sztucznie zbic godziny lub żeby na odprawie dyrektor mógł powiedzieć że atmosfera wśród osadzonych i f-szy jest dobra. Otóż nie jest i to od kilku lat. Zrozumcie ze nas tu na dole w bezpośrednim kontakcie jest ZA MAŁO! gdzie jakieś wzajemne ubezpieczanie? Jak taki oddziałowy, psycholog czy wychowawca działa sam? Jeszcze wieczne wodzenie za nos z nagrodami, podwyżkami i awansami? Wieczny brak jasnych przesłanek... Za każdym razem musimy do ostatniej chwili się martwić co z nagrodami, podwyżkami itp. Związki swoje, góra swoje. Ciągle życie w wiecznym stresie. My tu na dole harujemy za naprawdę niskie pieniądze w dramatycznych warunkach. Zrozumcie to w końcu. Nie wincie nas za błędy, wpadki czy robienie czegoś na odwal. Nas jest po prostu za mało i mamy za dużo na głowie. Monitoring który ma nas oficjalnie chronić służy tylko i wyłącznie do karania nas za najmniejsze potknięcia. Kiedy w końcu zrozumiecie ze my RÓWNIEŻ jesteśmy ludźmi? My tu przyszliśmy pełnić służbę a nie usługiwać, pracować, a nie być za karę. To ta druga strona barykady jest tu za KARĘ - osadzeni. A ich glaskacie... Może dajcie do pracy w bezpośrednim kontakcie więcej osób chociaż na dniówki, może dajcie jakieś parytety oddzialowy/osadzony. Nierzadko oddziałowy jest sam ze 130 osadzonymi. A każdy coś chce. Czy kiedykolwiek to zrozumiecie? My tu na dole mamy dość. A naprawdę chcemy dalej pracować. Podobno w tym roku odchodzi 2500 fszy na emeryturę. Dlaczego? Dodajcie dwa do dwóch...

To mógł być każdy z nas...
Śwìete słowa...
Odpowiedz
(22-02-2022, 22:12 )nietakamllodafszka napisał(a): Straszna tragedia. Wyrazy współczucia i szczere kondolencje dla najbliższych i znajomych.

Czy do tej tragedii musiało dosjc? Prędzej czy później niestety tak. Ciągle zawieszanie stanowisk (doprowadzający, oddziałowi dzienni) ucinanie godzin w/w w tygodniu i weekendy. Zbijanie nadgodzin ludźmi z administracji. Wysłanie ludzi "z oddziałów" w konwoje szpitalne lub doraźne. Wieczne przeciążanie obowiązkami oddziałowych. Postępowania dyscyplinarne za byle co, zgrywanie i oglądanie monitoringów "dla bezpieczeństwa f'szy" i karanie ich za bzdury. To było kwestia czasu, tylko nie było wiadomo kto i kiedy.
Czy góra w końcu zrozumie że my, f-sze tu na dole pracujemy z osobami pozbawionymi wolności? Którzy są w więzieniach za KARĘ? dawajcie im jeszcze więcej konsoli, TV, Skype, dodatkowych widzeń, paczuszek, zakupów i lazni najlepiej codziennie. Ciepłej wody, zróżnicowanych diet i zatrudnienia na fikcyjnych etatach po 30 sprzątających na oddział. Telefony codziennie, dodatkowe, przedłużone, z obrońcami, fundacjami itp. Telefony dla tymczasowo aresztowanych które wybiera oddziałowy jak jakaś telefonistka za PRLu. Bo do takiej funkcji nas sprowadziliście.
A my tu na dole rozmnożymy się przez podział komórkowy albo sklonujemy po to żeby sztucznie zbic godziny lub żeby na odprawie dyrektor mógł powiedzieć że atmosfera wśród osadzonych i f-szy jest dobra. Otóż nie jest i to od kilku lat. Zrozumcie ze nas tu na dole w bezpośrednim kontakcie jest ZA MAŁO! gdzie jakieś wzajemne ubezpieczanie? Jak taki oddziałowy, psycholog czy wychowawca działa sam? Jeszcze wieczne wodzenie za nos z nagrodami, podwyżkami i awansami? Wieczny brak jasnych przesłanek... Za każdym razem musimy do ostatniej chwili się martwić co z nagrodami, podwyżkami itp. Związki swoje, góra swoje. Ciągle życie w wiecznym stresie. My tu na dole harujemy za naprawdę niskie pieniądze w dramatycznych warunkach. Zrozumcie to w końcu. Nie wincie nas za błędy, wpadki czy robienie czegoś na odwal. Nas jest po prostu za mało i mamy za dużo na głowie. Monitoring który ma nas oficjalnie chronić służy tylko i wyłącznie do karania nas za najmniejsze potknięcia. Kiedy w końcu zrozumiecie ze my RÓWNIEŻ jesteśmy ludźmi? My tu przyszliśmy pełnić służbę a nie usługiwać, pracować, a nie być za karę. To ta druga strona barykady jest tu za KARĘ - osadzeni. A ich glaskacie... Może dajcie do pracy w bezpośrednim kontakcie więcej osób chociaż na dniówki, może dajcie jakieś parytety oddzialowy/osadzony. Nierzadko oddziałowy jest sam ze 130 osadzonymi. A każdy coś chce. Czy kiedykolwiek to zrozumiecie? My tu na dole mamy dość. A naprawdę chcemy dalej pracować. Podobno w tym roku odchodzi 2500 fszy na emeryturę. Dlaczego? Dodajcie dwa do dwóch...

To mógł być każdy z nas...
Odpowiedz
(22-02-2022, 22:12 )nietakamllodafszka napisał(a): Straszna tragedia. Wyrazy współczucia i szczere kondolencje dla najbliższych i znajomych.

Czy do tej tragedii musiało dosjc? Prędzej czy później niestety tak. Ciągle zawieszanie stanowisk (doprowadzający, oddziałowi dzienni) ucinanie godzin w/w w tygodniu i weekendy. Zbijanie nadgodzin ludźmi z administracji. Wysłanie ludzi "z oddziałów" w konwoje szpitalne lub doraźne. Wieczne przeciążanie obowiązkami oddziałowych. Postępowania dyscyplinarne za byle co, zgrywanie i oglądanie monitoringów "dla bezpieczeństwa f'szy" i karanie ich za bzdury. To było kwestia czasu, tylko nie było wiadomo kto i kiedy.
Czy góra w końcu zrozumie że my, f-sze tu na dole pracujemy z osobami pozbawionymi wolności? Którzy są w więzieniach za KARĘ? dawajcie im jeszcze więcej konsoli, TV, Skype, dodatkowych widzeń, paczuszek, zakupów i lazni najlepiej codziennie. Ciepłej wody, zróżnicowanych diet i zatrudnienia na fikcyjnych etatach po 30 sprzątających na oddział. Telefony codziennie, dodatkowe, przedłużone, z obrońcami, fundacjami itp. Telefony dla tymczasowo aresztowanych które wybiera oddziałowy jak jakaś telefonistka za PRLu. Bo do takiej funkcji nas sprowadziliście.
A my tu na dole rozmnożymy się przez podział komórkowy albo sklonujemy po to żeby sztucznie zbic godziny lub żeby na odprawie dyrektor mógł powiedzieć że atmosfera wśród osadzonych i f-szy jest dobra. Otóż nie jest i to od kilku lat. Zrozumcie ze nas tu na dole w bezpośrednim kontakcie jest ZA MAŁO! gdzie jakieś wzajemne ubezpieczanie? Jak taki oddziałowy, psycholog czy wychowawca działa sam? Jeszcze wieczne wodzenie za nos z nagrodami, podwyżkami i awansami? Wieczny brak jasnych przesłanek... Za każdym razem musimy do ostatniej chwili się martwić co z nagrodami, podwyżkami itp. Związki swoje, góra swoje. Ciągle życie w wiecznym stresie. My tu na dole harujemy za naprawdę niskie pieniądze w dramatycznych warunkach. Zrozumcie to w końcu. Nie wincie nas za błędy, wpadki czy robienie czegoś na odwal. Nas jest po prostu za mało i mamy za dużo na głowie. Monitoring który ma nas oficjalnie chronić służy tylko i wyłącznie do karania nas za najmniejsze potknięcia. Kiedy w końcu zrozumiecie ze my RÓWNIEŻ jesteśmy ludźmi? My tu przyszliśmy pełnić służbę a nie usługiwać, pracować, a nie być za karę. To ta druga strona barykady jest tu za KARĘ - osadzeni. A ich glaskacie... Może dajcie do pracy w bezpośrednim kontakcie więcej osób chociaż na dniówki, może dajcie jakieś parytety oddzialowy/osadzony. Nierzadko oddziałowy jest sam ze 130 osadzonymi. A każdy coś chce. Czy kiedykolwiek to zrozumiecie? My tu na dole mamy dość. A naprawdę chcemy dalej pracować. Podobno w tym roku odchodzi 2500 fszy na emeryturę. Dlaczego? Dodajcie dwa do dwóch...

To mógł być każdy z nas...

Dokładnie..Ja osobiście od 19 lutego jestem emerytem a ostatni rok chorowałem w ramach protestu za zabrane dodatki na odchodne bo nie tak się umawialiśmy w trakcie służby (nie będziesz "specjalnie" chorował   to będziesz miał dodatek)
Trzeba jasno powiedzieć że przez pana Kitlińskiego i Ziobre ten rok będzie historyczny w odejściach w Szukaliście oszczędności to będziecie mieli.
Odpowiedz
Każdy normalny wie że napastnik jest nie winny. Winnym za każdą śmierć w pudle jest zasze fusz. I tak będzie tym razem. Zrobi bezpieka policyjna dochodzenie. Dokumentacja ( zeszyt zgłaszających się na rozmowy) słynne karteczki??Monitoring cofnięty ile się da??Monitoring z danego dnia??Wizytację wszystkich działów no i krem ala krem wizytacja króla pódła??. Jacek jako jedyny król dalej się śmieje innym którzy po zmianie władzy już dawno poszli na śmietnik ich władzy ten pan ma się fajnie. Winnym będzie zawsze funkcjonariusz służby więziennej pracujący w jednostce penitencjarnej. Nigdy nikt inny od zawsze jak Polska wysoka i szeroka.
Odpowiedz
(23-02-2022, 6:20 )nietakamllodafszka napisał(a): Proponuję w piątek na znak protestu w sprawie traktowania nas gorzej niż osadzonych udostępnianie na profilach w social mediach czarnej planszy z zapalonym zniczem hasztagu #ktonastepny? Pokazmy ze my tu na dole mamy dość.
Mało, może jeszcze kredkami ulice pomalujemy na znak protestu?
Nie!!! Cała Polska, kto może organizuje się i jedzie pożegnać nasza funkcjonariuszkę, na pogrzeb.
Niech generał widzi naszą jedność i nie kombinuje przeciwko nam.
Odpowiedz
(23-02-2022, 0:16 )StaryGad napisał(a): Każdy kto może, niech uczestniczy w pogrzebie.

W dniu pogrzebu o godzinie rozpoczęcia ceremonii pogrzebowej syrena w jednostkach.

Spoczywaj w pokoju...
Wieczny odpoczynek ...

Dokładnie. Związkowcy z jednego i drugiego związku, zostawcie na boku podziały i kłótnie. Zorganizujcie i rozpropagujcie akcje na cała Polskę penitencjarną, żeby zorganizować wyjazd funkcjonariuszy na pogrzeb naszej koleżanki.
Jak najwiecej ludzi niech tam pojedzie i pokaże generałowi i ministrom naszą sile. To byłby moment w którym media zainteresowałyby się naszymi problemami.
Również apel do Solidarności, zamiast jechac bez sensu do Warszawy 25.02.2022, to niech ci ludzie jadą na pogrzeb.
Wtedy nas zauważy społeczeństwo, bo w Warszawie pies z kulawa noga do was nie wyjdzie, a media nie zainteresują się tematem. Tak samo jak na proteście w 2018 roku. Kilka tysięcy funkcjonariuszy a ministrowie i premier nawet nie wyszli do nas, nie wiedzieli, ze jakis protest jest.

Dlatego zdobyły akcje „pożegnajmy godnie nasza koleżankę”.
Odpowiedz
Jedyną osobą która jest odpowiedzialna za śmierć Pani psycholog jest Pan Generał Kitliński.
Odpowiedz
W obliczu wielkiej tragedii Panie Czesławie i Panie Andrzeju spotkajmy się w Warszawie 25.02.2022 o 13:00 przed KPRM Walczcie o nas w imię śp. porucznik . Niech generał poczuje wspólny oddech na plecach i odejdzie
Odpowiedz
https://www.rmf24.pl/regiony/olsztyn/new...rp_state=1


W końcu media pokaża ze istnieje SW i ma cholernie cieżka robote do zrobienia.

A gora niech dalej glaszcze skazanych, moze trzeba uswiadomic co nie ktorych ze to sa bandyci i sa w wiezieniu a nie na wczasach. Dalej zawieszajcie posterunki bo nadgodziny płatne za ktore nie chcecie płacić, na siłe kierowakie do pracy bo słupki w gore musza isc, nie wazne ze bandyta sie nie nadaje to polecenia sa jasne... wiecej zatrudnienia wiecej!. Moze niech ta patologie opisze rmf24
Odpowiedz
(22-02-2022, 22:03 )BDG napisał(a):
(22-02-2022, 20:36 )Człowiek z lasu napisał(a): Podobno DG po dzisiejszym zdarzeniu dymisja?

Nie licz na to.

Jenerał to jedynie marionetka. To ministerstwo z pełną świadomością zniszczyło SW, analogicznie do sądownictwa. Tam dzieją się takie same cyrki. Więc jenerał powinien odejść jedynie na doczepkę do Głównego Ministranta od "Spraw własnych". Od przemiany ustrojowej nie zdarzyło się aby polityka weszła tak głęboko i degenerująco w SW. Nasza Ś.P. koleżanka to jedna z wielu ofiar działania całego tego obecnego systemu. Zebrali sztab kryzysowy w CZSW, pozmieniali sobie nawzajem pampersy, wskażą kogo należy poświęcić, przeprowadzą postępowania nadzorowane przez samego papieża........ tylko co po tym rodzinie, którą zostawiła? Co po tym malutkim dzieciom? Jak zwykle moralność zastąpią odszkodowaniami, deklaracjami opieki, zapomogami, obietnicą pamięci itp.
Odpowiedz
(22-02-2022, 21:07 )sierżant sztabowy napisał(a): Nasz Jenerał do dymisji!
Nic mnie tak nie zadowoli jak info ze facet wyleciał, najwiecej złego w tej sluzbie to za jego kadencji! Nigdy nie stał po stronie zwyklego f-sza. Jeszcze do teraz kreci nas na podwyzkach tak jak na wczesniejszycb próbował! Zlikwidowal Zk,

Prawdopodobnie przede wszystkim kręci Ministerstwo Sprawiedliwości dając mniej pieniędzy i chcąc załatwiać wszystko za mniejszą kwotę, ale nie tylko. Prawdziwy szef formacji powinien umieć powiedzieć dość i wstawić się za funkcjonariuszami, ale do tego trzeba mieć Honor! Co to za Generał, który nie umie wstawić się za swoimi podwładnymi!????????????
Odpowiedz
(23-02-2022, 0:16 )StaryGad napisał(a): Każdy kto może, niech uczestniczy w pogrzebie.

W dniu pogrzebu o godzinie rozpoczęcia ceremonii pogrzebowej syrena w jednostkach.

Spoczywaj w pokoju...
Wieczny odpoczynek ...

Tak Jest!
Syreny w całej Polsce we wszystkich jednostkach penitencjarnych! To powinno być odgórne polecenie! Zginęła młoda kobieta, nasza Koleżanka! 
Cześć Jej Pamięci!
Odpowiedz
(22-02-2022, 22:03 )BDG napisał(a):
(22-02-2022, 20:36 )Człowiek z lasu napisał(a): Podobno DG po dzisiejszym zdarzeniu dymisja?

Nie licz na to.
 Właśnie w tej chwili klęczy i robi robotę
Odpowiedz
Wstyd! Opowiadać na konferncji ze nie było takiego przypadku.
Człowieku na ministerialnym stołku , nie znasz historii sw a to wstyd odpowiadając za ta formacje . W roku 1989 złodziej na Pomorzu w ZK zabił wychowawcę w trakcie rozmowy.
Odpowiedz
Panie Woś! Nie opowiadaj na konferencji ze nie było takich przypadków!
Człowieku na ministerialnym stołku , nie znasz historii sw a to wstyd odpowiadając za ta formacje . W roku 1989 złodziej na Pomorzu w ZK zabił wychowawcę w trakcie rozmowy. W Kaliszu w szkole jest pomnik poległych f-szt. Składasz tam kwiaty i nic o tym nie wiesz. Czas podać się do dymisji.
Wstyd!
Odpowiedz
Proponuję w piątek na znak protestu w sprawie traktowania nas gorzej niż osadzonych udostępnianie na profilach w social mediach czarnej planszy z zapalonym zniczem hasztagu #ktonastepny? Pokazmy ze my tu na dole mamy dość.
Odpowiedz
Każdy kto może, niech uczestniczy w pogrzebie.

W dniu pogrzebu o godzinie rozpoczęcia ceremonii pogrzebowej syrena w jednostkach.

Spoczywaj w pokoju...
Wieczny odpoczynek ...
Odpowiedz
Musiało dojść do tragedi żeby usłyszeli o SW. Wyrazy szacunku i współczucia dla bliskich Pani psycholog. Decydenci obudzcie się zanim dojdzie do kolejnych tragedi. Dyrektorzy nie mają jaj żeby informować generała że jest źle, bo boją się o własne stołki. Meldują, że atmosfera w porządku, co nie jest prawdą. Czyli oszukują. Kosztem takich działów jak kwatermistrzowski, ewidencja, a właściwie całą drugą linią, tak poróżnioną i nie docenioną łata się codzienną pracę ochronną, żeby za dużo nadgodzin nie było za które trzeba byłoby zapłacić, do tego te wakaty które powodują nadgodziny. Dyrektor nie zdaję sobie sprawy co się może wydarzyć jak będzie kazał pójść komuś z ewidencji wspomóc ochronę a później przez natłok pracy ktoś popełni nieodwracalny błąd. Tak samo w finansach o błąd nie jest trudno, i tak dalej i tak dalej. Zatracił się przez to ład codziennej pracy. Nie ma kto doprowadzić np. do psychologa i przypilnować , albo robi się to funkcjonariuszami z administracji którzy powinni spokojnie realizować swoje zakresy obowiązków a nie pilnować kamer, czy doprowadzać a później wyciąga się konsekwencję. Tak dłużej być nie może, to zmierza do kolejnych tragedi, patologia na całego. Dlatego ludzie uciekają bo to jedyna droga na rozwiązanie problemu, brak wsparcia i perspektyw na lepsze jutro. Targamy sobie włosy z głowy bo nie dajemy rady wszystkiego ogarnąć na oddziałach, a administracja która nas wspomaga flustruje się że musi pomagać na oddziałach a ich robota leży a później o błąd nie trudno jak trzeba nadrobić. To się nie mieści w głowie i do tego jeszcze te kombinację z podwyżkami świadczące o braku szacunku i poszanowania za codzienny trud i jak się teraz okazuje codzienne realne zagrożenia. My wiedzieliśmy od zawszę że może wydarzyć się tragedia tylko z szacunku do służby i z poczucia odpowiedzialności zapierniczamy.
Odpowiedz
(22-02-2022, 20:36 )Człowiek z lasu napisał(a): Podobno DG po dzisiejszym zdarzeniu dymisja?

Za co dymisja?
Dymisja to będzie ale Dyrektora ZK, kierownika DO, DZ i oddziałowego za słaby nadzór nad osadzonym, niewłaściwą kontrole osadzonego, za to że nie rozpoznali nastroju i wisienka na torcie za to że pani psycholog pozostawiła narzędzie w bezpośrednim zasięgu osadzonego, albo go prowokowała do niebezpiecznych zachowań. Przecież wiecie że zawsze wina jest po stronie SW.

Ja by jeszcze stanowiska pozawieszał i naborów nie robił.
Odpowiedz
Straszna tragedia. Wyrazy współczucia i szczere kondolencje dla najbliższych i znajomych.

Czy do tej tragedii musiało dosjc? Prędzej czy później niestety tak. Ciągle zawieszanie stanowisk (doprowadzający, oddziałowi dzienni) ucinanie godzin w/w w tygodniu i weekendy. Zbijanie nadgodzin ludźmi z administracji. Wysłanie ludzi "z oddziałów" w konwoje szpitalne lub doraźne. Wieczne przeciążanie obowiązkami oddziałowych. Postępowania dyscyplinarne za byle co, zgrywanie i oglądanie monitoringów "dla bezpieczeństwa f'szy" i karanie ich za bzdury. To było kwestia czasu, tylko nie było wiadomo kto i kiedy.
Czy góra w końcu zrozumie że my, f-sze tu na dole pracujemy z osobami pozbawionymi wolności? Którzy są w więzieniach za KARĘ? dawajcie im jeszcze więcej konsoli, TV, Skype, dodatkowych widzeń, paczuszek, zakupów i lazni najlepiej codziennie. Ciepłej wody, zróżnicowanych diet i zatrudnienia na fikcyjnych etatach po 30 sprzątających na oddział. Telefony codziennie, dodatkowe, przedłużone, z obrońcami, fundacjami itp. Telefony dla tymczasowo aresztowanych które wybiera oddziałowy jak jakaś telefonistka za PRLu. Bo do takiej funkcji nas sprowadziliście.
A my tu na dole rozmnożymy się przez podział komórkowy albo sklonujemy po to żeby sztucznie zbic godziny lub żeby na odprawie dyrektor mógł powiedzieć że atmosfera wśród osadzonych i f-szy jest dobra. Otóż nie jest i to od kilku lat. Zrozumcie ze nas tu na dole w bezpośrednim kontakcie jest ZA MAŁO! gdzie jakieś wzajemne ubezpieczanie? Jak taki oddziałowy, psycholog czy wychowawca działa sam? Jeszcze wieczne wodzenie za nos z nagrodami, podwyżkami i awansami? Wieczny brak jasnych przesłanek... Za każdym razem musimy do ostatniej chwili się martwić co z nagrodami, podwyżkami itp. Związki swoje, góra swoje. Ciągle życie w wiecznym stresie. My tu na dole harujemy za naprawdę niskie pieniądze w dramatycznych warunkach. Zrozumcie to w końcu. Nie wincie nas za błędy, wpadki czy robienie czegoś na odwal. Nas jest po prostu za mało i mamy za dużo na głowie. Monitoring który ma nas oficjalnie chronić służy tylko i wyłącznie do karania nas za najmniejsze potknięcia. Kiedy w końcu zrozumiecie ze my RÓWNIEŻ jesteśmy ludźmi? My tu przyszliśmy pełnić służbę a nie usługiwać, pracować, a nie być za karę. To ta druga strona barykady jest tu za KARĘ - osadzeni. A ich glaskacie... Może dajcie do pracy w bezpośrednim kontakcie więcej osób chociaż na dniówki, może dajcie jakieś parytety oddzialowy/osadzony. Nierzadko oddziałowy jest sam ze 130 osadzonymi. A każdy coś chce. Czy kiedykolwiek to zrozumiecie? My tu na dole mamy dość. A naprawdę chcemy dalej pracować. Podobno w tym roku odchodzi 2500 fszy na emeryturę. Dlaczego? Dodajcie dwa do dwóch...

To mógł być każdy z nas...
Odpowiedz
(22-02-2022, 20:36 )Człowiek z lasu napisał(a): Podobno DG po dzisiejszym zdarzeniu dymisja?

Nie licz na to.
Odpowiedz
Nasz Jenerał do dymisji!
Nic mnie tak nie zadowoli jak info ze facet wyleciał, najwiecej złego w tej sluzbie to za jego kadencji! Nigdy nie stał po stronie zwyklego f-sza. Jeszcze do teraz kreci nas na podwyzkach tak jak na wczesniejszycb próbował! Zlikwidowal Zk,
Odpowiedz
Podobno DG po dzisiejszym zdarzeniu dymisja?
Odpowiedz
(20-02-2022, 1:17 )Mirosław Klose napisał(a):
(19-02-2022, 19:50 )szfager napisał(a):
(19-02-2022, 15:45 )J 23 napisał(a):
(19-02-2022, 0:37 )Mirosław Klose napisał(a):
(17-02-2022, 19:47 )Ironiczny napisał(a): Chciałbym w imieniu f-szy życzyć Pani dyrektor Z.K.1 w Łodzi szybkiego powrotu do zdrowia, oraz serdeczne gratulacje z okazji awansu na wyższy stopień służbowy. A tak żeby się miło zrobiło, po tych wszystkich paskudnych oszczerstwach Wink

Caryco, Mikserze wracajcie ....
Albo nie ....
Nie wracajcie ...
Bo co mieliście zepsuć to już zostało popsute ...
Kto miał być okłamany to już przez was został okłamany...

ŁUBU DUBU ŁUBU DUBU NIECH ŻYJE NAM NASZA PANI DYREKTOR  TO MÓWIĘ JA TRENER III KLASY JARZĄBEK.
Czyli jednak ,,władza" okazała się bezczelna i mimo wszystko Caryca awans dostała!? No cóż, można się tylko domyślać czym i jak bardzo musiała zapracować, zasłużyć.... na ten awans. A tak na marginesie to przecież Caryca pomijała w awansie na stopniu tych co na L 4 ale jak być bezczelnym to dokonać. Karma wraca.

Waldemar o pseudonimie ,,Cycu,, już zaciera ręce i nogi , aby wskoczyć na miejsce Carycy. 
 Ciekawe czy ,,Cycu,, przed odejściem z ZK nr 2 wyczyścił historię przeglądania z komputera służbowego, bo słychać w eterze że osadzeni ściągali jakieś niedozwolone treści z jego kompa.  
 Ja tam oczywiście nic nie wiem ale mogę się dowiedzieć co to były za zakazane treści i dlaczego w związku z tym ,,Cycu,, do tej pory nie poniósł żadnych konsekwencji z tego tytułu. 
 Będzie się działo i będzie zabawa ...
 Jeszcze trochę ...jeszcze chwila ....
Też słyszałem, więc coś jest na rzeczy - czekam z niecierpliwością ??
Odpowiedz
Tyle na temat bezpieczeństwa w SW. Czy aby na pewno można mówić o ryzyku zawodowym? Tymczasem nasi możni głowią się, jak naciągnąć f-sza na kasę.
To straszne co się wydarzyło. Moje kondolencję dla najbliższych.
https://www.onet.pl/informacje/onetrzesz...k,79cfc278
Odpowiedz
(22-02-2022, 14:46 )Prison_Officer napisał(a):
(21-02-2022, 21:08 )Człowiek z lasu napisał(a):
(21-02-2022, 17:40 )Prison_Officer napisał(a):
(21-02-2022, 10:22 )toyboy napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a): Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

 TYLKO JEDNO MAŁE ALE, LUDZIE PRACUJĄ    A NIE PEŁNA SŁUŻBĘ. 

MAJA WOLNE NIEDZIELE, A NAWET SOBOTĘ, ŚWIĘTA
 NIKT ICH NIE BUDZI O 4 W NOCY,    ANI O INNEJ DZIWNEJ PORZE.
  NIE WSPOMNĘ JAKICH MAMY PRZEŁOŻONYCH TAM NA SAMEJ GÓRZE

Taaa z pewnością mają wolne.

Zwłaszcza pielęgniarki, lekarze, piekarze, handlowcy (np. stacje paliw), apteki, kelnerzy i ... mogę tak bez końca. Oni pracują, a nie służą, mimo to mają dokładnie tak samo jak my, albo nawet gorzej, bo rozliczanie nadgodzin w niejednej prywatnej firmie woła o pomstę do nieba.

No fakt pseudo pielęgniarki i lekarze nie mają wolnego bo im to na rękę, czerpią zyski z plandemii ale już trąbią że ta się kończy a zaczyna się kolejna związana z krzepliwością krwi, podobno zaszczepieni będą padać jak muchy.

Ty to faktycznie jesteś ... . Nie mogę niestety użyć tu określenia jakie mi ciśnie się na usta.

On po prostu wirusa nie widział, więc uważa że go nie ma. To znane podejście u niektórych osób. Ciekawe jakie ma zdanie w przedmiocie działania np. radia...bo fal radiowych też nie widzi a radio jednak odbiera... SmileSmileSmile
Odpowiedz
https://www.rmf24.pl/regiony/rzeszow/new...rp_state=1

Zginęła młoda funkcjonariuszka, a tymczasem w CZSW na spółkę z Ministerstwem myślą jak oszwabić funkcjonariuszki na podwyzkach
Odpowiedz
DALEJ GŁASKAJMY OSADZONYCH !!!
Idiotyczne tłumaczenia z ŚPB!!!
Zawieszanie stanowisk bo płatne nagdodziny!!!
Osadzeni już niczego sie nie boja odsiadujac wyroki w hotelach SW!
Niech sie CZSW obudzi bo coraz wiecej ludzi ucieka na emki!
A generał jeszcze kombinuje z podwyżkami!

https://www.rmf24.pl/regiony/rzeszow/new...m=referral
Odpowiedz
https://www.rmf24.pl/regiony/rzeszow/new...m=referral
Odpowiedz
A o sprostowanie do generała to związek nie napisze ,,wspólne stanowisko" jest komunikat na stronie SW. Działajcie Panowie 500 do stopnia.
Odpowiedz
(22-02-2022, 12:57 )MdR napisał(a):
(22-02-2022, 10:39 )Funkcjonariusz11 napisał(a):
(21-02-2022, 17:40 )Prison_Officer napisał(a):
(21-02-2022, 10:22 )toyboy napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a): Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

 TYLKO JEDNO MAŁE ALE, LUDZIE PRACUJĄ    A NIE PEŁNA SŁUŻBĘ. 

MAJA WOLNE NIEDZIELE, A NAWET SOBOTĘ, ŚWIĘTA
 NIKT ICH NIE BUDZI O 4 W NOCY,    ANI O INNEJ DZIWNEJ PORZE.
  NIE WSPOMNĘ JAKICH MAMY PRZEŁOŻONYCH TAM NA SAMEJ GÓRZE

Taaa z pewnością mają wolne.

Zwłaszcza pielęgniarki, lekarze, piekarze, handlowcy (np. stacje paliw), apteki, kelnerzy i ... mogę tak bez końca. Oni pracują, a nie służą, mimo to mają dokładnie tak samo jak my, albo nawet gorzej, bo rozliczanie nadgodzin w niejednej prywatnej firmie woła o pomstę do nieba.

Tak trochę muszę się nie zgodzić z Pana teorią przeliczania godzin w prywatnej firmie. Na rynku pracy, pracy jest dużo, a pracowników mało także prywaciarze dbają o dobrych pracowników, a jak nie to pracownik odchodzi do konkurencyjnej firmy firmy. Trochę obserwuję tą sprawę bo u mnie w rodzinie są sami prywaciarze i widzę jak walczą o dobrego pracownika.
Dobry pracownik jest w cenie od wielu już lat.
Tylko w SW zapomina sie o pracownikach...
Odpowiedz
(21-02-2022, 21:08 )Człowiek z lasu napisał(a):
(21-02-2022, 17:40 )Prison_Officer napisał(a):
(21-02-2022, 10:22 )toyboy napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a):
(20-02-2022, 19:27 )MdR napisał(a): ?? Skąd to 25lat. Nie ma już dodatków na odejście. Tyrać trzeba do końca życia. Ci co odeszli rok dwa temu wygrali na Loterii. Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej.

Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

 TYLKO JEDNO MAŁE ALE, LUDZIE PRACUJĄ    A NIE PEŁNA SŁUŻBĘ. 

MAJA WOLNE NIEDZIELE, A NAWET SOBOTĘ, ŚWIĘTA
 NIKT ICH NIE BUDZI O 4 W NOCY,    ANI O INNEJ DZIWNEJ PORZE.
  NIE WSPOMNĘ JAKICH MAMY PRZEŁOŻONYCH TAM NA SAMEJ GÓRZE

Taaa z pewnością mają wolne.

Zwłaszcza pielęgniarki, lekarze, piekarze, handlowcy (np. stacje paliw), apteki, kelnerzy i ... mogę tak bez końca. Oni pracują, a nie służą, mimo to mają dokładnie tak samo jak my, albo nawet gorzej, bo rozliczanie nadgodzin w niejednej prywatnej firmie woła o pomstę do nieba.

No fakt pseudo pielęgniarki i lekarze nie mają wolnego bo im to na rękę, czerpią zyski z plandemii ale już trąbią że ta się kończy a zaczyna się kolejna związana z krzepliwością krwi, podobno zaszczepieni będą padać jak muchy.

Ty to faktycznie jesteś ... . Nie mogę niestety użyć tu określenia jakie mi ciśnie się na usta.
Odpowiedz
(22-02-2022, 12:57 )MdR napisał(a):
(22-02-2022, 10:39 )Funkcjonariusz11 napisał(a):
(21-02-2022, 17:40 )Prison_Officer napisał(a):
(21-02-2022, 10:22 )toyboy napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a): Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

 TYLKO JEDNO MAŁE ALE, LUDZIE PRACUJĄ    A NIE PEŁNA SŁUŻBĘ. 

MAJA WOLNE NIEDZIELE, A NAWET SOBOTĘ, ŚWIĘTA
 NIKT ICH NIE BUDZI O 4 W NOCY,    ANI O INNEJ DZIWNEJ PORZE.
  NIE WSPOMNĘ JAKICH MAMY PRZEŁOŻONYCH TAM NA SAMEJ GÓRZE

Taaa z pewnością mają wolne.

Zwłaszcza pielęgniarki, lekarze, piekarze, handlowcy (np. stacje paliw), apteki, kelnerzy i ... mogę tak bez końca. Oni pracują, a nie służą, mimo to mają dokładnie tak samo jak my, albo nawet gorzej, bo rozliczanie nadgodzin w niejednej prywatnej firmie woła o pomstę do nieba.

Tak trochę muszę się nie zgodzić z Pana teorią przeliczania godzin w prywatnej firmie. Na rynku pracy, pracy jest dużo, a pracowników mało także prywaciarze dbają o dobrych pracowników, a jak nie to pracownik odchodzi do konkurencyjnej firmy firmy. Trochę obserwuję tą sprawę bo u mnie w rodzinie są sami prywaciarze i widzę jak walczą o dobrego pracownika.
Dobry pracownik jest w cenie od wielu już lat.

Tak, macie rację, ale mam rozeznanie w firmach zatrudniających pracowników w formie samozatrudnienia i tam np. nikogo nie interesują godziny. Ma być wykonana usługa, wystawiona faktura i reszta nikogo nie interesuje. To jest oczywiście przykład i nie wrzucam wszystkich do jednego worka.
Odpowiedz
(22-02-2022, 10:39 )Funkcjonariusz11 napisał(a):
(21-02-2022, 17:40 )Prison_Officer napisał(a):
(21-02-2022, 10:22 )toyboy napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a):
(20-02-2022, 19:27 )MdR napisał(a): ?? Skąd to 25lat. Nie ma już dodatków na odejście. Tyrać trzeba do końca życia. Ci co odeszli rok dwa temu wygrali na Loterii. Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej.

Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

 TYLKO JEDNO MAŁE ALE, LUDZIE PRACUJĄ    A NIE PEŁNA SŁUŻBĘ. 

MAJA WOLNE NIEDZIELE, A NAWET SOBOTĘ, ŚWIĘTA
 NIKT ICH NIE BUDZI O 4 W NOCY,    ANI O INNEJ DZIWNEJ PORZE.
  NIE WSPOMNĘ JAKICH MAMY PRZEŁOŻONYCH TAM NA SAMEJ GÓRZE

Taaa z pewnością mają wolne.

Zwłaszcza pielęgniarki, lekarze, piekarze, handlowcy (np. stacje paliw), apteki, kelnerzy i ... mogę tak bez końca. Oni pracują, a nie służą, mimo to mają dokładnie tak samo jak my, albo nawet gorzej, bo rozliczanie nadgodzin w niejednej prywatnej firmie woła o pomstę do nieba.

Tak trochę muszę się nie zgodzić z Pana teorią przeliczania godzin w prywatnej firmie. Na rynku pracy, pracy jest dużo, a pracowników mało także prywaciarze dbają o dobrych pracowników, a jak nie to pracownik odchodzi do konkurencyjnej firmy firmy. Trochę obserwuję tą sprawę bo u mnie w rodzinie są sami prywaciarze i widzę jak walczą o dobrego pracownika.
Dobry pracownik jest w cenie od wielu już lat.
Odpowiedz
(21-02-2022, 17:40 )Prison_Officer napisał(a):
(21-02-2022, 10:22 )toyboy napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a):
(20-02-2022, 19:27 )MdR napisał(a):
(19-02-2022, 19:06 )Oficer napisał(a): KOLEDZY W SW  JEST JUŻ WSZYSTKO  POZAMIATANE !!!!!!!! TERAZ TO TYLKO TYRAC I CICHO SIEDZIEC !!!!!! DO 25 LAT SŁUŻBY !!!!!


?? Skąd to 25lat. Nie ma już dodatków na odejście. Tyrać trzeba do końca życia. Ci co odeszli rok dwa temu wygrali na Loterii. Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej.

Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

 TYLKO JEDNO MAŁE ALE, LUDZIE PRACUJĄ    A NIE PEŁNA SŁUŻBĘ. 

MAJA WOLNE NIEDZIELE, A NAWET SOBOTĘ, ŚWIĘTA
 NIKT ICH NIE BUDZI O 4 W NOCY,    ANI O INNEJ DZIWNEJ PORZE.
  NIE WSPOMNĘ JAKICH MAMY PRZEŁOŻONYCH TAM NA SAMEJ GÓRZE

Taaa z pewnością mają wolne.

Zwłaszcza pielęgniarki, lekarze, piekarze, handlowcy (np. stacje paliw), apteki, kelnerzy i ... mogę tak bez końca. Oni pracują, a nie służą, mimo to mają dokładnie tak samo jak my, albo nawet gorzej, bo rozliczanie nadgodzin w niejednej prywatnej firmie woła o pomstę do nieba.

Tak trochę muszę się nie zgodzić z Pana teorią przeliczania godzin w prywatnej firmie. Na rynku pracy, pracy jest dużo, a pracowników mało także prywaciarze dbają o dobrych pracowników, a jak nie to pracownik odchodzi do konkurencyjnej firmy firmy. Trochę obserwuję tą sprawę bo u mnie w rodzinie są sami prywaciarze i widzę jak walczą o dobrego pracownika.
Odpowiedz
Zapraszam na protest 25.02 2022 do Warszawy
Odpowiedz
(21-02-2022, 16:15 )MdR napisał(a):
(21-02-2022, 11:19 )Funkcjonariusz11 napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a):
(20-02-2022, 19:27 )MdR napisał(a):
(19-02-2022, 19:06 )Oficer napisał(a): KOLEDZY W SW  JEST JUŻ WSZYSTKO  POZAMIATANE !!!!!!!! TERAZ TO TYLKO TYRAC I CICHO SIEDZIEC !!!!!! DO 25 LAT SŁUŻBY !!!!!


?? Skąd to 25lat. Nie ma już dodatków na odejście. Tyrać trzeba do końca życia. Ci co odeszli rok dwa temu wygrali na Loterii. Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej.

Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

Bo kolega pewnie przyzwyczaił się do jakiegoś standardu życia i teraz mu będzie ciężko zrezygnować z niektórych rzeczy. Osobiście uważam, że każdy powinien sobie dobrze przemyśleć tę sprawę i wtedy podjąć decyzję. Ja wolałem odejść z tym co mam i jak najdalej od tej firmy. Cieszę się tylko, że moje dzieci i nikt z mojej rodziny nie wpadł na genialny pomysł aby przychodzić do SW.

Trudno mówić o standardzie gdy teraz średnia emka wynosi ok 3500 (pisze to na podstawie kilku przykładów ze stażem ponad 20 lat) plus ewentualnie łokieć. Do przeżycia to wystarcza, do utrzymania dzieci na studiach niekoniecznie. Gdy jeszcze funkcjonował dodatek na odejście emka była min 1000 zł więcej. Obecnie osoby które odeszły po 15 latach rok temu mają więcej niż obecnie odchodzący po 20 kilku (również dlatego że złapali podwyżkę i waloryzację) .

Nie pisz bzdur człowieku !!!!! Nie wiem co palisz ale jest dobre




Tak wiec nikogo nie zachęcam do pozostania, po prostu trzeba być świadomym że pójdzie się z pracy do pracy.
Odpowiedz
(21-02-2022, 17:40 )Prison_Officer napisał(a):
(21-02-2022, 10:22 )toyboy napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a):
(20-02-2022, 19:27 )MdR napisał(a):
(19-02-2022, 19:06 )Oficer napisał(a): KOLEDZY W SW  JEST JUŻ WSZYSTKO  POZAMIATANE !!!!!!!! TERAZ TO TYLKO TYRAC I CICHO SIEDZIEC !!!!!! DO 25 LAT SŁUŻBY !!!!!


?? Skąd to 25lat. Nie ma już dodatków na odejście. Tyrać trzeba do końca życia. Ci co odeszli rok dwa temu wygrali na Loterii. Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej.

Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

 TYLKO JEDNO MAŁE ALE, LUDZIE PRACUJĄ    A NIE PEŁNA SŁUŻBĘ. 

MAJA WOLNE NIEDZIELE, A NAWET SOBOTĘ, ŚWIĘTA
 NIKT ICH NIE BUDZI O 4 W NOCY,    ANI O INNEJ DZIWNEJ PORZE.
  NIE WSPOMNĘ JAKICH MAMY PRZEŁOŻONYCH TAM NA SAMEJ GÓRZE

Taaa z pewnością mają wolne.

Zwłaszcza pielęgniarki, lekarze, piekarze, handlowcy (np. stacje paliw), apteki, kelnerzy i ... mogę tak bez końca. Oni pracują, a nie służą, mimo to mają dokładnie tak samo jak my, albo nawet gorzej, bo rozliczanie nadgodzin w niejednej prywatnej firmie woła o pomstę do nieba.

No fakt pseudo pielęgniarki i lekarze nie mają wolnego bo im to na rękę, czerpią zyski z plandemii ale już trąbią że ta się kończy a zaczyna się kolejna związana z krzepliwością krwi, podobno zaszczepieni będą padać jak muchy.
Odpowiedz
(21-02-2022, 14:30 )Marianek napisał(a): Co zrobi związek jak góra podejmie decyzje co do podwyżki bez brania pod uwagę głosu związku ?!

To co zawsze , wywieszą flagi Smile
Odpowiedz
(21-02-2022, 17:40 )Prison_Officer napisał(a):
(21-02-2022, 10:22 )toyboy napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a):
(20-02-2022, 19:27 )MdR napisał(a):
(19-02-2022, 19:06 )Oficer napisał(a): KOLEDZY W SW  JEST JUŻ WSZYSTKO  POZAMIATANE !!!!!!!! TERAZ TO TYLKO TYRAC I CICHO SIEDZIEC !!!!!! DO 25 LAT SŁUŻBY !!!!!


?? Skąd to 25lat. Nie ma już dodatków na odejście. Tyrać trzeba do końca życia. Ci co odeszli rok dwa temu wygrali na Loterii. Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej.

Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

 TYLKO JEDNO MAŁE ALE, LUDZIE PRACUJĄ    A NIE PEŁNA SŁUŻBĘ. 

MAJA WOLNE NIEDZIELE, A NAWET SOBOTĘ, ŚWIĘTA
 NIKT ICH NIE BUDZI O 4 W NOCY,    ANI O INNEJ DZIWNEJ PORZE.
  NIE WSPOMNĘ JAKICH MAMY PRZEŁOŻONYCH TAM NA SAMEJ GÓRZE

Taaa z pewnością mają wolne.

Zwłaszcza pielęgniarki, lekarze, piekarze, handlowcy (np. stacje paliw), apteki, kelnerzy i ... mogę tak bez końca. Oni pracują, a nie służą, mimo to mają dokładnie tak samo jak my, albo nawet gorzej, bo rozliczanie nadgodzin w niejednej prywatnej firmie woła o pomstę do nieba.
Odpowiedz
(21-02-2022, 14:30 )Marianek napisał(a): Co zrobi związek jak góra podejmie decyzje co do podwyżki bez brania pod uwagę głosu związku ?!
DOBRE PYTANIE
Odpowiedz
(21-02-2022, 16:15 )MdR napisał(a):
(21-02-2022, 11:19 )Funkcjonariusz11 napisał(a):
(21-02-2022, 7:50 )Prison_Officer napisał(a):
(20-02-2022, 19:27 )MdR napisał(a):
(19-02-2022, 19:06 )Oficer napisał(a): KOLEDZY W SW  JEST JUŻ WSZYSTKO  POZAMIATANE !!!!!!!! TERAZ TO TYLKO TYRAC I CICHO SIEDZIEC !!!!!! DO 25 LAT SŁUŻBY !!!!!


?? Skąd to 25lat. Nie ma już dodatków na odejście. Tyrać trzeba do końca życia. Ci co odeszli rok dwa temu wygrali na Loterii. Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej.

Wszystko można zrozumieć, ale trochę Cię poniosło z tym, że "Odchodzac z tej pracy i tak musisz iść do kolejnej".
Ludzie po 40 latach w cywilu nierzadko mają mniej, niż ty będziesz miał po 15 latach, nie mówiąc już o 25.

Bo kolega pewnie przyzwyczaił się do jakiegoś standardu życia i teraz mu będzie ciężko zrezygnować z niektórych rzeczy. Osobiście uważam, że każdy powinien sobie dobrze przemyśleć tę sprawę i wtedy podjąć decyzję. Ja wolałem odejść z tym co mam i jak najdalej od tej firmy. Cieszę się tylko, że moje dzieci i nikt z mojej rodziny nie wpadł na genialny pomysł aby przychodzić do SW.

Trudno mówić o standardzie gdy teraz średnia emka wynosi ok 3500 (pisze to na podstawie kilku przykładów ze stażem ponad 20 lat) plus ewentualnie łokieć. Do przeżycia to wystarcza, do utrzymania dzieci na studiach niekoniecznie. Gdy jeszcze funkcjonował dodatek na odejście emka była min 1000 zł więcej. Obecnie osoby które odeszły po 15 latach rok temu mają więcej niż obecnie odchodzący po 20 kilku (również dlatego że złapali podwyżkę i waloryzację) .

Tak wiec nikogo nie zachęcam do pozostania, po prostu trzeba być świadomym że pójdzie się z pracy do pracy.

No tak, a średnia emerytura w cywilu to 2474,54 zł i to brutto po 40 latach pracy.
Odpowiedz