„Kiedy zwalniali stoczniowców, milczałem, nie byłem stoczniowcem.

Kiedy zwalniali chemików, milczałem, nie byłem chemikiem.

Kiedy zwalniali górników, milczałem,  nie byłem górnikiem.

Kiedy tłamsili związkowców, nie protestowałem,  nie byłem związkowcem.

Kiedy zwalniali mnie, nie było już nikogo, kto mógłby zaprotestować.”

Koleżanki i Koledzy, w imieniu całej Braci Górniczej i ich rodzin dziękujemy za wsparcie i chęć pomocy.

Zawsze w takich chwilach ważne dla protestujących jest to, że gdzieś obok są inni którzy nie dość, że rozumieją to jeszcze popierają i wspierają.

Z górniczym „Szczęść Boże”

Przewodniczący

/-/ Dariusz Potyrała