Od kilku dni członkowie Śląskiej Federacji Związków Zawodowych Służb Mundurowych rozwieszają plakaty, na których na tle mapy województwa śląskiego zamieszczono 35 fotografii miejscowych posłów z podpisem: “Ci posłowie i senatorowie głosowali za odebraniem Twoich uprawnień”.

Na odzew medialny nie trzeba było długo czekać. Katowicka redakcja Gazety Wyborczej zamieściła spory tekst na ten temat sugerując w tytule, że zdjęcia polityków zawisną na ścianach wszystkich komend: Policji, Straży Pożarnej i Granicznej, a nawet, o zgrozo! w więzieniach…
Cytowany przez gazetę jeden z prominentnych posłów PO, głosujący za odebraniem uprawnień służbom mundurowym, pełniący funkcję Przewodniczącego Komisji Spraw Wewnętrznych uznał to działanie za nieuczciwy atak…
Na plakatach udostępnionych nam przez Śląską Federację SM są fotografie 30 polityków PO trzech posłów SLD, jednego z PSL oraz senatora PiS. Na plakacie znajduje się hasło “Twój głos się liczy”.
Działacze Śląskiej Federacji SM twierdzą, iż nie popierają w ten sposób żadnej partii, jedynie wyliczają uczciwie, kto i jak głosował w żywotnych dla służb mundurowych sprawach, co można sprawdzić na powszechnie dostępnej stronie internetowej Sejmu RP. Mają też nadzieję, że takie działania wpiszą się na stałe w każdą kampanię wyborczą.
Jak twierdzą przedstawiciele Federacji ich akcja stanowi protest skierowany głównie przeciw ustawie potocznie zwanej L-4, zgodnie z którą na pełne wynagrodzenie w trakcie L4 mogą liczyć tylko ci funkcjonariusze, których choroba jest wynikiem służby. Problem w tym, że na początku potrąca się funkcjonariuszom 20% wynagrodzenia, a potem muszą udowodnić, że urazów nabawili się w trakcie starć z bandytami. W praktyce dochodzi do nadużyć, nieporozumień i komplikacji, w wyniku których trudno jest funkcjonariuszom odzyskać utraconą część wynagrodzenia.
Najciekawsze w artykule jest to, że nie wszyscy z zamieszczonych na plakacie posłów zarzucają związkowcom brak apolityczności i nieuczciwe praktyki. Jeden z cytowanych przez gazetę posłów twierdzi, iż nie obraża się na tę akcję służb mundurowych i przyznaje, że kiedy głosowano zmiany zasad wypłacania L4 mundurowym, był niezbyt doświadczonym parlamentarzystą i nie jest już pewien, czy poparłby tę reformę dzisiaj.

To tylko omówienie artykułu. Chętnych do zapoznania się z jego treścią odsyłamy do poniższego linku

http://katowice.wyborcza.pl/katowice/1,35063,19047606,zdjecia-politykow-w-wiezieniach-i-komendach-bo-podpadli-mundurowym.html#ixzz3p5LCdreR

Akcja naszych Kolegów ze Śląskiej Federacji Służb Mundurowych spotkała się także z odzewem radiowym – komentarz Radia Piekary do odsłuchania pod poniższym linkiem:
http://radiopiekary.pl/blog/mundurowi-stworzyli-czarna-liste-parlamentarzystow/=

Mundurowi stworzyli czarną listę parlamentarzystów
Za podjęte decyzje trzeba umieć brać odpowiedzialność – taki wniosek można wyciągnąć z akcji jaką zorganizowały śląskie służby mundurowe.
Śląska Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych czyli przedstawiciele Policji, Służby Więziennej, Straży Granicznej i Straży Pożarnej informują funkcjonariuszy kto z parlamentarzystów głosował za odebraniem im uprawnień. W ramach akcji ‚SPRAWDŹ POSŁA’ we wszystkich jednostkach gdzie pracują służby mundurowe zawisną plakaty z wizerunkiem parlamentarzystów którzy głosowali między innymi za zniesieniem przywileju dotyczącego wypłaty świadczeń zdrowotnych. Mamy nadzieję, że nasze działania zostaną odebrane jako stały element dobrej praktyki, która wpisze się w każda nadchodzącą kampanie – piszą przedstawiciele mundurowych związków zawodowych.