Księga gości NSZZFiPW

Pełna wersja: Księga gości NSZZFiPW
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(15-01-2021, 21:51 )Zbig napisał(a): [ -> ]
(14-01-2021, 20:44 )Cyryl napisał(a): [ -> ]Stare Borne, warto zwiedzić.. Nowa Hala za 6-7 mln złotych stoi od kilku lat pusta, wymaga ogrzewania i dbania o jej srmtan techniczny. Nikt ze skazanych w niej nigdy nie pracował, od nowości stoi na wiosce i niszczeje.. i pewnie tak juz zostanie.
100m obok stoi Hala z czasów PGR-u.. bez dachu, ściany przewrócone.. I tak sobie patrzę, to nie wiadomo czy się śmiać czy płakać, jak w naszym kraju wywala się kase na takie pomysły gdzie przy 120 skazanych stawia się halę i zespół ds. Budowy Hali powołano z dodatkami sluzbowymi podwyzszonymi.. wizja była jak to skazani będą na 3 zmiany pracować.. Pięknie jest heheh..
Ps. Za 10-15 lat młodzi będą się zastanawiali po co ktoś tu pusta halę postawił Smile


A co z nadzorem?


To tak wygląda ten odtrąbiony przez niejakiego i zero sukces pracy dla więźniów.
(17-01-2021, 15:09 )Zbig napisał(a): [ -> ]
(16-01-2021, 16:44 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]
(14-01-2021, 12:26 )SZEREGOWY1 napisał(a): [ -> ][quote="POLSKI_KLAWISZ" pid='6845' dateline='1610572466']
DYREKTOR GENERALNY pozytywnie zaopiniował ustawę wysyłającą funkcjonariuszy SW do walki z pandemią... Szkoda, że pozytywnie  nie potrafił zaopiniować nowelizacji Ustawy o SW, w której zawarte były zapisy REALIZUJĄCE ZAWARTE W 2018 ROKU POROZUMIENIE ???

TOTALNA KPINA!!! GDZIE SĄ ZWIĄZKI ZAWODOWE???

TO JEST CZAS KIEDY TRZEBA WALCZYĆ O PRAWA FUNKCJONARIUSZY, KTÓRZY JUŻ CZĘSTO SĄ NA SKRAJU WYTRZYMAŁOŚCI NIE TYLKO FIZYCZNEJ A PRZEDE WSZYSTKIM PSYCHICZNEJ...

P.S. PANIE GENERALE - Funkcjonariusze SW są tak szlachetnymi ludźmi, że nie trzeba pozytywnie opiniować ustaw (podlizując się ministrowi), które przymuszają do walki z pandemią... To są ludzie, którzy wiedzą, gdzie są potrzebni i tam są - szczególnie jeśli można nieść pomoc. Nawet pan nie zna ludzi, którymi zarządza opiniując takie przepisy. PRZYKRE
Generał to już przechidzi samego siebie!!! by podlizać się Ministrom sprzedał własnych podwładnych f-szy!!! od podpisania porozumienia działa na szkodę funkcjonariuszy, 
- blokada wypłaty za stare nadgodziny !!!! oficjalnie to Pan Fedorowicz?
- aaaa nakaz wyeliminowania gromadzenia w kolejnych okresach nadgodzin  !!!!! 
- nowelizacja ustawy o SW !!!!
- płatne L4
- zaliczenie lat pracy w cywilu
-....można jeszcze tu wymieniać....
- choćby szczepienia przeciwko Civid 19, my nie jesteśmy służbą mundurową, Generał nawet się nie upomniał, nie zrobił nic!!!
A szkoda gadać !!!!

TAK POLITYCZNIE USTAWIONEGO GENERAŁA TO JESZCZE NIE BYŁO ...

Wszystkie służby miały zmienione szefostwo na wysokim szczeblu oprócz SW

Przypadek - nie sądzę
[/quote


Wreszcie ktoś, to zauważył

Wszyscy to widzą od dawna.
Ten pan to ciepła klucha, która ustawia się z każdą władzą byleby tkwić na stanowisku.
A podwładni to go nie interesują chyba, że chodzi o ich dyscyplinowanie łamiącymi prawo decyzjami, że przypomnę liczne tego rodzaju sytuacje z ziemii rzeszowskiej.
Jestem tylko ciekaw czy znowu pod dywan pójdzie to co się opisuje, czy w końcu znajdzie się ktoś na tyle kompetentny, aby pomóc funkcjonariuszom w takiej beznadziejnej sytuacji i na tyle kompetentny aby wyciągnąć należyte konsekwencje wobec winnych.
(18-01-2021, 17:31 )Berserker napisał(a): [ -> ]Jestem tylko ciekaw czy znowu pod dywan pójdzie to co się opisuje, czy w końcu znajdzie się ktoś na tyle kompetentny, aby pomóc funkcjonariuszom w takiej beznadziejnej sytuacji i na tyle kompetentny aby wyciągnąć należyte konsekwencje wobec winnych.
Jak narazie to może pomóc trzeba Tobie? 
Tak na wstępie proponuję żebyś zmienił/a swój nick- pseudo wikingu. Idąc dalej Twoim tokiem myślenia dlaczego pracujesz w tym jak sam/a nazwałeś/aś cyt. "bałaganie"? Droga wolna. Chciałabym, żeby w tej służbie było jak najmniej ludzi z takim podejściem jak Ty, chociaż z uwagi na bezpodstawne oskarżenia z Twojej strony w stronę dyrekcji czy kierownictwa- naprawdę powinieneś bardzo dobrze przeanalizować swoją karierę w SW- może "wojowniku" sie marnujesz?. Na początku PROPONUJĘ żebyś założył/ła mundur spojrzał/a na siebie w lusterku i wyciągnął/eła wnioski czy wszystko z umundurowaniem jest ok- uważam że to istotna a zarazem ważna kwestia, której jeszcze nie osiągnąłeś/łaś (w Twoim przypadku w/g mnie graniczy to z cudem). Żeby mundur był kompletny nie trzeba filozofować, dasz rade ;-). Jaki przykład dajesz młodszym stażem f-szom? Uważam, że dla nich nie wróży to najlepiej i nie będą kopiować Ciebie, czy też słuchać Twoich smętów i podpuszczania innych (nawet mnie) do tego żeby przeciwstawić się dyrekcji. A z tym ostatnim to już wgl mnie rozśmieszyłeś cyt. "Kierownicy od nas wymagają znajomości przepisów a sami mają z nimi problem" o czym Ty piszesz??? może tą swoją mitologie grecką wplatasz w teraźniejszość i Ci się myli co i gdzie. Nie przypominam sobie- żeby przełożony przyszedl do mnie na oddział i zapytał mnie z obowiązków. Jedynie dowódcy są nieugięci i często zadają pytanie na odprawach "zdrowi zdolni"? Zawsze możesz wyjść i swoje dolegliwości zgłosić na forum nie anonimowo za plecami. Dyrekcja powinna zwrócić szczególną uwagę na Ciebie i tym razem jak stwierdziłeś nie zamiatać ......(ciężko nazwać to niedociągnięciami- starałam się) pod dywan bo sami dobrze wiemy ze kilka razy Ci się upiekło nie tylko tu. Tylko nie chodź już po ZK i nie buntuj innych funkcjonariuszy. Pozdrawiam Cię
(18-01-2021, 20:49 )Xena napisał(a): [ -> ]
(18-01-2021, 17:31 )Berserker napisał(a): [ -> ]Jestem tylko ciekaw czy znowu pod dywan pójdzie to co się opisuje, czy w końcu znajdzie się ktoś na tyle kompetentny, aby pomóc funkcjonariuszom w takiej beznadziejnej sytuacji i na tyle kompetentny aby wyciągnąć należyte konsekwencje wobec winnych.
Jak narazie to może pomóc trzeba Tobie? 
Tak na wstępie proponuję żebyś zmienił/a swój nick- pseudo wikingu. Idąc dalej Twoim tokiem myślenia dlaczego pracujesz w tym jak sam/a nazwałeś/aś cyt. "bałaganie"? Droga wolna. Chciałabym, żeby w tej służbie było jak najmniej ludzi z takim podejściem jak Ty, chociaż z uwagi na bezpodstawne oskarżenia z Twojej strony w stronę dyrekcji czy kierownictwa- naprawdę powinieneś bardzo dobrze przeanalizować swoją karierę w SW- może "wojowniku" sie marnujesz?. Na początku PROPONUJĘ żebyś założył/ła mundur spojrzał/a na siebie w lusterku i wyciągnął/eła wnioski czy wszystko z umundurowaniem jest ok- uważam że to istotna a zarazem ważna kwestia, której jeszcze nie osiągnąłeś/łaś (w Twoim przypadku w/g mnie graniczy to z cudem). Żeby mundur był kompletny nie trzeba filozofować, dasz rade ;-). Jaki przykład dajesz młodszym stażem f-szom? Uważam, że dla nich nie wróży to najlepiej i nie będą kopiować Ciebie, czy też słuchać Twoich smętów i podpuszczania innych (nawet mnie) do tego żeby przeciwstawić się dyrekcji. A z tym ostatnim to już wgl mnie rozśmieszyłeś cyt. "Kierownicy od nas wymagają znajomości przepisów a sami mają z nimi problem" o czym Ty piszesz??? może tą swoją mitologie grecką wplatasz w teraźniejszość i Ci się myli co i gdzie. Nie przypominam sobie- żeby przełożony przyszedl do mnie na oddział i zapytał mnie z obowiązków. Jedynie dowódcy są nieugięci i często zadają pytanie na odprawach "zdrowi zdolni"? Zawsze możesz wyjść i swoje dolegliwości zgłosić na forum nie anonimowo za plecami. Dyrekcja powinna zwrócić szczególną uwagę na Ciebie i tym razem jak stwierdziłeś nie zamiatać ......(ciężko nazwać to niedociągnięciami- starałam się) pod dywan bo sami dobrze wiemy ze kilka razy Ci się upiekło nie tylko tu. Tylko nie chodź już po ZK i nie buntuj innych funkcjonariuszy. Pozdrawiam Cię

Zastanawiam się ci Cię tak ubodło. Prawdą jest bowiem, że podczas chorej walki z nadgodzinami, służby celowo przekraczały ustawowy czas pracy. Czy wedlug Ciebie to zarzut, który nie powinien miec miejsca? Jeśli jesteś tak oddana dzisiejszej służbie to szczerze gratuluję. Nie przypisuj mi słów, ktorych nie napisałem. Generalizowanie i wrzucanie wszystkiego do jednego worka to raczej domena tych których tak zawzięcie bronisz. Nie ja jestem autorem słów odnośnie znajomości wiedzy kierowników z zakresu przepisów. Czytaj ze zrozumieniem. Co do dowódców nikt nie wydał niepochlebnego słowa o nich, więc po co ich mieszasz. Przyklad młodszym stażem z kolei dają ci, którzy bagatelizują istotne sprawy, jak np. kwestia pomówienia f-szy przez osadzoną, dając tym samym dowód na to jak bardzo mają nas w poważaniu. Może twoja ambicja albo troska o kogoś przysłaniają tak widoczne kwestie. Z wypowiedzi f-szy wynika nie agresja lecz bezsilność. Otwórz oczy... zrozumiesz - dasz radę... Pozdrawiam
(18-01-2021, 23:23 )Berserker napisał(a): [ -> ]
(18-01-2021, 20:49 )Xena napisał(a): [ -> ]
(18-01-2021, 17:31 )Berserker napisał(a): [ -> ]Jestem tylko ciekaw czy znowu pod dywan pójdzie to co się opisuje, czy w końcu znajdzie się ktoś na tyle kompetentny, aby pomóc funkcjonariuszom w takiej beznadziejnej sytuacji i na tyle kompetentny aby wyciągnąć należyte konsekwencje wobec winnych.
Jak narazie to może pomóc trzeba Tobie? 
Tak na wstępie proponuję żebyś zmienił/a swój nick- pseudo wikingu. Idąc dalej Twoim tokiem myślenia dlaczego pracujesz w tym jak sam/a nazwałeś/aś cyt. "bałaganie"? Droga wolna. Chciałabym, żeby w tej służbie było jak najmniej ludzi z takim podejściem jak Ty, chociaż z uwagi na bezpodstawne oskarżenia z Twojej strony w stronę dyrekcji czy kierownictwa- naprawdę powinieneś bardzo dobrze przeanalizować swoją karierę w SW- może "wojowniku" sie marnujesz?. Na początku PROPONUJĘ żebyś założył/ła mundur spojrzał/a na siebie w lusterku i wyciągnął/eła wnioski czy wszystko z umundurowaniem jest ok- uważam że to istotna a zarazem ważna kwestia, której jeszcze nie osiągnąłeś/łaś (w Twoim przypadku w/g mnie graniczy to z cudem). Żeby mundur był kompletny nie trzeba filozofować, dasz rade ;-). Jaki przykład dajesz młodszym stażem f-szom? Uważam, że dla nich nie wróży to najlepiej i nie będą kopiować Ciebie, czy też słuchać Twoich smętów i podpuszczania innych (nawet mnie) do tego żeby przeciwstawić się dyrekcji. A z tym ostatnim to już wgl mnie rozśmieszyłeś cyt. "Kierownicy od nas wymagają znajomości przepisów a sami mają z nimi problem" o czym Ty piszesz??? może tą swoją mitologie grecką wplatasz w teraźniejszość i Ci się myli co i gdzie. Nie przypominam sobie- żeby przełożony przyszedl do mnie na oddział i zapytał mnie z obowiązków. Jedynie dowódcy są nieugięci i często zadają pytanie na odprawach "zdrowi zdolni"? Zawsze możesz wyjść i swoje dolegliwości zgłosić na forum nie anonimowo za plecami. Dyrekcja powinna zwrócić szczególną uwagę na Ciebie i tym razem jak stwierdziłeś nie zamiatać ......(ciężko nazwać to niedociągnięciami- starałam się) pod dywan bo sami dobrze wiemy ze kilka razy Ci się upiekło nie tylko tu. Tylko nie chodź już po ZK i nie buntuj innych funkcjonariuszy. Pozdrawiam Cię

Zastanawiam się ci Cię tak ubodło. Prawdą jest bowiem, że podczas chorej walki z nadgodzinami, służby celowo przekraczały ustawowy czas pracy. Czy wedlug Ciebie to zarzut, który nie powinien miec miejsca? Jeśli jesteś tak oddana dzisiejszej służbie to szczerze gratuluję. Nie przypisuj mi słów, ktorych nie napisałem. Generalizowanie i wrzucanie wszystkiego do jednego worka to raczej domena tych których tak zawzięcie bronisz. Nie ja jestem autorem słów odnośnie znajomości wiedzy kierowników z zakresu przepisów. Czytaj ze zrozumieniem. Co do dowódców nikt nie wydał niepochlebnego słowa o nich, więc po co ich mieszasz. Przyklad młodszym stażem z kolei dają ci, którzy bagatelizują istotne sprawy, jak np. kwestia pomówienia f-szy przez osadzoną, dając tym samym dowód na to jak bardzo mają nas w poważaniu. Może twoja ambicja albo troska o kogoś przysłaniają tak widoczne kwestie. Z wypowiedzi f-szy wynika nie agresja lecz bezsilność. Otwórz oczy... zrozumiesz - dasz radę... Pozdrawiam

Berserker nie zwracaj uwagi, jak widać CZ zdecydował się na rejestrację na forum. Big Grin
(17-01-2021, 21:37 )Berserker napisał(a): [ -> ]
(17-01-2021, 18:40 )Ironiczny napisał(a): [ -> ]
(16-01-2021, 19:22 )Berserker napisał(a): [ -> ]ZK nr 1 w Łodzi może poszczycić się bezkarnym łamaniem Ustawy o SW. Oto mamy koniec okresu rozliczeniowego i dziwnym trafem służby 14-o i 15-o godzinne nie stanowią żadnego problemu. Oficjalnie ustala się służbę od godziny np 16.45 do godziny 7.00 rano następnego dnia. Nikt nie widzi problemu?
Widzą, widzą Smile


I milczą, milczą.... A jak osadzona pomawia funkcjonariuszy i przyznaje się do tego, to nawet kary nie dostanie. Pod dywan zamiatane, bo taki skandal wizerunek przełożonym niszczy, a fakt, że
 f - szy się pomówiło nie robi wrażenia. Żenada. Tak źle w tej jednostce jeszcze nigdy nie bylo. Osadzeni mają kurort, a my odbywamy karę. Brawo pseudo dyrekcja i kierownictwo. Brawo.

Kto ma reagować? Sam(a) piszesz o pseudo przełożonych. Tacy są wygodni. Są tak szczęśliwi, że coś osiągnęli w sw, że z tej wdzięczności osadzonych w ramki obsadzą. Poza murami nawet w kiosku ruchu mieliby problem z ogarnięciem. Pasują do całego klimatu. Pociotki, podpadziochy lub wazelinki
Nie przypuszczałem, że kiedykolwiek będę musiał dokonywać wpisu na tej stronie. Czytając te bzdury ręce opadają. Nie da się zostawić bez skomentowania Twojego wpisu. Sytuacja wygląda następująco
w ZK Nr 1 mamy wikinga (podejrzewam, że jest nim niestety funkcjonariusz), który próbuje wywołać pewny zamęt oraz zdecydowanie przyczynić się do pogorszenia atmosfery w dziale. Czy kieruje nim cynizm i obłuda, sami zadajcie sobie to pytanie. Pseudo Wojowniku opętany szałem walki, odpocznij (może warto zgłosić się do lekarza) i zostaw tych ludzi w spokoju. W tym cyt. „bałaganie” (Twoje stwierdzenie) naprawdę pracują wartościowi ludzie!, którzy chcą jeszcze pracować w przeciwieństwie do Ciebie. Swoimi teoriami spiskowymi próbujesz wpłynąć na zmianę decyzji swoich kolegów i koleżanek z działu z uwagi na podejmowane decyzję przez przełożonych (dyrekcję, kierownictwo). Zachowaj dla siebie te wyssane z palca regułki. W Twojej ocenie każdy, jakikolwiek ruch jaki zostałby podjęty przez przełożonych jest na „NIE”. Stwierdzam prawdę, gdyż sytuacja powtórzyła się wielokrotnie (sam byłem świadkiem) wyrażania Twojego niezadowolenia, komentowania podjętych decyzji. Nie chcę już rozwijać się, ale nie rób tego przy osobach które „pilnujemy”, po prostu nie wypada. Nie wspomnę już o skracanym dystansie czy też kolesiostwie w stosunku do tych osób. Poukładaj ten swój bałagan w głowie a potem weź się za układanie klocków lego. Na sam koniec stwierdzić jedynie mogę, że straciłem tym wpisem swoje 5 minut cennego czasu.
(18-01-2021, 23:23 )Berserker napisał(a): [ -> ]
(18-01-2021, 20:49 )Xena napisał(a): [ -> ]
(18-01-2021, 17:31 )Berserker napisał(a): [ -> ]Jestem tylko ciekaw czy znowu pod dywan pójdzie to co się opisuje, czy w końcu znajdzie się ktoś na tyle kompetentny, aby pomóc funkcjonariuszom w takiej beznadziejnej sytuacji i na tyle kompetentny aby wyciągnąć należyte konsekwencje wobec winnych.
Jak narazie to może pomóc trzeba Tobie? 
Tak na wstępie proponuję żebyś zmienił/a swój nick- pseudo wikingu. Idąc dalej Twoim tokiem myślenia dlaczego pracujesz w tym jak sam/a nazwałeś/aś cyt. "bałaganie"? Droga wolna. Chciałabym, żeby w tej służbie było jak najmniej ludzi z takim podejściem jak Ty, chociaż z uwagi na bezpodstawne oskarżenia z Twojej strony w stronę dyrekcji czy kierownictwa- naprawdę powinieneś bardzo dobrze przeanalizować swoją karierę w SW- może "wojowniku" sie marnujesz?. Na początku PROPONUJĘ żebyś założył/ła mundur spojrzał/a na siebie w lusterku i wyciągnął/eła wnioski czy wszystko z umundurowaniem jest ok- uważam że to istotna a zarazem ważna kwestia, której jeszcze nie osiągnąłeś/łaś (w Twoim przypadku w/g mnie graniczy to z cudem). Żeby mundur był kompletny nie trzeba filozofować, dasz rade ;-). Jaki przykład dajesz młodszym stażem f-szom? Uważam, że dla nich nie wróży to najlepiej i nie będą kopiować Ciebie, czy też słuchać Twoich smętów i podpuszczania innych (nawet mnie) do tego żeby przeciwstawić się dyrekcji. A z tym ostatnim to już wgl mnie rozśmieszyłeś cyt. "Kierownicy od nas wymagają znajomości przepisów a sami mają z nimi problem" o czym Ty piszesz??? może tą swoją mitologie grecką wplatasz w teraźniejszość i Ci się myli co i gdzie. Nie przypominam sobie- żeby przełożony przyszedl do mnie na oddział i zapytał mnie z obowiązków. Jedynie dowódcy są nieugięci i często zadają pytanie na odprawach "zdrowi zdolni"? Zawsze możesz wyjść i swoje dolegliwości zgłosić na forum nie anonimowo za plecami. Dyrekcja powinna zwrócić szczególną uwagę na Ciebie i tym razem jak stwierdziłeś nie zamiatać ......(ciężko nazwać to niedociągnięciami- starałam się) pod dywan bo sami dobrze wiemy ze kilka razy Ci się upiekło nie tylko tu. Tylko nie chodź już po ZK i nie buntuj innych funkcjonariuszy. Pozdrawiam Cię

Zastanawiam się ci Cię tak ubodło. Prawdą jest bowiem, że podczas chorej walki z nadgodzinami, służby celowo przekraczały ustawowy czas pracy. Czy wedlug Ciebie to zarzut, który nie powinien miec miejsca? Jeśli jesteś tak oddana dzisiejszej służbie to szczerze gratuluję. Nie przypisuj mi słów, ktorych nie napisałem. Generalizowanie i wrzucanie wszystkiego do jednego worka to raczej domena tych których tak zawzięcie bronisz. Nie ja jestem autorem słów odnośnie znajomości wiedzy kierowników z zakresu przepisów. Czytaj ze zrozumieniem. Co do dowódców nikt nie wydał niepochlebnego słowa o nich, więc po co ich mieszasz. Przyklad młodszym stażem z kolei dają ci, którzy bagatelizują istotne sprawy, jak np. kwestia pomówienia f-szy przez osadzoną, dając tym samym dowód na to jak bardzo mają nas w poważaniu. Może twoja ambicja albo troska o kogoś przysłaniają tak widoczne kwestie. Z wypowiedzi f-szy wynika nie agresja lecz bezsilność. Otwórz oczy... zrozumiesz - dasz radę... Pozdrawiam

Założę się, że pod nickami Berserker i Funkcjonariusz ZK Nr 1 Łódź kryją się największe nygusy tego miejsca, którzy systematycznie, nieudolnie starają się namieszać i zaszkodzić temu zakładowi. Prawda jest taka, że jest trzech/czterech pracowników działu ochrony(z dość długim stażem pracy), którzy cały czas szukają dziury w całym. Zamiast skupić się i przyłożyć jak należy do swoich obowiązków to jedyne co im skutecznie wychodzi to psucie atmosfery. Wspomniany już wcześniej "pseudo wiking" pod płaszczykiem związkowym stara się eliminować niewygodne sobie osoby, które nie podzielają jego zdania i dawno się na nim poznały. Najgorsze jest to, ze namawia do tego jeszcze  innych funkcjonariuszy, a swoją postawą daje bardzo zły przykład niwoprzyjętym pracownikom. Samo to, że inni członkowie zarządu związkowego umywają ręce od tego procederu( przez co czuję się bardzo zawiedziony) i nie podzielają zdania sfrustrowanego oddziałowego . Jedyne co potrafią wspomniane persony to iść na zwolnienie kiedy tylko coś pójdzie nie po ich myśli, a my płacimy za to dodatkowymi służbami i obowiazkami. Może czas wreście spojrzeć krytycznym okiem na swoje postępowanie i pracę, a nie bezustannie doszukiwać się nie wiadomo czego i obarczać winą za wsz co złe przełożonych i innych Bogu ducha winnych f-riuszy? Może wreście czas na emeryturę? Przemyślcie to "pseudo wikingu", " brodaczu z ppw" i "kocia oddziałowo".
Witam jestem funkcjonariuszem ZK 1 i uważam, że też mam coś do powiedzenia w sprawie pseudo amatora. ....próbujesz dowartościować się nazywając się wikingiem?. Ja bym nazwał Cie innaczej ale powstrzymam się- mam ważniejsze rzeczy na głowie. Tylko widzę co się dzieje przez Ciebie w ZK! Uwierz w to, że naprawde nie jest źle, pod warunkiem, że trzeba chcieć pracować ~tak dokładnie jak w każdej innej firmie~ zapewne w tej chwili masz już duże okrągłe oczy i twierdzisz, że to nie prawda i wystarczy tylko się podpisać w książce oraz bunkrować po oddziałach szukając problemu. Naprawdę pracuje mi się dobrze, do momentu kiedy przychodzi mój dzień służby i znowu usłyszę Twoje narzekanie. Na szczeście kolejny dzień spędzam z rodziną. A potem znowu to samo i tak w kółko ehhh. To Ty zacząłeś psuć tą jednostkę uważając się za kogoś lepszego od innych- biorąc kilku funkcjonariuszy pod swoje skrzydełka i próbujesz sterować nimi jak swoim zegarkiem. Nawet zaczynają od jakiegoś czasu wyglądać jak Ty! Kameleony?. Mam nadzieje, że oni jeszcze otworzą oczy- może nie teraz ale prędzej czy później napewno. Człowiek manipulator to nie jest osoba godna naśladowania. Mam nadzieje, że ktoś zgłosi ten post do weryfikacji dla osób pełniących służbę w OISW. Osobom zainteresowanym każdą sytuacją w jednostkach m.in związkom, podziękuję bo wiem, że bronicie wafla.
(20-01-2021, 23:12 )Rudolf napisał(a): [ -> ]Witam jestem funkcjonariuszem ZK 1 i uważam, że też mam coś do powiedzenia w sprawie pseudo amatora. ....próbujesz dowartościować się nazywając się wikingiem?. Ja bym nazwał Cie innaczej ale powstrzymam się- mam ważniejsze rzeczy na głowie. Tylko widzę co się dzieje przez Ciebie w ZK! Uwierz w to, że naprawde nie jest źle, pod warunkiem, że trzeba chcieć pracować ~tak dokładnie jak w każdej innej firmie~ zapewne w tej chwili masz już duże okrągłe oczy i twierdzisz, że to nie prawda i wystarczy tylko się podpisać w książce oraz bunkrować po oddziałach szukając problemu. Naprawdę pracuje mi się dobrze, do momentu kiedy przychodzi mój dzień służby i znowu usłyszę Twoje narzekanie. Na szczeście kolejny dzień spędzam z rodziną. A potem znowu to samo i tak w kółko ehhh. To Ty zacząłeś psuć tą jednostkę uważając się za kogoś lepszego od innych- biorąc kilku funkcjonariuszy pod swoje skrzydełka i próbujesz sterować nimi jak swoim zegarkiem. Nawet zaczynają od jakiegoś czasu wyglądać jak Ty! Kameleony?. Mam nadzieje, że oni jeszcze otworzą oczy- może nie teraz ale prędzej czy później napewno. Człowiek manipulator to nie jest osoba godna naśladowania. Mam nadzieje, że ktoś zgłosi ten post do weryfikacji dla osób pełniących służbę w OISW. Osobom zainteresowanym każdą sytuacją w jednostkach m.in związkom, podziękuję bo wiem, że bronicie wafla.

Witam Pana Dyrektora lub Kierownika ZK. Ludzie to 2 Borneo się robi.  Łubu dubu to ja Jarząbek trener 2 klasy. 
A mapa drogowa a my tu o pogodzie w Łodzi. Pozdrawiam Jarząbka
Witam administratorze czy są jakieś spotkania grupy roboczej ?
(21-01-2021, 15:59 )querniak napisał(a): [ -> ]Witam administratorze czy są jakieś spotkania grupy roboczej ?

Zostało wysłane pismo do Ministra Sprawiedliwości w tej sprawie. Mam nadzieję, że w niedługim czasie spotkanie się odbędzie.
Widzę że jakieś prywatne śmieci się już tu wywalają. Czy to CZ, czy kierownik czy zbuntowany funkcjonariusz. Zakładam że każdy tu ma gdzieś wasze niesnaski. Czy prawdą są natomiast służby po 15h w zk1 w Łodzi? To jest pytanie klucz. Jeśli tak, to niezależnie kto to nagłaśnia i jak jest odbierany we własnej jednostce robi słusznie.
Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?
(21-01-2021, 16:10 )Administrator napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 15:59 )querniak napisał(a): [ -> ]Witam administratorze czy są jakieś spotkania grupy roboczej ?

Zostało wysłane pismo do Ministra Sprawiedliwości w tej sprawie. Mam nadzieję, że w niedługim czasie spotkanie się odbędzie.


Big Grin Smile Rolleyes
Przykre jest to co się dzieje na Łódzkiej jedynce. Ale prawdą jest, że z książką to jedna wielka kpina. Jasne jak słońce jest również to, że pomówienia osadzonych są bagatelizowane. I niestety jasne jest to, że winni będą zawsze obarczać winą tych co mają odwagę mówić. Przypisuje się tą sytuację wikingowi, brodatemu i komuś o ksywie kocie oczy. Tak najprościej. Nie zdziwiłbym się gdyby okazało się że wasze nominacje to pudło. Osób, które mają dosyć tej sytuacji jest znacznie więcej. A z tego co widzę, ludzi nie trzeba namawiać ani przekonywać. Każdy ma własne zdanie, jedynie odwagi brak (ze względu na strach przed konsekwencjami ). Może Was zdziwić ile osób ma dość takiej hipokryzji. Pozdrawiam uczciwych i honorowych...
Zarząd pisze kolejne śmieszne pisma ośmieszając całą służbę

Podziękowania dla Ministra i Generała - za co???

Chyba że teraz Pan Cz. dostał polecenie, że ma podziękować bo inaczej przestanie być przewodniczącym... a może dziękujemy za to, że obaj panowie maja SW gdzieś i tylko działają na jej szkodę
(21-01-2021, 16:10 )Administrator napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 15:59 )querniak napisał(a): [ -> ]Witam administratorze czy są jakieś spotkania grupy roboczej ?

Zostało wysłane pismo do Ministra Sprawiedliwości w tej sprawie. Mam nadzieję, że w niedługim czasie spotkanie się odbędzie.

Już tyle pism poszło, że minister nie wie na które ma odpowiedzieć...


Więc nie odpowiada wcale...
(21-01-2021, 19:58 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]Zarząd pisze kolejne śmieszne pisma ośmieszając całą służbę

Podziękowania dla Ministra i Generała - za co???

Chyba że teraz Pan Cz. dostał polecenie, że ma podziękować bo inaczej przestanie być przewodniczącym... a może dziękujemy za to, że obaj panowie maja SW gdzieś i tylko działają na jej szkodę

Nie wyczuł Pan ironii w tych "podziękowaniach".
(21-01-2021, 17:20 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?

W ciąży zwolnić? Nie ale wydłużyć okres przygotowawczej tak
Chce tylko powiedziec ze jezeli dojdzie do akcji protestacyjnej to ja i moi koledzy jesteśmy ZA. Chetnie zadbamy o zdrowie tak jak dbałem wczesniej przy tego rodzaju akcjach. Teraz frekfencja za jest wieksz gdyż funkcjonariuszy najbardziej boli to ze od nas sie wymaga a sami nas oszukują.
Znowu zwracamy się z kolejnymi pismami...tymczasem prawda jest taka, że rządzący części porozumienia, mam na myśli 15a, w ogóle nie realizują i olewają funkcjonariuszy, a na funkcjonariusz SW to oprócz tego, że leją to jeszcze sra.ą...
(22-01-2021, 9:47 )Człowiek z lasu napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 17:20 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?

W ciąży zwolnić? Nie ale wydłużyć okres przygotowawczej tak
(22-01-2021, 9:47 )Człowiek z lasu napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 17:20 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?

W ciąży zwolnić? Nie ale wydłużyć okres przygotowawczej tak


Dzięki za odp. Bałam się że później może być problem z przejściem do służby stałej. Nie byłam świadkiem takiej sytuacji dlatego jestem ciekawa. A w necie niestety mało takich inf. Poza tym w ustawie też za dużo nie piszą. Jak zwykle ogólniki.
No i pisma poszły, dziękuję, czas najwyższy . Czekamy. I nie należy zapominać którzy panowie mają Nas za zero.
(21-01-2021, 17:20 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?
Nie ma takiej możliwości żeby Cie ktoś zwolnił. To nie prywatny folwark. Służbę przygotowawcza mogą przedłużyć. Na spokojnie dziewczyno, nie masz się czym martwić ?
(22-01-2021, 19:17 )jtd napisał(a): [ -> ]No i pisma poszły, dziękuję, czas najwyższy .  Czekamy. I nie należy zapominać którzy panowie mają Nas za zero.
No i owszem pisma poszły. Które to już nikt nie zaliczy. Jak widać, strasznie zerwaniem porozumienia nie robi na naszych przełożonych wrażenia. Myślę że czas najwyższy dotrzymać obietnic i przeprowadzić akcję protestacyjna. Pogoda sprzyja.
(22-01-2021, 19:37 )Marmurowy napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 17:20 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?
Nie ma takiej możliwości żeby Cie ktoś zwolnił. To nie prywatny folwark. Służbę przygotowawcza mogą przedłużyć. Na spokojnie dziewczyno, nie masz się czym martwić ?

Po za tym sluzba jest wręcz stworzona do rodzenia dzieci. Jak dobrze to sobie rozplanujesz  to 10 lat Ci minie w domu a płacić będą jak za robotę. 3 mce przed zajściem L4, potem ciąża zagrożona 9 mcy i 12 opieki. Następnie dwa zaległe urlopy. Razem 2 lata 4 mce. Robisz chwilę przerwy, głęboki oddech i dalej ... Osobiście znam przypadek trójki dzieci plus jakieś tam opieki co rusz bo kupka rzadka. Na 15 lat pracy może 5 była w pracy. A może nie. Złapała 15 i tyle ja widzieli. Dziś mówi że ta sluzba to z nieba jej spadła, lepsza jak wygrana w totka.
(23-01-2021, 16:17 )MdR napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 19:37 )Marmurowy napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 17:20 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?
Nie ma takiej możliwości żeby Cie ktoś zwolnił. To nie prywatny folwark. Służbę przygotowawcza mogą przedłużyć. Na spokojnie dziewczyno, nie masz się czym martwić ?

Po za tym sluzba jest wręcz stworzona do rodzenia dzieci. Jak dobrze to sobie rozplanujesz  to 10 lat Ci minie w domu a płacić będą jak za robotę. 3 mce przed zajściem L4, potem ciąża zagrożona 9 mcy i 12 opieki. Następnie dwa zaległe urlopy. Razem 2 lata 4 mce. Robisz chwilę przerwy, głęboki oddech i dalej ... Osobiście znam przypadek trójki dzieci plus jakieś tam opieki co rusz bo kupka rzadka. Na 15 lat pracy może 5 była w pracy. A może nie. Złapała 15 i tyle ja widzieli. Dziś mówi że ta sluzba to z nieba jej spadła, lepsza jak wygrana w totka.

Aż tak to nie planuje.  Smile  głupio to trochę wygląda jak teraz po przejściu w październiku w końcu na mundur poszłabym na zwolnienie np w marcu. Tylko po kursie przygotowawczym. Jeszcze mnie straszyli jakimiś egzaminami dodatkowo.
(24-01-2021, 9:39 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]
(23-01-2021, 16:17 )MdR napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 19:37 )Marmurowy napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 17:20 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?
Nie ma takiej możliwości żeby Cie ktoś zwolnił. To nie prywatny folwark. Służbę przygotowawcza mogą przedłużyć. Na spokojnie dziewczyno, nie masz się czym martwić ?

Po za tym sluzba jest wręcz stworzona do rodzenia dzieci. Jak dobrze to sobie rozplanujesz  to 10 lat Ci minie w domu a płacić będą jak za robotę. 3 mce przed zajściem L4, potem ciąża zagrożona 9 mcy i 12 opieki. Następnie dwa zaległe urlopy. Razem 2 lata 4 mce. Robisz chwilę przerwy, głęboki oddech i dalej ... Osobiście znam przypadek trójki dzieci plus jakieś tam opieki co rusz bo kupka rzadka. Na 15 lat pracy może 5 była w pracy. A może nie. Złapała 15 i tyle ja widzieli. Dziś mówi że ta sluzba to z nieba jej spadła, lepsza jak wygrana w totka.

Aż tak to nie planuje.  Smile  głupio to trochę wygląda jak teraz po przejściu w październiku w końcu na mundur poszłabym na zwolnienie np w marcu. Tylko po kursie przygotowawczym. Jeszcze mnie straszyli jakimiś egzaminami dodatkowo.
Wiesz co głupio wygląda ?  To że MS podpisuje umowę , a potem nie realizuje tej umowy. A na dokładkę przedstawiciel DG  idzie do sejmu i ogłasza , że SW nie chce żeby funkcjonariuszom płacić za lata przepracowane w cywilu. Także nie przejmuj się i staraj się o dzieci .
(23-01-2021, 16:17 )MdR napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 19:37 )Marmurowy napisał(a): [ -> ][quote="Kotek kłopotek" pid='6900' dateline='1611246013']
Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?
Nie ma takiej możliwości żeby Cie ktoś zwolnił. To nie prywatny folwark. Służbę przygotowawcza mogą przedłużyć. Na spokojnie dziewczyno, nie masz się czym martwić ?

Po za tym sluzba jest wręcz stworzona do rodzenia dzieci. Jak dobrze to sobie rozplanujesz  to 10 lat Ci minie w domu a płacić będą jak za robotę. 3 mce przed zajściem L4, potem ciąża zagrożona 9 mcy i 12 opieki. Następnie dwa zaległe urlopy. Razem 2 lata 4 mce. Robisz chwilę przerwy, głęboki oddech i dalej ... Osobiście znam przypadek trójki dzieci plus jakieś tam opieki co rusz bo kupka rzadka. Na 15 lat pracy może 5 była w pracy. A może nie. Złapała 15 i tyle ja widzieli. Dziś mówi że ta sluzba to z nieba jej spadła, lepsza jak wygrana w totka.
[/quot

To tylko służba może sobie pozwolić na dwa lata nieobecności funkcjonariuszki. A awanse jak z rękawa, czy się siedzi, czy się leży.....
(22-01-2021, 21:59 )Ochrona15l napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 19:17 )jtd napisał(a): [ -> ]No i pisma poszły, dziękuję, czas najwyższy .  Czekamy. I nie należy zapominać którzy panowie mają Nas za zero.
No i owszem pisma poszły. Które to już nikt nie zaliczy. Jak widać, strasznie zerwaniem porozumienia nie robi na naszych przełożonych wrażenia. Myślę że czas najwyższy dotrzymać obietnic i przeprowadzić akcję protestacyjna. Pogoda sprzyja.

Kolejne pismo poszło i dalej nic z tego nie wynika bo wszyscy (generał minister premier) te pisma lekceważą.

Będzie jak z pismami wysłanymi do tej pory czyli dluuuga cisza brak odpowiedzi i po kolejnym okresie bezczynności kolega przewodniczący wyśle kolejne pismo ... I TAK W KÓŁKO

A POROZUMIENIE JAK NIE ZREALIZOWANE TO DALEJ NIEZREALIZOWANE I BRAK KONKRETNYCH ZDECYDOWANYCH DZIAŁAŃ
(21-01-2021, 20:55 )Administrator napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 19:58 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]Zarząd pisze kolejne śmieszne pisma ośmieszając całą służbę

Podziękowania dla Ministra i Generała - za co???

Chyba że teraz Pan Cz. dostał polecenie, że ma podziękować bo inaczej przestanie być przewodniczącym... a może dziękujemy za to, że obaj panowie maja SW gdzieś i tylko działają na jej szkodę

Nie wyczuł Pan ironii w tych "podziękowaniach".

Czy w ostatnim piśmie dotyczącym realizacji Porozumienia tez była jakaś ironia? Bo jej nie wyczuwam
(24-01-2021, 9:39 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]
(23-01-2021, 16:17 )MdR napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 19:37 )Marmurowy napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 17:20 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?
Nie ma takiej możliwości żeby Cie ktoś zwolnił. To nie prywatny folwark. Służbę przygotowawcza mogą przedłużyć. Na spokojnie dziewczyno, nie masz się czym martwić ?

Po za tym sluzba jest wręcz stworzona do rodzenia dzieci. Jak dobrze to sobie rozplanujesz  to 10 lat Ci minie w domu a płacić będą jak za robotę. 3 mce przed zajściem L4, potem ciąża zagrożona 9 mcy i 12 opieki. Następnie dwa zaległe urlopy. Razem 2 lata 4 mce. Robisz chwilę przerwy, głęboki oddech i dalej ... Osobiście znam przypadek trójki dzieci plus jakieś tam opieki co rusz bo kupka rzadka. Na 15 lat pracy może 5 była w pracy. A może nie. Złapała 15 i tyle ja widzieli. Dziś mówi że ta sluzba to z nieba jej spadła, lepsza jak wygrana w totka.

Aż tak to nie planuje.  Smile  głupio to trochę wygląda jak teraz po przejściu w październiku w końcu na mundur poszłabym na zwolnienie np w marcu. Tylko po kursie przygotowawczym. Jeszcze mnie straszyli jakimiś egzaminami dodatkowo.

Jeśli będą coś mamrotać za plecami gaś ich "wasze emerytury zależą od tego ile dzieci będzie na nie pracować"  Big Grin
(24-01-2021, 16:11 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 20:55 )Administrator napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 19:58 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]Zarząd pisze kolejne śmieszne pisma ośmieszając całą służbę

Podziękowania dla Ministra i Generała - za co???

Chyba że teraz Pan Cz. dostał polecenie, że ma podziękować bo inaczej przestanie być przewodniczącym... a może dziękujemy za to, że obaj panowie maja SW gdzieś i tylko działają na jej szkodę

Nie wyczuł Pan ironii w tych "podziękowaniach".

Czy w ostatnim piśmie dotyczącym realizacji Porozumienia tez była jakaś ironia? Bo jej nie wyczuwam

Teraz za każdym razem, gdy przeczyta Pan pismo, będzie się mnie pytał, czy dobrze zrozumiał?  Nie znam Pana "wyczuć" , więc proszę sobie darować jakieś bezsensowne do mnie wycieczki.
(24-01-2021, 15:17 )Zbig napisał(a): [ -> ]
(23-01-2021, 16:17 )MdR napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 19:37 )Marmurowy napisał(a): [ -> ][quote="Kotek kłopotek" pid='6900' dateline='1611246013']
Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?
Nie ma takiej możliwości żeby Cie ktoś zwolnił. To nie prywatny folwark. Służbę przygotowawcza mogą przedłużyć. Na spokojnie dziewczyno, nie masz się czym martwić ?

Po za tym sluzba jest wręcz stworzona do rodzenia dzieci. Jak dobrze to sobie rozplanujesz  to 10 lat Ci minie w domu a płacić będą jak za robotę. 3 mce przed zajściem L4, potem ciąża zagrożona 9 mcy i 12 opieki. Następnie dwa zaległe urlopy. Razem 2 lata 4 mce. Robisz chwilę przerwy, głęboki oddech i dalej ... Osobiście znam przypadek trójki dzieci plus jakieś tam opieki co rusz bo kupka rzadka. Na 15 lat pracy może 5 była w pracy. A może nie. Złapała 15 i tyle ja widzieli. Dziś mówi że ta sluzba to z nieba jej spadła, lepsza jak wygrana w totka.
[/quot

To tylko służba może sobie pozwolić na dwa lata nieobecności funkcjonariuszki. A awanse jak z rękawa, czy się siedzi, czy się leży.....
(24-01-2021, 13:24 )jtd napisał(a): [ -> ]
(24-01-2021, 9:39 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]
(23-01-2021, 16:17 )MdR napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 19:37 )Marmurowy napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 17:20 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]Cześć. Jestem nowa na forum. W skrócie kobieta w służbie przygotowawczej. Parę lat jako cywil teraz od paru miesięcy f-sz. Powiedzcie mi taką rzecz. Kwestia ciąży w tym okresie. Wiem że mogą mi przedłużyć o ten okres służbę przygotowawczą. A czy mogą mnie "zwolnić"?
Nie ma takiej możliwości żeby Cie ktoś zwolnił. To nie prywatny folwark. Służbę przygotowawcza mogą przedłużyć. Na spokojnie dziewczyno, nie masz się czym martwić ?

Po za tym sluzba jest wręcz stworzona do rodzenia dzieci. Jak dobrze to sobie rozplanujesz  to 10 lat Ci minie w domu a płacić będą jak za robotę. 3 mce przed zajściem L4, potem ciąża zagrożona 9 mcy i 12 opieki. Następnie dwa zaległe urlopy. Razem 2 lata 4 mce. Robisz chwilę przerwy, głęboki oddech i dalej ... Osobiście znam przypadek trójki dzieci plus jakieś tam opieki co rusz bo kupka rzadka. Na 15 lat pracy może 5 była w pracy. A może nie. Złapała 15 i tyle ja widzieli. Dziś mówi że ta sluzba to z nieba jej spadła, lepsza jak wygrana w totka.

Aż tak to nie planuje.  Smile  głupio to trochę wygląda jak teraz po przejściu w październiku w końcu na mundur poszłabym na zwolnienie np w marcu. Tylko po kursie przygotowawczym. Jeszcze mnie straszyli jakimiś egzaminami dodatkowo.
Wiesz co głupio wygląda ?  To że MS podpisuje umowę , a potem nie realizuje tej umowy. A na dokładkę przedstawiciel DG  idzie do sejmu i ogłasza , że SW nie chce żeby funkcjonariuszom płacić za lata przepracowane w cywilu. Także nie przejmuj się i staraj się o dzieci .

Egzamin będziesz miała. Każdy funkcjonariusz ma taki. Kiedyś był to egzamin roczny, który się zdawało u dyrektora w obecności kierownika. Nie wiem jak jest teraz, ale napewno jakiś jest.
(25-01-2021, 8:04 )Administrator napisał(a): [ -> ]
(24-01-2021, 16:11 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 20:55 )Administrator napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 19:58 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]Zarząd pisze kolejne śmieszne pisma ośmieszając całą służbę

Podziękowania dla Ministra i Generała - za co???

Chyba że teraz Pan Cz. dostał polecenie, że ma podziękować bo inaczej przestanie być przewodniczącym... a może dziękujemy za to, że obaj panowie maja SW gdzieś i tylko działają na jej szkodę

Nie wyczuł Pan ironii w tych "podziękowaniach".

Czy w ostatnim piśmie dotyczącym realizacji Porozumienia tez była jakaś ironia? Bo jej nie wyczuwam

Teraz za każdym razem, gdy przeczyta Pan pismo, będzie się mnie pytał, czy dobrze zrozumiał?  Nie znam Pana "wyczuć" , więc proszę sobie darować jakieś bezsensowne do mnie wycieczki.

Widzę, że brak konstruktywnych argumentów powoduje puszczenie nerwów u pana administratora
A wycieczkę odnośnie „wyczuć” rozpoczął sam pan administrator 

I to jest prawdziwy obraz związków - brak konstruktywnej dyskusji a tylko pisma i dogryzanie
(24-01-2021, 16:11 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 21:59 )Ochrona15l napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 19:17 )jtd napisał(a): [ -> ]No i pisma poszły, dziękuję, czas najwyższy .  Czekamy. I nie należy zapominać którzy panowie mają Nas za zero.
No i owszem pisma poszły. Które to już nikt nie zaliczy. Jak widać, strasznie zerwaniem porozumienia nie robi na naszych przełożonych wrażenia. Myślę że czas najwyższy dotrzymać obietnic i przeprowadzić akcję protestacyjna. Pogoda sprzyja.

Kolejne pismo poszło i dalej nic z tego nie wynika bo wszyscy (generał minister premier) te pisma lekceważą.

Będzie jak z pismami wysłanymi do tej pory czyli dluuuga cisza brak odpowiedzi i po kolejnym okresie bezczynności kolega przewodniczący wyśle kolejne pismo ... I TAK W KÓŁKO

A POROZUMIENIE JAK NIE ZREALIZOWANE TO DALEJ NIEZREALIZOWANE I BRAK KONKRETNYCH ZDECYDOWANYCH DZIAŁAŃ

Jaki przewodniczacy taka realizacja postulatów, jaki DG taka formacja, jedyny który nie został zmieniony ze wszystkich służb.
(25-01-2021, 10:58 )Marmurowy napisał(a): [ -> ]
(24-01-2021, 13:24 )jtd napisał(a): [ -> ]
(24-01-2021, 9:39 )Kotek kłopotek napisał(a): [ -> ]
(23-01-2021, 16:17 )MdR napisał(a): [ -> ]
(22-01-2021, 19:37 )Marmurowy napisał(a): [ -> ]Nie ma takiej możliwości żeby Cie ktoś zwolnił. To nie prywatny folwark. Służbę przygotowawcza mogą przedłużyć. Na spokojnie dziewczyno, nie masz się czym martwić ?

Po za tym sluzba jest wręcz stworzona do rodzenia dzieci. Jak dobrze to sobie rozplanujesz  to 10 lat Ci minie w domu a płacić będą jak za robotę. 3 mce przed zajściem L4, potem ciąża zagrożona 9 mcy i 12 opieki. Następnie dwa zaległe urlopy. Razem 2 lata 4 mce. Robisz chwilę przerwy, głęboki oddech i dalej ... Osobiście znam przypadek trójki dzieci plus jakieś tam opieki co rusz bo kupka rzadka. Na 15 lat pracy może 5 była w pracy. A może nie. Złapała 15 i tyle ja widzieli. Dziś mówi że ta sluzba to z nieba jej spadła, lepsza jak wygrana w totka.

Aż tak to nie planuje.  Smile  głupio to trochę wygląda jak teraz po przejściu w październiku w końcu na mundur poszłabym na zwolnienie np w marcu. Tylko po kursie przygotowawczym. Jeszcze mnie straszyli jakimiś egzaminami dodatkowo.
Wiesz co głupio wygląda ?  To że MS podpisuje umowę , a potem nie realizuje tej umowy. A na dokładkę przedstawiciel DG  idzie do sejmu i ogłasza , że SW nie chce żeby funkcjonariuszom płacić za lata przepracowane w cywilu. Także nie przejmuj się i staraj się o dzieci .

Egzamin będziesz miała. Każdy funkcjonariusz ma taki. Kiedyś był to egzamin roczny, który się zdawało u dyrektora w obecności kierownika. Nie wiem jak jest teraz, ale napewno jakiś jest.

Wszyscy liczą na to żeby w końcu cywila zaliczali. Nie powiem, mi też by się przydało dodatkowe 10 lat. Jak każdemu z nas. Każdy % na wagę złota.  A jeśli chodzi o ciążę to nie mam zamiaru nikogo naciągnąć. Jestem już z lekka starawa ? A ostatnie 6 lat to było poświęcenie się właśnie dla SW i odsuwanie życia prywatnego na dalszy tor. Musiało w końcu nastąpić przewartościowanie.
cześć, mam pytanie odnośnie przejścia na mundur. Kojarzy mi się, że kiedyś było jakieś pismo z CZSW bądź okręgu o likwidacji młodszych referentów na stanowiskach służbowych. Chcę przejść do innej jednostki na klawisza i widziałem kilka razy takie ogłoszenia pracy, ale słyszałem też, że nawet jeżeli przyjmują to zaraz na stanowisko referenta bo mł. to kasa poniżej najniższej.. Ktoś coś kojarzy, jaki prawny kwitek to reguluje?
(25-01-2021, 18:22 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]
(25-01-2021, 8:04 )Administrator napisał(a): [ -> ]
(24-01-2021, 16:11 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 20:55 )Administrator napisał(a): [ -> ]
(21-01-2021, 19:58 )POLSKI_KLAWISZ napisał(a): [ -> ]Zarząd pisze kolejne śmieszne pisma ośmieszając całą służbę

Podziękowania dla Ministra i Generała - za co???

Chyba że teraz Pan Cz. dostał polecenie, że ma podziękować bo inaczej przestanie być przewodniczącym... a może dziękujemy za to, że obaj panowie maja SW gdzieś i tylko działają na jej szkodę

Nie wyczuł Pan ironii w tych "podziękowaniach".

Czy w ostatnim piśmie dotyczącym realizacji Porozumienia tez była jakaś ironia? Bo jej nie wyczuwam


Teraz za każdym razem, gdy przeczyta Pan pismo, będzie się mnie pytał, czy dobrze zrozumiał?  Nie znam Pana "wyczuć" , więc proszę sobie darować jakieś bezsensowne do mnie wycieczki.

Widzę, że brak konstruktywnych argumentów powoduje puszczenie nerwów u pana administratora
A wycieczkę odnośnie „wyczuć” rozpoczął sam pan administrator 

I to jest prawdziwy obraz związków - brak konstruktywnej dyskusji a tylko pisma i dogryzanie

Panie "POLSKI KLAWISZ". Pana brak wyczucia ironii, nie wzbudziło we mnie powodów do przedstawiania Panu jakichkolwiek argumentów.  Stwierdziłem tylko, że nie zrozumiał Pan przekazu wyrażonego w piśmie i proszę nie oceniać Związku przez pryzmat dokonywanych moich wpisów.
(25-01-2021, 22:04 )leon_(nie)zawodowiec napisał(a): [ -> ]cześć, mam pytanie odnośnie przejścia na mundur. Kojarzy mi się, że kiedyś było jakieś pismo z CZSW bądź okręgu o likwidacji młodszych referentów na stanowiskach służbowych. Chcę przejść do innej jednostki na klawisza i widziałem kilka razy takie ogłoszenia pracy, ale słyszałem też, że nawet jeżeli przyjmują to zaraz na stanowisko referenta bo mł. to kasa poniżej najniższej.. Ktoś coś kojarzy, jaki prawny kwitek to reguluje?

Hej, no też jestem ciekawa, mam podobnie
Cześć,
jestem funkcjonariuszką SW na służbie przygotowawczej od ponad roku, małżonek nabył mieszkanie przed zawarciem związku małżeńskiego, obecnie w nim mieszkamy i mam tu dylemat odnośnie pomocy finansowej na uzyskanie lokalu mieszkalnego. Naczytałam się wiele wyroków sądowych, opinii RPO i próbowałam znaleźć tak cytowane pismo Dyrektora BKI CZSW nr BKW
-2961/2012 z dnia 24 lutego 2012 r., ale niestety bez skutku.
Sytuacje teoretycznie mogą być dwie:
a) Sprzedaż mieszkania lada moment (jeszcze w trakcie służby przygotowawczej) i zamieszkanie z teściami, a w tym czasie rozpoczęcie budowy. Czy przy przejściu na służbę stałą (wtedy mąż nie będzie już właścicielem mieszkania) mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na budowę domu?
b) Pozostawienie mieszkania, które oczywiście jest wzięte przez męża na kredyt. Czy przy przejściu na służbę stałą mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na spłatę kredytu? Czytałam, że takie dofinansowania były udzielane, ale nie wiem, czy są jeśli to mąż jest właścicielem, a nie ja.
Jeszcze się wahamy i zastanawiamy... Sory za pytanie, ale uwierzcie pytałam speców od kwaterunku i każdy mówi, co innego... Proszę mądre i doświadczone głowy o pomoc.
Brawo panie Czesławie brawo w końcu konkrety działań z pana strony. Tylko aby nie dał pan się zwieść na manowce obietnicami MS, że powołamy powstanie grupa itd. i mina miesiące, a mu dalej będziemy tylko czekać i czekać na realizację postulatów. Sądzę że będą się zasłaniać brakiem pieniędzy, covidem, itd. nie może się pan dać zwieść . Wóz albo przewóz czyli protest
(26-01-2021, 10:42 )Szeregowa napisał(a): [ -> ]Cześć,
jestem funkcjonariuszką SW na służbie przygotowawczej od ponad roku, małżonek nabył mieszkanie przed zawarciem związku małżeńskiego, obecnie w nim mieszkamy i mam tu dylemat odnośnie pomocy finansowej na uzyskanie lokalu mieszkalnego. Naczytałam się wiele wyroków sądowych, opinii RPO i próbowałam znaleźć tak cytowane pismo Dyrektora BKI CZSW nr BKW
-2961/2012 z dnia 24 lutego 2012 r., ale niestety bez skutku.
Sytuacje teoretycznie mogą być dwie:
a) Sprzedaż mieszkania lada moment (jeszcze w trakcie służby przygotowawczej) i zamieszkanie z teściami, a w tym czasie rozpoczęcie budowy. Czy przy przejściu na służbę stałą (wtedy mąż nie będzie już właścicielem mieszkania) mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na budowę domu?
b) Pozostawienie mieszkania, które oczywiście jest wzięte przez męża na kredyt. Czy przy przejściu na służbę stałą mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na spłatę kredytu? Czytałam, że takie dofinansowania były udzielane, ale nie wiem, czy są jeśli to mąż jest właścicielem, a nie ja.
Jeszcze się wahamy i zastanawiamy... Sory za pytanie, ale uwierzcie pytałam speców od kwaterunku i każdy mówi, co innego... Proszę mądre i doświadczone głowy o pomoc.
Szczerze, w Twojej jednostce musi być osoba zwana Radcą Prawnym. Z doświadczenia wiem, że to w głównej mierze Radca ma ostatnie słowo w takich sprawach. Dlatego proponuję zgłosić się właśnie do takiej osoby. Powinna być też osoba odpowiedzialna za "mieszkaniówkę"., też można ją zapytać. Jednak zgaduję, że odeśle Cię ona do Radcy.
(26-01-2021, 10:42 )Szeregowa napisał(a): [ -> ]Cześć,
jestem funkcjonariuszką SW na służbie przygotowawczej od ponad roku, małżonek nabył mieszkanie przed zawarciem związku małżeńskiego, obecnie w nim mieszkamy i mam tu dylemat odnośnie pomocy finansowej na uzyskanie lokalu mieszkalnego. Naczytałam się wiele wyroków sądowych, opinii RPO i próbowałam znaleźć tak cytowane pismo Dyrektora BKI CZSW nr BKW
-2961/2012 z dnia 24 lutego 2012 r., ale niestety bez skutku.
Sytuacje teoretycznie mogą być dwie:
a) Sprzedaż mieszkania lada moment (jeszcze w trakcie służby przygotowawczej) i zamieszkanie z teściami, a w tym czasie rozpoczęcie budowy. Czy przy przejściu na służbę stałą (wtedy mąż nie będzie już właścicielem mieszkania) mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na budowę domu?
b) Pozostawienie mieszkania, które oczywiście jest wzięte przez męża na kredyt. Czy przy przejściu na służbę stałą mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na spłatę kredytu? Czytałam, że takie dofinansowania były udzielane, ale nie wiem, czy są jeśli to mąż jest właścicielem, a nie ja.
Jeszcze się wahamy i zastanawiamy... Sory za pytanie, ale uwierzcie pytałam speców od kwaterunku i każdy mówi, co innego... Proszę mądre i doświadczone głowy o pomoc.
 Pomoc tylko w służbie stałej , jutro wieczorem Ci coś więcej napisze art 170 ustawy -1. Funkcjonariuszowi w służbie stałej przysługuje prawo do lokalu mieszkalnego w miejscowości, w której stale pełni służbę, lub w miejscowości pobliskiej. 
(26-01-2021, 10:42 )Szeregowa napisał(a): [ -> ]Cześć,
jestem funkcjonariuszką SW na służbie przygotowawczej od ponad roku, małżonek nabył mieszkanie przed zawarciem związku małżeńskiego, obecnie w nim mieszkamy i mam tu dylemat odnośnie pomocy finansowej na uzyskanie lokalu mieszkalnego. Naczytałam się wiele wyroków sądowych, opinii RPO i próbowałam znaleźć tak cytowane pismo Dyrektora BKI CZSW nr BKW
-2961/2012 z dnia 24 lutego 2012 r., ale niestety bez skutku.
Sytuacje teoretycznie mogą być dwie:
a) Sprzedaż mieszkania lada moment (jeszcze w trakcie służby przygotowawczej) i zamieszkanie z teściami, a w tym czasie rozpoczęcie budowy. Czy przy przejściu na służbę stałą (wtedy mąż nie będzie już właścicielem mieszkania) mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na budowę domu?
b) Pozostawienie mieszkania, które oczywiście jest wzięte przez męża na kredyt. Czy przy przejściu na służbę stałą mogę wnioskować o pomoc finansową na uzyskanie lokalu mieszkalnego - na spłatę kredytu? Czytałam, że takie dofinansowania były udzielane, ale nie wiem, czy są jeśli to mąż jest właścicielem, a nie ja.
Jeszcze się wahamy i zastanawiamy... Sory za pytanie, ale uwierzcie pytałam speców od kwaterunku i każdy mówi, co innego... Proszę mądre i doświadczone głowy o pomoc.
Jeśli jesteście małzeństwem to bez względu czy masz ty czy on to nie dostaniesz dofinansowania.Trzeba się dopytać co w sytuacji rozdzielności majątkowej bo to może być dla ciebie ratunek.
Co do radcy prawnego w zakładzie to szkoda czasu go pytać bo zazwyczaj działa na rzecz zakładu czytaj dyrektora nie dla Ciebie .Są już w Polsce kancelarie specjalizujące się w przepisach SW i naszej ustawy o SW.Tam szukaj pomocy .Niewielka opłata za poradę i będziesz miała czarno na białym wyjaśnione co powinnaś zrobić.Nasze związki też przecież podpierają się czasami takimi opiniami więc może któraś z tych kancelarii będzie kompetentna
(21-01-2021, 18:55 )Wesoły strażnik napisał(a): [ -> ]Przykre jest to co się dzieje na Łódzkiej jedynce. Ale prawdą jest, że z książką to jedna wielka kpina. Jasne jak słońce jest również to, że pomówienia osadzonych są bagatelizowane. I niestety jasne jest to, że winni będą zawsze obarczać winą tych co mają odwagę mówić. Przypisuje się tą sytuację wikingowi, brodatemu i komuś o ksywie kocie oczy. Tak najprościej. Nie zdziwiłbym się gdyby okazało się że wasze nominacje to pudło. Osób, które mają dosyć tej sytuacji jest znacznie więcej. A z tego co widzę, ludzi nie trzeba namawiać ani przekonywać. Każdy  ma własne zdanie, jedynie odwagi brak (ze względu na strach przed konsekwencjami ). Może Was zdziwić ile osób ma dość takiej hipokryzji. Pozdrawiam uczciwych i honorowych...

 
Łódzka jedynka ma swój klimat. Każdy jest miły i sympatyczny, co chwile się żartuje  Huh  naprawdę fajnie miejsce. Polecam!   Heart Heart Heart