(23-05-2021, 21:13 )Jurek napisał(a): (23-05-2021, 15:47 )Funkcjonariusz_15+ napisał(a): Potraktowano nas jak panów co opierają się o łopatę przy drodze, którzy ledwo podstawówkę skończyli. Nie wiem czemu z nich szydzisz.Łopatą dzisiaj sie bardziej dorobisz niz będąc funkcjonariuszem w Polsce.
Ile zarabiają przy kładzeniu bruku.Funkcjonariusz w Polsce to jest żebrak i pomiotło społeczeństwa.Malo masz filmików na necie? Odpowiem Ci jak powiedział znajomy właściciel firmy budowlanej: największe głąby ze szkoły idą do budowlanki. Nauczą ich kłaść styropian i będą to robić do końca życia, a z tych głąbów większe głąby idą do dróg aby z rusztowania nie pospadali. Jak jesteś oddziałowym musisz być jednocześnie kwatermistrzem, wychowawcą, psychologiem i pielęgniarką. Masz być uniwwersalny i dupy dowódcy pierdołami nie zawrać.
Jakim trzeba być durniem!!!
Pismo dotyczące wyciągnięcia konsekwencji wobec Bramowych przez to, że nie rozbierają do naga wchodzących na teren jednostek! A tenże to przysłowiowy idiota to co ma niby przemycać!!! Brzeszczoty, broń, maczety...!!!! Ludzie co tu się dzieje! Durnie się pewnie na lotnisku naoglądali! Chcą babom fiszbiny wyciągać, chłopom paski zdejmować!
Gdzie tu stanowisko związkowe, czekamy na interwencję!
Borat musi odejść!!!
Borat musi odejść!!!
Borat musi odejść!!!
(25-05-2021, 8:20 )A.Ś. sierżant sztabowy napisał(a): (24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.
Ostatnio dostałem wezwanie na sprawę sądową jako świadek w sprawie gróźb osadzonego d-cy zmiany ,to Pan kierownik d.o. przyprowadził zakładowego prawnika i wmawiali mi , że jestem do dyspozycji sądu nie aresztu więc nadgodziny się nie należą .Wezwanie przyszło do aresztu nie do domu i sprawę zakładał areszt .Rozprawa była po mojej służbie nocnej na godzinę 13 . ale was krecą.To fałszowanie godzin pracy widoczne w całe Polsce
(24-05-2021, 20:27 )Emil napisał(a): Witam zostaje nam tylko jedno dbanie o zdrowie i twardy protest tak jak w 2018 ruszyli policjanci od razu z grubej rury kto może zwolnienia lekarskie, oddawanie krwi, opieka nad dziećmi itp. jesteśmy w oczach CZSW oraz Ministerstwa tylko wyrobnikami mamy zapier.... i nawet głowy nie podnosić siedzieć cicho i dziękować Panom za to, że w ogóle służymy w SW. Koledzy i Koleżanki każdy z funkcjonariuszy którzy mają powyżej 10 lat służby widzi jak było jeszcze 6-7 lat temu a teraz co się dzieje likwidacja jednostek bez poinformowania f-szy, zmniejszanie stanowisk w każdym dziale nie tylko w ochronie, dodawanie dodatkowych obowiązków, służba za 2 osoby, delegacje funkcjonariuszy na siłę do innych jednostek, większa ilość napaści na nas przez osadzonych, wszczynanie postepowań dyscyplinarnych za minimalne przewinienia lub niedociągnięcia spowodowane zmęczeniem i nadmiarem obowiązków. Dobrze w Służbie już było teraz to równia pochyła Pan Generał oraz całe kierownictwo SW w CZSW są oderwani od rzeczywistości nie wiedzą co się dzieje w jednostkach jak jest kurw.... źle. Wysyłanie przez Dyrektorów jednostek meldunków o atmosferze w jednostce wśród funkcjonariuszy i pisanie, że jest stabilna jest wierutnym kłamstwem w mojej jednostce wszyscy mówią widzą rozmawiają ze sobą i wszyscy są zgodni tylko konkretne pierdoln... przez nas dłonią w stół może coś zmienić a jak nie trzeba iść na emeryturę Ci którzy mogą. Mam 17 lat służby przychodząc do służby chciałem służyć 28,5 roku oddać cześć siebie Ojczyźnie, poświęciłem przez te 17 lat służby dużo rodzina była niestety spychana na drugi plan bo telefon przyjdziesz bo ktoś nie dojechał do służby zachorował itp kilka służb 12 godzinnych pod rząd niewyspany ale zawsze pod telefonem, ściągany z wolnego z urlopu zawsze mówiłem dobrze to służba, za tą moją służbę poświęcenie i dyspozycyjność miała być godziwa emerytura i wolny czas później dla rodziny i dla siebie. niestety tak źle jeszcze nie było jak jest od ostatnich 6 lat. bardzo mocno zastanawiam się nad odejściem w styczniu 2022 roku na emeryturę mając tylko 41 lat ale skoro służba (czyt. przełożeni mnie nie chcą traktując mnie tak jak powiedział Pan Generał tych co na emeryturę może odejść jest tylko 5000 niech idą nic się nie stanie) to już mnie krew zalała i przelała czarę goryczy. Pozdrawiam wszystkich bez funkcjonariuszy jak mawiali policjanci w 2018 musimy teraz my funkcjonariusze Służby Więziennej trzymać linię i albo coś zmienimy albo godzimy się na to co się dzieje z Naszą Formacją bo to my wszyscy funkcjonariusze wszystkich działów z Aresztów i Zakładów Karnych jesteśmy tzw pierwszą linią a nie oderwani od rzeczywistości Funkcjonariusze z CZSW którzy poprzez swoje decyzję tak bardzo szkodzą służbie . Mam nadzieję Emilu, że za te lata wyrzeczeń, przełożeni Cię docenili i dostałeś odznakę za zasługi w pracy penitencjarnej.
A tak poważnie, 41 letni emeryt ma przeogromne możliwości w cywilu.
(24-05-2021, 17:41 )Jurek napisał(a): (24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/ Nie ma czegoś takiego jak protest L4
Na zwolnienie lekarskie idzie sie jak jest sie chorym Moja propozycja? Oflagowanie jednostek - to najskuteczniejsza metoda ;-)
(24-05-2021, 21:24 )gad 66 napisał(a): mam 21 lat służby i 400 zł dodatku, tylko dlatego, że stary mnie nie lubi - dotychczas nie karany i gdzie tu sens ? Przestań się mazać, chłopaki nie płaczą.
Człowieku, co Ty tam jeszcze robisz? Idź na zwolnienie do końca roku, później złóż raport o skierowanie na komisję.
Z orzeczeniem będziesz miał 70,6% (tego co zarabiasz + 1/12 nagrody rocznej), jeżeli masz dwie sprawne ręce, w cywilu
dorobisz 2-3 tyś. i będziesz się śmiał z tej całej sytuacji.
(25-05-2021, 6:42 )BartekS napisał(a): (24-05-2021, 19:47 )lew napisał(a): Jak szkolenie SW zeszło na ... (III cz.)
Gen. dr Marcin Strzelec, obecny rektor SWWS miał kłopoty jako wicekomendant COSS
Jak informuje onet.pl, w 2016 roku Biuro Spraw Wewnętrznych Służby Więziennej dowiedziało się, że rektor SWWS, Marcin Strzelec, będąc zastępcą komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej, zajmował się w czasie pracy obsługą informatyczną firmy transportowej Ebrex z Kalisza, wykorzystując do tego służbowy sprzęt. Generał zrezygnował z prowadzenia firmy, jednak jakiś czas później działalność pod taką samą nazwą założyła jego żona (również pracowniczka Służby Więziennej). Choć Strzelec otrzymał za to naganę od dyrektora generalnego Służby Więziennej, została ona anulowana przez Patryka Jakiego z PiS, wówczas odpowiedzialnego za więziennictwo w MS. Patryk Jaki wyjaśniał, że Strzelec "wykonywał co prawda działalność pozasłużbową, ale była ona nakierowana w swej istocie głównie na cele naukowe" i w tych właśnie celach łączył się za pośrednictwem służbowego komputera z firmą Ebrex. Jaki tak tłumaczył cofnięcie nagany, choć Strzelec wcześniej przyznał się do prowadzenia działalności zarobkowej na rzecz tej firmy.
Z kolei w 2017 roku funkcjonariuszka Służby Więziennej poskarżyła się, że gen. dr Marcin Strzelec molestował ją seksualnie. Wszczęto w tej sprawie dwa postępowania, jedno było prowadzone przez Biuro Spraw Wewnętrznych, a drugie przez komisję ds. relacji w środowisku służby i pracy w COSSW. Mężczyzna zaprzeczał zarzutom i nie przyznał się do winy, więc w obu instytucjach uznano, że jest to "słowo przeciwko słowu". Sugerowano wprawdzie kobiecie, aby poszła z tą sprawą do sądu, ale ona bała się, że przysporzy jej to więcej problemów.
Marcin Strzelec funkcję rektora SWWS pełni od 2019 roku.
Dyskryminowani przez Marcina Strzelca, wygrali przed sądem
We wrześniu 2019 roku Sąd Okręgowy w Kaliszu uznał, że oddelegowanie przez Marcina Strzelca czterech pracowników Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej (COSSW) w Kaliszu do odległych jednostek było przejawem dyskryminacji. Sędzia dodał także, że "żadna z odległych jednostek, do której skierowano funkcjonariuszy, nie wymagała skierowania do niej dodatkowych kadr w trybie nadzwyczajnym". W uzasadnieniu napisano również, że przeniesienie pracowników miało być odwetem za sygnalizowanie przez nich "nieprawidłowości w służbie, jakich mieli się dopuszczać inni funkcjonariusze, w szczególności zaś Marcin Strzelec". Pracownicy byli delegowani do jednostek położonych o około od 100 do ponad 300 km od Kalisza, mimo że część z nich miała trudną sytuację rodzinną.
Źródło:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/...cze-w.html Eee tam. To stary i odgrzewany kotlet, o którym wszyscy od dawna widzą
Może nie najświeższy to kotlet ale cały czas ciepły - nie trzeba go odgrzewać.
Zwłaszcza w kontekście ostatnich wydarzeń i namawiania proboszczów do propagowania wśród wiernych (również przez sektę ordo luris) tej szkółki nabiera nowych wymiarów i świadczy o tym, że wcześniejsze działania nie były wyjątkiem a są normą w poruszaniu się na granicy prawa lub jej przekraczania dla tej ekipy.
Ten czas się kiedyś skończy i nadejdzie czas rozliczeń i zrywania pagonów pseudogenerałom.
(24-05-2021, 22:29 )Zbig napisał(a): (24-05-2021, 21:07 )MdR napisał(a): [quote="olee" pid='8359' dateline='1621872897']
Protest L4 :/
Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.
[/quote
Jak kto? Kadry, finanse
nie wiem w jakiej jednostce 'robisz' ale u mnie kadry i finanse + reszta administracji widzenia ogarnia w 95%, ochrona na widzeniach to nowosc takze nie mierz wszystkich jedna miara
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.
Ostatnio dostałem wezwanie na sprawę sądową jako świadek w sprawie gróźb osadzonego d-cy zmiany ,to Pan kierownik d.o. przyprowadził zakładowego prawnika i wmawiali mi , że jestem do dyspozycji sądu nie aresztu więc nadgodziny się nie należą .Wezwanie przyszło do aresztu nie do domu i sprawę zakładał areszt .Rozprawa była po mojej służbie nocnej na godzinę 13 .
(24-05-2021, 20:50 )predatorgad napisał(a): Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.
Normalnie. W czasie wolnym od służby nie należą się godziny, delegacja ani nic takiego, jeżeli o to pytasz.
(24-05-2021, 20:42 )obserwer napisał(a): Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Prawda Panie ..p OBSERWER JAK TY SIĘ GOLISZ ? LUSTRA W DOMU NIE MASZ PRAWA MIEĆ. A W PRACY NIE MASZ PRAWA CHODZIĆ Z PODNIESIONĄ GŁOWĄ. I JĘZYK MASZ BRĄZOWY A KOLANA WYTARTE ?
(24-05-2021, 21:07 )MdR napisał(a): (24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/
Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.
Będą robili specjaliści z CZ i okręgów. W końcu się wykażą jak się robi porządnie robotę a nie oglądają nagrania z kamer przy ciepłej kawce cichym pokoju. Zobaczymy czego się nauczyli po latach kontroli zza biurka.
(24-05-2021, 21:07 )MdR napisał(a): (24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/
Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.
Koledzy sami widzicie, że czas uciekać na emke z tym co sie ma bez podniesionego dodatku, jak wczesniej ktos pisał że generał powiedział że starych f-szy jest TYLKO 5000 tys, nic nie ugramy. Ci co odeszli w lutym się z nas śmieją że trzeba było też iść z podniesionym dodatkiem na emke, a teraz jesteśmy lata finansowo w plecy nie do odrobienia. Miała byc emerytura 3 - 3.5 tys to bedzie teraz 2- 2.5 tys, a roboty w cywilu jest dużoooo. Ogólnie teraz na emce jesteśmy w plecy wg mnie ok. 1 tys bez podniesionego dodatku. Trzeba spadać puki coś jeszcze mamy. Bojooo.
(24-05-2021, 20:10 )aras2121 napisał(a): Brawo związki nie poddawać się czekam na hasło kiedy akcja protestacyjna w Warszawie
Protest to jedyne rozwiązanie czekamy na sygnał ?. L4
(24-05-2021, 19:47 )lew napisał(a): Jak szkolenie SW zeszło na ... (III cz.)
Gen. dr Marcin Strzelec, obecny rektor SWWS miał kłopoty jako wicekomendant COSS
Jak informuje onet.pl, w 2016 roku Biuro Spraw Wewnętrznych Służby Więziennej dowiedziało się, że rektor SWWS, Marcin Strzelec, będąc zastępcą komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej, zajmował się w czasie pracy obsługą informatyczną firmy transportowej Ebrex z Kalisza, wykorzystując do tego służbowy sprzęt. Generał zrezygnował z prowadzenia firmy, jednak jakiś czas później działalność pod taką samą nazwą założyła jego żona (również pracowniczka Służby Więziennej). Choć Strzelec otrzymał za to naganę od dyrektora generalnego Służby Więziennej, została ona anulowana przez Patryka Jakiego z PiS, wówczas odpowiedzialnego za więziennictwo w MS. Patryk Jaki wyjaśniał, że Strzelec "wykonywał co prawda działalność pozasłużbową, ale była ona nakierowana w swej istocie głównie na cele naukowe" i w tych właśnie celach łączył się za pośrednictwem służbowego komputera z firmą Ebrex. Jaki tak tłumaczył cofnięcie nagany, choć Strzelec wcześniej przyznał się do prowadzenia działalności zarobkowej na rzecz tej firmy.
Z kolei w 2017 roku funkcjonariuszka Służby Więziennej poskarżyła się, że gen. dr Marcin Strzelec molestował ją seksualnie. Wszczęto w tej sprawie dwa postępowania, jedno było prowadzone przez Biuro Spraw Wewnętrznych, a drugie przez komisję ds. relacji w środowisku służby i pracy w COSSW. Mężczyzna zaprzeczał zarzutom i nie przyznał się do winy, więc w obu instytucjach uznano, że jest to "słowo przeciwko słowu". Sugerowano wprawdzie kobiecie, aby poszła z tą sprawą do sądu, ale ona bała się, że przysporzy jej to więcej problemów.
Marcin Strzelec funkcję rektora SWWS pełni od 2019 roku.
Dyskryminowani przez Marcina Strzelca, wygrali przed sądem
We wrześniu 2019 roku Sąd Okręgowy w Kaliszu uznał, że oddelegowanie przez Marcina Strzelca czterech pracowników Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej (COSSW) w Kaliszu do odległych jednostek było przejawem dyskryminacji. Sędzia dodał także, że "żadna z odległych jednostek, do której skierowano funkcjonariuszy, nie wymagała skierowania do niej dodatkowych kadr w trybie nadzwyczajnym". W uzasadnieniu napisano również, że przeniesienie pracowników miało być odwetem za sygnalizowanie przez nich "nieprawidłowości w służbie, jakich mieli się dopuszczać inni funkcjonariusze, w szczególności zaś Marcin Strzelec". Pracownicy byli delegowani do jednostek położonych o około od 100 do ponad 300 km od Kalisza, mimo że część z nich miała trudną sytuację rodzinną.
Źródło:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/...cze-w.html Eee tam. To stary i odgrzewany kotlet, o którym wszyscy od dawna widzą
Widzę, że zapomnieliście już o tzw. "starych" nadgodzinach. Może czas wrócić do tematu? Pisać raporty o ich oddanie, teraz, w okresie urlopowym. L-4 to śliska sprawa a pisząc raporty o nadgodziny jesteśmy na prawie. No chyba, że cała Polska więzienna już się "wyczyściła" z nadgodzin.
(24-05-2021, 17:41 )Jurek napisał(a): (24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/ Nie ma czegoś takiego jak protest L4
Na zwolnienie lekarskie idzie sie jak jest sie chorym Psycha siada od tego co się dzieje, to wystarczający powód ale nie oszukujmy się, bez koordynacji nic nie osiągniemy. Można by było zrobić coś takiego że związki zwracały by 20% zabranego uposażenia za akcję L4. Jasny sygnał że jesteśmy razem i nie damy się. Konkretna data itp ale to musi wyjść z góry bo u mnie w jednostce nikt z siebie nie pójdzie.
Niestety związki mamy takie jakie mamy, nigdy to się nie stanie bo istnieją tylko pozornie, po to żeby pisać pisemka i żebyśmy się za bardzo nie wychylali, żeby nas trzymać w ryzach że niby walczą ai tak nic z tego niema, popiszą pisma, my ochloniemy i tak to się toczy
[quote="tomi" pid='8365' dateline='1621875694']
Spór o kto jest "pierwszą linią" a kto nie, sprawa jest prosta. I linia to wszyscy funkcjonariusze, którzy ponoszą pełną odpowiedzialność za życie osadzonego- po samobójstwie kto jest maglowany - wychowawca i oddziałowy. Kolejni to Ci, którzy codziennie muszą rozwiązywać problemy osadzonych, na których skupia się ich złość, frustracja i agresja (proszę sprawdzić ZN na kogo osadzeni dokonują napaści, nie ma tam kadr finansów ewidencji itd. ) - znów DO i DP. I tyle w temacie, a teraz niech ruszy hejt za tą prostą prawdę. !!!
[/quote
Jak jesteś niekompetentny, to i frustracja osadzonego
(24-05-2021, 21:07 )MdR napisał(a): [quote="olee" pid='8359' dateline='1621872897']
Protest L4 :/
Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.
[/quote
Jak kto? Kadry, finanse
Kto może ten na zwolnienie. Proste. Resztę związki ustalą i na Warszawę. A tym co tu się za funkcjonariuszy podszywają to powodzenia. I tak nic nie macie do gadania tu na księdze czy gdziekolwiek indziej. Eskalacja w*rwienia jest w kosmosie. Także czy młody czy stary ma dość łatania nieistniejących wakatów i robienia bezpłatnych nadgodzin rozliczanych przez kreatywną księgowość kadr. Koniec z robieniem w konia na każdym kroku.
(24-05-2021, 20:27 )Emil napisał(a): Witam zostaje nam tylko jedno dbanie o zdrowie i twardy protest tak jak w 2018 ruszyli policjanci od razu z grubej rury kto może zwolnienia lekarskie, oddawanie krwi, opieka nad dziećmi itp. jesteśmy w oczach CZSW oraz Ministerstwa tylko wyrobnikami mamy zapier.... i nawet głowy nie podnosić siedzieć cicho i dziękować Panom za to, że w ogóle służymy w SW. Koledzy i Koleżanki każdy z funkcjonariuszy którzy mają powyżej 10 lat służby widzi jak było jeszcze 6-7 lat temu a teraz co się dzieje likwidacja jednostek bez poinformowania f-szy, zmniejszanie stanowisk w każdym dziale nie tylko w ochronie, dodawanie dodatkowych obowiązków, służba za 2 osoby, delegacje funkcjonariuszy na siłę do innych jednostek, większa ilość napaści na nas przez osadzonych, wszczynanie postepowań dyscyplinarnych za minimalne przewinienia lub niedociągnięcia spowodowane zmęczeniem i nadmiarem obowiązków. Dobrze w Służbie już było teraz to równia pochyła Pan Generał oraz całe kierownictwo SW w CZSW są oderwani od rzeczywistości nie wiedzą co się dzieje w jednostkach jak jest kurw.... źle. Wysyłanie przez Dyrektorów jednostek meldunków o atmosferze w jednostce wśród funkcjonariuszy i pisanie, że jest stabilna jest wierutnym kłamstwem w mojej jednostce wszyscy mówią widzą rozmawiają ze sobą i wszyscy są zgodni tylko konkretne pierdoln... przez nas dłonią w stół może coś zmienić a jak nie trzeba iść na emeryturę Ci którzy mogą. Mam 17 lat służby przychodząc do służby chciałem służyć 28,5 roku oddać cześć siebie Ojczyźnie, poświęciłem przez te 17 lat służby dużo rodzina była niestety spychana na drugi plan bo telefon przyjdziesz bo ktoś nie dojechał do służby zachorował itp kilka służb 12 godzinnych pod rząd niewyspany ale zawsze pod telefonem, ściągany z wolnego z urlopu zawsze mówiłem dobrze to służba, za tą moją służbę poświęcenie i dyspozycyjność miała być godziwa emerytura i wolny czas później dla rodziny i dla siebie. niestety tak źle jeszcze nie było jak jest od ostatnich 6 lat. bardzo mocno zastanawiam się nad odejściem w styczniu 2022 roku na emeryturę mając tylko 41 lat ale skoro służba (czyt. przełożeni mnie nie chcą traktując mnie tak jak powiedział Pan Generał tych co na emeryturę może odejść jest tylko 5000 niech idą nic się nie stanie) to już mnie krew zalała i przelała czarę goryczy. Pozdrawiam wszystkich bez funkcjonariuszy jak mawiali policjanci w 2018 musimy teraz my funkcjonariusze Służby Więziennej trzymać linię i albo coś zmienimy albo godzimy się na to co się dzieje z Naszą Formacją bo to my wszyscy funkcjonariusze wszystkich działów z Aresztów i Zakładów Karnych jesteśmy tzw pierwszą linią a nie oderwani od rzeczywistości Funkcjonariusze z CZSW którzy poprzez swoje decyzję tak bardzo szkodzą służbie . Obawiam se ze za duzo pociotków jest w sw a kto lepiej może o tym wiedzieć niż czsw.Przecie tam same osoby z urzędu pracy i dobrego świadectwa
mam 21 lat służby i 400 zł dodatku, tylko dlatego, że stary mnie nie lubi - dotychczas nie karany i gdzie tu sens ?
(24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/
Niestety, skończy się to niekontolowaną akcją L4. Nie wiem, kto będzie robił widzenia po jednostkach.
Panie Administratorze , Koleżanki i Koledzy!
Mam pytanie. W jaki sposób jest rozliczany czas za wezwania i uczestniczenie w sprawach sądowych związanych z naszymi
podopiecznymi(powoływanie na świadków itp.) w czasie wolnym od służby. Proszę o informację jak rozliczane jest to w Waszych jednostkach, czy reguluje ten problem jakiś akt prawny w naszej służbie. Proszę o informację.
Funkcjonariusz publiczny lub inna osoba uprawniona do wystawienia dokumentu, która poświadcza w nim nieprawdę co do okoliczności mającej znaczenie prawne, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Prawda Panie ..p
Witam zostaje nam tylko jedno dbanie o zdrowie i twardy protest tak jak w 2018 ruszyli policjanci od razu z grubej rury kto może zwolnienia lekarskie, oddawanie krwi, opieka nad dziećmi itp. jesteśmy w oczach CZSW oraz Ministerstwa tylko wyrobnikami mamy zapier.... i nawet głowy nie podnosić siedzieć cicho i dziękować Panom za to, że w ogóle służymy w SW. Koledzy i Koleżanki każdy z funkcjonariuszy którzy mają powyżej 10 lat służby widzi jak było jeszcze 6-7 lat temu a teraz co się dzieje likwidacja jednostek bez poinformowania f-szy, zmniejszanie stanowisk w każdym dziale nie tylko w ochronie, dodawanie dodatkowych obowiązków, służba za 2 osoby, delegacje funkcjonariuszy na siłę do innych jednostek, większa ilość napaści na nas przez osadzonych, wszczynanie postepowań dyscyplinarnych za minimalne przewinienia lub niedociągnięcia spowodowane zmęczeniem i nadmiarem obowiązków. Dobrze w Służbie już było teraz to równia pochyła Pan Generał oraz całe kierownictwo SW w CZSW są oderwani od rzeczywistości nie wiedzą co się dzieje w jednostkach jak jest kurw.... źle. Wysyłanie przez Dyrektorów jednostek meldunków o atmosferze w jednostce wśród funkcjonariuszy i pisanie, że jest stabilna jest wierutnym kłamstwem w mojej jednostce wszyscy mówią widzą rozmawiają ze sobą i wszyscy są zgodni tylko konkretne pierdoln... przez nas dłonią w stół może coś zmienić a jak nie trzeba iść na emeryturę Ci którzy mogą. Mam 17 lat służby przychodząc do służby chciałem służyć 28,5 roku oddać cześć siebie Ojczyźnie, poświęciłem przez te 17 lat służby dużo rodzina była niestety spychana na drugi plan bo telefon przyjdziesz bo ktoś nie dojechał do służby zachorował itp kilka służb 12 godzinnych pod rząd niewyspany ale zawsze pod telefonem, ściągany z wolnego z urlopu zawsze mówiłem dobrze to służba, za tą moją służbę poświęcenie i dyspozycyjność miała być godziwa emerytura i wolny czas później dla rodziny i dla siebie. niestety tak źle jeszcze nie było jak jest od ostatnich 6 lat. bardzo mocno zastanawiam się nad odejściem w styczniu 2022 roku na emeryturę mając tylko 41 lat ale skoro służba (czyt. przełożeni mnie nie chcą traktując mnie tak jak powiedział Pan Generał tych co na emeryturę może odejść jest tylko 5000 niech idą nic się nie stanie) to już mnie krew zalała i przelała czarę goryczy. Pozdrawiam wszystkich bez funkcjonariuszy jak mawiali policjanci w 2018 musimy teraz my funkcjonariusze Służby Więziennej trzymać linię i albo coś zmienimy albo godzimy się na to co się dzieje z Naszą Formacją bo to my wszyscy funkcjonariusze wszystkich działów z Aresztów i Zakładów Karnych jesteśmy tzw pierwszą linią a nie oderwani od rzeczywistości Funkcjonariusze z CZSW którzy poprzez swoje decyzję tak bardzo szkodzą służbie .
Brawo związki nie poddawać się czekam na hasło kiedy akcja protestacyjna w Warszawie
Jak szkolenie SW zeszło na ... (III cz.)
Gen. dr Marcin Strzelec, obecny rektor SWWS miał kłopoty jako wicekomendant COSS
Jak informuje onet.pl, w 2016 roku Biuro Spraw Wewnętrznych Służby Więziennej dowiedziało się, że rektor SWWS, Marcin Strzelec, będąc zastępcą komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej, zajmował się w czasie pracy obsługą informatyczną firmy transportowej Ebrex z Kalisza, wykorzystując do tego służbowy sprzęt. Generał zrezygnował z prowadzenia firmy, jednak jakiś czas później działalność pod taką samą nazwą założyła jego żona (również pracowniczka Służby Więziennej). Choć Strzelec otrzymał za to naganę od dyrektora generalnego Służby Więziennej, została ona anulowana przez Patryka Jakiego z PiS, wówczas odpowiedzialnego za więziennictwo w MS. Patryk Jaki wyjaśniał, że Strzelec "wykonywał co prawda działalność pozasłużbową, ale była ona nakierowana w swej istocie głównie na cele naukowe" i w tych właśnie celach łączył się za pośrednictwem służbowego komputera z firmą Ebrex. Jaki tak tłumaczył cofnięcie nagany, choć Strzelec wcześniej przyznał się do prowadzenia działalności zarobkowej na rzecz tej firmy.
Z kolei w 2017 roku funkcjonariuszka Służby Więziennej poskarżyła się, że gen. dr Marcin Strzelec molestował ją seksualnie. Wszczęto w tej sprawie dwa postępowania, jedno było prowadzone przez Biuro Spraw Wewnętrznych, a drugie przez komisję ds. relacji w środowisku służby i pracy w COSSW. Mężczyzna zaprzeczał zarzutom i nie przyznał się do winy, więc w obu instytucjach uznano, że jest to "słowo przeciwko słowu". Sugerowano wprawdzie kobiecie, aby poszła z tą sprawą do sądu, ale ona bała się, że przysporzy jej to więcej problemów.
Marcin Strzelec funkcję rektora SWWS pełni od 2019 roku.
Dyskryminowani przez Marcina Strzelca, wygrali przed sądem
We wrześniu 2019 roku Sąd Okręgowy w Kaliszu uznał, że oddelegowanie przez Marcina Strzelca czterech pracowników Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej (COSSW) w Kaliszu do odległych jednostek było przejawem dyskryminacji. Sędzia dodał także, że "żadna z odległych jednostek, do której skierowano funkcjonariuszy, nie wymagała skierowania do niej dodatkowych kadr w trybie nadzwyczajnym". W uzasadnieniu napisano również, że przeniesienie pracowników miało być odwetem za sygnalizowanie przez nich "nieprawidłowości w służbie, jakich mieli się dopuszczać inni funkcjonariusze, w szczególności zaś Marcin Strzelec". Pracownicy byli delegowani do jednostek położonych o około od 100 do ponad 300 km od Kalisza, mimo że część z nich miała trudną sytuację rodzinną.
Źródło:
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/...cze-w.html
(24-05-2021, 15:25 )Jurek napisał(a): (24-05-2021, 11:51 )lew napisał(a): (21-05-2021, 9:11 )Fiddo napisał(a): czy wojsku pilot F16 zamieni się obowiązkami z kierującym czołgiem NIE....a czy sa dzieleni na pierwsza czy druga linie nie...
B R A W O !!!
Tak na poważnie do dorosłych mężczyzn z tą logiką?
Zarówno pilot jak i czołgista w wp jest na 1 lini a gość co zamawia wycior do czołgu nie
Co do w 1 lini w SW to ci co grzebią w pewnym otworze fizjologicznym złodziejowi.
Nie grzebiesz, nie na jesteś 1lini.Część nawet nie powinna bć mundurowymi a pracownikami cywilnymi
Pierwszy raz słyszę, żeby ktoś normalny grzebał złodziejowi w d..., Bo chyba o ten otwór Ci chodzi ... No to Ty dla mnie jesteś mocno chory, może nawet gej
Spór o kto jest "pierwszą linią" a kto nie, sprawa jest prosta. I linia to wszyscy funkcjonariusze, którzy ponoszą pełną odpowiedzialność za życie osadzonego- po samobójstwie kto jest maglowany - wychowawca i oddziałowy. Kolejni to Ci, którzy codziennie muszą rozwiązywać problemy osadzonych, na których skupia się ich złość, frustracja i agresja (proszę sprawdzić ZN na kogo osadzeni dokonują napaści, nie ma tam kadr finansów ewidencji itd. ) - znów DO i DP. I tyle w temacie, a teraz niech ruszy hejt za tą prostą prawdę. !!!
(24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/
Hehe ciekawy jestem ile osób pójdzie na l4.
A ze wielu jest przepracowana i słabego zdrowia z wieloma jednostkami chorobowymi to normalne z wiekiem.Zostaje dbanie o zdrowie
(24-05-2021, 17:14 )olee napisał(a): Protest L4 :/ Nie ma czegoś takiego jak protest L4
Na zwolnienie lekarskie idzie sie jak jest sie chorym
(23-05-2021, 17:27 )Rafal napisał(a): (23-05-2021, 11:41 )Człowiek z lasu napisał(a): (23-05-2021, 7:28 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): (21-05-2021, 19:14 )Funkcjonariusz11 napisał(a): (21-05-2021, 18:09 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): JAKA PIERWSZA LINIA??? Kto do niej należy? Gdzie można znaleźć definicje tej wirtualnej nazwy?
Ochrona - to pierwsza linia?
A czy ADMINISTRACJA chodząca w patrolu zbijając nadgodziny w ochronie jest PIERWSZĄ LINIĄ???
ZWOLENNIKÓW dodatków, nagród i wszelkich innych przywilejów dla tzw. PIERWSZEJ LINII proszę o zdefiniowanie tej wirtualnej nazwy???
Czy funkcjonariusz pierwszej linii składa inne ślubowanie niż funkcjonariusz drugiej, trzeciej czy dziesiątej linii???
To ja Panu wyjaśnię. Pierwsza linia to fusze którzy pracują bezpośrednio z osadzonymi. Nie spotkałem się z sytuacją aby funkcjonariusze administracji pracowali w oddziałach lub w patrolach. Może gdzieś są takie zakłady gdzie porucznik z administracji chodzi w patrolu ale nie u mnie. Zresztą tu nie chodzi o to abyśmy się poróżnili i licytowali kto jest ważniejszy, tylko o naszą wspólną sprawę i tego się trzymajmy.
A czy porucznik, kapitan czy major z ewidencji, finansów czy kwaterunku mający kontakt z osadzonymi to pierwsza linia w Pana mniemaniu?
A czy porucznik, kapitan czy major z administracji chodzący w patrolu lub jadący w konwój to pierwsza linia w Pana mniemaniu?
Skąd Pan wziął tą piękną definicję „pierwsza linia”?
Każdy funkcjonariusz powinien być traktowany jednakowo - przyjmujcie ludzie i zrozumiejcie, że nie ma pierwszej, drugiej, piątej czy dziesiątej linii - wszyscy jesteśmy zobowiązani zadbać o bezpieczeństwo jednostki !
Już raz pisalem, przekraczając bramę jednostki wszyscy jesteśmy na,, pierwszej linii,, To z chęcią chce przekroczyć bramę jednostki i siedzieć na tyłku nie widząc złodzieja
Wystarczy napisać raport a nie marudzic. Może coś dać od siebie, popytać kierownika w innym dziale? Kadrach itd. Najłatwiej jest marudzic ale jak już się okazja nadazy to,, a to jednak nie chce,,. Zmiany są dobre, namawiam na takie.
To kiedy będzie ta piękna data Akcji Protestacyjnej Służby Więziennej?
Na kiedy się mamy szykować?
Pewnie Generał i świta oraz Dyrektorzy jednostek i Kierownicy DO będą wymyślali: będą kłody pod nogi rzucali, alarmy, kontrole, itp....w d...ie będę ich miał !!!
A z drugiej strony zobaczymy ilu z nas na PROTEŚCIE będzie!!!
Do zobaczenia w Warszawie :-)
(24-05-2021, 11:51 )lew napisał(a): (21-05-2021, 9:11 )Fiddo napisał(a): pyt. do przewodniczącego Pana Tuły Czesława czy związki, na których czele Pan stoi reprezentują funkcjonariuszy i pracowników SW? Czy tylko wybraną grupę funkcjonariuszy? Czytając propozycje zmian dodatków służbowych bardzo mocno można odczuć że jednak reprezentuje Pan wybrana grupę funkcjonariuszy tj. ochrona, penitencjarną, terapeutyczna!!!!! a co z pozostałymi funkcjonariuszami z innych działów są tylko do płacenia składek związkowych!!!! a nawet jeśli nie należą do związków to co nie zasługują na równe traktowanie....Co to jest "pierwsza linia" bo nigdzie w pragmatyce służbowej nie ma takiego pojęcia....czyż nie wszyscy jesteśmy funkcjonariuszami....Czy w innych służbach mundurowych słyszał Pan o takim poddziale " pierwsza, druga linia" każdy jest powołany do wykonywania obowiązków służbowych w rożnym zakresie co nie oznacza ze gorszych czy łatwiejszych....czy wojsku pilot F16 zamieni się obowiązkami z kierującym czołgiem NIE....a czy sa dzieleni na pierwsza czy druga linie nie...
B R A W O !!! Z chęcią się z tobo zamienię stanowiskami
(24-05-2021, 12:06 )lew napisał(a): (22-05-2021, 13:44 )Klawisz16 napisał(a): https://youtu.be/qc2vaeQSywc cała prawda ...
Niestety strona służbowa ma nas w...
Pan Dyrektor musi iść na urlop.
Może czas zacząć go wybierać i podjąć męską decyzję?
Ostatnie lata to:
Pobiedziska - burdel
Grochów - burdel
Białołęka - burdel
Wrocław - burdel
Nowogard - burdel
Ustka - burdel
Można by dalej wymieniać a DG SW odpowiada za SW i obecną w niej atmosferę a teraz po raz kolejny przeciw funkcjonariuszom w sprawie dodatków wcześniej w sprawie art. 15a czy zaliczenia cywila do dodatku stażowego.
Teraz jeszcze proboszczowie w parafiach na usługach ludzi z sekty Ordo Iuris i jakieś bliżej nieokreślonej owianej tajemnicą pseudouczelni.
Nie jest Panu wstyd dyrektorze? To tylko dlatego ze jest prężna komórka ktora pod dywan zamiata.Wesz jak ona sie nazwa? )
(24-05-2021, 11:51 )lew napisał(a): (21-05-2021, 9:11 )Fiddo napisał(a): czy wojsku pilot F16 zamieni się obowiązkami z kierującym czołgiem NIE....a czy sa dzieleni na pierwsza czy druga linie nie...
B R A W O !!!
Tak na poważnie do dorosłych mężczyzn z tą logiką?
Zarówno pilot jak i czołgista w wp jest na 1 lini a gość co zamawia wycior do czołgu nie
Co do w 1 lini w SW to ci co grzebią w pewnym otworze fizjologicznym złodziejowi.
Nie grzebiesz, nie na jesteś 1lini.Część nawet nie powinna bć mundurowymi a pracownikami cywilnymi
No i co najważniejsze PŁATNE NADGODZINY nie wiem jak tam u Was ale u mnie w ZK juz zawiesili kilka posterunków bo przecież nie ma prawa być płatnych nadgodzin. I temu Panu z W-wy tez nie jest wstyd że tak sie dzieje. Wszystko na szkode funkcjonariusza!
Kim jest rektor SWWS gen. dr Marcin Strzelec?
"Onet ustalił, że Biuro Spraw Wewnętrznych Służby Więziennej odkryło w 2016 r., że Marcin Strzelec, rektor SWWS, jako zastępca komendanta Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej w godzinach pracy obsługiwał informatycznie prywatną firmę transportową Ebrex z Kalisza.
Z ustaleń BSW wynikało, że wykorzystywał do tego służbowy sprzęt, oprogramowanie oraz swoich podwładnych. Strzelec miał pracować dla prywatnej firmy podczas wyjazdu służbowego. Finalnie musiał on zrezygnować z prowadzenia swojej firmy. Niedługo firmę o tej samej nazwie zarejestrowała jego żona, także zatrudniona w Służbie Więziennej.
Strzelec dostał wówczas naganę od dyrektora generalnego Służby Więziennej, jednak anulował ją ówczesny wiceminister sprawiedliwości odpowiedzialny za więziennictwo Patryk Jaki.
Nie koniec na tym, bo jak pisaliśmy w Onecie na początku 2017 r., Strzelec został oskarżony przez funkcjonariuszkę Służby Więziennej o molestowanie seksualne. Obecny rektor SWWS nie przyznał się do winy. Ani Biuro Spraw Wewnętrznych, ani komisja ds. relacji w środowisku służby i pracy COSSW nie rozstrzygnęły tej sprawy, uznając, że jest to "słowo przeciwko słowu". Wcześniej jednak, w 2016 r. ta sama komisja uznała, że Strzelec jest winny mobbingu wobec jednej z podwładnych."
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/szkola-w...ch/kcd3l3e
Jak szkolenie kadr SW zeszło na psy.
Z ogłoszeń parafialnych z listu SWWS.2304.2021 Komendanta-Rektora SWWS (kiedyś WSKiP):
„Czcigodni Księża Proboszczowie,
W nawiązaniu do listu od Podsekretarza Stanu dr Marcina Romanowskiego, zwracam się z uprzejmą prośbą o rozpowszechnienie informacji wśród wiernych o otwarciu kierunku „Prawo” w Szkole Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości poprzez na przykład wywieszenie załączonych materiałów promocyjnych w gablotce parafialnej. (…)
W związku z powyższym zwracam się z uprzejmą prośbą o upowszechnienie oferty edukacyjnej SWWS w Państwa parafii. Bylibyśmy wdzięczni także za umieszczenie powyższego zaproszenia na studia na Państwa stronach internetowych oraz na profilach w mediach społecznościowych”
„Studia prawnicze na SWWS są prestiżowe i bezpłatne” – z tego prestiżu to popłakałem się ze śmiechu a odnośnie bezpłatności to nie napisano ile student będzie musiał oddać jak jej przerwie albo nie ukończy z różnych powodów
„Ta uczelnia przywołuje skojarzenia z ”duraczówką”, szkołą dla sędziów utworzoną w późnych latach 40-tych. Mam wątpliwości, czy szkoła z tak stronniczą kadrą będzie potrafiła wykształcić dobrego prawnika. Na miejscu młodych osób zastanowiłbym się, czy taki dyplom będzie cokolwiek wart.”
„Szkołę wyjątkowo mocno wspiera wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który - jak pisało OKO Press - jest numenariuszem Opus Dei, czyli osobą świecką, która żyje w celibacie i poświęca się na rzecz realizacji misji tej organizacji. Opus Dei to silna międzynarodowa organizacja kościelna, mająca wpływy na całym świecie.”
"Minister Ziobro będzie szkolił »swoich« prokuratorów i sędziów"
Żenujące skąd mają się rekrutować nowe kadry.
Czy kolejnym adresatem podobnych apelów będą Koła Gospodyń Wiejskich i inne tego typu organizacje?
https://oko.press/szkola-ziobry-proboszczowie
https://wiadomosci.wp.pl/resort-sprawied...src02=isgf
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/szkola-w...ch/kcd3l3e
(24-05-2021, 11:51 )lew napisał(a): [quote="Fiddo" pid='8260' dateline='1621584682']
pyt. do przewodniczącego Pana Tuły Czesława czy związki, na których czele Pan stoi reprezentują funkcjonariuszy i pracowników SW? Czy tylko wybraną grupę funkcjonariuszy? Czytając propozycje zmian dodatków służbowych bardzo mocno można odczuć że jednak reprezentuje Pan wybrana grupę funkcjonariuszy tj. ochrona, penitencjarną, terapeutyczna!!!!! a co z pozostałymi funkcjonariuszami z innych działów są tylko do płacenia składek związkowych!!!! a nawet jeśli nie należą do związków to co nie zasługują na równe traktowanie....Co to jest "pierwsza linia" bo nigdzie w pragmatyce służbowej nie ma takiego pojęcia....czyż nie wszyscy jesteśmy funkcjonariuszami....Czy w innych służbach mundurowych słyszał Pan o takim poddziale " pierwsza, druga linia" każdy jest powołany do wykonywania obowiązków służbowych w rożnym zakresie co nie oznacza ze gorszych czy łatwiejszych....czy wojsku pilot F16 zamieni się obowiązkami z kierującym czołgiem NIE....a czy sa dzieleni na pierwsza czy druga linie nie...
B R A W O !!!
[/quotequote
Tak ja słyszałam n.p w Straży Granicznej na strażnicach w terenie jest liczone 1 rok za 1.5 i można powiedzieć że jest to pierwsza linia. A to że administracja pokupywała sobie nowe mundury i ma okna biur skierowane na wolność, nie widząc zbója przez całą swoją karierę biurową, niestety nie można nazwać pierwszą linią. Trzeba mówić prawdę jaka by nie była!
A w tym wszystkim najśmieszniejsze jest jak dowódca co rano wysyła do OISW ,że atmosfera w zk/Aś jest dobra a wiadomo że tak nie jest.
Kolega niżej pyta czy dyrektorowi generalnemu nie jest wstyd, przecież mu sie kasa zgadza na koncie!
(22-05-2021, 13:44 )Klawisz16 napisał(a): https://youtu.be/qc2vaeQSywc cała prawda ...
Niestety strona służbowa ma nas w...
Pan Dyrektor musi iść na urlop.
Może czas zacząć go wybierać i podjąć męską decyzję?
Ostatnie lata to:
Pobiedziska - burdel
Grochów - burdel
Białołęka - burdel
Wrocław - burdel
Nowogard - burdel
Ustka - burdel
Można by dalej wymieniać a DG SW odpowiada za SW i obecną w niej atmosferę a teraz po raz kolejny przeciw funkcjonariuszom w sprawie dodatków wcześniej w sprawie art. 15a czy zaliczenia cywila do dodatku stażowego.
Teraz jeszcze proboszczowie w parafiach na usługach ludzi z sekty Ordo Iuris i jakieś bliżej nieokreślonej owianej tajemnicą pseudouczelni.
Nie jest Panu wstyd dyrektorze?
(21-05-2021, 9:11 )Fiddo napisał(a): pyt. do przewodniczącego Pana Tuły Czesława czy związki, na których czele Pan stoi reprezentują funkcjonariuszy i pracowników SW? Czy tylko wybraną grupę funkcjonariuszy? Czytając propozycje zmian dodatków służbowych bardzo mocno można odczuć że jednak reprezentuje Pan wybrana grupę funkcjonariuszy tj. ochrona, penitencjarną, terapeutyczna!!!!! a co z pozostałymi funkcjonariuszami z innych działów są tylko do płacenia składek związkowych!!!! a nawet jeśli nie należą do związków to co nie zasługują na równe traktowanie....Co to jest "pierwsza linia" bo nigdzie w pragmatyce służbowej nie ma takiego pojęcia....czyż nie wszyscy jesteśmy funkcjonariuszami....Czy w innych służbach mundurowych słyszał Pan o takim poddziale " pierwsza, druga linia" każdy jest powołany do wykonywania obowiązków służbowych w rożnym zakresie co nie oznacza ze gorszych czy łatwiejszych....czy wojsku pilot F16 zamieni się obowiązkami z kierującym czołgiem NIE....a czy sa dzieleni na pierwsza czy druga linie nie...
B R A W O !!!
Moze przestać zabiegać o ten dodatek i zarządać podwyżki?
Dzisiaj kolejne spotkanie. Mam nadzieję że w końcu mądre głowy dojdą do porozumienia w sprawie dodatków.
(22-05-2021, 17:30 )St. Oficer napisał(a): Czyli realia są takie. Jeśli wejdzie ochłap rzucony przez czsw, to w najgorszym dla mnie wariancie i najbardziej realnym, obecny mój dodatek wzrośnie z 700 zł do 750 zł ??? Dodam, że ponad 19 lat pracuję w penicie. Ośmielę się zadać drugie pytanie. Obecnie między podporucznikiem (600 zł) a majorem (700 zł) jest 100 (słownie - sto) zł różnicy. Różni nas ponad 13 lat służby. Dyrektor - wiadomo - przyzna dodatek z dolnych widełek. W sumie sprytne. Wtedy czsw przerzuci odpowiedzialność na niego.
Reasumując: + 50 zł x 12 m-cy = 600 zł w skali roku. Co ja zrobię z takim nadmiarem gotówki???
Podpowiem bezpłatnie.
Dodatek MUSI być progresywny. Wtedy każdy wyliczy sobie, ile będzie miał po 15, 17, 20 czy 22 latach służby.
Skuteczny model jest prosty, tzn.15 lat służby = 1000-1500 zł dodatku (w zależności od korpusu, pierwszej linii, braku dyscyplinarek, itd.)*. Następnie z każdym rokiem dodatek wzrasta. Jak ? Np. 110 zł za 16 rok służby* 120 zł za 17 rok służby*, itd. W 25 roku służby dobija do MAXIMUM i wtedy wkracza dodatek motywacyjny. To jest fair. Nie ma kolesiostwa, żebrania. Inaczej mając 15 lub trochę więcej ludzie odejdą. Mając bowiem podstawę w postaci emerytury, "dorobią" choćby w "budowlance", czasem z dniówką 400 zł. Więc w takim kontekście niech popatrzy czsw jak żałośnie wygląda ich propozycja. Traktujcie ludzi poważnie. Taka propozycja czsw to jawne wsparcie nepotyzmu w SW. Swoi dostaną, nieprawdaż?
Ludzie nie boją się pracy, w 2020 roku nie "pracowali" zdalnie, tylko realnie, dostając często dodatek covidowy na 1 (słownie - jeden) miesiąc.
Dziękuję za uwagę.
Dobrze napisane.
|