Podejrzenie coronavirusa u osadzonego. Funkcjonariusze Oddziału Zewnętrznego w Słońsku zdali egzamin
Dzień 17 marca w Oddziale Zewnętrznym w Słońsku rozpoczął się jak co dzień, nic nadzwyczajnego. Rano nowa zmiana funkcjonariuszy, apel osadzonych , śniadanie i normalny tok pracy. Normalny tok – czyli gonitwa aby wszystkie zadania i procedury zostały zrealizowane jak najlepiej. Około godz. 13.00 zgłoszenie do służby zdrowia, że jeden z osadzonych ma podwyższona temperaturę, robi się trochę nerwowo, następuje odizolowanie chorego od pozostałych osadzonych. Nie mijają następne 2 godziny a gorączka ponad 39 stopni. Pełna mobilizacja, działania nabierają tempa, powiadomiony Sanepid, osadzony w szpitalu. Sanepid wprowadza w jednostce pełną kwarantannę do czasu uzyskania wyników próbek pobranych od osadzonego. Zaczyna się odliczanie czasu i pełen profesjonalizm naszych funkcjonariuszy, bez paniki , bez niepotrzebnej histerii, działania zgodne z wprowadzonymi niedawno zaleceniami. Czas mija wyjątkowo wolno, nasi funkcjonariusze mają pełną świadomość – trzeba cierpliwie czekać , bezpieczeństwo jednostki, funkcjonariuszy i osadzonych to priorytet. Stare przysłowie mówi „przyjaciół poznaje się w biedzie” i tak się stało, funkcjonariusze spoza jednostki mając świadomość trudnej sytuacji kolegów, dowożą posiłki i środki higieniczne, pytają o inne potrzeby, są gotowi pomóc w każdej chwili. Pełne zrozumienie dla powagi sytuacji. A w jednostce nasi koledzy i koleżanki zdają pierwszy w Polsce egzamin w warunkach kwarantanny, który łącznie trwa 36 niezwykle trudnych godzin. 16 funkcjonariuszy wszystkich działów pod dowództwem zastępcy dyrektora Pani ppłk Patrycji Napierały rotacyjnie pełni służbę na stanowiskach w całej jednostce, pełne zrozumienia dla wydawanych poleceń, pełne wyzadaniowanie każdego ale i wspólny wysiłek. Mija godzina 17 następnego dnia i oczekiwana informacja – to nie wirus. Napięcie opada, niedługo do domu.
20 marca jednostkę odwiedza Dyrektor Okręgowy ppłk Arkadiusz Tomczak oraz Dyrektor Zakładu Karnego w Gorzowie Wlkp. kpt. Łukasz Kropidłowski aby osobiście podziękować wszystkim pełniącym wówczas służbę funkcjonariuszom za profesjonalizm, wyrozumiałość i zrozumienie trudnej sytuacji w jakiej się znaleźli.
Moi drodzy zdaliście pierwszy w naszym kraju bardzo ważny egzamin w bezprecedensowej sytuacji, pokazaliście pełen profesjonalizm, wytrwałość i koleżeńską solidarność.Bardzo serdecznie Wam dziękuję, życzę zdrowia dla Was oraz Waszych rodzin, bądźcie roztropni i ostrożni.
Z wyrazami szacunku i uznania
Przewodniczący Zarządu Okręgowego NSZZFiPW w Szczecinie
/-/ Zbigniew Haściło