Księga gości NSZZFiPW

Pełna wersja: Księga gości NSZZFiPW
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
(11-02-2021, 14:31 )jtd napisał(a): [ -> ]Premier do MS śle pismo, że NSZZiPW nadesłało pismo do Premiera , żeby wziął nadzór nad porozumieniem z 2018 roku bo nic się nie realizuje i MS ma odpowiedzieć związkowcom co dalej z tym porozumieniem , a kopię odpowiedzi przesłać do Premiera. Czyli Premier nie wie , że MS wydał rozporządzenie w sprawie kolejnej grupy roboczej.  Teraz MS wyśle pismo do Premiera , że " Panie Premierze" już jest wszystko w porządku bo 28.01.2021 r powołałem zespół który zażegnał konflikt . No to Premier pomyśli no OK , jak sprawa załatwiona to dziękuję i bawcie się dobrze. Jest zespół niech pracuje. ALE JEST PEWIEN HACZYK. Zespół może  pracować do 31.12.2022r. I teraz pytam, po to żeby po prostu wiedzieć na czym stoję w SW. Czy to już tak zostanie i koniec przepychanek o prozumienie z 2018 roku? Tylko chcę jasnej odpowiedzi i nic więcej.

Myślę że poziom jaki reprezentuje obecnie SW zaskoczy cię kolego poprostu brakiem odpowiedzi na Twoje pytanie albo jak to nas nasze złotouste przełożone nauczyły odpowiedź będzie wymijającą jakby nic tobie nikt nie odpowiedział.
(11-02-2021, 17:24 )bolo napisał(a): [ -> ]2 nowych generalissimusów szczególnie zasłużonych dla służby ???????-takie cyrki tylko w SW !!!

Kolejna USTAWKA MIĘDZY MS a CZ udana - gratulacje zasłużonym panom generałom 

Służba która powinna być APOLITYCZNA staje się najbardziej POLITYCZNA 

A wszystko przez tych którzy nią zarządzają 

DNO DNA
[quote="bolo" pid='7094' dateline='1613060686']
2 nowych generalissimusów szczególnie zasłużonych dla służby ???????-takie cyrki tylko w SW !!!
[/quote


Teraz same dziwne sytuacje. W SW nie ma szacunku dla stopnia
Po 16 latach służby, płk Marcin Strzelec został generałem. Tak szybko to nawet w wojsku nie awansują. Takie rzeczy tylko w SW.
Poniżej można przeczytać o dokonaniach tego pana, artykuł stary ale bardzo wyraźnie widać jak można awansować w Służbie Więziennej.
Przykładów takich karier jest więcej. Znajomości z władzą i brak kręgosłupa moralnego popłaca.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-oneci...cs&utm_v=2
(11-02-2021, 20:22 )Zbig napisał(a): [ -> ][quote="bolo" pid='7094' dateline='1613060686']
2 nowych generalissimusów szczególnie zasłużonych dla służby ???????-takie cyrki tylko w SW !!!
[/quote


Teraz same dziwne sytuacje. W SW nie ma szacunku dla stopnia
Można??? Można .... 17 lat służby mija panu strzelcowi w czerwcu i już generał... Takie rzeczy tylko w sw
(11-02-2021, 22:25 )Klawisz@ napisał(a): [ -> ]
(11-02-2021, 20:22 )Zbig napisał(a): [ -> ][quote="bolo" pid='7094' dateline='1613060686']
2 nowych generalissimusów szczególnie zasłużonych dla służby ???????-takie cyrki tylko w SW !!!
[/quote


Teraz same dziwne sytuacje. W SW nie ma szacunku dla stopnia
Można??? Można .... 17 lat służby mija panu strzelcowi w czerwcu i już generał... Takie rzeczy tylko w sw
Aj tam aj tam, pan minister od SW ma w peselu 91rocznik . Czyli ma 30 lat. Jak studia skończył musiał mieć raczej 24 lata. No i jest gdzie jest. Wy 2 lata macie służby przygotowawczej, a tu prosze. Można? Można.
ZA ROK TO JUŻ NAPEWNO DODATKÓW PRZED EMERYTURĄ NIE BĘDZIE BO CORAZ WIĘKSZY BRAK KASY W BUDŻECIE NA KOLEJNE LATA - TAKIE CYNKI IDĄ Z WARSZAWKI, DLATEGO GÓRA SZYBKO UCIEKA ALBO UCIEKNIE JESZCZE W TYM ROKU NA EMKI. Zabranie dodatków to marne emerytury. Dobrze już było w SW. W POLICJI OD DAWNA NIEMA PODNOSZENIA DODATKÓW PRZED EMERYTURĄ.

Nie lubię Lewackich rozdartych troli. Na pewno piszemy osobno.
(12-02-2021, 11:03 )Czarodziej napisał(a): [ -> ]ZA ROK TO JUŻ NAPEWNO DODATKÓW PRZED EMERYTURĄ NIE BĘDZIE BO CORAZ WIĘKSZY BRAK KASY W BUDŻECIE NA KOLEJNE LATA - TAKIE CYNKI IDĄ Z WARSZAWKI, DLATEGO GÓRA SZYBKO UCIEKA ALBO UCIEKNIE JESZCZE W TYM ROKU NA EMKI. Zabranie dodatków to marne emerytury. Dobrze już było w SW. W POLICJI OD DAWNA NIEMA PODNOSZENIA DODATKÓW PRZED EMERYTURĄ.

Nie lubię Lewackich rozdartych troli. Na pewno piszemy osobno.


następny kretyn się ogłasza, napisz o tym do prasy
(12-02-2021, 11:03 )Czarodziej napisał(a): [ -> ]ZA ROK TO JUŻ NAPEWNO DODATKÓW PRZED EMERYTURĄ NIE BĘDZIE BO CORAZ WIĘKSZY BRAK KASY W BUDŻECIE NA KOLEJNE LATA - TAKIE CYNKI IDĄ Z WARSZAWKI, DLATEGO GÓRA SZYBKO UCIEKA ALBO UCIEKNIE JESZCZE W TYM ROKU NA EMKI. Zabranie dodatków to marne emerytury. Dobrze już było w SW. W POLICJI OD DAWNA NIEMA PODNOSZENIA DODATKÓW PRZED EMERYTURĄ.

Nie lubię Lewackich rozdartych troli. Na pewno piszemy osobno.
Lewackich? lewackich to przymiotnik i tak należy go pisać wielki nauczycielu historii.
Dlatego oficerowie w SW sa najmniej wartościowymi oficerami ze wszystkich służb!!!Byle kto nim zostaje.W wojsku lub innej szanującej formacji,biegali by dalej jako plutonowi lub sierżanci.I to przy dobrych wiatrach...
(12-02-2021, 10:47 )jtd napisał(a): [ -> ]
(11-02-2021, 22:25 )Klawisz@ napisał(a): [ -> ]
(11-02-2021, 20:22 )Zbig napisał(a): [ -> ][quote="bolo" pid='7094' dateline='1613060686']
2 nowych generalissimusów szczególnie zasłużonych dla służby ???????-takie cyrki tylko w SW !!!
[/quote


Teraz same dziwne sytuacje. W SW nie ma szacunku dla stopnia
Można??? Można .... 17 lat służby mija panu strzelcowi w czerwcu i już generał... Takie rzeczy tylko w sw
Aj tam aj tam, pan minister od SW ma w peselu 91rocznik . Czyli ma 30 lat. Jak studia skończył musiał mieć raczej 24 lata. No i jest gdzie jest. Wy 2 lata macie służby przygotowawczej, a tu prosze. Można? Można.


Awanse w sw jak w straży miejskiej z chorążego na pułkownika
Co do awansów na JENERAŁÓW, to należało się, tyle machlojek, przekrętów narobili z COSSW, mobbing w służbie udowodniony to teraz trzebabyło Awans dać w nagrodę, żenada!!!
[quote="gruby123" pid='7105' dateline='1613150971']
Dlatego oficerowie w SW sa najmniej wartościowymi oficerami ze wszystkich służb!!!Byle kto nim zostaje.W wojsku lub innej szanującej formacji,biegali by dalej jako plutonowi lub sierżanci.I to przy dobrych wiatrach...
[/quote


Prawda, niestety prawda. Stopniami się szasta jak papierem toaletowym. Dlatego szacunku do stopnia w tej formacji brak. Jak dziecku będzie się dawało za dużo słodyczy, to je zemdli
(13-02-2021, 0:07 )Zbig napisał(a): [ -> ][quote="gruby123" pid='7105' dateline='1613150971']
Dlatego oficerowie w SW sa najmniej wartościowymi oficerami ze wszystkich służb!!!Byle kto nim zostaje.W wojsku lub innej szanującej formacji,biegali by dalej jako plutonowi lub sierżanci.I to przy dobrych wiatrach...
[/quote


Prawda, niestety prawda. Stopniami się szasta jak papierem toaletowym. Dlatego szacunku do stopnia w tej formacji brak. Jak dziecku będzie się dawało za dużo słodyczy, to je zemdli

Ale kto w dzisiejszych czasach szasta papierem toaletowym tak jak awansami?  Big Grin
No to jak dalej z tymi maseczkami ????
https://www.czujny.pl/czy-rzad-uwaza-nas...1612815412
Pamietam czasy gdzie stopień mł chor dostał nowo przyjety. Funkcjonariusz wazne ze miał chociażby licencjat nawet z muzyki a funkcjonariusz z 25 letnim stażem miał st sierż sztab. Wiec o czym my mówimy. Ja przyszedłem do SW z wojska i jak zobaczyłem co sie tu wyprawia ze stopniami to zwariowałem. Mało kto ma tu szacunek do stopnia wogóle oficerskiego!
Tak podległej politycznie(apolitycznej z Ustawy) formacji jak Służba Więzienna to chyba nie ma, a ZG NSZZFIPW to już bardziej pokazywać tego nie może!!!Administrator jasno i wyraźnie daje do zrozumienia blokując a raczej nie pokazuje wpisów które prawdę wytykają!!!! Może młodzi funkcjonariusze nie wiedzą co się dzieje w SW!!! Administratorze szkoda gadać!!!!
(13-02-2021, 15:05 )sierżant sztabowy napisał(a): [ -> ]Pamietam czasy gdzie stopień mł chor dostał nowo przyjety.  Funkcjonariusz wazne ze miał chociażby licencjat nawet z muzyki a funkcjonariusz z 25 letnim stażem miał st sierż sztab. Wiec o czym my mówimy. Ja przyszedłem do SW z wojska i jak zobaczyłem co sie tu wyprawia ze stopniami to zwariowałem. Mało kto ma tu szacunek do stopnia wogóle oficerskiego!


Czasy, gdy na wejście do sw dostawało się ml.chor były zupełnie chore, wstyd do nich wracac. Lepiej o tym nie pamiętać, sponiewierano ostatecznie szacunek do stopnia. Przychodził taki leszczu, który wyścigowy licencjat skończył ( nie ważny kierunek, bo przedmówca krytykuje licencjat z muzyki. Chłopie co Ty piszesz? Zagralbys na jakimś instrumencie? Chyba na fujarce lub cymbałkach)i taki niedouczony "ktoś" komentowal, że będzie polecenia sierżantowi wydawał. Nóż w kieszeni się otwierał, bo to, że mamusia z tatusiem szacunku do starszych nie nauczyła, to jedno, ale i te płatne szkoły nic nie dały, a rodzice na ryneczku jajeczka sprzedawali żeby było za co czesne zapłacić
(13-02-2021, 12:48 )rambo3000 napisał(a): [ -> ]No to jak dalej z tymi maseczkami ????
https://www.czujny.pl/czy-rzad-uwaza-nas...1612815412

Masz problem z sobą , czy próbujesz odwrócić uwagę od generałów?
(13-02-2021, 11:47 )Prison_Officer napisał(a): [ -> ][quote="Zbig" pid='7109' dateline='1613171269']
[quote="gruby123" pid='7105' dateline='1613150971']
Dlatego oficerowie w SW sa najmniej wartościowymi oficerami ze wszystkich służb!!!Byle kto nim zostaje.W wojsku lub innej szanującej formacji,biegali by dalej jako plutonowi lub sierżanci.I to przy dobrych wiatrach...
[/quote


Prawda, niestety prawda. Stopniami się szasta jak papierem toaletowym. Dlatego szacunku do stopnia w tej formacji brak. Jak dziecku będzie się dawało za dużo słodyczy, to je zemdli

Ale kto w dzisiejszych czasach szasta papierem toaletowym tak jak awansami?  Big Grin
[/quote

Może faktycznie papier toaletowy ważniejszy. A dobry papier, to już niezły  kąsek. Przynajmniej palce czyste
(13-02-2021, 15:05 )sierżant sztabowy napisał(a): [ -> ]Pamietam czasy gdzie stopień mł chor dostał nowo przyjety.  Funkcjonariusz wazne ze miał chociażby licencjat nawet z muzyki a funkcjonariusz z 25 letnim stażem miał st sierż sztab. Wiec o czym my mówimy. Ja przyszedłem do SW z wojska i jak zobaczyłem co sie tu wyprawia ze stopniami to zwariowały em. Mało kto ma tu szacunek do stopnia wogóle oficerskiego!

Ostatni raz "przejście" wypowiedziane przez doprowadzającego grupę skazanych (po czym ci grzecznie kleili się do ściany tak że zlewali się z lamperią) , gdy naprzeciw szedł starszy stopniem, słyszałem ok 15 lat temu. Te se ne wrati pane Havranek.
Chciałbym zeby ktoś mi wytłumaczył dlaczego funkcjonariusz przebywający w Kaliszu na szkoleniu nie moze wyjechac na weekend do domu gdzie wykładowcy każdego dnia po zajeciach udaja sie do domów na zakupy i tak samo w weekendy są w domu. Czy funkcjonariusz który jest zmuszony przebywać na terenie przez cały weekend bez własnej woli czyli jest do dyspozycji ma liczone nadgodziny. Chyba czas zacząć walczyć o swoje w sądach.
(13-02-2021, 16:08 )SZEREGOWY1 napisał(a): [ -> ]Tak podległej politycznie(apolitycznej z Ustawy) formacji jak Służba Więzienna to chyba nie ma, a ZG NSZZFIPW to już bardziej pokazywać tego nie może!!!Administrator jasno i wyraźnie daje do zrozumienia blokując a raczej nie pokazuje wpisów które prawdę wytykają!!!! Może młodzi funkcjonariusze nie wiedzą co się dzieje w SW!!! Administratorze szkoda gadać!!!!

Bardzo proszę przestrzegać zasad Regulaminu Księgi Gości.
(12-02-2021, 18:29 )gruby123 napisał(a): [ -> ]Dlatego oficerowie w SW sa najmniej wartościowymi oficerami ze wszystkich służb!!!Byle kto nim zostaje.W wojsku lub innej szanującej formacji,biegali by dalej jako plutonowi lub sierżanci.I to przy dobrych wiatrach...

jeżeli oficerowie z SW biegali by w wojsku jako sierżanci, to gdzie w wojsku by biegali sierżanci i niżsi stopniem w SW? Latryny by oprozniali? SmileSmileSmilegodzę się z jednym, w SW nie ma szacunku do stopnia...no i kto to słyszał, żeby byle kto dostawał stopień oficerski dlatego, że skończył jakieś g... znaczące studia...
czytając tą księgę, jedno jest pewne./ na forach policyjnych nie zauważyłem takiego magla jak tutaj. Tutaj rózni opluwają oficerów, a tak naprawdę sami sobie wystawiają w ten sposób opinię. Do służby przychodzą różne chłystki, które nie ukończyly w życiu żadnej wartościowej szkoły, nawet tych mizernych płatnych studiów, a twierdzą że są lepsi... To weż jedne z drugim chociaż te byle jakie studia ukończ, a najlepiej te lepsze...ale nie, sam ledwo szkolę średnią skończył a wypomina innym wykształcenie..dość to jest zabawne.. kolejny twierdzi, że rodzice jajeczkami na rynku handlowali żeby dzieci wykształcić... no i to wszystko skłania mnie do takiej obserwacji, że w tej służbie jest trochę wartościowych ludzi (we wszystkich korpusach), ale sporo też ludzi , którzy kończą gów..ne studia i myślą że powinni być oficerami, mimo, że poprawnie po polsku pisać nie umieją, i sporo też ćwoków, którzy skończyli ledwo szkołę średnią ale na studia już byli zwyczajnie za głupi i teraz tym lepiej troszkę wykształconym wypominają że studia skończyli...komedia.. a to wszystko okraszone awansującymi miernymi pociotkami...
(14-02-2021, 8:19 )sierżant sztabowy napisał(a): [ -> ]Chciałbym zeby ktoś mi wytłumaczył dlaczego funkcjonariusz przebywający w Kaliszu na szkoleniu nie moze wyjechac na weekend do domu gdzie wykładowcy każdego dnia po zajeciach udaja sie do domów na zakupy i tak samo w weekendy są w domu. Czy funkcjonariusz który jest zmuszony przebywać na terenie przez cały weekend bez własnej woli czyli jest do dyspozycji ma liczone nadgodziny.  Chyba czas zacząć walczyć o swoje w sądach.


Zasada jest prosta  dla skazanego wszystko a funkcjonariusza batem i do roboty i nic nie  mowic. Na maseczkach niech nam uśmiechy domaluja, ale z popsutym uzębieniem. Nic dodać nic ująć, obrazek jak z "jurnala"
(13-02-2021, 16:16 )Zbig napisał(a): [ -> ]
(13-02-2021, 15:05 )sierżant sztabowy napisał(a): [ -> ]Pamietam czasy gdzie stopień mł chor dostał nowo przyjety.  Funkcjonariusz wazne ze miał chociażby licencjat nawet z muzyki a funkcjonariusz z 25 letnim stażem miał st sierż sztab. Wiec o czym my mówimy. Ja przyszedłem do SW z wojska i jak zobaczyłem co sie tu wyprawia ze stopniami to zwariowałem. Mało kto ma tu szacunek do stopnia wogóle oficerskiego!


Czasy, gdy na wejście do sw dostawało się ml.chor były zupełnie chore, wstyd do nich wracac. Lepiej o tym nie pamiętać, sponiewierano ostatecznie szacunek do stopnia. Przychodził taki leszczu, który wyścigowy licencjat skończył ( nie ważny kierunek, bo przedmówca krytykuje licencjat z muzyki. Chłopie co Ty piszesz? Zagralbys na jakimś instrumencie? Chyba na fujarce lub cymbałkach)i taki niedouczony "ktoś" komentowal, że będzie polecenia sierżantowi wydawał. Nóż w kieszeni się otwierał, bo to, że mamusia z tatusiem szacunku do starszych nie nauczyła, to jedno, ale i te płatne szkoły nic nie dały, a rodzice na ryneczku jajeczka sprzedawali żeby było za co czesne zapłacić





Nie krytykuje kierunku jakim jest muzyka tylko chodziło mi o przykład ze studia w ogóle nie związane z dana służbą.
DO Zbig. Nie krytykuje kierunku muzycznego i domyslam sie ze jest to ciężki kierunek ale chodziło mi o to ze studia w ogóle nie zwiazane z daną służba wystarczyły w tamtych czasach. Nie potrzebnie odrazu takie docinki mozesz zagrac na fujarce lub cymbałkach. Pozdrawiam
(14-02-2021, 8:19 )sierżant sztabowy napisał(a): [ -> ]Chciałbym zeby ktoś mi wytłumaczył dlaczego funkcjonariusz przebywający w Kaliszu na szkoleniu nie moze wyjechac na weekend do domu gdzie wykładowcy każdego dnia po zajeciach udaja sie do domów na zakupy i tak samo w weekendy są w domu. Czy funkcjonariusz który jest zmuszony przebywać na terenie przez cały weekend bez własnej woli czyli jest do dyspozycji ma liczone nadgodziny.  Chyba czas zacząć walczyć o swoje w sądach.

No z całym szacunkiem ale od czego macie te swoje związki, składki płacone i tzw. pomoc prawną?
(14-02-2021, 15:32 )sierżant sztabowy napisał(a): [ -> ]DO Zbig. Nie krytykuje kierunku muzycznego i domyslam sie ze jest to ciężki kierunek ale chodziło mi o to ze studia w ogóle nie zwiazane z daną służba wystarczyły w tamtych czasach. Nie potrzebnie odrazu takie docinki mozesz zagrac na fujarce lub cymbałkach.  Pozdrawiam

Zgadzam się z kolegą. Rozdawnictwo w SW sięgnęło zenitu. A przyznawanie orderów zasługi np..Pani co prowadzi bibliotekę i to w stopniu major....to gruba przesada....A o oddziałowych nikt nie pamięta. Masakra
(14-02-2021, 18:34 )JurczySyn napisał(a): [ -> ]
(14-02-2021, 8:19 )sierżant sztabowy napisał(a): [ -> ]Chciałbym zeby ktoś mi wytłumaczył dlaczego funkcjonariusz przebywający w Kaliszu na szkoleniu nie moze wyjechac na weekend do domu gdzie wykładowcy każdego dnia po zajeciach udaja sie do domów na zakupy i tak samo w weekendy są w domu. Czy funkcjonariusz który jest zmuszony przebywać na terenie przez cały weekend bez własnej woli czyli jest do dyspozycji ma liczone nadgodziny.  Chyba czas zacząć walczyć o swoje w sądach.

No z całym szacunkiem ale od czego macie te swoje związki, składki płacone i tzw. pomoc prawną?

A ja nie zganiałbym na związki itd tylko na swoje mózgi i własne eggs jeśli je ktoś posiada a w SW ciezko o takich, większość pociotków i powujkow, nepotyzm największy jaki się chyba da.
(14-02-2021, 11:25 )pablopablo11@interia.pl napisał(a): [ -> ]czytając tą księgę, jedno jest pewne./ na forach policyjnych nie zauważyłem takiego magla jak tutaj. Tutaj rózni opluwają oficerów, a tak naprawdę sami sobie wystawiają w ten sposób opinię. Do służby przychodzą różne chłystki, które nie ukończyly w życiu żadnej wartościowej szkoły, nawet tych mizernych płatnych studiów, a twierdzą że są lepsi... To weż jedne z drugim chociaż te byle jakie studia ukończ, a najlepiej te lepsze...ale nie, sam ledwo szkolę średnią skończył a wypomina innym wykształcenie..dość to jest zabawne.. kolejny twierdzi, że rodzice jajeczkami na rynku handlowali żeby dzieci wykształcić... no i to wszystko skłania mnie do takiej obserwacji, że w tej służbie jest trochę wartościowych ludzi (we wszystkich korpusach), ale sporo też ludzi , którzy kończą gów..ne studia i myślą że powinni być oficerami, mimo, że poprawnie po polsku pisać nie umieją, i sporo  też ćwoków, którzy skończyli ledwo szkołę średnią ale na studia już byli zwyczajnie za głupi i teraz tym lepiej troszkę wykształconym wypominają że studia skończyli...komedia.. a to wszystko okraszone awansującymi miernymi pociotkami...

A ja uważam że nie studia świadczą o człowieku a jego umiejętności, to ile jest wart!!! Ludzie kończą studia i co po nich potrafią? Nic, są przypadki oczywiście inteligentnych, ambitnych itd np madrych inżynierów po polibudzie itd ale co z tego jak ta cała służba uczy że nie warto się starać, bo i tak przydupas, lodziarz czy pociotek będzie wyżej, taki mamy obraz służby, obraz oficera, przecież to się dzieje w każdej jednostce. Ilu jest starających się, madrych, normalnych ale jak widzą jak to funkcjonuje to potem jest taka opinia o oficerach jaka jest, oczywiście są też oficerowie i cała reszta z prawidzowego zdarzenia ale obecnie to co ciągle podkreślam nepotyzm w SW sięgnął maksimum, chyba :-).
(14-02-2021, 15:26 )sierżant sztabowy napisał(a): [ -> ]
(13-02-2021, 16:16 )Zbig napisał(a): [ -> ]
(13-02-2021, 15:05 )sierżant sztabowy napisał(a): [ -> ]Pamietam czasy gdzie stopień mł chor dostał nowo przyjety.  Funkcjonariusz wazne ze miał chociażby licencjat nawet z muzyki a funkcjonariusz z 25 letnim stażem miał st sierż sztab. Wiec o czym my mówimy. Ja przyszedłem do SW z wojska i jak zobaczyłem co sie tu wyprawia ze stopniami to zwariowałem. Mało kto ma tu szacunek do stopnia wogóle oficerskiego!


Czasy, gdy na wejście do sw dostawało się ml.chor były zupełnie chore, wstyd do nich wracac. Lepiej o tym nie pamiętać, sponiewierano ostatecznie szacunek do stopnia. Przychodził taki leszczu, który wyścigowy licencjat skończył ( nie ważny kierunek, bo przedmówca krytykuje licencjat z muzyki. Chłopie co Ty piszesz? Zagralbys na jakimś instrumencie? Chyba na fujarce lub cymbałkach)i taki niedouczony "ktoś" komentowal, że będzie polecenia sierżantowi wydawał. Nóż w kieszeni się otwierał, bo to, że mamusia z tatusiem szacunku do starszych nie nauczyła, to jedno, ale i te płatne szkoły nic nie dały, a rodzice na ryneczku jajeczka sprzedawali żeby było za co czesne zapłacić





Nie krytykuje kierunku jakim jest muzyka tylko chodziło mi o przykład ze studia w ogóle nie związane z dana służbą.

Panowie jeżeli ustawodawca dopuszcza taką sytuację to nawet kończąc studia musztardowe z tytułem mgr musztarda chor. się należał. A co do oficerów swego czasu nie wiem jak teraz to w BOR oficerka trwałą 2 tygodnie. Mam duże obawy co do przyszłych oficerów z WSPiK. Ucząc się w pustym kryminale w mieście Kalisz doznają szoku że w więzieniu  są osadzeni.
Jak oficer nie ma honoru to tak jestem prawda?
A jak u was z urlopami podobno za dużo wzięte w wakacje. Może czas by co niektórzy przeczytali kodeks pracy....
Szanowni Funkcjonariusze. Mam ogromna prośbę do tych co byli na rocznym i byli zwolnieni komisyjnie. Za roczne nie dostałem pitu tylko zaświadczenie ze składka zdrowotna. Czy mogę ja odliczyć od podatku. Wpisując w podatki gov pokazuje ze mój płatnik wpisał inna kwotę w PIT 11. Proszę o ewentualna pomoc
Witam serdecznie wszystkich. Wyobraźcie sobie sytuacja w weekend popołudnie. Obchód cel podziału wychowawcy z Oddziałowym i zast.
dowódcy. Osadzony pluje na oficera i bluza mu przy obecności kolegów. Co jeat ewidentnym naruszeniem nietykalnosci braku szacunku dla funkcjonariusza.
Nadmieniam iż teraz coraz więcej napaści i innych zdążę związanych z atakiem na f-sza.
Ale nasi przełożeni nie mają jaj aby podjąć może jedyna męska decyzja i takiego wypierają zakwalifikować z automatu do N. No ludzie żenada. Nic się nie stało bandIor
A może damy sobie jeszcze dawać po łbie. I jeszcze powiedzą że za blisko stałem albo go prowokowałem.
A pan Dyr. SZ. Z 30letnim stażem nomen omen też chowany za mobing na przełożonych nie ma jaj żeby podjąć decyzję aby gościa od razu wywieść na Nki. Dyrektorze jakie czynności wyjaśniające przy tym zastępca. No ludzie co dzieje w tym Gębaju. Panie okręgowy co stałeś na czele władzy tej jednostki. Proszę o jedno w imieniu wszystkich pracujących tu f-sza zainterweniuj w tej sprawie.Juz nie ma stałych odzialowych i dziennego. A za chwilę pójdą i dowódcy. Będzie za późno.
[quote="Gad11" pid='7131' dateline='1613331839']
A jak u was z urlopami podobno za dużo wzięte w wakacje. Może czas by co niektórzy przeczytali kodeks pracy....
[/quote


A, kto tak twierdzi? Jakiś mądry i oczytany kdo?
Pytanie do Pana Administratora- czy wysłano pytanie do CZSW w sprawie naliczania emerytury po 2025 roku.
(15-02-2021, 19:19 )J 23 napisał(a): [ -> ]Pytanie do Pana Administratora- czy wysłano pytanie do CZSW w sprawie naliczania  emerytury po 2025 roku.

Tak, pismo z pytaniami zostało wysłane do Biura Emerytalnego przez Zarząd Okręgowy w Olsztynie.
(15-02-2021, 20:57 )Administrator napisał(a): [ -> ]
(15-02-2021, 19:19 )J 23 napisał(a): [ -> ]Pytanie do Pana Administratora- czy wysłano pytanie do CZSW w sprawie naliczania  emerytury po 2025 roku.

Tak, pismo z pytaniami zostało wysłane do Biura Emerytalnego przez Zarząd Okręgowy w Olsztynie.
Dziękuję Zarządowi Okręgowemu w Olsztynie bo to mega ważna sprawa dla tysięcy f-szy. I od razu " pozdrawiam " Zarzad Główny.
(15-02-2021, 17:46 )Zbig napisał(a): [ -> ][quote="Gad11" pid='7131' dateline='1613331839']
A jak u was z urlopami podobno za dużo wzięte w wakacje. Może czas by co niektórzy przeczytali kodeks pracy....
[/quote


A, kto tak twierdzi? Jakiś mądry i oczytany kdo?

To nie KDO tylko beton z CZSW dogłębnie analizuje ilość dni urlopowych w miesiącu. U mnie to samo czyli za dużo w lipcu a za mało w lutym dni urlopowych.
(15-02-2021, 16:09 )bajlando37 napisał(a): [ -> ]A może damy sobie jeszcze dawać po łbie. I jeszcze powiedzą że za blisko stałem albo go prowokowałem.
A pan Dyr. SZ.  Z 30letnim stażem nomen omen też chowany za mobing na przełożonych nie ma jaj żeby podjąć decyzję aby gościa od razu wywieść na Nki. Dyrektorze jakie czynności wyjaśniające przy tym zastępca.  No ludzie co dzieje w tym Gębaju. Panie okręgowy co stałeś na czele władzy tej jednostki. Proszę o jedno w imieniu wszystkich pracujących tu f-sza zainterweniuj w tej sprawie.Juz nie ma stałych odzialowych i dziennego. A za chwilę pójdą i dowódcy. Będzie za późno.
Muszę Cię rozczarować, okręgowy nic nie zrobi, bo się boi o swój stołek. 
I tak się dziwię, że nie wszczęto wobec f-szy postępowań dyscyplinarnych i dla przykładu nie ukarano oficera. 
Zdaję się, że nie podziękował osadzonemu za to że go opluł, ba nawet nie przeprosił.
Sorry, ale taki mamy klimat. Dzisiaj dyrektorzy skaczą, jak im osadzony zagra.
(15-02-2021, 12:07 )Stefan Andruszkiewicz napisał(a): [ -> ]Szanowni Funkcjonariusze. Mam ogromna prośbę do tych co byli na rocznym i byli zwolnieni komisyjnie. Za roczne nie dostałem pitu tylko zaświadczenie ze składka zdrowotna. Czy mogę ja odliczyć od podatku. Wpisując w podatki gov pokazuje ze mój płatnik wpisał inna kwotę w PIT 11. Proszę o ewentualna pomoc
Cześć emerycie, 
Oczywiście że możesz, a nawet musisz wpisać składkę zdrowotną z zaświadczenia (podlegającą odliczeniu od podatku)
Jak mawiała była premierka, te pieniądze Ci się po prostu należą. 
Nie wiem w jakim miesiącu się zwolniłeś, ale oprócz zaświadczenia powinieneś dostać także PIT 11 na którym w poz. 72 też jest składka zdrowotna odliczana od podatku. Te dwie składki dodajesz do siebie i wpisujesz w poz. 116 PIT-u 37 (ja taki rozliczam). 
Jeżeli Twój PIT będzie nadal krzyczał, że coś jest nie tak, to sprawdź :
1) czy wpisujesz dobrą kwotę z zaświadczenia (składka zdrowotna pobrana to 9% uposażenia, ale Ty wpisujesz 7,75% tj. podlegającą odliczeniu od podatku. 
2) czy finanse przesłały zaświadczenie do US
3) czy może wina leży po stronie US, bo ktoś nie wpisał Twojej składki jak należy. 
pozdrawiam
(16-02-2021, 15:14 )robs napisał(a): [ -> ]
(15-02-2021, 16:09 )bajlando37 napisał(a): [ -> ]A może damy sobie jeszcze dawać po łbie. I jeszcze powiedzą że za blisko stałem albo go prowokowałem.
A pan Dyr. SZ.  Z 30letnim stażem nomen omen też chowany za mobing na przełożonych nie ma jaj żeby podjąć decyzję aby gościa od razu wywieść na Nki. Dyrektorze jakie czynności wyjaśniające przy tym zastępca.  No ludzie co dzieje w tym Gębaju. Panie okręgowy co stałeś na czele władzy tej jednostki. Proszę o jedno w imieniu wszystkich pracujących tu f-sza zainterweniuj w tej sprawie.Juz nie ma stałych odzialowych i dziennego. A za chwilę pójdą i dowódcy. Będzie za późno.
Muszę Cię rozczarować, okręgowy nic nie zrobi, bo się boi o swój stołek. 
I tak się dziwię, że nie wszczęto wobec f-szy postępowań dyscyplinarnych i dla przykładu nie ukarano oficera. 
Zdaję się, że nie podziękował osadzonemu za to że go opluł, ba nawet nie przeprosił.
Sorry, ale taki mamy klimat. Dzisiaj dyrektorzy skaczą, jak im osadzony zagra.

Niestety. Byłem ostatnio mimowolnym świadkiem karania skazanego przez dyrektora. Po chwili odszedłem. Skazany mówił a dyrektor słuchał. Skąd oni tych ludzi biorą.
Witam. Moje pytanie brzmi. Kiedy wkońcu zostanie otwarty oddział psychiatryczny w Aś Radom? Bo miał być otwarty od początku roku a tu nadal nic. Oddział jest nowy i się kurzy a my jeździmy do Łodzi ponad 100km.
Dlaczego we WSKiP panuje taka dyskryminacja funkcjonariuszy. Jeszcze przed chwila oficerowie mieli tam zagwarantowane pojedyncze pokoje. Natomiast teraz chorążych ściąga się na tak długi czas zamiast wykorzystać metody zdalne, każe się zostawać tam na weekendy i do tego upycha się w pokoje 2 osobowe. Przy teraźniejszej sytuacji epidemicznej jest to nie do pomyślenia żeby zmuszać ludzi do bycia w jednej małej klitce przez 24 h na dobę do tego przez tyle dni. Szkolenie chorążych trwa już rok i do tego ludzie mają być traktowani jak mięso armatnie lub króliki doświadczalne. Widać wyraźny podział traktowania funkcjonariuszy w zależności od korpusu. Ciekawe czy służbę będzie stać na ewentualne odszkodowania jeśli ludzie zamknięci tam na tyle czasu się pozarażają od siebie. Proszę związki o pilną interwencję i zakończenie tej jawnej dyskryminacji wśród funkcjonariuszy, bo czy zdrowie oficera jest o tyle ważniejsze niż chorążego? Niech każdy odpowie sobie na to pytanie.
Z grubsza już wiadomo czym była spowodowana opieszałość w pracach nad 15a. Dziś przedstawiono zarysy reformy OFE tj z 149 mld złotych. Do zgromadzonych składek będzie dostęp po uzyskaniu wieku emerytalnego. Ustawa miałaby wejść z dniem 1 czerwca 2021 ?. To na razie projekt ale nie przypuszczam że przyszłych mundurowych emerytów potraktują łagodnie.
Dla mnie i wielu moich kolegów w WSKiP dyskryminacja jest to ze trafiając na kurs nagle jestes pozbawiony wolności, dlaczego wykładowca co dziennie moze pójść do sklepu co dziennie widzi sie z rodziną a my zero wyjśc. Nie moge pojsc do sklepu kupic sobie jedzenia nie moge w weekend pojechać do domu do rodziny i przez miesiąc mam nie widzieć żony i dzieci?! Dlaczego nikt sie tym nie zajmie? Wykładowca jest nieśmiertelny a my nagle zachorujemy i przyniesiemy chorobę na teren! Wykładowca też może ! ! ! . Niech ktoś mi to wytłumaczy i dlaczego związek nic z tym nie robi,. W ogóle sie nie dba o nasze prawa.