Administratorze, czy wiadomo coś więcej nt. tych awansów na stopień młodszego chorążego SW?, czy to może tylko tak przed końcem roku takie czcze gadanie, by ludzi zatrzymać? ma Administratorze jakieś przecieki !?
Odpowiedz
(02-09-2024, 8:46 )Marmurowy napisał(a):
(23-08-2024, 12:35 )nietakamllodafszka napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a): a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Kolego ochroniarz to robi w biedronce. W zakładzie karnym pełni służbę funkcjonariusz działu ochrony. Skoro nie okazujesz szacunku do innych działów to go nie dostaniesz od innych. Pracowałeś w ochronie? Paczki? Widzenia? Gałąź? Rezerwa? Bo chyba nie na oddziale zamknietym? Gdyby tak było to nie pisalbys że mamy, lekką służbę. Jedna dniowka w tygodniu i jedna w weekend (wiadomo jak wygląda?) tylko coś za coś - wszyscy mają wolne w weekendy a my nie mamy czasu spotkać się z rodziną czy znajomymi. Chyba mało nocek w tej ochronie przerobiłeś bo ewidentnie nie wiesz jak one wpływają na organizm. Praca na oddziale - niepowtarzalna możliwość pełnienia służby 24/7 pod kamerą, możliwość przeanalizowania każdej minuty klatka po klatce przez specjalistów gdzie oddziałowy ma na podjęcie decyzji sekundę. Natłok obowiązków, problemów, możliwość zarażenia się egzotycznymi i nieuleczalnymi chorobami, brak czasu na kanapkę nie mówiąc o obiedzie... Ehhh aż nie chce mi się pisać dalej. Zaraz wyskoczysz mi ile to nie przerobiłeś w jak niebezpiecznych warunkach. Ale w internecie każdy jest najmądrzejszy Smile z resztą miałam już tu nic nie pisać. Ale czytam te wpisy i szlag jasny mnie trafia. Co tam cywile emeryci byli dyrektorzy którzy znowu zaczną nami rządzić na kierowniczych i dyrektorskich stanowiskach. Co tam milion innych problemów. Przerzucajcie się dalej kto ma gorzej w tej służbie. Hasło "dziel i rządź" wiecznie żywe. Wystarczą 2 boty trolle które tu podburzają załogę i wszystkie problemy służby znikają, a my zajmujemy się skakaniem sobie do gardeł kto ma gorzej.
najdroższa koleżanko po fachu, źle odczytuhesz. Post. Jestem ostatni od dzielenia funkcjonariuszy, a mój post jest właśnie odpowiedział na twierdzenie rozmundurowania wszystkich działów poza ochrona i kwaterami, ale to trzeba przeczytać całą dyskusje co jak widać ciężko ci zrobić. Przerobiłem wiele nocek, poraz kolejny powtórzę, źle w ochronie ? Proszę bardzo penit stoi otworem, oczywiście pełnisz służbę w weekend, natomiast zapomniałaś wspomnieć, że jak trzeba coś załatwić w urzędzie to nie bierzesz urlopu tak jak każdy funkcjonariusz 8 godzinny, prawda? Nigdy nie twierdziłem, że w ochronie się nic nie robi. To właśnie funkcjonariusze działu ochrony twierdzą, że wszędzie indziej się tylko pije kawę i dlatego dementuje ten pogląd, a Ty możesz się pochwalić robota w innym dziale ? Czy tylko perspektywa DO?

Co ty człowieku wypisujesz? Ile pytam się ile razy musisz iść do urzędu??? Proszę cię puknij się ty w tą pustą głowę lub wytrzeźwiej . Robiłeś w Dziale Ochrony to po co się przeniosłeś trzeba było się rozwijać w tym dziale a cyk i do Penitu... Piszesz tylko o tym że kupa pracy i nikt nie pomaga. A ja się pytam ile razy byłeś sam na sam z agresywnym skazanym lub kilkoma przecież cele są kilku osobowe, ile razy narażałeś zdrowie i życie, ile raz byłeś w standardzie konwoju w szpitalu np w wigilię sylwestra??? No co??
Odpowiedz
(02-09-2024, 12:49 )Jacek Jacek napisał(a): Nawet na święta w grudniu ma być bardzo dużo.
Już to widzę. Dlaczego nagle we wrześniu mówią już o grudniowych nagrodach??? Bo nie ma ludzi i boją się coraz większej liczby osób na L4.

Skoro oszukają fszy na grudniowych nagrodach to się zemści pewnie w późniejszym czasie więc co się  odwlecze to nie ucziece
Odpowiedz
(02-09-2024, 19:17 )KAPRAL6 napisał(a): [quote="Szef wszystkich szefów" pid='20174' dateline='1725033199']
Pytanie do administratora, który ma jak myślę najbardziej wiarygodne informacje. Czy naprawdę, ktoś wymyślił teraz że funkcjonariusze beż studiów dostaną po ok. 18 latach stopień chorążego i nadal będą awansować na stopniu w tym korpusie bez koniecznosci odbycia szkolenia zawodowego, kiedy tym czasem równie doświadczony funkcjonariusz, ale po studiach może dostać stopień tylko po odbyciu szkolenia zawodowego w korpusie?....mam nadzieję że to jakaś bzdura, bo jeśli nie to jest to jawna dyskryminacja i nierówne traktowanie funkcjonariuszy. Mało tego, okazuje się że ten, który nie podnosił kwalifikacji, nie inwestował w zdobywanie wiedzy i nie ponosił kosztów z tym związanych jest na wygranej pozycji.Bardo proszę o wyjaśnienie tych kwestii na forum, sby to było zrozumiałe dla wszystkich.
[/quote/]

Czytaj ustawę ze zrozumieniem !!!
F-sz który, nie ma wyższego wykształcenia, może otrzymać awans na stopień tylko i wyłącznie na młodszego chorążego!!!! nie może awansować na chorążego!!!! chcąc awansować na kolejne stopnie musi mieć, licencjat, magisterkę !!!!

Nie do końca bo taka informacje w jednostkach ponoć przekazano że będą mogli awansować w korpusie chorążych z zachowaniem czasookresow pomiędzy stopniami
Odpowiedz
(02-09-2024, 19:17 )KAPRAL6 napisał(a): [quote="Szef wszystkich szefów" pid='20174' dateline='1725033199']
Pytanie do administratora, który ma jak myślę najbardziej wiarygodne informacje. Czy naprawdę, ktoś wymyślił teraz że funkcjonariusze beż studiów dostaną po ok. 18 latach stopień chorążego i nadal będą awansować na stopniu w tym korpusie bez koniecznosci odbycia szkolenia zawodowego, kiedy tym czasem równie doświadczony funkcjonariusz, ale po studiach może dostać stopień tylko po odbyciu szkolenia zawodowego w korpusie?....mam nadzieję że to jakaś bzdura, bo jeśli nie to jest to jawna dyskryminacja i nierówne traktowanie funkcjonariuszy. Mało tego, okazuje się że ten, który nie podnosił kwalifikacji, nie inwestował w zdobywanie wiedzy i nie ponosił kosztów z tym związanych jest na wygranej pozycji.Bardo proszę o wyjaśnienie tych kwestii na forum, sby to było zrozumiałe dla wszystkich.
[/quote/]

Czytaj ustawę ze zrozumieniem !!!
F-sz który, nie ma wyższego wykształcenia, może otrzymać awans na stopień tylko i wyłącznie na młodszego chorążego!!!! nie może awansować na chorążego!!!! chcąc awansować na kolejne stopnie musi mieć, licencjat, magisterkę !!!!
W ustawie owszem jest zapisane, że dotyczy to tylko młodszego chorążego ale z informacji przekazanej przez związki wynika, że Ci którzy otrzymali stopień z odstępstwa będą mogli awansować dalej w korpusie chorążych. Po co by pisano o tym gdyby dotyczyło osób po szkołach??
Odpowiedz
(01-09-2024, 16:46 )SuperMan napisał(a):
(27-08-2024, 13:17 )Jacek Jacek napisał(a):
(27-08-2024, 10:40 )SuperMan napisał(a):
(25-08-2024, 21:31 )Człowiek z lasu napisał(a):
(25-08-2024, 9:31 )Abadon napisał(a):

Również byłem w ochronie i mam pojecie o robocie, praktycznie wszystko przerobiłem poza dca i zpca zmiany w ochronie. Więc pisanie głupot, że nie mam pojęcia jest nie trafione. 
Każdy dział ma inną specyfikę, dosłownie inna. 
Uważam, że w każdym dziale jest ciężko i to pisałem wcześniej, bez względu na to czy ktoś ma kontakt czy nie ma ze złodziejem.
Nawet jeśli ktoś napisze że kadry czy finanse nie robią nic, nie zgodzę się.
Popieram w 100% u mnie ta sama sytuacja ...szkoda tylko, ze ograniczenie umyslowe tzw klapki na oczach nie pozwalaja niektorym tego zrozumiec.

A może to z tobą jest problem i masz klapki na oczach. Może jesteś ograniczony umysłowo i dlatego nie rozumiesz???
Raczej ciebie bym przebadal

Przebadać to możesz siebie ale nie wiem czy taki lekarz istnieje?
Odpowiedz
(02-09-2024, 19:17 )KAPRAL6 napisał(a): [quote="Szef wszystkich szefów" pid='20174' dateline='1725033199']
Pytanie do administratora, który ma jak myślę najbardziej wiarygodne informacje. Czy naprawdę, ktoś wymyślił teraz że funkcjonariusze beż studiów dostaną po ok. 18 latach stopień chorążego i nadal będą awansować na stopniu w tym korpusie bez koniecznosci odbycia szkolenia zawodowego, kiedy tym czasem równie doświadczony funkcjonariusz, ale po studiach może dostać stopień tylko po odbyciu szkolenia zawodowego w korpusie?....mam nadzieję że to jakaś bzdura, bo jeśli nie to jest to jawna dyskryminacja i nierówne traktowanie funkcjonariuszy. Mało tego, okazuje się że ten, który nie podnosił kwalifikacji, nie inwestował w zdobywanie wiedzy i nie ponosił kosztów z tym związanych jest na wygranej pozycji.Bardo proszę o wyjaśnienie tych kwestii na forum, sby to było zrozumiałe dla wszystkich.
[/quote/]

Czytaj ustawę ze zrozumieniem !!!
F-sz który, nie ma wyższego wykształcenia, może otrzymać awans na stopień tylko i wyłącznie na młodszego chorążego!!!! nie może awansować na chorążego!!!! chcąc awansować na kolejne stopnie musi mieć, licencjat, magisterkę !!!!

O czym ty bredzisz? O szkoleniach zawodowych? Przecież wstępniak, podoficerka, chorążówka, kurs oficerski czy oddziałowego to wałkowanie tych samych tematów a zmienia się tylko nazwa i okres spędzony na szkółce. Piszę oczywiście generalnie, że to wszystko po to aby te "nauczyciele" mieli etaty i nie wyrzucili ich na bruk przed ogarnięciem solidnego dodatku. Nie ma to nic wspólnego ze zdobywaniem wiedzy. Teoria to nie wiedza w naszym zawodzie. Byle troglodyta nauczy się regułek. Jestem po dziennych studiach państwowych i jak widzę jak moi znajomi zdobywają wiedzę na uczelniach prywatnych tylko za terminową wpłatę na konto uczelni w Piździchowie Mniejszym tylko po to aby mieć chorążego czy dowódcę zmiany bo inni już nie chcą te go stanowiska to mnie śmiech ogarnia. Ja mogę być st. sierż. szt. do końca moich dni w kryminale.
Odpowiedz
(01-09-2024, 9:38 )Czarodziej napisał(a): Podwyżki będą!. Energii elektrycznej, paliw płynnych i gazowych, i oczywiście stóp procentowych Smile

O obowiązkach służbowych zapomniałeś haha
Odpowiedz
[quote="Szef wszystkich szefów" pid='20174' dateline='1725033199']
Pytanie do administratora, który ma jak myślę najbardziej wiarygodne informacje. Czy naprawdę, ktoś wymyślił teraz że funkcjonariusze beż studiów dostaną po ok. 18 latach stopień chorążego i nadal będą awansować na stopniu w tym korpusie bez koniecznosci odbycia szkolenia zawodowego, kiedy tym czasem równie doświadczony funkcjonariusz, ale po studiach może dostać stopień tylko po odbyciu szkolenia zawodowego w korpusie?....mam nadzieję że to jakaś bzdura, bo jeśli nie to jest to jawna dyskryminacja i nierówne traktowanie funkcjonariuszy. Mało tego, okazuje się że ten, który nie podnosił kwalifikacji, nie inwestował w zdobywanie wiedzy i nie ponosił kosztów z tym związanych jest na wygranej pozycji.Bardo proszę o wyjaśnienie tych kwestii na forum, sby to było zrozumiałe dla wszystkich.
[/quote/]

Czytaj ustawę ze zrozumieniem !!!
F-sz który, nie ma wyższego wykształcenia, może otrzymać awans na stopień tylko i wyłącznie na młodszego chorążego!!!! nie może awansować na chorążego!!!! chcąc awansować na kolejne stopnie musi mieć, licencjat, magisterkę !!!!
Odpowiedz
Nawet na święta w grudniu ma być bardzo dużo.
Już to widzę. Dlaczego nagle we wrześniu mówią już o grudniowych nagrodach??? Bo nie ma ludzi i boją się coraz większej liczby osób na L4.
Odpowiedz
(23-08-2024, 12:35 )nietakamllodafszka napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a): a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Kolego ochroniarz to robi w biedronce. W zakładzie karnym pełni służbę funkcjonariusz działu ochrony. Skoro nie okazujesz szacunku do innych działów to go nie dostaniesz od innych. Pracowałeś w ochronie? Paczki? Widzenia? Gałąź? Rezerwa? Bo chyba nie na oddziale zamknietym? Gdyby tak było to nie pisalbys że mamy, lekką służbę. Jedna dniowka w tygodniu i jedna w weekend (wiadomo jak wygląda?) tylko coś za coś - wszyscy mają wolne w weekendy a my nie mamy czasu spotkać się z rodziną czy znajomymi. Chyba mało nocek w tej ochronie przerobiłeś bo ewidentnie nie wiesz jak one wpływają na organizm. Praca na oddziale - niepowtarzalna możliwość pełnienia służby 24/7 pod kamerą, możliwość przeanalizowania każdej minuty klatka po klatce przez specjalistów gdzie oddziałowy ma na podjęcie decyzji sekundę. Natłok obowiązków, problemów, możliwość zarażenia się egzotycznymi i nieuleczalnymi chorobami, brak czasu na kanapkę nie mówiąc o obiedzie... Ehhh aż nie chce mi się pisać dalej. Zaraz wyskoczysz mi ile to nie przerobiłeś w jak niebezpiecznych warunkach. Ale w internecie każdy jest najmądrzejszy Smile z resztą miałam już tu nic nie pisać. Ale czytam te wpisy i szlag jasny mnie trafia. Co tam cywile emeryci byli dyrektorzy którzy znowu zaczną nami rządzić na kierowniczych i dyrektorskich stanowiskach. Co tam milion innych problemów. Przerzucajcie się dalej kto ma gorzej w tej służbie. Hasło "dziel i rządź" wiecznie żywe. Wystarczą 2 boty trolle które tu podburzają załogę i wszystkie problemy służby znikają, a my zajmujemy się skakaniem sobie do gardeł kto ma gorzej.
najdroższa koleżanko po fachu, źle odczytuhesz. Post. Jestem ostatni od dzielenia funkcjonariuszy, a mój post jest właśnie odpowiedział na twierdzenie rozmundurowania wszystkich działów poza ochrona i kwaterami, ale to trzeba przeczytać całą dyskusje co jak widać ciężko ci zrobić. Przerobiłem wiele nocek, poraz kolejny powtórzę, źle w ochronie ? Proszę bardzo penit stoi otworem, oczywiście pełnisz służbę w weekend, natomiast zapomniałaś wspomnieć, że jak trzeba coś załatwić w urzędzie to nie bierzesz urlopu tak jak każdy funkcjonariusz 8 godzinny, prawda? Nigdy nie twierdziłem, że w ochronie się nic nie robi. To właśnie funkcjonariusze działu ochrony twierdzą, że wszędzie indziej się tylko pije kawę i dlatego dementuje ten pogląd, a Ty możesz się pochwalić robota w innym dziale ? Czy tylko perspektywa DO?
Odpowiedz
(24-08-2024, 12:50 )Jacek Jacek napisał(a):
(23-08-2024, 14:06 )Operator86 napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a):
(22-08-2024, 7:56 )Operator86 napisał(a):
(21-08-2024, 8:49 )Człowiek z lasu napisał(a): Zgadzam się z tobą w 100% znam wielu z ochrony którzy właśnie mają takie pojęcie o pracy innych, jak udało się dostać np do penitu to praktycznie każdy wracał do tej mega ciężkiej ochrony. Sam byłem w ochronie i wiem jak jest ciężko, wszędzie jest ciężko, są wymagania a zachowania właśnie takie jakie najwcześniej prezentują wiecznie narzekający fsze z ochrony to porażka. Niech każdy robi swoje, stara się, dba o siebie i swoje zdrowie, niech traktuje innych tak jak chciałby być traktowany i tyle. Tyle jest jadu w ludziach w SW, prostolinijnego myślenia, patrzenia na sprawy że szok. 
Narzekasz, źle ci, zrób coś by to zmienić, staraj się, zainwestuj w siebie, bądź cierpliwy, być może zmień pracę jak tak źle, a może daj sobie czas. Znajdź zajęcie, zainteresowania. Zapytaj takiego co ciągle narzeka, słuchaj a czytałeś jakaś książkę? Jakiej muzyki lubisz posłuchać? Co słuchałeś ostatnio? Chodzisz na siłkę czy biegać? A może auta lubisz naprawić, co robisz w wolnym czasie? Cisza.. 
Praca dom praca dom, browar, tyle w temacie gadzinki.
Nie dziw się tym ochroniarzom bo gdyby nie oni to byś się bał na oddział wejść,ty jesteś od 8-16 wszystko reszta wolne weekendy, święta itd. Oni są zawsze. ty zostawisz podkręconego złodzieja i pójdziesz o 16 do domu i to oddziałowy się później z tym buja. Nawet nie wiesz jak ryje robota w ochronie ale to fakt są też i buraki co tylko browar itd. dlaczego w ochronie nie ma tylu stanowisk oficerskich? Dlaczego tak mało oddziałowych jest w korpusie chorążych? A w penicie i innych działach to chorazowka to standard i docelowo oficerska. A stanowisko oddziałowych to przecież stanowisko chorążackie. Widzisz różnicę? Gdzie tu sprawiedliwość? Uważam że tylko ochrona i kwaterki powinny być mundurowe i tyle. Od razu problem zniknie z korpusami itd zawsze nr Ci co są na 1 linii 24/7
a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.
widzisz? Uważasz ludzi z penitu za lepszych od tych z ochrony pod pretekstem obsługi komputera. Od razu widać że jesteś z tych co mają wysokie mniemanie o sobie. A reszta jest gorsza. Mała prowokacja i wyszło. Właśnie przez takich ludzi jestem za tym żeby mundur nosili tylko z ochrony i kwaterek.

Marmurowy to typowy dzban który myślał że zrobi karierę w SW po przez donoszenie na innych, że dostanie wszystko co będzie chciał a tu niespodzianka przełożeni się wypieli obiecanki cacanki a głupiemu..... . Więcej pewnie na L4 niż w pracy ciągłe narzekanie och jak mi ciężko bez żadnych skrupułów jestem za zabraniem munduru cywil najniższa krajowa i tyle. Taki gość to nigdy kolegów nie miał a w zakładzie to na 100,% nikt mu ręki nie podaje. Ojej chciałbym go dostać do siebie do zmiany na wysokości lamperi  Big Grin Big Grin Smile.
Latalbys w powietrzu, ale Ty Jacku zapewniam Cię z pełną odpowiedzialnością. Szkoda, że w podstawówce nie nauczyli Cię czytać ze zrozumieniem, ale cóż IQ 10 nie przeskoczysz. Straszny z Ciebie internetowy bohater, a pewnie złodziejom kawkę podajesz, taki z ciebie "dobry wujek". Wyjdź z internetu i powiedz co konstruktywnego.
Odpowiedz
(31-08-2024, 14:03 )Operator86 napisał(a):
(29-08-2024, 12:43 )John Brawo napisał(a): Czy mi się wydaje czy Pan generał ma gdzieś związki które są w SW i ciągle nie ma dla nich czasu??
Rozmawiaj z pułkownikiem. Generała nie ma, bynajmniej do 11 listopada,a może i dłużej

W końcu któryś generalny się połapał , że te pseudo związki kumoterskie to jedna wielka lichwa i nie ma z kim rozmawiać i jak dla mnie to mi się to podoba. Związki które nigdy nic nie załatwiły , nigdy nic nie wskórały , poza stołkami dla siebie i o paranojo sytuacja kiedy to kierownicy działów stały na czele związków w jednostkach i zmuszały ludzi do odgórnych decyzji , jeżeli ktoś mobingował funkcjuszy w jednostkach to bardzo często związki zawodowe zamiast stać na straży praworządności. Kierownik przewodniczącym związku zawodowego a dyrektor jako członek związku to dla mnie jakaś paranoja która może być tylko w SW.
Odpowiedz
(01-09-2024, 9:38 )Czarodziej napisał(a): Podwyżki będą!. Energii elektrycznej, paliw płynnych i gazowych, i oczywiście stóp procentowych Smile

Jasne , że będą a co  nie odpowiada ?? W Lidlu czekają - śmiało , przyjmą cię bez problemu za 8 zł za godzinę , po co narzekać jak można iść do Lidla i nie marudzić tutaj.
Odpowiedz
(30-08-2024, 12:52 )tomi napisał(a): Czy to prawda że wracają dodatki przed emeryturą  chodzą takie plotki.

To już nie plotki , oficjalnie powiedziane jest : że dostaniesz jak będziesz grzeczny 30% po 20 latach służby + 2% za każdy następny rok , nie pisane ale zawsze było więc i teraz pewnie będzie.
Odpowiedz
(30-08-2024, 16:32 )Maradona napisał(a): W ZK Czarne odbył się dwudniowy pokaz  psów służbowych formacji mundurowych bardzo dobrze zorganizowane przez panią Kierownik i tu należą się wielkie brawa, natomiast zaniepokoiło mnie zachowanie zastępcy bakusiowej parówki która wieczorkiem przyszła na bramę pobrać klucz do samochodu służbowego aby odwieźć gości tejże imprezy na jakiej podstawie prawnej nie wiem może na to pytanie jest wstanie odpowiedzieć Jacuś przecież można cofnąć kamery. Ja wiem że może być to problem ponieważ łatwiej przegląda się monitoring z pracy oddziałowych na oddziałach wtedy każdy jest specjalistą a tak naprawdę każdy z nich by sobie nie poradził nawet na najlżejszym pawilonie.
balustrady to specjalista id szukania Hu do du chodzi po oddziałach zabiera noże z socjalu chyba będzie oddziałowym sam kanapki robił w Szczecinku go pogonili to teraz specjalista chodzi i robi porządki w Czarnem MASAKRA CO TYP
Odpowiedz
A co Cię dzieci w tej decyzji? Przynajmniej w taki sposób można docenić doświadczonych funkcjonariuszy, którzy jeszcze chcą zostać w tej formacji. E innych służbach stopień chorążego można dostać bez wyższego wykształcenia. Brawo Dyrektor Generalny za tą decyzję.
(30-08-2024, 16:53 )Szef wszystkich szefów napisał(a): Pytanie do administratora, który ma jak myślę najbardziej wiarygodne informacje. Czy naprawdę, ktoś wymyślił teraz że funkcjonariusze beż studiów dostaną po ok. 18 latach stopień chorążego i nadal będą awansować na stopniu w tym korpusie bez koniecznosci odbycia szkolenia zawodowego, kiedy tym czasem równie doświadczony funkcjonariusz, ale po studiach może dostać stopień tylko po odbyciu szkolenia zawodowego w korpusie?....mam nadzieję że to jakaś bzdura, bo jeśli nie to jest to jawna dyskryminacja i nierówne traktowanie funkcjonariuszy. Mało tego, okazuje się że ten, który nie podnosił kwalifikacji, nie inwestował w zdobywanie wiedzy i nie ponosił kosztów z tym związanych jest na wygranej pozycji.Bardo proszę o wyjaśnienie tych kwestii na forum, sby to było zrozumiałe dla wszystkich.
Odpowiedz
(27-08-2024, 13:17 )Jacek Jacek napisał(a):
(27-08-2024, 10:40 )SuperMan napisał(a):
(25-08-2024, 21:31 )Człowiek z lasu napisał(a):
(25-08-2024, 9:31 )Abadon napisał(a):
(24-08-2024, 8:02 )tomi napisał(a): Byłem oddziałowym 10 lat i tyle samo wychowawcą, dlatego powiem wpis w punkt.
U.mnie w dużej jednostce na południu od kilku lat nikt z ochrony nie chce iść do penitu.

Również byłem w ochronie i mam pojecie o robocie, praktycznie wszystko przerobiłem poza dca i zpca zmiany w ochronie. Więc pisanie głupot, że nie mam pojęcia jest nie trafione. 
Każdy dział ma inną specyfikę, dosłownie inna. 
Uważam, że w każdym dziale jest ciężko i to pisałem wcześniej, bez względu na to czy ktoś ma kontakt czy nie ma ze złodziejem.
Nawet jeśli ktoś napisze że kadry czy finanse nie robią nic, nie zgodzę się.
Popieram w 100% u mnie ta sama sytuacja ...szkoda tylko, ze ograniczenie umyslowe tzw klapki na oczach nie pozwalaja niektorym tego zrozumiec.

A może to z tobą jest problem i masz klapki na oczach. Może jesteś ograniczony umysłowo i dlatego nie rozumiesz???
Raczej ciebie bym przebadal
Odpowiedz
(30-08-2024, 12:52 )tomi napisał(a): Czy to prawda że wracają dodatki przed emeryturą  chodzą takie plotki.
Tak po 20 latach przepracowanych może dać 30% , i za każdy kolejny po 2 % , pozdrawiam 
Odpowiedz
Podwyżki będą!. Energii elektrycznej, paliw płynnych i gazowych, i oczywiście stóp procentowych Smile
Odpowiedz
(28-08-2024, 20:17 )anielica2010 napisał(a):
(27-08-2024, 17:17 )Pracownik cywilny napisał(a):
(24-08-2024, 14:44 )Cywil87 napisał(a): Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego  jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??

Pracownik cywilny ma dofinansowanie do wypoczynku z zakładowego funduszu socjalnego tworzą go wszystkie zakłady państwowe dodatkowo do ustawy tworzony jest regulamin zakładowy w nim są zapisy co możemy otrzymać i nie może być mniej korzystny dla cywili jak ustawa a i nawet lepszy ale nie w sw tu ograniczają się do mnimum . Zazwyczaj zapisy w regulaminie mówią o wykorzystaniu co najmniej10 dni urlopu czyli 14 dni kalendarzowych  i proszę przeczytać treść regulaminu bo tam zapisane jest dokładnie co i jak  oczywiście fundusz socjalny musi uwzględnić kryterium socjalne dochód rodziny itp. Wczasy pod grusza nazwa umowna jeszcze z czasów PRL  i tożsama z dopłatą do wypoczynku  to jest to samo a panie kadrowe cóż powiedzieć delikatnie niena miejscu . Wypłata z funduszu jest fakultatywna czyli  nie z urzędu trzeba złożyć wniosek który też powinien być jako załącznik do rozporządzeni o funduszuzakladowym w danym zakładzie. Pozdrawiam i zawsze służę pomocą co do cywili.....
To mam pytanie co do pracowników cywilnych...czy możemy liczyć na jakieś podwyżki w tym roku?
Odpowiedz
(29-08-2024, 12:43 )John Brawo napisał(a): Czy mi się wydaje czy Pan generał ma gdzieś związki które są w SW i ciągle nie ma dla nich czasu??
Rozmawiaj z pułkownikiem. Generała nie ma, bynajmniej do 11 listopada,a może i dłużej
Odpowiedz
Pytanie do administratora, który ma jak myślę najbardziej wiarygodne informacje. Czy naprawdę, ktoś wymyślił teraz że funkcjonariusze beż studiów dostaną po ok. 18 latach stopień chorążego i nadal będą awansować na stopniu w tym korpusie bez koniecznosci odbycia szkolenia zawodowego, kiedy tym czasem równie doświadczony funkcjonariusz, ale po studiach może dostać stopień tylko po odbyciu szkolenia zawodowego w korpusie?....mam nadzieję że to jakaś bzdura, bo jeśli nie to jest to jawna dyskryminacja i nierówne traktowanie funkcjonariuszy. Mało tego, okazuje się że ten, który nie podnosił kwalifikacji, nie inwestował w zdobywanie wiedzy i nie ponosił kosztów z tym związanych jest na wygranej pozycji.Bardo proszę o wyjaśnienie tych kwestii na forum, sby to było zrozumiałe dla wszystkich.
Odpowiedz
W ZK Czarne odbył się dwudniowy pokaz  psów służbowych formacji mundurowych bardzo dobrze zorganizowane przez panią Kierownik i tu należą się wielkie brawa, natomiast zaniepokoiło mnie zachowanie zastępcy bakusiowej parówki która wieczorkiem przyszła na bramę pobrać klucz do samochodu służbowego aby odwieźć gości tejże imprezy na jakiej podstawie prawnej nie wiem może na to pytanie jest wstanie odpowiedzieć Jacuś przecież można cofnąć kamery. Ja wiem że może być to problem ponieważ łatwiej przegląda się monitoring z pracy oddziałowych na oddziałach wtedy każdy jest specjalistą a tak naprawdę każdy z nich by sobie nie poradził nawet na najlżejszym pawilonie.
Odpowiedz
Czy to prawda że wracają dodatki przed emeryturą chodzą takie plotki.
Odpowiedz
(28-08-2024, 20:17 )anielica2010 napisał(a):
(27-08-2024, 17:17 )Pracownik cywilny napisał(a):
(24-08-2024, 14:44 )Cywil87 napisał(a): Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego  jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??

Pracownik cywilny ma dofinansowanie do wypoczynku z zakładowego funduszu socjalnego tworzą go wszystkie zakłady państwowe dodatkowo do ustawy tworzony jest regulamin zakładowy w nim są zapisy co możemy otrzymać i nie może być mniej korzystny dla cywili jak ustawa a i nawet lepszy ale nie w sw tu ograniczają się do mnimum . Zazwyczaj zapisy w regulaminie mówią o wykorzystaniu co najmniej10 dni urlopu czyli 14 dni kalendarzowych  i proszę przeczytać treść regulaminu bo tam zapisane jest dokładnie co i jak  oczywiście fundusz socjalny musi uwzględnić kryterium socjalne dochód rodziny itp. Wczasy pod grusza nazwa umowna jeszcze z czasów PRL  i tożsama z dopłatą do wypoczynku  to jest to samo a panie kadrowe cóż powiedzieć delikatnie niena miejscu . Wypłata z funduszu jest fakultatywna czyli  nie z urzędu trzeba złożyć wniosek który też powinien być jako załącznik do rozporządzeni o funduszuzakladowym w danym zakładzie. Pozdrawiam i zawsze służę pomocą co do cywili.....
To mam pytanie co do pracowników cywilnych...czy możemy liczyć na jakieś podwyżki w tym roku?
Kto nie ma pomroczności jasnej to pamięta kto dawał podwyżki a kto nic nie dawał i zabierał . Także przygotuj się na chude lata
Odpowiedz
Czy mi się wydaje czy Pan generał ma gdzieś związki które są w SW i ciągle nie ma dla nich czasu??
Odpowiedz
(27-08-2024, 17:17 )Pracownik cywilny napisał(a):
(24-08-2024, 14:44 )Cywil87 napisał(a): Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego  jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??

Pracownik cywilny ma dofinansowanie do wypoczynku z zakładowego funduszu socjalnego tworzą go wszystkie zakłady państwowe dodatkowo do ustawy tworzony jest regulamin zakładowy w nim są zapisy co możemy otrzymać i nie może być mniej korzystny dla cywili jak ustawa a i nawet lepszy ale nie w sw tu ograniczają się do mnimum . Zazwyczaj zapisy w regulaminie mówią o wykorzystaniu co najmniej10 dni urlopu czyli 14 dni kalendarzowych  i proszę przeczytać treść regulaminu bo tam zapisane jest dokładnie co i jak  oczywiście fundusz socjalny musi uwzględnić kryterium socjalne dochód rodziny itp. Wczasy pod grusza nazwa umowna jeszcze z czasów PRL  i tożsama z dopłatą do wypoczynku  to jest to samo a panie kadrowe cóż powiedzieć delikatnie niena miejscu . Wypłata z funduszu jest fakultatywna czyli  nie z urzędu trzeba złożyć wniosek który też powinien być jako załącznik do rozporządzeni o funduszuzakladowym w danym zakładzie. Pozdrawiam i zawsze służę pomocą co do cywili.....
To mam pytanie co do pracowników cywilnych...czy możemy liczyć na jakieś podwyżki w tym roku?
Odpowiedz
(27-08-2024, 17:20 )Pracownik cywilny napisał(a):
(25-08-2024, 10:30 )Pablo123 napisał(a):
(24-08-2024, 14:44 )Cywil87 napisał(a): Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego  jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??

No przecież wczasy pod grusza Ci sie należą.
Tydzień przed urlopem 2tygodniowym piszesz wniosek i dostajesz. 

Zazwyczaj po zakonczo ym wypoczynku a nie na wypoczynek co cywilny kasę ma
W jakim języku to jest? XD translatorowane z ukraińśkiego albo rosyjskiego?  XD Padłam XD Nie pijcie tych wynalazków XD Pozdrawiam wschód!
Odpowiedz
(25-08-2024, 10:30 )Pablo123 napisał(a):
(24-08-2024, 14:44 )Cywil87 napisał(a): Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego  jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??

No przecież wczasy pod grusza Ci sie należą.
Tydzień przed urlopem 2tygodniowym piszesz wniosek i dostajesz. 

Zazwyczaj po zakonczo ym wypoczynku a nie na wypoczynek co cywilny kasę ma
Odpowiedz
(25-08-2024, 10:30 )Pablo123 napisał(a):
(24-08-2024, 14:44 )Cywil87 napisał(a): Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego  jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??

No przecież wczasy pod grusza Ci sie należą.
Tydzień przed urlopem 2tygodniowym piszesz wniosek i dostajesz.
Odpowiedz
(24-08-2024, 14:44 )Cywil87 napisał(a): Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego  jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??

Pracownik cywilny ma dofinansowanie do wypoczynku z zakładowego funduszu socjalnego tworzą go wszystkie zakłady państwowe dodatkowo do ustawy tworzony jest regulamin zakładowy w nim są zapisy co możemy otrzymać i nie może być mniej korzystny dla cywili jak ustawa a i nawet lepszy ale nie w sw tu ograniczają się do mnimum . Zazwyczaj zapisy w regulaminie mówią o wykorzystaniu co najmniej10 dni urlopu czyli 14 dni kalendarzowych  i proszę przeczytać treść regulaminu bo tam zapisane jest dokładnie co i jak  oczywiście fundusz socjalny musi uwzględnić kryterium socjalne dochód rodziny itp. Wczasy pod grusza nazwa umowna jeszcze z czasów PRL  i tożsama z dopłatą do wypoczynku  to jest to samo a panie kadrowe cóż powiedzieć delikatnie niena miejscu . Wypłata z funduszu jest fakultatywna czyli  nie z urzędu trzeba złożyć wniosek który też powinien być jako załącznik do rozporządzeni o funduszuzakladowym w danym zakładzie. Pozdrawiam i zawsze służę pomocą co do cywili.....
Odpowiedz
(27-08-2024, 10:40 )SuperMan napisał(a):
(25-08-2024, 21:31 )Człowiek z lasu napisał(a):
(25-08-2024, 9:31 )Abadon napisał(a):
(24-08-2024, 8:02 )tomi napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a): a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Byłem oddziałowym 10 lat i tyle samo wychowawcą, dlatego powiem wpis w punkt.
U.mnie w dużej jednostce na południu od kilku lat nikt z ochrony nie chce iść do penitu.

Również byłem w ochronie i mam pojecie o robocie, praktycznie wszystko przerobiłem poza dca i zpca zmiany w ochronie. Więc pisanie głupot, że nie mam pojęcia jest nie trafione. 
Każdy dział ma inną specyfikę, dosłownie inna. 
Uważam, że w każdym dziale jest ciężko i to pisałem wcześniej, bez względu na to czy ktoś ma kontakt czy nie ma ze złodziejem.
Nawet jeśli ktoś napisze że kadry czy finanse nie robią nic, nie zgodzę się.
Popieram w 100% u mnie ta sama sytuacja ...szkoda tylko, ze ograniczenie umyslowe tzw klapki na oczach nie pozwalaja niektorym tego zrozumiec.

A może to z tobą jest problem i masz klapki na oczach. Może jesteś ograniczony umysłowo i dlatego nie rozumiesz???
Odpowiedz
(25-08-2024, 21:31 )Człowiek z lasu napisał(a):
(25-08-2024, 9:31 )Abadon napisał(a):
(24-08-2024, 8:02 )tomi napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a):
(22-08-2024, 7:56 )Operator86 napisał(a): Nie dziw się tym ochroniarzom bo gdyby nie oni to byś się bał na oddział wejść,ty jesteś od 8-16 wszystko reszta wolne weekendy, święta itd. Oni są zawsze. ty zostawisz podkręconego złodzieja i pójdziesz o 16 do domu i to oddziałowy się później z tym buja. Nawet nie wiesz jak ryje robota w ochronie ale to fakt są też i buraki co tylko browar itd. dlaczego w ochronie nie ma tylu stanowisk oficerskich? Dlaczego tak mało oddziałowych jest w korpusie chorążych? A w penicie i innych działach to chorazowka to standard i docelowo oficerska. A stanowisko oddziałowych to przecież stanowisko chorążackie. Widzisz różnicę? Gdzie tu sprawiedliwość? Uważam że tylko ochrona i kwaterki powinny być mundurowe i tyle. Od razu problem zniknie z korpusami itd zawsze nr Ci co są na 1 linii 24/7
a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Byłem oddziałowym 10 lat i tyle samo wychowawcą, dlatego powiem wpis w punkt.
U.mnie w dużej jednostce na południu od kilku lat nikt z ochrony nie chce iść do penitu.

Również byłem w ochronie i mam pojecie o robocie, praktycznie wszystko przerobiłem poza dca i zpca zmiany w ochronie. Więc pisanie głupot, że nie mam pojęcia jest nie trafione. 
Każdy dział ma inną specyfikę, dosłownie inna. 
Uważam, że w każdym dziale jest ciężko i to pisałem wcześniej, bez względu na to czy ktoś ma kontakt czy nie ma ze złodziejem.
Nawet jeśli ktoś napisze że kadry czy finanse nie robią nic, nie zgodzę się.
Popieram w 100% u mnie ta sama sytuacja ...szkoda tylko, ze ograniczenie umyslowe tzw klapki na oczach nie pozwalaja niektorym tego zrozumiec.
Odpowiedz
Dokładnie ma inną specyfikę całkowicie. Narażon na utratę życia i zdrowia jest głównie dział ochrony. Tego nie zmienisz co byś tutaj nie napisał. Jak jest ułożony oddzial i jest spokoj to nie jest zasługa nikogo poza zgranym zespołem penitencjarny ochronnym na oddziale. Administracja kompletnie się do tego nie przyczynia.

quote="Człowiek z lasu" pid='20160' dateline='1724617875']
(25-08-2024, 9:31 )Abadon napisał(a):
(24-08-2024, 8:02 )tomi napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a):
(22-08-2024, 7:56 )Operator86 napisał(a): Nie dziw się tym ochroniarzom bo gdyby nie oni to byś się bał na oddział wejść,ty jesteś od 8-16 wszystko reszta wolne weekendy, święta itd. Oni są zawsze. ty zostawisz podkręconego złodzieja i pójdziesz o 16 do domu i to oddziałowy się później z tym buja. Nawet nie wiesz jak ryje robota w ochronie ale to fakt są też i buraki co tylko browar itd. dlaczego w ochronie nie ma tylu stanowisk oficerskich? Dlaczego tak mało oddziałowych jest w korpusie chorążych? A w penicie i innych działach to chorazowka to standard i docelowo oficerska. A stanowisko oddziałowych to przecież stanowisko chorążackie. Widzisz różnicę? Gdzie tu sprawiedliwość? Uważam że tylko ochrona i kwaterki powinny być mundurowe i tyle. Od razu problem zniknie z korpusami itd zawsze nr Ci co są na 1 linii 24/7
a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Byłem oddziałowym 10 lat i tyle samo wychowawcą, dlatego powiem wpis w punkt.
U.mnie w dużej jednostce na południu od kilku lat nikt z ochrony nie chce iść do penitu.

Również byłem w ochronie i mam pojecie o robocie, praktycznie wszystko przerobiłem poza dca i zpca zmiany w ochronie. Więc pisanie głupot, że nie mam pojęcia jest nie trafione. 
Każdy dział ma inną specyfikę, dosłownie inna. 
Uważam, że w każdym dziale jest ciężko i to pisałem wcześniej, bez względu na to czy ktoś ma kontakt czy nie ma ze złodziejem.
Nawet jeśli ktoś napisze że kadry czy finanse nie robią nic, nie zgodzę się.
[/quote]
Odpowiedz
Podwyżka dla budżetówki
Rząd planuje również wzrost wynagrodzeń w budżetówce o 4,1 proc., choć pracodawcy i związki zawodowe uważają, że to za mało. Minister Domański zasugerował, że tam, gdzie pensje są zbliżone do minimalnej, wzrost wynagrodzeń może wynieść do 7,8 proc.

Początkowo planowano podwyższenie wynagrodzeń nauczycieli o 4,1 proc., jednak minister edukacji Barbara Nowacka zwróciła się do Ministerstwa Finansów z prośbą o znalezienie środków na wyższe podwyżki - o 10 proc. Jest to jednak znacznie mniej niż w poprzednim roku, kiedy płace nauczycieli wzrosły o 30 proc.

Według wyliczeń "Faktu" tak mogłyby zmienić się wynagrodzenia nauczycieli w zależności od stopnia awansu zawodowego (podstawowe wynagrodzenie brutto bez dodatków):


nauczyciel początkujący bez stopnia awansu zawodowego - obecnie zarabia 3675 zł brutto, mógłby zyskać około 367 zł miesięcznie,
nauczyciel mianowany, obecnie otrzymujący 5057 zł brutto, mógłby zyskać około 500 zł miesięcznie,
nauczyciel dyplomowany, zarabiający obecnie około 5915 zł, mógłby zyskać około 590 zł miesięcznie.
Ministerstwo Edukacji planuje również zwiększenie dodatku funkcyjnego o 400 zł.


Funkcjonariusze służb mundurowych, w tym policjanci, strażacy, strażnicy graniczni, żołnierze, funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa oraz Krajowej Administracji Skarbowej, mogą również liczyć na podwyżki wynagrodzeń. Wstępnie zakładano, że ich uposażenia wzrosną o 4,1 proc., podobnie jak w przypadku całej sfery budżetowej.


Jest to jednak wzrost pięciokrotnie mniejszy niż w obecnym roku.

Obecnie średnie wynagrodzenie żołnierzy zawodowych, policjantów oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej, po 20-proc. podwyżkach (w armii od 15,2 proc. do 25,4 proc.), wynosi około 9,3 tys. zł brutto. W wyniku planowanej podwyżki mundurowi mogą otrzymać dodatkowo około 300 zł brutto.

300 zł brutto!
Odpowiedz
(25-08-2024, 9:31 )Abadon napisał(a):
(24-08-2024, 8:02 )tomi napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a):
(22-08-2024, 7:56 )Operator86 napisał(a):
(21-08-2024, 8:49 )Człowiek z lasu napisał(a): Zgadzam się z tobą w 100% znam wielu z ochrony którzy właśnie mają takie pojęcie o pracy innych, jak udało się dostać np do penitu to praktycznie każdy wracał do tej mega ciężkiej ochrony. Sam byłem w ochronie i wiem jak jest ciężko, wszędzie jest ciężko, są wymagania a zachowania właśnie takie jakie najwcześniej prezentują wiecznie narzekający fsze z ochrony to porażka. Niech każdy robi swoje, stara się, dba o siebie i swoje zdrowie, niech traktuje innych tak jak chciałby być traktowany i tyle. Tyle jest jadu w ludziach w SW, prostolinijnego myślenia, patrzenia na sprawy że szok. 
Narzekasz, źle ci, zrób coś by to zmienić, staraj się, zainwestuj w siebie, bądź cierpliwy, być może zmień pracę jak tak źle, a może daj sobie czas. Znajdź zajęcie, zainteresowania. Zapytaj takiego co ciągle narzeka, słuchaj a czytałeś jakaś książkę? Jakiej muzyki lubisz posłuchać? Co słuchałeś ostatnio? Chodzisz na siłkę czy biegać? A może auta lubisz naprawić, co robisz w wolnym czasie? Cisza.. 
Praca dom praca dom, browar, tyle w temacie gadzinki.
Nie dziw się tym ochroniarzom bo gdyby nie oni to byś się bał na oddział wejść,ty jesteś od 8-16 wszystko reszta wolne weekendy, święta itd. Oni są zawsze. ty zostawisz podkręconego złodzieja i pójdziesz o 16 do domu i to oddziałowy się później z tym buja. Nawet nie wiesz jak ryje robota w ochronie ale to fakt są też i buraki co tylko browar itd. dlaczego w ochronie nie ma tylu stanowisk oficerskich? Dlaczego tak mało oddziałowych jest w korpusie chorążych? A w penicie i innych działach to chorazowka to standard i docelowo oficerska. A stanowisko oddziałowych to przecież stanowisko chorążackie. Widzisz różnicę? Gdzie tu sprawiedliwość? Uważam że tylko ochrona i kwaterki powinny być mundurowe i tyle. Od razu problem zniknie z korpusami itd zawsze nr Ci co są na 1 linii 24/7
a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Byłem oddziałowym 10 lat i tyle samo wychowawcą, dlatego powiem wpis w punkt.
U.mnie w dużej jednostce na południu od kilku lat nikt z ochrony nie chce iść do penitu.

Również byłem w ochronie i mam pojecie o robocie, praktycznie wszystko przerobiłem poza dca i zpca zmiany w ochronie. Więc pisanie głupot, że nie mam pojęcia jest nie trafione. 
Każdy dział ma inną specyfikę, dosłownie inna. 
Uważam, że w każdym dziale jest ciężko i to pisałem wcześniej, bez względu na to czy ktoś ma kontakt czy nie ma ze złodziejem.
Nawet jeśli ktoś napisze że kadry czy finanse nie robią nic, nie zgodzę się.
Odpowiedz
(25-08-2024, 10:30 )Pablo123 napisał(a):
(24-08-2024, 14:44 )Cywil87 napisał(a): Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego  jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??

No przecież wczasy pod grusza Ci sie należą.
Tydzień przed urlopem 2tygodniowym piszesz wniosek i dostajesz.
Spytaj się czy jest u Was fundusz socjalny.
Odpowiedz
(25-08-2024, 13:51 )f-usz napisał(a):
(25-08-2024, 9:38 )Abadon napisał(a): Człowiek z lasu...tak są wychowawcy pozamykani w swoich pokojach,ewentualnie za kratą do oddziału. Rzeczywistości nie zmienisz, choćbyś się bardzo starał. Druga sprawa,to macie rację wychowawcy mają też mnóstwo pracy, ale zupełnie innej, i nie powinno to być porównywane z pracą w dziale ochrony.
Ponadto w dziale ochrony jest mnóstwo funkcjonariuszy z wyższym wykształceniem,niestety nie dane jest im doskonalenie zawodowe w postaci szkolenia na pierwszy stopień oficerski. Na szczęście się to zmienia i na najbliższej oficerce wystąpią braki w przedstawicielach działu penitencjarnego...potwierdza to wielki lament w jednostkach...ale jak to, dlaczego ,jak??

Dlaczego piszesz nieprawdę?! Jakoś ode mnie z jednostki jadą wychowawcy na oficerkę!
Zapewne, ale nie stanowią większości jak zazwyczaj
Odpowiedz
(25-08-2024, 9:38 )Abadon napisał(a): Człowiek z lasu...tak są wychowawcy pozamykani w swoich pokojach,ewentualnie za kratą do oddziału. Rzeczywistości nie zmienisz, choćbyś się bardzo starał. Druga sprawa,to macie rację wychowawcy mają też mnóstwo pracy, ale zupełnie innej, i nie powinno to być porównywane z pracą w dziale ochrony.
Ponadto w dziale ochrony jest mnóstwo funkcjonariuszy z wyższym wykształceniem,niestety nie dane jest im doskonalenie zawodowe w postaci szkolenia na pierwszy stopień oficerski. Na szczęście się to zmienia i na najbliższej oficerce wystąpią braki w przedstawicielach działu penitencjarnego...potwierdza to wielki lament w jednostkach...ale jak to, dlaczego ,jak??
Odpowiedz
(25-08-2024, 9:38 )Abadon napisał(a): Człowiek z lasu...tak są wychowawcy pozamykani w swoich pokojach,ewentualnie za kratą do oddziału. Rzeczywistości nie zmienisz, choćbyś się bardzo starał. Druga sprawa,to macie rację wychowawcy mają też mnóstwo pracy, ale zupełnie innej, i nie powinno to być porównywane z pracą w dziale ochrony.
Ponadto w dziale ochrony jest mnóstwo funkcjonariuszy z wyższym wykształceniem,niestety nie dane jest im doskonalenie zawodowe w postaci szkolenia na pierwszy stopień oficerski. Na szczęście się to zmienia i na najbliższej oficerce wystąpią braki w przedstawicielach działu penitencjarnego...potwierdza to wielki lament w jednostkach...ale jak to, dlaczego ,jak??

Dlaczego piszesz nieprawdę?! Jakoś ode mnie z jednostki jadą wychowawcy na oficerkę!
Odpowiedz
(25-08-2024, 9:38 )Abadon napisał(a): Człowiek z lasu...tak są wychowawcy pozamykani w swoich pokojach,ewentualnie za kratą do oddziału. Rzeczywistości nie zmienisz, choćbyś się bardzo starał. Druga sprawa,to macie rację wychowawcy mają też mnóstwo pracy, ale zupełnie innej, i nie powinno to być porównywane z pracą w dziale ochrony.
Ponadto w dziale ochrony jest mnóstwo funkcjonariuszy z wyższym wykształceniem,niestety nie dane jest im doskonalenie zawodowe w postaci szkolenia na pierwszy stopień oficerski. Na szczęście się to zmienia i na najbliższej oficerce wystąpią braki w przedstawicielach działu penitencjarnego...potwierdza to wielki lament w jednostkach...ale jak to, dlaczego ,jak??
Odpowiedz
(24-08-2024, 14:44 )Cywil87 napisał(a): Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego  jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??

No przecież wczasy pod grusza Ci sie należą.
Tydzień przed urlopem 2tygodniowym piszesz wniosek i dostajesz.
Odpowiedz
Człowiek z lasu...tak są wychowawcy pozamykani w swoich pokojach,ewentualnie za kratą do oddziału. Rzeczywistości nie zmienisz, choćbyś się bardzo starał. Druga sprawa,to macie rację wychowawcy mają też mnóstwo pracy, ale zupełnie innej, i nie powinno to być porównywane z pracą w dziale ochrony.
Ponadto w dziale ochrony jest mnóstwo funkcjonariuszy z wyższym wykształceniem,niestety nie dane jest im doskonalenie zawodowe w postaci szkolenia na pierwszy stopień oficerski. Na szczęście się to zmienia i na najbliższej oficerce wystąpią braki w przedstawicielach działu penitencjarnego...potwierdza to wielki lament w jednostkach...ale jak to, dlaczego ,jak??
Odpowiedz
(24-08-2024, 8:02 )tomi napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a):
(22-08-2024, 7:56 )Operator86 napisał(a):
(21-08-2024, 8:49 )Człowiek z lasu napisał(a):
(20-08-2024, 7:54 )Marmurowy napisał(a): Czytam te komentarze i krew mnie zalewa. Najwięcej jest marudzenia leniwych ochroniarzy o rozmundurowaniu wszystkich. Sami siedząc na kogucie skubiąc 12h słonecznik. Lub siedzac na gałęzi na spacerniaku faktycznie wyłamują dramatycznie ciężka robotę. Oddziałowy ma co robić, ale porównując chodzenie z kluczami i otwieranie cel oraz udawanie 15 minut w środku, że się robi kontrolę to nie jest trudna robota. 90% ochroniarzy nie ma pojęcia co się robi np. Penicie. Nie znam ani jednej osoby, która przeniosła się z ochrony do penitu i twierdzi, że jest lżej. Znam za to mnóstwo ochroniarzy, którzy powrócili na oddział z tak lekkiej pracy jak ,,penit,,. Źle ci w ochronie ? Zgłoś akces do innego działu, a jak się nie chciało robić szkoły bo lepiej było pić browar na ławce to pretensje do siebie.

Zgadzam się z tobą w 100% znam wielu z ochrony którzy właśnie mają takie pojęcie o pracy innych, jak udało się dostać np do penitu to praktycznie każdy wracał do tej mega ciężkiej ochrony. Sam byłem w ochronie i wiem jak jest ciężko, wszędzie jest ciężko, są wymagania a zachowania właśnie takie jakie najwcześniej prezentują wiecznie narzekający fsze z ochrony to porażka. Niech każdy robi swoje, stara się, dba o siebie i swoje zdrowie, niech traktuje innych tak jak chciałby być traktowany i tyle. Tyle jest jadu w ludziach w SW, prostolinijnego myślenia, patrzenia na sprawy że szok. 
Narzekasz, źle ci, zrób coś by to zmienić, staraj się, zainwestuj w siebie, bądź cierpliwy, być może zmień pracę jak tak źle, a może daj sobie czas. Znajdź zajęcie, zainteresowania. Zapytaj takiego co ciągle narzeka, słuchaj a czytałeś jakaś książkę? Jakiej muzyki lubisz posłuchać? Co słuchałeś ostatnio? Chodzisz na siłkę czy biegać? A może auta lubisz naprawić, co robisz w wolnym czasie? Cisza.. 
Praca dom praca dom, browar, tyle w temacie gadzinki.
Nie dziw się tym ochroniarzom bo gdyby nie oni to byś się bał na oddział wejść,ty jesteś od 8-16 wszystko reszta wolne weekendy, święta itd. Oni są zawsze. ty zostawisz podkręconego złodzieja i pójdziesz o 16 do domu i to oddziałowy się później z tym buja. Nawet nie wiesz jak ryje robota w ochronie ale to fakt są też i buraki co tylko browar itd. dlaczego w ochronie nie ma tylu stanowisk oficerskich? Dlaczego tak mało oddziałowych jest w korpusie chorążych? A w penicie i innych działach to chorazowka to standard i docelowo oficerska. A stanowisko oddziałowych to przecież stanowisko chorążackie. Widzisz różnicę? Gdzie tu sprawiedliwość? Uważam że tylko ochrona i kwaterki powinny być mundurowe i tyle. Od razu problem zniknie z korpusami itd zawsze nr Ci co są na 1 linii 24/7
a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Byłem oddziałowym 10 lat i tyle samo wychowawcą, dlatego powiem wpis w punkt.
U.mnie w dużej jednostce na południu od kilku lat nikt z ochrony nie chce iść do penitu.
Odpowiedz
Z innej beczki. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego jako pracownik cywilny nie otrzymuję wczasów pod gruszą ani dofinansowania do wczasów??? Nikt z kadr nie potrafi odpowiedzieć...czy jest tu jeszcze jakiś cywil????albo kompetentny pracownik kadr??
Odpowiedz
(24-08-2024, 8:02 )tomi napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a):
(22-08-2024, 7:56 )Operator86 napisał(a):
(21-08-2024, 8:49 )Człowiek z lasu napisał(a):
(20-08-2024, 7:54 )Marmurowy napisał(a): Czytam te komentarze i krew mnie zalewa. Najwięcej jest marudzenia leniwych ochroniarzy o rozmundurowaniu wszystkich. Sami siedząc na kogucie skubiąc 12h słonecznik. Lub siedzac na gałęzi na spacerniaku faktycznie wyłamują dramatycznie ciężka robotę. Oddziałowy ma co robić, ale porównując chodzenie z kluczami i otwieranie cel oraz udawanie 15 minut w środku, że się robi kontrolę to nie jest trudna robota. 90% ochroniarzy nie ma pojęcia co się robi np. Penicie. Nie znam ani jednej osoby, która przeniosła się z ochrony do penitu i twierdzi, że jest lżej. Znam za to mnóstwo ochroniarzy, którzy powrócili na oddział z tak lekkiej pracy jak ,,penit,,. Źle ci w ochronie ? Zgłoś akces do innego działu, a jak się nie chciało robić szkoły bo lepiej było pić browar na ławce to pretensje do siebie.

Zgadzam się z tobą w 100% znam wielu z ochrony którzy właśnie mają takie pojęcie o pracy innych, jak udało się dostać np do penitu to praktycznie każdy wracał do tej mega ciężkiej ochrony. Sam byłem w ochronie i wiem jak jest ciężko, wszędzie jest ciężko, są wymagania a zachowania właśnie takie jakie najwcześniej prezentują wiecznie narzekający fsze z ochrony to porażka. Niech każdy robi swoje, stara się, dba o siebie i swoje zdrowie, niech traktuje innych tak jak chciałby być traktowany i tyle. Tyle jest jadu w ludziach w SW, prostolinijnego myślenia, patrzenia na sprawy że szok. 
Narzekasz, źle ci, zrób coś by to zmienić, staraj się, zainwestuj w siebie, bądź cierpliwy, być może zmień pracę jak tak źle, a może daj sobie czas. Znajdź zajęcie, zainteresowania. Zapytaj takiego co ciągle narzeka, słuchaj a czytałeś jakaś książkę? Jakiej muzyki lubisz posłuchać? Co słuchałeś ostatnio? Chodzisz na siłkę czy biegać? A może auta lubisz naprawić, co robisz w wolnym czasie? Cisza.. 
Praca dom praca dom, browar, tyle w temacie gadzinki.
Nie dziw się tym ochroniarzom bo gdyby nie oni to byś się bał na oddział wejść,ty jesteś od 8-16 wszystko reszta wolne weekendy, święta itd. Oni są zawsze. ty zostawisz podkręconego złodzieja i pójdziesz o 16 do domu i to oddziałowy się później z tym buja. Nawet nie wiesz jak ryje robota w ochronie ale to fakt są też i buraki co tylko browar itd. dlaczego w ochronie nie ma tylu stanowisk oficerskich? Dlaczego tak mało oddziałowych jest w korpusie chorążych? A w penicie i innych działach to chorazowka to standard i docelowo oficerska. A stanowisko oddziałowych to przecież stanowisko chorążackie. Widzisz różnicę? Gdzie tu sprawiedliwość? Uważam że tylko ochrona i kwaterki powinny być mundurowe i tyle. Od razu problem zniknie z korpusami itd zawsze nr Ci co są na 1 linii 24/7
a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Byłem oddziałowym 10 lat i tyle samo wychowawcą, dlatego powiem wpis w punkt.
U.mnie w dużej jednostce na południu od kilku lat nikt z ochrony nie chce iść do penitu.

Następny odklejony matko i córko skąd wy się bierzecie??? Huh Huh Huh   W punkt to ty się puknij ale na czole w sam środek człowieku.....
Odpowiedz
(23-08-2024, 14:06 )Operator86 napisał(a):
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a):
(22-08-2024, 7:56 )Operator86 napisał(a):
(21-08-2024, 8:49 )Człowiek z lasu napisał(a):
(20-08-2024, 7:54 )Marmurowy napisał(a): Czytam te komentarze i krew mnie zalewa. Najwięcej jest marudzenia leniwych ochroniarzy o rozmundurowaniu wszystkich. Sami siedząc na kogucie skubiąc 12h słonecznik. Lub siedzac na gałęzi na spacerniaku faktycznie wyłamują dramatycznie ciężka robotę. Oddziałowy ma co robić, ale porównując chodzenie z kluczami i otwieranie cel oraz udawanie 15 minut w środku, że się robi kontrolę to nie jest trudna robota. 90% ochroniarzy nie ma pojęcia co się robi np. Penicie. Nie znam ani jednej osoby, która przeniosła się z ochrony do penitu i twierdzi, że jest lżej. Znam za to mnóstwo ochroniarzy, którzy powrócili na oddział z tak lekkiej pracy jak ,,penit,,. Źle ci w ochronie ? Zgłoś akces do innego działu, a jak się nie chciało robić szkoły bo lepiej było pić browar na ławce to pretensje do siebie.

Zgadzam się z tobą w 100% znam wielu z ochrony którzy właśnie mają takie pojęcie o pracy innych, jak udało się dostać np do penitu to praktycznie każdy wracał do tej mega ciężkiej ochrony. Sam byłem w ochronie i wiem jak jest ciężko, wszędzie jest ciężko, są wymagania a zachowania właśnie takie jakie najwcześniej prezentują wiecznie narzekający fsze z ochrony to porażka. Niech każdy robi swoje, stara się, dba o siebie i swoje zdrowie, niech traktuje innych tak jak chciałby być traktowany i tyle. Tyle jest jadu w ludziach w SW, prostolinijnego myślenia, patrzenia na sprawy że szok. 
Narzekasz, źle ci, zrób coś by to zmienić, staraj się, zainwestuj w siebie, bądź cierpliwy, być może zmień pracę jak tak źle, a może daj sobie czas. Znajdź zajęcie, zainteresowania. Zapytaj takiego co ciągle narzeka, słuchaj a czytałeś jakaś książkę? Jakiej muzyki lubisz posłuchać? Co słuchałeś ostatnio? Chodzisz na siłkę czy biegać? A może auta lubisz naprawić, co robisz w wolnym czasie? Cisza.. 
Praca dom praca dom, browar, tyle w temacie gadzinki.
Nie dziw się tym ochroniarzom bo gdyby nie oni to byś się bał na oddział wejść,ty jesteś od 8-16 wszystko reszta wolne weekendy, święta itd. Oni są zawsze. ty zostawisz podkręconego złodzieja i pójdziesz o 16 do domu i to oddziałowy się później z tym buja. Nawet nie wiesz jak ryje robota w ochronie ale to fakt są też i buraki co tylko browar itd. dlaczego w ochronie nie ma tylu stanowisk oficerskich? Dlaczego tak mało oddziałowych jest w korpusie chorążych? A w penicie i innych działach to chorazowka to standard i docelowo oficerska. A stanowisko oddziałowych to przecież stanowisko chorążackie. Widzisz różnicę? Gdzie tu sprawiedliwość? Uważam że tylko ochrona i kwaterki powinny być mundurowe i tyle. Od razu problem zniknie z korpusami itd zawsze nr Ci co są na 1 linii 24/7
a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.
widzisz? Uważasz ludzi z penitu za lepszych od tych z ochrony pod pretekstem obsługi komputera. Od razu widać że jesteś z tych co mają wysokie mniemanie o sobie. A reszta jest gorsza. Mała prowokacja i wyszło. Właśnie przez takich ludzi jestem za tym żeby mundur nosili tylko z ochrony i kwaterek.

Marmurowy to typowy dzban który myślał że zrobi karierę w SW po przez donoszenie na innych, że dostanie wszystko co będzie chciał a tu niespodzianka przełożeni się wypieli obiecanki cacanki a głupiemu..... . Więcej pewnie na L4 niż w pracy ciągłe narzekanie och jak mi ciężko bez żadnych skrupułów jestem za zabraniem munduru cywil najniższa krajowa i tyle. Taki gość to nigdy kolegów nie miał a w zakładzie to na 100,% nikt mu ręki nie podaje. Ojej chciałbym go dostać do siebie do zmiany na wysokości lamperi  Big Grin Big Grin Smile.
Odpowiedz
(23-08-2024, 7:36 )Marmurowy napisał(a):
(22-08-2024, 7:56 )Operator86 napisał(a):
(21-08-2024, 8:49 )Człowiek z lasu napisał(a):
(20-08-2024, 7:54 )Marmurowy napisał(a): Czytam te komentarze i krew mnie zalewa. Najwięcej jest marudzenia leniwych ochroniarzy o rozmundurowaniu wszystkich. Sami siedząc na kogucie skubiąc 12h słonecznik. Lub siedzac na gałęzi na spacerniaku faktycznie wyłamują dramatycznie ciężka robotę. Oddziałowy ma co robić, ale porównując chodzenie z kluczami i otwieranie cel oraz udawanie 15 minut w środku, że się robi kontrolę to nie jest trudna robota. 90% ochroniarzy nie ma pojęcia co się robi np. Penicie. Nie znam ani jednej osoby, która przeniosła się z ochrony do penitu i twierdzi, że jest lżej. Znam za to mnóstwo ochroniarzy, którzy powrócili na oddział z tak lekkiej pracy jak ,,penit,,. Źle ci w ochronie ? Zgłoś akces do innego działu, a jak się nie chciało robić szkoły bo lepiej było pić browar na ławce to pretensje do siebie.

Zgadzam się z tobą w 100% znam wielu z ochrony którzy właśnie mają takie pojęcie o pracy innych, jak udało się dostać np do penitu to praktycznie każdy wracał do tej mega ciężkiej ochrony. Sam byłem w ochronie i wiem jak jest ciężko, wszędzie jest ciężko, są wymagania a zachowania właśnie takie jakie najwcześniej prezentują wiecznie narzekający fsze z ochrony to porażka. Niech każdy robi swoje, stara się, dba o siebie i swoje zdrowie, niech traktuje innych tak jak chciałby być traktowany i tyle. Tyle jest jadu w ludziach w SW, prostolinijnego myślenia, patrzenia na sprawy że szok. 
Narzekasz, źle ci, zrób coś by to zmienić, staraj się, zainwestuj w siebie, bądź cierpliwy, być może zmień pracę jak tak źle, a może daj sobie czas. Znajdź zajęcie, zainteresowania. Zapytaj takiego co ciągle narzeka, słuchaj a czytałeś jakaś książkę? Jakiej muzyki lubisz posłuchać? Co słuchałeś ostatnio? Chodzisz na siłkę czy biegać? A może auta lubisz naprawić, co robisz w wolnym czasie? Cisza.. 
Praca dom praca dom, browar, tyle w temacie gadzinki.
Nie dziw się tym ochroniarzom bo gdyby nie oni to byś się bał na oddział wejść,ty jesteś od 8-16 wszystko reszta wolne weekendy, święta itd. Oni są zawsze. ty zostawisz podkręconego złodzieja i pójdziesz o 16 do domu i to oddziałowy się później z tym buja. Nawet nie wiesz jak ryje robota w ochronie ale to fakt są też i buraki co tylko browar itd. dlaczego w ochronie nie ma tylu stanowisk oficerskich? Dlaczego tak mało oddziałowych jest w korpusie chorążych? A w penicie i innych działach to chorazowka to standard i docelowo oficerska. A stanowisko oddziałowych to przecież stanowisko chorążackie. Widzisz różnicę? Gdzie tu sprawiedliwość? Uważam że tylko ochrona i kwaterki powinny być mundurowe i tyle. Od razu problem zniknie z korpusami itd zawsze nr Ci co są na 1 linii 24/7
a wychowawcy to nie ma? Zapoznaj się z dyżurami i wzmocnieniami. Pracowałem w ochronie 8 lat, teraz pracuje w penicie. Ochroniarz zdaje służbę i idzie do domu. Po powrocie z urlopu nie czeka na niego sterta papierów do przerobienia. Czy aby napewno ochroniarz jest codziennie? Chyba odwrotnie. Wychowawca jest codziennie, a nieraz u 6 dni w tygodniu. Dzień oddziałowy przy dniówce we wtorek i nocce w środę jest tylko raz w dniu roboczym. Weekend na oddziale? Jak pracowałeś to wiesz jak to wygląda. Bałbym się wejść na oddział? Serio to powiedziałeś? Myślisz, że ktokolwiek pracujący w pudle boi się wejść na oddział? Każde stanowisko z penitu oprócz wyjątków jest zlokalizowane w oddziale mieszkalnym. Stanowiska oficerskie ? Serio do otwierania drzwi ? Powiedz mi jak oddziałowy załatwia wszystkie sprawy. Ano w ten sposób, że dzwoni do wychowawcy, kwaterkę, ewidencji, służby zdrowia i mówi "ej weź załatw". Prosty przykład. Daj wychowawcy klucze niech robi Twoja robotę, a weź od niego klucze i rób jego. Zobaczymy kto sobie lepiej poradzi. Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Byłem oddziałowym 10 lat i tyle samo wychowawcą, dlatego powiem wpis w punkt.
U.mnie w dużej jednostce na południu od kilku lat nikt z ochrony nie chce iść do penitu.
Odpowiedz
Podejrzewam, że polegniesz na włączeniu komputera.

Wydawało mi się zawsze, że jako jeden z nielicznych na tym forum miałeś trochę oleju w głowie . Zmieniłem zdanie.
Odpowiedz